Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Beton komórkowy a zima


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 49
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Serio taka sprawa wymaga aż takiej wnikliwej analizy ... prosta rzecz przykryć na zimę żeby wody nie naleciało i spać spokojnie. Z każdej pierdoły chcecie pracę doktorską pisać ? :D

 

Serio chcesz pisać głupoty i nie brać odpowiedzialności za słowa? Sam wywołałeś kałoburzę pisząc jakieś bajki o oddychaniu. A teraz piszesz, żeby przykrywać? Jeszcze utrudniać oddychanie (cokolwiek ta metafora oznacza)?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaizen wszystko co nie jest zgodne z Twoim myśleniem nazywasz głupotą, ciągle mówisz o bajkach, co by tu ktoś nie napisał i jeszcze odpowiedzialność za słowa wymagasz ... to forum jest a nie rozprawa sądowa z protokolantem i zeznawanie pod przysięgą. Daj trochę na luz ... Autor i tak zrobi jak będzie chciał albo nic nie zrobi. Napisałem jakie są moje obserwacje co do palety z bloczkami i tyle nie piszę doktoratu na ten temat i zwisa mi to. Napisz swoją opinię na temat zimowania i daj poczytać autorowi wszelkie opinie a nie jedną jedyną słuszną kaizenowską ... co z tego że paleta barw jest duża ... jak jedyny słuszny kolor to czarny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupione mam 16 palet solbetu teraz a kleić będę może w styczniu, może w marcu, a może w sierpniu. Materiał niech leży, jeść nie woła a w każdej chwili można zacząć kleić. Poza tym jak miałbym na wiosnę chodzić i się prosić w hurtowni o materiał znowu droższy niż obecnie to by mnie ch.... strzelił. Gdy zaczynałem przygodę z papierkami na budowę cena 1szt solbetu z p+w z transportem była 9zł, ja czekałem i po 11,9zł kupiłem z transportem kilka dni temu.

Nie ma co czekać i trzeba składować materiał póki jest w normalnej cenie bez proszenia się i sztucznego windowania cen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem jakie są moje obserwacje co do palety z bloczkami i tyle

 

Nie zauważyłem, żebyś napisał o obserwacjach. Co konkretnie zaobserwowałeś? Oddychanie bloczków? Na moją budowę dojechały uduszone, bo szczelnie owinięte folią. To potem zacząłeś pisać o przykrywaniu folią... Tylko po co, jak fabrycznie są zafoliowane.

To ja pisałem o obserwacjach (nie o myśleniu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Ci mówię ... na działce od wczesnej jesieni po wiosnę stały paleta bloczków BK (12 cm), obok palety silikatu, obok palety dachówki ceramicznej, stały mniej więcej w tych samych miejscach z podobnym nasłonecznieniem, zafoliowane fabrycznie. Palety z BK i silikatem były oroszone od środka, bloczki górna warstwa i ileś tam poniżej były mokre, podczas mrozów widać było że mają glazurę. BK zużyłem na wczesną wiosnę, silikatu też zużyłem 75 % zostały dwie palety, folia zerwana przez murarza - bloczki wyschły, przykryłem je od góry tylko folią i nakryłem pustą paletą - bloczki do tej pory suche. Palety z dachówką ceramiczną całą zimę bez zmian, żadnego roszenia. To efekt akumulacji zarówno ciepła jak i wody. Zimne bloczki podczas wzrostu temperatury otoczenia powodują wykraplanie się pod szczelną folią pary wodnej z powietrza, niczym zimna butelka piwa. Ów cały efekt "oddychania".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bloczki górna warstwa i ileś tam poniżej były mokre, podczas mrozów widać było że mają glazurę.

 

I co to szkodzi? To ma być tragedia dla BK? Straciły trwale jakieś walory użytkowe, że miałoby to być wadą BK?

Wyjeżdżają mokre z fabryki i tyle. W niczym to nie szkodzi. Tym bardziej, że tynkarze i tak polewają potem ściany, żeby nie wysuszyły zaprawy za szybko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jakieś bany dla 2 kogucików w wątku? Kaizen , Kemotxb czytać się już was nie da. Może dajcie se po razie gdzieś na priw?

 

Sobie też daj bana, bo takie uwagi pisze się na priv.

