Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMPA CIEPŁA i grzejniki-zużycie energii


bobrow

Recommended Posts

Termometr laserowy jest bardzo niedokładny przy takich pomiarach , wystarczy o milimetry przesunąć i co innego pokazuje. Nie chcę Ci namącić bo nie do końca znam specyfikę pracy pomp gruntowych ale z ogólnie pojętych zasad nie masz bufora tylko potężne sprzęgło co jest zbędne i nie masz żadnego zapasu na nic. żeby bufor był buforem ale nie z nazwy to powinien być ładowany do b wysokiej temperatury np w taniej taryfie a potem w ciągu dnia pomału przez jakieś sterowanie termostatyczne z podmieszaniem podawać odpowiednią temp.na grzejniki np 41 st aż się wyczerpie i tak od nowa . Ty ładujesz go temperaturą taką jaka jest potrzebna na końcu , to gdzie tu zapas . Mam podobnie ale tylko 200L i gdy PC np przestaje grzać dom bo idzie na cwu albo robi defrost to mam kilku -góra kilkunastominutowy zapas zanim spadnie temp w buforze i pompka obiegowa zostanie wyłączona przez sterownik . Gdy PC ma na wyjściu ok 42 to na sterowniku obiegówki mam granicę ustawioną na 38 by nie wychłodzić zbiornika . Myślę że problemem u Ciebie jest za duży zład wody czyli ten tzw bufor. - za dużo wody do grzania . Wyobraż sobie że zamiast 500 L masz np 200L a pozostałe 300 L to w dodatkowych grzejnikach i ile byś więcej oddał ciepła do pomieszczeń z niższą temperaturą. Oczywiście Cię do tego nie namawiam , chodzi o ogarnięcie ilo to zbędnej wody . HEJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Termometr laserowy jest bardzo niedokładny przy takich pomiarach , wystarczy o milimetry przesunąć i co innego pokazuje. Nie chcę Ci namącić bo nie do końca znam specyfikę pracy pomp gruntowych ale z ogólnie pojętych zasad nie masz bufora tylko potężne sprzęgło co jest zbędne i nie masz żadnego zapasu na nic. żeby bufor był buforem ale nie z nazwy to powinien być ładowany do b wysokiej temperatury np w taniej taryfie a potem w ciągu dnia pomału przez jakieś sterowanie termostatyczne z podmieszaniem podawać odpowiednią temp.na grzejniki np 41 st aż się wyczerpie i tak od nowa . Ty ładujesz go temperaturą taką jaka jest potrzebna na końcu , to gdzie tu zapas . Mam podobnie ale tylko 200L i gdy PC np przestaje grzać dom bo idzie na cwu albo robi defrost to mam kilku -góra kilkunastominutowy zapas zanim spadnie temp w buforze i pompka obiegowa zostanie wyłączona przez sterownik . Gdy PC ma na wyjściu ok 42 to na sterowniku obiegówki mam granicę ustawioną na 38 by nie wychłodzić zbiornika . Myślę że problemem u Ciebie jest za duży zład wody czyli ten tzw bufor. - za dużo wody do grzania . Wyobraż sobie że zamiast 500 L masz np 200L a pozostałe 300 L to w dodatkowych grzejnikach i ile byś więcej oddał ciepła do pomieszczeń z niższą temperaturą. Oczywiście Cię do tego nie namawiam , chodzi o ogarnięcie ilo to zbędnej wody . HEJ

 

Ta wielkość bufora była zamierzona w hybrydowym działaniu ogrzewania, które ma mieć alternatywy w różnych przypadkach. I już nic z tym nie zrobię.

 

Obecnie bardziej mnie zastanawia jak mogę obecny stan udoskonalić, poprawić. Pompa jest za mała wg OZC i typu on/off. Podejmę próbę z podpieciem powrotu z grzejników do zasilania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam wiarygodnego odczytu temperatury zasilania grzejników za pompą. Jest czujnik na rurce zasilającej pod otuliną, ale wskazuje około 4 stopnie różnicy między temperatura na grzejniku, zmierzoną laserowym termometrem, która wynosi odpowiednio 29/33 stopnie.

