Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy są jakieś dotacje dla nowobudujących ?


Recommended Posts

Nie mogę wybudować i ogrzewać go ekonomicznie, ponieważ ktoś stwierdził że jego pomysły z zachodnio-północnej europy można przenosić w skali 1:1 do Polskich warunków. Panowie w brukseli popijając kawę w budynku z dykty nad morzem północnym - gdzie najostrzejszą zimą czasem temperatura spadnie nieco poniżej zera. Budynku ogrzewanym gazem, który u nich występuje w takich ilościach że jest dla nich śmiesznie tani. A nasi rządzący z poklaskiem akceptują te obostrzenia.

 

co to znaczy nie możesz budować ekonomicznie? u nas też zimy coraz słabsze...u nas gaz też drogi nie jest , średnio te 3 tysiące za cały rok razem z ciepłą wodą i grzaniem domu przez pół roku. biorąc pod uwagę że instalacja tez do najdroższych nie należy, wychodzi że to jedno z najtańszych źródeł energii.

 

 

 

Snobizmem jest pytanie się o dotacje do nowobudowanych domów....

Socjalizm skończył się w 89r.

 

 

Nie skończył się , nie zauważyłeś jeszcze ?

 

Są państwowe programy z dotacjami, to mamy się unosić w imię niechęci do socjalizmu, i z tego nie korzystać ? Głupota. To idzie i tak z naszych podatków.

 

W walce ze smogie to akurat pozytyw, mnie wkurza jak kupują strażnikom miejskim superhiper nowoczesne po pól bańki albo więcej, systemy do łapania śmierdzieli. Nie tędy droga.

 

Bo na obecnych programach najwięcej zyskują. banki i sprzedawcy.

 

Czemu patrzysz na to z negatywnej strony ? Program pomaga zwykłym ludziom zakupić ocieplenie i ekologiczne źródło. Jak tu można dopatrywać się negatywów?

Najbiednijsi mogą dostać nawet 100% .

Boli Cię że będzie większa koninktura i zarobią sprzedawcy styropianiu ?

 

 

Janekk1234 , ponowię prośbę Wojtf23. Gdzie źródło tych ustaleń?

w tym watku są linki. poza tym wystarczy wyguglować "program czyste powietrze" ,

nowobudujący, zakładając że ma jako takie zarobki ( nie pamiętam progu) dostanie minimalną kwotę dotacji, na ocieplenie i źródło ciepła , instalacje co, dopłata wyniesie max 15tys pln

Edytowane przez Janekk1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Myślę,że jesteś bardzo ogarnięty sektą "anty" a sekta ma to do siebie,że nie myśli i powtarza co guru jej mówi,jak widzę guru u Ciebie to TVP czy Republika czy Kukiz...

 

Wiesz co,budowalem dom od 2010r ale pod warunki z 2021r czyli jak obecnie. Musialem liczyć z tego powodu na jakieś wsparcie ? A k... z jakiego powodu skoro budowałem dla mojej korzyści ? Idiota ? Nie,bo budowalem dla siebie a to dzisiaj właśnie IDIOCI nie mający pojęcia o budowie kwestionują zużycie energii na ogrzewanie.

Czy było drogo ? Wręcz przeciwnie,było taniej niż to zakładał projekt z warunkami do 2017r.

Wystarczyło myśleć.

 

Jestem przeciwny dotacjom dla bezmyślnych inwestorów.

Do tego powinno służyć forum ale ostatnio Władza forum poszła z nurtem "należy się"...

To nie moja bajka i wypisuje się z tego :D

 

 

Arturo72 - argumentujesz, że socjalizm się skończył i przegięciem jest szukanie dofinansowań przy budowie domu, lecz we wpisie w swoim idzienniku sprzed kilku lat stwierdziłeś, że jeśli pojawi się dofinansowanie na pompę ciepła to chętnie skorzystasz. Odwidziało Ci się na przestrzeni lat, czy może inni nie mają prawa aby skorzystać?!

