Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Słabe fugi w nowej łazience i co dalej


kurtz

Recommended Posts

Dziś oderwałem folię zabezpieczającą i razem z folią poleciało kawałek fugi, przyjrzałem się bliżej pozostałym i okazało się, że mogę je rysować paznokciem. Fugi położone ok. tygodnia temu. Ręce opadają.

Co z tym robić, poczekać aż się wytra od mycia i położyć nowe? co poszło nie tak - wykonawca dał za dużo wody? Na podłodze ta sama firma fugi (sopro df10) i są dość twarde, więc to nie wina materiału.

 

IMG_4826.jpg

IMG_4825.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co poszło nie tak? Twardość fugi to jedno. Moim zdaniem błąd jest również w zbyt długim czekaniu z zerwaniem folii - mogę się mylić, ale wydaje się, że należało je zerwać gdy fugi były jeszcze mokre. Podobnie jak taśmy malarskie odcinające malowane ściany, które należy zrywać zanim farba wyschnie całkowicie.

 

Ja bym ponownie zabezpieczył listwy, deliktanie wykruszył fugi i położył nowe. Nie ma na co czekać, bo by mnie taki widok fug tylko wkurzał codziennie (szczególnie ten z foto nr 2).

Edytowane przez maaszak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
jakieś pomysły?

 

Wymienić. W poprzednich dwóch mieszkaniach fugi mi schodziły - najbardziej się "rozpływały" przy czyszczeniu parownicą. W domu część mam epoksydowych (i te są nie do ruszenia) część fugabella. I te kłądzione przez speca też "brudzą". Część położyłem sam i zastosowałem patent z netu - że przez następne dwie-trzy doby trzeba fugi zwilżać. I te trzymają się jak należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Wymienić. W poprzednich dwóch mieszkaniach fugi mi schodziły - najbardziej się "rozpływały" przy czyszczeniu parownicą. W domu część mam epoksydowych (i te są nie do ruszenia) część fugabella. I te kłądzione przez speca też "brudzą". Część położyłem sam i zastosowałem patent z netu - że przez następne dwie-trzy doby trzeba fugi zwilżać. I te trzymają się jak należy.

 

ale wydrapywałeś te stare fugi? da się bez uszkadzania płytek?

A jest sens próbować to wzmocnić jakimiś preparatami do wzmacniania podłoży mineralnych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...