Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Róbcie w domu piecokominki


dolby

Recommended Posts

naj smutniejsze w tym wszystkim to wymagania inwestora, kominek rekreacyjnie palony ale jak już sie pali to niech grzeje a tu zonk

dzwoni do mnie gość że nie nie wieje i nie grzeje, mówię że tak ma być ale nie rozumie, to podjechałem z anemometrem odpiąłem rurę na strychu i mierzę co leci a leci 70m3 na godzinę o temperaturze 65c, schodzę na dół a tam 3 polana i zamknięty dolot, kominek ciemny a on chce by grzał no dramat, do tego 11 punktów nawiewnych a więc i nawiewu już nie czuć bo ciśnienie małe, no za słaba turbina, mówię mu by pozakręcał połowę to poczuje ale ciepła i tak więcej nie bedzie, no wytłumacz takiemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 78
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Potrzeba informacji, jaka jest (mniej więcej) temperatura na zewnętrznej stronie cegieł, patrząc od strony paleniska ?

Robimy palenisko i cegły kładziemy na płask, czyli, ile bywa stopni z drugiej strony cegły , czyli na głębokości 11,4 cm mierząc od paleniska ?

Może ktoś mierzył ?

I, ile bywa na stronie zewnętrznej drugiej warstwy ?

Chyba, że cegły układamy na wozówkę, to pytanie dotyczy temperatury na zewnątrz warstwy I i II.

Edytowane przez dolby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy faktycznie tylko tyle, przy założeniu, że temperatura w palenisku może mieć 800-900 C ?

Jeśli poza II warstwą jest 53 C, to co ogrzeje pomieszczenie ?

Bo palenisko nie służy do grzania tylko do spalania. A kaloryfery w mieszkaniu to do jakiej temperatury grzejesz? Jak będziesz miał na zewnętrznej warstwie 150 stopni to po pierwsze będzie niebezpiecznie po drugie szybko przegrzejesz dobrze ocieplony dom.

Zadałeś pytanie jak zadałeś to taką odpowiedź dostałeś, czego się dziwisz. Normalnie byłbym skłonny pomierzyć Ci mój piec ale Ty wolisz innych raczej zniechęcać do pomocy. A jeśli będziesz chciał jeszcze kogoś zapytać i mieć jakiś pożytek z pomiaru to zapytaj też na jakiej wysokości paleniska był robiony pomiar, po spaleniu jakiego wkładu paliwa, po jakim czasie itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo palenisko nie służy do grzania tylko do spalania. A kaloryfery w mieszkaniu to do jakiej temperatury grzejesz? Jak będziesz miał na zewnętrznej warstwie 150 stopni to po pierwsze będzie niebezpiecznie po drugie szybko przegrzejesz dobrze ocieplony dom.

Zadałeś pytanie jak zadałeś to taką odpowiedź dostałeś, czego się dziwisz. Normalnie byłbym skłonny pomierzyć Ci mój piec ale Ty wolisz innych raczej zniechęcać do pomocy. A jeśli będziesz chciał jeszcze kogoś zapytać i mieć jakiś pożytek z pomiaru to zapytaj też na jakiej wysokości paleniska był robiony pomiar, po spaleniu jakiego wkładu paliwa, po jakim czasie itp.

 

Biorąc pod uwagę twoje bajania, można założyć, że na powierzchni kafli będzie może 30C

Oczywiście masz rację w tym co piszesz i nie sposób tego zmienić. Bo i po co..;)

Nie zamierzałem pytać akurat ciebie o cokolwiek, choćby dlatego, że od początku twego udziału w tym temacie, dajesz popis bufonady, ale i to można by strawić, gdybyś pisał do rzeczy...i z tego powodu, nadal nie zamierzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę twoje bajania, można założyć, że na powierzchni kafli będzie może 30C

Oczywiście masz rację w tym co piszesz i nie sposób tego zmienić. Bo i po co..;)

Nie zamierzałem pytać akurat ciebie o cokolwiek, choćby dlatego, że od początku twego udziału w tym temacie, dajesz popis bufonady, ale i to można by strawić, gdybyś pisał do rzeczy...i z tego powodu, nadal nie zamierzam.