 

Odnośnie wybiegów politycznych... pudło :no::D

 

Są państwowe programy z dotacjami, to mamy się unosić w imię niechęci do socjalizmu, i z tego nie korzystać ? Głupota. To idzie i tak z naszych podatków.

 

W walce ze smogie to akurat pozytyw, mnie wkurza jak kupują strażnikom miejskim superhiper nowoczesne po pól bańki albo więcej, systemy do łapania śmierdzieli. Nie tędy droga.

 

w 100% się z Tobą zgadzam:yes:

 

Czemu patrzysz na to z negatywnej strony ? Program pomaga zwykłym ludziom zakupić ocieplenie i ekologiczne źródło. Jak tu można dopatrywać się negatywów?

Najbiednijsi mogą dostać nawet 100% .

Boli Cię że będzie większa koninktura i zarobią sprzedawcy styropianiu ?

 

Oczywiście, że nie. Koniunktura niech rośnie, najbiedniejszym - jak najbardziej taka pomoc wskazana. Choć oni z takich programów nie korzystają. Rozmawiałem z rodzinami gdzie dochód wypada 600zł na osobę, mieszkają w nieocieplonym budynku ogrzewanym węglem. Nie w głowach im ocieplanie budynków, termomodernizacje. Może bardziej są zainteresowani kwestiami jak wiązać koniec z końcem, a może to kwestia mentalności. Z kolei irytuje mnie to, że zwykły człowiek (przeciętny, "za bogaty " na pomoc, za biedny na inwestycje), który chciałby skorzystać jest pominięty. Dostaje jeśli w ogóle to nie wiele, tyczy się niego wiele utrudnień. I to szczególnie było widoczne przy programie dofinansowania do budowy domów energooszczędnych - zainteresowani stwierdzili, że bardziej opłacalne jest wybudowanie domu energooszczędnego z własnych funduszy niż sprostanie wymogom projektu i kosztów związanych z nim kredytu.

 

Już tu ktoś podsumował w innym wątku że program jest skierowany do kombinatorów którzy zaniżają oficjalne dochody. Natomiast przeciętny człowiek musi starać się temat "ugryźć". Ot przyjazność programu.

 

 

w tym watku są linki. poza tym wystarczy wyguglować "program czyste powietrze" ,

nowobudujący, zakładając że ma jako takie zarobki ( nie pamiętam progu) dostanie minimalną kwotę dotacji, na ocieplenie i źródło ciepła , instalacje co, dopłata wyniesie max 15tys pln

 

Mam dostęp do wyszukiwarki. Potrafię z treści wyczytać, ponadto sprawdzić progi. Ale forum ma na celu dyskusję, wspólne dążenie do zrozumienia regulaminu, rozważanie rozwiązań, szacowanie opłacalności i form skorzystania. Wszyscy, wspólnie, z życzliwością. W końcu chcemy tego samego. Projektodawca ani gminny urzędnik nam tego nie ułatwia i nie pomaga. Pomóc możemy zatem sobie na wzajem. Ułatwia to cytowanie treści i komentowanie jej.

Pozdrawiam, Marcin

Edytowane przez robo@t
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Są dotacje dla nowych domów tylko do końca 2019 roku ( taka to krótka walka wyborcza ze smogiem), dotacja jedynie na źródła ciepła. Przy czym program dotacji zakłada, że jeśli masz już 1600 dochodu na głowę, to znaczy, że jesteś bogaty i obowiązuje próg 30% dotacji. :stirthepot: Jeżeli nie zakończysz inwestycji objętej dotacją do końca tego roku, to jej nie dostaniesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jackowy7, o jakim programie mówisz, bo próg 1600 brzmi jak "czyste powietrze", ale reszta się nie zgadza.

 

Oczywiście uważam że zamiast dotacji wszelkiego typu i innych programów+ należałoby obniżyć koszty pracy, Tylko i aż tyle, ale jedli rządzący tego nie robią to korzystajmy z dotacji jeśli się da.

