Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cięcie drzewa na deski


OlaK

Recommended Posts

Nie wiem czy to dobry dział, ale może akurat trafiłam :)

 

Przymierzamy się do postawienia domku drewnianego rekreacyjnego. Domek ma stanąć w miejscu gdzie od ponad 20 lat rośnie sosna. Sosnę trzeba wyciąć. Zastanawiam się czy warto takie wycięte drzewo pociąć na jakieś deski czy kantówki. Sosna rośnie samotnie, nie jest idealnie prosta, ale jest już dość gruba i coś tam pewnie dałoby się z niej uzyskać, Jak to wychodzi cenowo? Miejsce do przechowywania by się znalazło, ale dodatkowe drewno na razie nam nie będzie potrzebne - domek będzie ze świerku, meble pewnie z Ikei ;-) , może jakiś mały regał do piwnicy byłby do zrobienia..

 

Czy w przeciwnym przypadku tartaki takie drzewa odkupują..?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedaj komuś na opał - niech sobie zetnie i zabierze - łatwo czysto i przyjemnie.

Aby było wszystko ok uzyskaj zgodę na tą operacje bo drzewo ma (20 lat i to sosna).

Jeśli będziesz potrzebować deski to na składzie wybierzesz sobie jakie będziesz chciała - w Twoim przypadku jeśli nie spalisz odpadów nie warta skórka tartak też weźmie swoje za pocięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedaj komuś na opał - niech sobie zetnie i zabierze - łatwo czysto i przyjemnie.

Aby było wszystko ok uzyskaj zgodę na tą operacje bo drzewo ma (20 lat i to sosna).

Jeśli będziesz potrzebować deski to na składzie wybierzesz sobie jakie będziesz chciała - w Twoim przypadku jeśli nie spalisz odpadów nie warta skórka tartak też weźmie swoje za pocięcie.

 

Chyba nie ma wyjścia. Zdaje się, że w pobliżu nie mamy nawet tartaku, bo nic nie znajduję...

Na opał to raczej nie, mam stosunek sentymentalny do tego drzewa ;-) Na razie stanęło na tym, że własnymi siłami spróbujemy pociąć na plastry, może zrobimy chodnik i blat do stolika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie ma wyjścia. Zdaje się, że w pobliżu nie mamy nawet tartaku, bo nic nie znajduję...

Na opał to raczej nie, mam stosunek sentymentalny do tego drzewa ;-) Na razie stanęło na tym, że własnymi siłami spróbujemy pociąć na plastry, może zrobimy chodnik i blat do stolika.

 

Chodnik z sosny to raczej średni pomysł, przetrwa kilka sezonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...