wyciąg kuchenny z wykorzystaniem skrzynki rozprężnej 3x90

[sp1mdo]

Witam was. Jestem na etapie projektowania różnorakich udoskonaleń w nadchodzącej budowie swojego domku. Ponieważ, od dawna marzył mi się system cichego okapu - czyli oddalony od kuchni wentylator kanałowy, Przyszedł mi do głowy taki plan, skoro planuję i tak położyć przewody elastyczne nad stropem (np peflex) do wentylacji mechaniczne (rekuperacji)j, to czemu by od razu nie wykorzystać technologii tych przewodów do wyciągu z kuchni. Wyglądało by to tak, że mam 2 skrzynki rozprężne sufitowe, jedna w kuchni, druga w garażu, połączone kanałami 3x90. W kuchni do skrzynki podłączony okap z wymontowanym wentylatorem, w garażu zaś wentylator kanałowy łączący skrzynkę z dodatkową wyrzutnia. w przeliczeniu, powierzchnia czynna zestlawu kanałów 3x90 (zakladajac sredince wewnetrzna 75mm, daje nam ekwiwalent powierzchni,132cm^2.

 

Podsumowując, czy są jakieś słabe punkty w moim pomyśle ?

 

Z plusów widzę tutaj możliwość zrezygnowania z drugiego komina, który do tej pory był tylko z powodu okapu.

Dodatkowo nie muszę budwać sufitów podwieszanych żeby obejść w około kuchnię aby połączyć okap z najbliższym kominem.

[Bertha]

Aby skutecznie wyciągać zapachy z kuchni, wentylator musi mieć wydajnośc powyżej 600m^3/h ; najlepiej około 1000. Nie dyskutuję o WM, mówię tylko o skuteczności w usuwaniu zapachów .

[olo75]

W kuchni do skrzynki podłączony okap z wymontowanym wentylatorem, w garażu zaś wentylator kanałowy łączący skrzynkę z dodatkową wyrzutnia. w przeliczeniu, powierzchnia czynna zestlawu kanałów 3x90 (zakladajac sredince wewnetrzna 75mm, daje nam ekwiwalent powierzchni,132cm^2.

 

Właśnie zastanawiam się nad tym samym ale ja nie ma WM a grawitacyjną. Też myślę żeby wymontować wentylator z okapu i dać kanałowy za ścianę do garażu. Zauważyłem jednak że "opary" z gotowania jednak przedostają się obok okapu i lecą pod sufit. Ja mam na to taki plan żeby okap działał wciągając opary tuż nad kuchenką ale też żeby zrobić kratkę z regulowanym otwarciem żeby jednocześnie zaciągał też opary pod sufitem.

Przy takim rozwiązaniu wydaje mi się że nie trzeba wentylatora dużej wydajności bo wyłapie on "opary" z miejsc do których one się przedostają a więc sufit.