 

Na pompie mam wskazania zasilania bufora 40/41 stopni i powrót 29/30, zawsze jest to delta około 11 stopni. (...)

 

Zatem najwyższy czas o ten wiarygodny odczyt temperatur zadbać zakładając termometry (przed i za sprzęgłem). Przy okazji porównasz wskazania z PC.

 

Pobór energii przez PC wydaje Ci się zbyt duży. Pamiętaj, że PC dostarcza tyle energii ile pożera budynek, a sprawność z jaką ona pracuje zależy od temperatur DZ i GZ. Ja bym zwiększył przepływ po stronie pierwotnej celując w deltę ok. 5*C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy możesz podać jakie masz obecnie zużycia dobowe przy obecnej temperaturze 0 stopni - 2 stopnie?

 

U mnie przedwczoraj 38 kWh, wczoraj 42 kWh i dzisiaj będzie też coś około 41 kWh.

 

 

siema. nie mam apki więc nie podam Ci dziennego zużycia. Dzisiaj do godziny 18:30 na samo CO poszło 17,6kWh, ciepło wyprodukowane 63,2kWh - COP wychodzi 3,6. temperatura nad ranem 3, w ciągu dnia nawet 6,5, teraz 4,5. dość ciepło.

 

ostatnie 3 dni (od 30.11, godz. 19:00 do dzisiaj godz 18:30) na CO + CWU poszło mi 91kWh. ostatnie 10 dni - 296kWh (CO + CWU, podlicznik).

 

teoretycznie - jeżeli taki sam dom, ale gruntówka, to powinno być niższe zużycie. lepsze ocieplenie = niższe zużycie. Jeżeli u mnie idzie średnio 30kWh, Tobie powinno iść 20-25kWh. Tyle z teorii.

 

minusem dużego bufora są straty ciepła, ale wątpię, żeby były aż tak duże.

 

ja mam przewymiarowane kaloryfery - przy wymianie kopciucha na PC zwiększyłem wielkość kaloryferów dość prostym zabiegiem. Obecnie na zasilaniu przy 0C idzie woda 33-34C, więc tutaj widzę pierwszą różnicę, która wpływa na zużycie. Druga to straty postojowe, ale przy wykorzystywaniu 2giej taryfy możliwe, że się to opłaca. Rozumiem, że masz to policzone. Ja nie zwracam uwagi na taryfy - fotowoltaika pokrywa mi w całości zużycie w pierwszej taryfie.

 

Ja mam zbiornik CWU 300l i do 52C grzeje mi z 25C w około 1h. o ile pamiętam, gdy pompa kończy grzać wodę do 52C, to na zasilaniu jest chyba 58C. więc możliwe, że jak chcesz nagrzać wodę do 37C, to potrzebujesz wyższe zasilanie - np 43-45C. Spróbuj podnieść krzywą i zobacz za 2-3 dni czy jest lepiej.

 

PS - bufor mam 120l.

Edytowane przez JacekRze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem najwyższy czas o ten wiarygodny odczyt temperatur zadbać zakładając termometry (przed i za sprzęgłem). Przy okazji porównasz wskazania z PC.

 

Pobór energii przez PC wydaje Ci się zbyt duży. Pamiętaj, że PC dostarcza tyle energii ile pożera budynek, a sprawność z jaką ona pracuje zależy od temperatur DZ i GZ. Ja bym zwiększył przepływ po stronie pierwotnej celując w deltę ok. 5*C.

 

Wg OZC mam zapotrzebowanie na 66.5 kWh/M2 rok na samo ogrzewanie. W tym 500 l buforze jest wężownica do CWU , gdzie 4 osoby dorosłe dość mocno to eksploatują, codziennie 4 prysznice. Może jednak mój szałas plus CWU, które od góry bufora zasilam do 48 stopni, trochę jednak potrzebuje ciepła. Chciałbym tylko to zweryfikować.

 

U mnie delta DZ odkąd jej się przyglądam jest 2.9/3 obecnie jest to wejście 3.3, a wyjście 0.4.

