Wycinka drzewa przed posesja

[bajprzeznet]

Witam,

Został zgłoszony zjazd na posesje, wszystko git, chce zrobić bramę tymczasową, a tutaj... drzewo.

Nie żaden kolos, ale te 50cm przekracza po obwodzie. Obok zwykle krzaki dalej na polu podobne drzewa

 

Drzewo jest w pasie drogi (choć cofnięte, nie zaraz przy niej) wiec trzeba by sie zwrócić do gminy - bo to jest zarządza drogi.. i tu boje sie ze zacznie sie kabaret który może długo trwać.

 

Sama droga jest zwykła piaszczysta, żadnego asfaltu itp.

Drzewa (tak jak paru innych w okolicy) nie ma na mapie do celów projektowych, ani na mapie ze starostwa którą pobierałem.

Nie było raczej tam celowo sadzone, ot rośnie jak wiele od paru lat na pustym polu które jest obok.

 

Iść do gminy czy ryzykować i wyciąć je po prostu ?

Niby nie ma go na mapach, ale z tego co wiem przy drzewach używają map satelitarnych - gdzie łatwo wychwycić co ubyło, a co przybyło.

Ostatnia sprawa - drzewo rośnie i utrudnia (bo dojazd jest możliwy, ale kłopotliwy) mnie - wiec wiadomo ze ja mam motyw, ale takich drzew w okolicy na polu trochę rośnie i mało to ludzi ścina sobie na opal itp i nawet nie wiadomo kto...

 

Jak to sprawnie ugryźć?

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

lepiej wystąpić z wnioskiem do Urzędu o wycinkę, a niżeli płacić karę za wycinkę bez pozwolenia

[Bertha]

Oczywiście że iść do własciciela drogi! Drzewa nie są obligatoryjną treścią mapy, więc jeśli projektant czy inwestor nie żąda wyraźnie ich pomiaru to ich się nie mierzy.