Niby który punkt netykiety czy regulaminu naruszamy? Nie chcesz czytać - dodaj do ignorowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie dodam tylko, że u mnie przyjechały na budowę świeże, suche bloczki. Któregoś z kolei już pięknego dnia ekipa na koniec pracy nie przykryła rozpakowanych palet ytonga, część bezpośrednio na betonie, część na rusztowaniu. W nocy tak je deszcz zlał, że było prawie wszystko mokre łącznie z wymurowanymi ścianami :)

I co? Ściany podczas murowania też tymczasowo zadaszać? :D

 

Przecież to są jaja.

 

Autorka tematu chce rady i myślę, że z tej całej dyskusji można to podsumować:

- jak wykonawca kupi i postawi u Niej na działce to do wiosny nic bloczkom się nie stanie - zero obaw

- jeśli nie obawia się obsuwy czasowej spowodowanej na wiosnę np. brakiem materiału na składach to może przeciągnąć sprawę na wiosnę, ale też z wykonawcą nie ma co się kłócić bo sprawa tego nie warta

- ktoś napisał słuszną jedną sprawę - jeśli teren podmokły to rzeczywiście na wiosnę może być problem z transportem pod sam dom, aby HDSem wstawić do środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mam dla Was zagadkę. Weźmy np. Ytonga Energo 240x199x599mm x48 sztuk na palecie. Daje to 1.37m3 i przy gęstości 350kg/m3 480kg/na paletę. Paleta natomiast wyjeżdżając z fabryki waży 695kg. Gdzie te 215kg?

 

Parametr Gęstości jest podawany wg standardu w stanie suchym w laboratorium po wysuszeniu w piecu.

Z fabryki jadą błoczki razem z paletą (c.a. 35 kg), no i wilgotnością 18-20-25% wagowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paleta Ytonga 35kg? :jawdrop: Może palety z całego transportu łącznie tyle mają. Ale wiedziałem, że ktoś w końcu palnie tę bzdurę. Tam są 3 "deski" na krzyż.

 

Reszta się zgadza (z tą wilgotnością). I niech sobie każdy zdecyduje czy towar przywieziony prosto z fabryki chce postawić na mróz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co to szkodzi? To ma być tragedia dla BK? Straciły trwale jakieś walory użytkowe, że miałoby to być wadą BK?

Wyjeżdżają mokre z fabryki i tyle. W niczym to nie szkodzi. Tym bardziej, że tynkarze i tak polewają potem ściany, żeby nie wysuszyły zaprawy za szybko

 

Szanowny nie wie o czym się sprzecza.

Zamarznięta-odmrożona-znowu-znowy... skroplina na błoczkach - to jest ubytek odporności na ściskanie. Później zaczynają 'nierównomiernie' "osadzać się" sciany.

Nadmierna wilgoć, zamarzająca w warstwie wierschniej BK uszkadza błoczki.

Jak bym miał przez zimę zostawić palety BK na działce to bym:

1. Zrobiłbym otwory w fabrycznej folii na paletach w górnej części;

2. zapewniłbym przepływ powietrza nad-obók palety (położyć drewniane palety an wiersch - ok;

3. Przykryłbym szczelnie palety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamarznięta-odmrożona-znowu-znowy... skroplina na błoczkach - to jest ubytek odporności na ściskanie.

 

Masz na to jakieś konkrety? Dowody? Jakim sposobem przez ćwierć wieku nieotynkowany dom z BK się nie zawalił? Lał po nim deszcz, śnieg. Skraplała się i zamarzała para wędrująca z wnętrza domu. To nie tylko informacja od producenta:

Według badań, beton komórkowy nie traci swoich parametrów nawet po zamoczeniu. Budynki wybudowane z betonu komórkowego, które zostały zalane podczas powodzi szybko wyschły i ich stan techniczny był taki, jak przed powodzią. Jest to cecha szczególnie istotna w przypadku domów wznoszonych na terenach narażonych na występowanie powodzi czy lokalnych podtopień.

 

Beton komórkowy jest również odporny na działanie mrozu. Jego struktura składająca się z porów wypełnionych powietrzem sprawia, że woda nie wypełnia w całości przestrzeni między strukturą szkieletu i w efekcie nie powoduje rozsadzania materiału podczas krystalizacji. Potwierdzają to badania cyklicznego zamrażania i rozmrażania bloczków.

 

Tak to też wygląda z mojego doświadczenia.

 

Czy może znasz jakiś przypadek zawalenia budynku z BK przez osłabienie spowodowane zamarzaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...