 

Nie dawno w radiowej trójce w 'za a nawet przeciw" był temat emerytur dla matek 4+ i to co mnie przeraża w naszym społeczeństwie to to, że prawie wszystkie podnoszone argumenty były na zasadzie "nas było w domu 4+, Matka pracowała i nic nie dostała, więc teraz też nie dajmy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są państwowe programy z dotacjami, to mamy się unosić w imię niechęci do socjalizmu, i z tego nie korzystać ? Głupota. To idzie i tak z naszych podatków.

 

Czemu patrzysz na to z negatywnej strony ? Program pomaga zwykłym ludziom zakupić ocieplenie i ekologiczne źródło. Jak tu można dopatrywać się negatywów?

Najbiednijsi mogą dostać nawet 100% .

Boli Cię że będzie większa koninktura i zarobią sprzedawcy styropianiu ?

 

Nie jest to takie piękne, jak uważasz. Wielokrotnie słyszałem (również na tym forum czytałem), że te programy dofinansowywania to gruba ściema. Przykłady:

1. Dopłaty do KREDYTÓW na dom energooszczędny lub pasywny. Odpowiednio 30 i 50 tysięcy. Jednak aby te pieniądze dostać, trzeba wziąć kredyt (zarabia bank), trzeba wykonać masę audytów energetycznych, testów szczelności, złożyć stos dokumentacji. Wyliczali to inni, wyliczałem wiele lat temu i ja. Z zakładanych 30 tysięcy w najlepszym przypadku zostawało "w kieszeni" 5 tysięcy, przy fałszywym założeniu finansowania z własnej kieszeni. A przecież trzeba wziąć kredyt, nawet jeśli stać cię na budowę za gotówkę.

2. Program Prosument. Licząc instalację wykonywaną indywidualnie lub przez firmę (ale poza programem) można doliczyć się np. 50 tysięcy za kompletną instalację 10kWp. W niektórych gminach, gdzie (ja czytałem na tym forum) to samorządy zawierały umowy z wykonawcą, ceny na fakturach opiewały na 80 tysięcy. Co prawda inwestor faktycznie coś tam zyskuje, ale czy ta różnica cen nie zastanawia? Poza tym jednak są też warunki dodatkowe: przez 5 lat instalacja jest własnością gminy, musisz ją obowiązkowo ubezpieczyć i co roku zdawać raport ze zużycia/produkcji prądu z PV.

3. Program Czyste Powietrze: zakłada sporo "ale", więc z założenia nie jest taki łatwy i prosty do zrozumienia. Wystarczy poczytać nawet tutaj dylematy z interpretacją przepisów dla konkretnych przypadków. Poza tym to kryterium dochodowe faktycznie świadczy, że socjalizm ma się całkiem dobrze. Człowiek pracujący legalnie i mający niezłe dochody, a więc i płacący sporo podatków, ma mniejszy udział w podziale tego tortu zwanego budżetem państwa, niż osoby bez zatrudnienia lub na niepełnym. Tak jest i w wielu innych programach (500+, MdM itp.). Co prawda uważam to za słuszne poniekąd, bo wszyscy chcemy oddychać powietrzem lepszej jakości, ale nie wszyscy jesteśmy traktowani równo przez państwo.

4. W końcu program MdM: miał w założeniach pozwolić młodym, na starcie i dorobku, uzyskać własne mieszkanie. Oczywiście znowu dopłata do kredytu, ale to zrozumiałe. I jak widzieliśmy w mediach, skorzystało na tym programie mnóstwo bogatych kombinatorów. Zdarzały się osoby (cytuję za wywiadem w prasie z urzędnikami przyjmującymi wnioski), które do urzędu podjeżdżały luksusowymi samochodami stanowiącymi równowartość takich mieszkań. I składali wnioski na kolejne mieszkanie żyjąc z ich wynajmu. W ten sposób wypacza się ideę pomocy. Późniejsze edycje MdM ponoć załatały możliwość tak prostego korzystania z programu niezgodnie z jego założeniami.