A teraz przeczytaj to jeszcze raz, i wyrecytuj do lustra.... :)

Sporo pasuje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dolby zachowujesz się jak rozkapryszona dziewczynka;-) Z reguły głupio pytasz potem chcesz wszystkich ustawić po swojemu do tego nie umiesz zinterpretować odpowiedzi na zadane przez siebie pytania.

 

dlatego najprostszym wyjściem byś przestał mnie ustawiać, jest zaprzestanie pisania w tym temacie.

sądzę, że teraz, intencja jest dla ciebie zrozumiała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolby, właśnie próbujesz spławić jedną z niewielu osób, które już wcześniej robiły to co planujesz zrobić :) Nie było by problemu, gdybyś był wymiataczem-debeściakiem w kwestii piecokominków, ale te pytania o temperaturę, które zadałeś... Sugeruję przeczytanie wątku Bogusława o ogrzewaniu ceramicznym, bo w kwestii akumulacji i przewodnictwa ciepła to jeszcze dużo masz do nadrobienia.

Uprzedzając ewentualnego foszka - nie, to nie jest złośliwość z mojej strony. Po prostu uważam, że jesteś merytorycznie nie przygotowany do zadania, którego chcesz się podjąć.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolby, właśnie próbujesz spławić jedną z niewielu osób, które już wcześniej robiły to co planujesz zrobić :) Nie było by problemu, gdybyś był wymiataczem-debeściakiem w kwestii piecokominków, ale te pytania o temperaturę, które zadałeś... Sugeruję przeczytanie wątku Bogusława o ogrzewaniu ceramicznym, bo w kwestii akumulacji i przewodnictwa ciepła to jeszcze dużo masz do nadrobienia.

Uprzedzając ewentualnego foszka - nie, to nie jest złośliwość z mojej strony. Po prostu uważam, że jesteś merytorycznie nie przygotowany do zadania, którego chcesz się podjąć.

Pozdrawiam

 

Pewnie przeczytam dużo więcej poza tym, co wskazałeś. Pewnie jeszcze pogadam z osobami, które coś wiedzą i chcą się tym podzielić. To forum nie jest jedynym miejscem na ziemi. Ludzie którzy tu piszą, nie są jedynymi, mimo tego, że niektórzy za takich się uważają.

Poza tym, zobacz, jak to jest, Ty mimo, że masz do mnie uwagi, potrafisz je napisać jak człowiek' tak, że nawet chętnie odpowiem. A tak, i owszem, nie mam więcej ochoty na jakikolwiek kontakt z kimś, kto tego nie potrafi. Może on już taki jest, ale to jest jego problem. Do tej pory niczego do tematu nie wniósł, mimo, że pisał dość często. I teraz, choćby miał w tym temacie wiedzę kosmiczną, to niech ją ma, nic mi do niej ani po niej. Sądzę, że w tej kwestii już wystarczy, bo temat jest o stawianiu piecokominków :)

No i tak; wbrew temu co piszesz, moja ciekawość (pytanie) co do temperatur jakie są wewnątrz piecokominka, nie jest "...."

Ponieważ planuję w trakcie stawiania, wykonać również kanały z których powietrze będzie wykorzystane do celów jakie zamierzam, wiedza o tym jakie są tam temperatury będzie mi w tym pomocna. Tak myślę. Jak ktoś uważa że to głupie, to cóż, je tego nie powiem.

Edytowane przez dolby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy faktycznie tylko tyle, przy założeniu, że temperatura w palenisku może mieć 800-900 C ?

Jeśli poza II warstwą jest 53 C, to co ogrzeje pomieszczenie ?