 

Delta GZ to 11/12 i cały czas jest sztywna jak ja obserwuje od pewnego czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siema. nie mam apki więc nie podam Ci dziennego zużycia. Dzisiaj do godziny 18:30 na samo CO poszło 17,6kWh, ciepło wyprodukowane 63,2kWh - COP wychodzi 3,6. temperatura nad ranem 3, w ciągu dnia nawet 6,5, teraz 4,5. dość ciepło.

 

ostatnie 3 dni (od 30.11, godz. 19:00 do dzisiaj godz 18:30) na CO + CWU poszło mi 91kWh. ostatnie 10 dni - 296kWh (CO + CWU, podlicznik).

 

teoretycznie - jeżeli taki sam dom, ale gruntówka, to powinno być niższe zużycie. lepsze ocieplenie = niższe zużycie. Jeżeli u mnie idzie średnio 30kWh, Tobie powinno iść 20-25kWh. Tyle z teorii.

 

minusem dużego bufora są straty ciepła, ale wątpię, żeby były aż tak duże.

 

ja mam przewymiarowane kaloryfery - przy wymianie kopciucha na PC zwiększyłem wielkość kaloryferów dość prostym zabiegiem. Obecnie na zasilaniu przy 0C idzie woda 33-34C, więc tutaj widzę pierwszą różnicę, która wpływa na zużycie. Druga to straty postojowe, ale przy wykorzystywaniu 2giej taryfy możliwe, że się to opłaca. Rozumiem, że masz to policzone. Ja nie zwracam uwagi na taryfy - fotowoltaika pokrywa mi w całości zużycie w pierwszej taryfie.

 

Ja mam zbiornik CWU 300l i do 52C grzeje mi z 25C w około 1h. o ile pamiętam, gdy pompa kończy grzać wodę do 52C, to na zasilaniu jest chyba 58C. więc możliwe, że jak chcesz nagrzać wodę do 37C, to potrzebujesz wyższe zasilanie - np 43-45C. Spróbuj podnieść krzywą i zobacz za 2-3 dni czy jest lepiej.

 

PS - bufor mam 120l.

 

Mój dom to 228 M2 ogrzewania. Z tego co widzę u Ciebie w stopce to jest 210 M2 i 55 kWh/M2 rok? Tak ? Czy jakaś pomyłka, bo obok masz obliczone zapotrzebowanie na 22000 kWh?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Petronelli tak mi przyszło do głowy gdy napisałeś że tak już musi zostać że jest wyjście . Każdy bufor ma dużo miejsc przyłączeniowych . Po sezonie niech Ci majster przesunie przyłącza tak by kożystać z wyżej położonych wejść . U mnie najniżej jest powrót z bufora do PC a następny nad nim powrót z grzejników . Gdyby te dwa powroty przesunąć wyżej = o ile są gniazda to do obiegów było by wykorzystywany mniejszy zład wody . W początkowej pracy ta nieużywana woda trochę by się podmieszała ale myślę że po niedługim czasie miała by ogólną temperaturę najniższego powrotu. Takie przemyślenia HEJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55W/m2 - tak powinno być. Z tym, że to już jest nieaktualne. trochę dociepliłem części stropu i założyłem rekuperator, więc trochę się to pozmieniało. Brakuje czasu, żeby to zaktualizować.

 

tak dla ciekawości - od 30.11.2021 do 30.11.2022 pompa zjadła w sumie 6548kWh prądu - podlicznik. myślę, że CWU to około 1200kWh, czyli CO to jakieś 5300kWh. SCOP kiedyś jak liczyłem, to wyszedł mi 3,6. to by oznaczało, że pompa wyprodukowała 19 000 kWh ciepła. w takim razie udało mi się zbić moje pierwotne zapotrzebowanie o około 3mWh ciepła, ale biorę też pod uwagę, że pierwotne obliczenia mogły być trochę niedokładne ze względu na trudności przy ich wyliczaniu.