 

Oczywiście, że nie. Koniunktura niech rośnie, najbiedniejszym - jak najbardziej taka pomoc wskazana. Choć oni z takich programów nie korzystają. Rozmawiałem z rodzinami gdzie dochód wypada 600zł na osobę, mieszkają w nieocieplonym budynku ogrzewanym węglem. Nie w głowach im ocieplanie budynków, termomodernizacje. Może bardziej są zainteresowani kwestiami jak wiązać koniec z końcem, a może to kwestia mentalności. Z kolei irytuje mnie to, że zwykły człowiek (przeciętny, "za bogaty " na pomoc, za biedny na inwestycje), który chciałby skorzystać jest pominięty. Dostaje jeśli w ogóle to nie wiele, tyczy się niego wiele utrudnień. I to szczególnie było widoczne przy programie dofinansowania do budowy domów energooszczędnych - zainteresowani stwierdzili, że bardziej opłacalne jest wybudowanie domu energooszczędnego z własnych funduszy niż sprostanie wymogom projektu i kosztów związanych z nim kredytu.

 

Już tu ktoś podsumował w innym wątku że program jest skierowany do kombinatorów którzy zaniżają oficjalne dochody. Natomiast przeciętny człowiek musi starać się temat "ugryźć". Ot przyjazność programu.

Tutaj jestem w stanie zrozumieć, że właśnie tym najuboższym trzeba pomóc. Pomagając im w termoizolacji, dopłacając do lepszych (czystszych) źródeł ciepła być może spowodujemy, że przestaną palić w kopciuchach czym popadnie. W końcu to wdychamy. Nam może to trudno zrozumieć, bo stać nas na zakup lepszej jakości węgla, ogrzewanie prądem (choć też z węgla), pompami ciepła itp. Ale to paskudne powietrze nie chce się trzymać posesji, gdzie jest zatruwane, lecz bezczelnie panoszy się wszędzie :D

 

Oczywiście uważam że zamiast dotacji wszelkiego typu i innych programów+ należałoby obniżyć koszty pracy, Tylko i aż tyle, ale jedli rządzący tego nie robią to korzystajmy z dotacji jeśli się da.

 

Nie dawno w radiowej trójce w 'za a nawet przeciw" był temat emerytur dla matek 4+ i to co mnie przeraża w naszym społeczeństwie to to, że prawie wszystkie podnoszone argumenty były na zasadzie "nas było w domu 4+, Matka pracowała i nic nie dostała, więc teraz też nie dajmy".

 

Tu się zgadzam, a wielu ekspertów podkreślało to w debatach. Powinno się dać możliwość odpisu równowartości tego 500+ od podatku, aby te same pieniądze zostały w kieszeniach pracujących, niż dofinansowywać rozmnażanie patologii (nie chcę uogólniać, ale to jest część beneficjentów). Matki rodzące 4+? Jeśli decydują się na tyle dzieci, to powinno oznaczać, że są w stanie je wychować (nie wyhodować), wykształcić i sprawić, że w przyszłości to oni utrzymają matkę bez problemów. To tylko takie moje życzeniowe myślenie :D

Edytowane przez Aydin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Program Czyste Powietrze: zakłada sporo "ale",

 

Swoją drogą głównym celem tego programu jest zmuszenie właścicieli do inwestycji oficjalnych z pominięciem szarej strefy. Daje do odprowadzony podatek dochodowy, VAT, podatek od pracy ludzkiej. Tu nie chodzi o zmianę jakości powietrza tylko o to żeby nakręcić obrót firmom. Dodatkowo oficjalnie musisz też kupić paliwo. Nie możesz palić drewnem z własnego lasu w piecu tylko należy kupić ten beznadziejny pelet. A na koniec jest cel polityczny sam w sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...