 

Po pierwsze, palenisko ma dużo mniejszą powierzchnię wewnętrzną od powierzchni zewnętrznej piecokominka. A więc powierzchnia emisji jest większa od powierzchni absorpcji, stąd już różnica temperatur. Do tego dochodzi pojemność cieplna ceramiki. W efekcie dobrze zrobiony piecokominek ma te 50-60* C na powierzchni. Więcej niż 60 raczej nie powinien, bo podobno kurz się przypala, a to niezdrowe. I tyle wystarczy, bo ceramika grzeje nie tylko konwekcyjnie, ale również radiacyjnie - promieniowaniem cieplnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, palenisko ma dużo mniejszą powierzchnię wewnętrzną od powierzchni zewnętrznej piecokominka. A więc powierzchnia emisji jest większa od powierzchni absorpcji, stąd już różnica temperatur. Do tego dochodzi pojemność cieplna ceramiki. W efekcie dobrze zrobiony piecokominek ma te 50-60* C na powierzchni. Więcej niż 60 raczej nie powinien, bo podobno kurz się przypala, a to niezdrowe. I tyle wystarczy, bo ceramika grzeje nie tylko konwekcyjnie, ale również radiacyjnie - promieniowaniem cieplnym.

 

Powierzchnia zewnętrzna paleniska ma tak naprawdę najmniejsze znaczenie, czasami dobrze by było gdyby na jej zewnętrznej powierzchni była ja najniższa temperatura. Ma to być zbudowane tak by zapewnic optymalne warunki spalania a odzyskiem ciepła zajmujemy się gdzie indziej;-) U mnie wewnątrz ścian paleniska są kanały doprowadzające powietrze co w sposób naturalny powoduje niższą temperaturę na jego zewnętrznej stronie, dużo mniej niz 140 stopni ale powoduje podgrzanie powietrza doprowadzonego do spalania. Piotr któreś palenisko budował wręcz z cegieł izolacyjnych. Problemem jest to że mądralom wydaje się że da się piecokominek zbudować podobnie jak zabudowa konwekcyjna skrzynki metalowej niestety nie da się to zupełnie inne konstrukcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powierzchnia zewnętrzna paleniska ma tak naprawdę najmniejsze znaczenie, czasami dobrze by było gdyby na jej zewnętrznej powierzchni była ja najniższa temperatura. Ma to być zbudowane tak by zapewnic optymalne warunki spalania a odzyskiem ciepła zajmujemy się gdzie indziej;-) U mnie wewnątrz ścian paleniska są kanały doprowadzające powietrze co w sposób naturalny powoduje niższą temperaturę na jego zewnętrznej stronie, dużo mniej niz 140 stopni ale powoduje podgrzanie powietrza doprowadzonego do spalania. Piotr któreś palenisko budował wręcz z cegieł izolacyjnych. Problemem jest to że mądralom wydaje się że da się piecokominek zbudować podobnie jak zabudowa konwekcyjna skrzynki metalowej niestety nie da się to zupełnie inne konstrukcje.

 

I tu się z Tobą zgodzę, też jestem zwolennikiem palenisk służących przede wszystkim do podkręcenia spalania. Tylko w praktyce jest mnóstwo konstrukcji o akumulacji w ściankach paleniska. Być może wynika to ze specyfiki szamotu - nie jest zbyt dobrym przewodnikiem ciepła, więc jego warstwa od strony paleniska ma czas się dobrze nagrzać i w miarę szybko łapie optymalna temperaturę spalania.

To palenisko z cegieł izolacyjnym, o którym wspomniałeś to piecyk nr 2 Enia. Piecyk nr 1 miał ściany paleniska z szamotu. Ciekawi mnie jak wygląda czas osiągnięcia maksymalnej temperatury spalin w obu tych paleniskach, czy są wyraźne różnice?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje się, że konstrukcja pieca prof. Adamieckiego spełniłaby moje oczekiwania. Ale. Jego piec ma podłączenie do komina w dolnej części. Czy dało by się zmienić konstrukcję na kanałową, nie mam pewności, czy faktycznie to tak można nazwać ? Dodany kanał umożliwiałby podłączenie do komina w górnej części konstrukcji.

Skutkiem tego, trzeba by wyliczyć powierzchnię przejścia z komory pieca do kanału /dołem/ oraz przekrój kanału. Pod popielnik, poszłoby podłączenie dolotu świeżego powietrza do którego dorobię szyber.

Obudowa paleniska będzie z cegieł JM23 niestety stawiana w kwadrat.

Nie wiem jakim wzorem obliczyć przejście do kanału i dobrać jego przekrój ? Czy kanał może być przeszkodą dla cyrkulacji i prawidłowego ciągu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...