Posadzka w nieogrzewanym garazu

[lukastrz]

Cześć,

 

W nowo powstającym domu będę miał garaż odizolowany, nieogrzewany, bez ocieplenia na posadce (ot taki standardowy doklejony do budynku garaż).

 

Zastanawiam się w jaki sposób wykonać*posadzkę w takim garazu?

Możliwe jest wykonanie po prostu jednej warstwy chudziaka (czy też mocniejszego betonu) który byłby już ostateczną warstwą w garazu po której się chodzi i jeździ?

 

Wszystkie materiały które znajduję opisuję standardowe warstwy gdzie mamy chudziaka, na to folię/papę, na to styropian i ostateczną wylewkę + jakieś wykończenie.

 

Jako że nie chcę*mieć*ocieplenia posadzki, wydaje się,*że najbardziej ekonomicznie byłoby wylanie jednej warstwy (z odpowiednio ukształtowanym spadkiem).

Co w takiej sytuacji zrobić z izolacją przeciwwilgociową pozioma? Z jakiego betonu wylać taką warstwę?

Czy może robi się to i tak na dwa razy (chudziak a potem folia lub papa i na to wylewka), tylko po prostu pomijając ten styropian?

 

Pozdrawiam,

Łukasz

[Gregory67]

Najlepiej zrób chudy beton, na to izolacja wodna i posadzka z betonu

[młotek]

Pamiętaj, jeśli posadzka będzie bez izolacji termicznej, mróz będzie ją podnosił do góry

[edde]

Pamiętaj, jeśli posadzka będzie bez izolacji termicznej, mróz będzie ją podnosił do góry

:eek:

[Kaizen]

Jak będziesz ten garaż trzymał w zimie z otwartymi drzwiami to może tak się zdarzyć.

 

Marne szanse. Mieszkałem w bloku, gdzie na parterze był garaż (wjazd równo z poziomem terenu, zero spadków). Zamiast okien były tylko takie żaluzje. Wiatr hulał. Zero ogrzewania, zero izolacji od gruntu za to do parteru 20cm wełny i temperatura nawet w rekordowe mrozy nie spadła poniżej zera wewnątrz, a co dopiero poniżej wylewki gdzie z natury jest cieplej.

[Kaizen]

No tak, taki garaż w parterze budynku wielokokalowego to to samo co garaż przystawiony do domu jednorodzinnego.

 

Ma trudniej, bo w domu jednorodzinnym raczej masz zwykłe okna, a nie otwarte. No i nie tak często otwierasz bramę wychładzając garaż. No i deser kto odizolowuje 20cm izolacji garaż od domu?

[wg39070]

Ma trudniej, bo w domu jednorodzinnym raczej masz zwykłe okna, a nie otwarte. No i nie tak często otwierasz bramę wychładzając garaż. No i deser kto odizolowuje 20cm izolacji garaż od domu?

 

Nie odizolowałem garaźu od domu i jest ...zawsze na plusie.

[Kaizen]

Zupelnie nie zrozumiałeś tego co napisałem o otwartych drzwiach garażu.

 

Jak chcesz ciągnąć wątek zrozumienia tego, co Ty napisałeś to zacytuj to, co ja na to odpowiedziałem. A nie inny subwątek.

[młotek]

Ciekawa teoria z tym ciepłem w garażu. Pewnie bardzo ,,dobrze,, zaizolowane mieszkania, jak to w blokach.

Ja mam garaż wolnostojący i po mroźnych nocach temperatura systematycznie każdego dnia obniża się. Aż w końcu prawie że zbliża się do średniej dobowej (ok. 5 st powyżej średniej dobowej.)

Jest murowany, bez izolacji termicznej.

Na pewno ważne gdzie konkretnie, region, i jakie podłoże pod posadzką.

Możesz też nie kłaść płytek, porobić dylatacje i nie zauważysz ruchów podłoża

Edytowane 2 Marca 2019 przez młotek

[Kaizen]

Jest murowany, bez izolacji termicznej.

 

To robi różnicę. To, że wolnostojący też ma znaczenie - choć gdyby był zaizolowany (włącznie z fundamentem - ale bez izolacji podlogi) to marne szanse na spadek poniżej zera wewnątrz, a co dopiero pod posadzką.

[Kaizen]

Ty napisaleś że w domu wielolokalowym otwarte okna w garażu nie pozwalają na przemarzanie.

 

Możesz zacytować? Bo chyba masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Pisałem, że pomimo "otwartych" okien nie zamarzało - więc i otwarte drzwi (często w tym garażu otwierane zresztą, do tego wielkie, tandetne i bez izolacji) nie umożliwią zamarzania.

[Kaizen]

tak, tak jesteś "najmondrzejszy" i wszystkowiedzący.

Nikt ci do pięt nie dorasta.

 

plonk