Budowa z przed 8 lat jaki ma status

[farmazon3000]

Do kupienia jest nieruchomośc. Jest to niedokończona przebudowa stodały na budynek mieszkalny jednorodzinny.

 

Z dokumentów mam: projekt oraz pozwolenie na budowę z 2008 roku oraz dziennik budowy gdzie ostatni wpis (gdzie kierownik budowy napisał że budowa jest zakończona) jest z 2010 roku. Jest to de facto skończony i wykończony dom, gdzie obecny właściciel wygodnie mieszka od 2010 tylko z jakiegoś*powodu nie zalegalizował.

 

W Inspekcji Nadzoru Budowlanego powiedziano mi że dla tej budowy nie zostało zgłoszone ani rozpoczęcie prac ani zakoczenie prac.

 

Jaki jest status tego cudeńka? Gdybym to kupił to co muszę zrobić żeby to zalegalizować?

 

Z tego co do tej pory wiem to skoro od ostatniego wpisu w Dzienniku Budowy minęło więcej niż (chyba) 3 lata to pozwolenie na budowę się przedawnia.

Czyli wychodzi mi na to że musiałbym od stanu zastanego robić wszystko od początku - projekt, pozwolenie, nowy kier. budowy, nowy dziennik, prawda?

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez farmazon3000

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

może powinieneś zacząć tak :

do kupienia jest samowola budowlana ....

skoro zgodnie z Prawem Budowlanym :

" Decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta przed upływem 3 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub budowa została przerwana na czas dłuższy niż 3 lata ". Tak jak piszesz " wszystko od początku ".

[Bertha]

Na dobry rzeczy początek to chyba jeszcze inwentaryzacja budowlana stanu zastanego:D?

Te koszta powinny być odjęte od ceny sprzedaży?

Edytowane 12 Grudnia 2018 przez Bertha

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

.... + ekspertyza techniczna.

Do kosztów "ogólnych" dorzuciłbym jeszcze możliwą karę Nadzoru Budowlanego za użytkowanie obiektu bez pozwolenia.

[farmazon3000]

Tak jak piszesz " wszystko od początku ".

 

Mówiąc wszystko w porządku mam na myśli że "jest to od strony mieszkaniowej normalne mieszkanie"; od strony prawnej jest kiszka.

[farmazon3000]

może powinieneś zacząć tak :

do kupienia jest samowola budowlana ....

skoro zgodnie z Prawem Budowlanym :

" Decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta przed upływem 3 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub budowa została przerwana na czas dłuższy niż 3 lata ". Tak jak piszesz " wszystko od początku ".

 

Moim zdaniem to nie jest samowola budowlana - prace były wykonywane tylko wtedy kiedy pozwolenie było jeszcze ważne (pozwolenie z 2008, ostatni wpis z dziennika budowy to 2010). To jest budowa której pozwolenie wygasło. Tylko tyle i aż tyle