Edytowane przez JacekRze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie grzejniki przed wymianą były typu c22 a po wymianie c33 również firmy purmo, a w wymiarach wyglądało to tak:

Kuchnia 110cm na 180cm

Przedpokój 180cm na 200cm

M.pokój 100cm na 160cm

D.pokój 140cm na 200cm

Piętro

Sypialnia 120cm na 200cm

Sypialnia 140cm na 230cm

Pokój 90cm na 180cm

Pokój 70cm na 160cm

 

Jak wymieniłem grzejniki to wg mnie jest o wiele lepiej zużyte kWh spadły i to o wiele a i temperatury w pomieszczeniach które były niedogrzane wyrównał się pzdr

 

Hej. Ja również wymieniłem wszystkie grzejniki na większe, mocowo dobrałem x2 od tych, które były dotychczas, ponieważ wcześniej miałem kocioł węglowy. Teraz jest PC Panasonic T-Cap 16kW. Na pompie ciepła obniżyłem temperaturę, do której PC podgrzewa wodę w CO (krzywa grzewcza) z zakresu: 32*C do 46*C w zakresie temp. zewnętrznych od +12 do -15*C na 30*C do 39*C w tym samym zakresie temp. zewnętrz. i o dziwo zużycie energii przez PC zamiast zmaleć, to wzrosło, i to dużo, bo o ok. 30%.

Zastanawiam się dlaczego, i na mój rozum to mam zagwostkę jak cholera, bo nic mi nie przychodzi do głowy.

Nowe grzejniki miałem pokryzowane na maxa (na "8"), tak aby zagrzewały się całe aż do dołu, dziś pokryzowałem je na zaworach przed grzejnikiem (nie mylić z zaworami termostatycznymi, tylko na zaworach, do których termostatyczne są poprzykręcane) z powrotem do wartości fabrycznych, czyli gdzieś na "4", nie wiem, czy to coś pomoże, testuję...

Jeśli wiesz, lub ktoś z forumowiczów wie, co może być przyczyną i co sprawdzić, dlaczego zużycie energii wzrosło mi tak drastycznie, to proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Ja również wymieniłem wszystkie grzejniki na większe, mocowo dobrałem x2 od tych, które były dotychczas, ponieważ wcześniej miałem kocioł węglowy. Teraz jest PC Panasonic T-Cap 16kW. Na pompie ciepła obniżyłem temperaturę, do której PC podgrzewa wodę w CO (krzywa grzewcza) z zakresu: 32*C do 46*C w zakresie temp. zewnętrznych od +12 do -15*C na 30*C do 39*C w tym samym zakresie temp. zewnętrz. i o dziwo zużycie energii przez PC zamiast zmaleć, to wzrosło, i to dużo, bo o ok. 30%.

Zastanawiam się dlaczego, i na mój rozum to mam zagwostkę jak cholera, bo nic mi nie przychodzi do głowy.

Nowe grzejniki miałem pokryzowane na maxa (na "8"), tak aby zagrzewały się całe aż do dołu, dziś pokryzowałem je na zaworach przed grzejnikiem (nie mylić z zaworami termostatycznymi, tylko na zaworach, do których termostatyczne są poprzykręcane) z powrotem do wartości fabrycznych, czyli gdzieś na "4", nie wiem, czy to coś pomoże, testuję...

Jeśli wiesz, lub ktoś z forumowiczów wie, co może być przyczyną i co sprawdzić, dlaczego zużycie energii wzrosło mi tak drastycznie, to proszę o pomoc.

 

A nie jest przypadkiem tak że zjechałeś na tyle z krzywą w dół że temperatura powrotu wody jest niska by PC grzała ją z samej sprężarki i w tym celu podnosi temperaturę wody za pomocą grzałki?

Gdzieś mi sę obiła o uszy temperatura powrotu poniżej 27*C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

onlinemaster

 

Czytaj to jako sugestie, do sprawdzenia.

T-Cap 16 kW to spory potworek, jak to się ma do OZC budynku?

Rozumiem, że mocy grzejników nie przeliczałeś w stosunku do OZC budynku, a jedynie podwoiłeś ich moc.

Długotrwała praca na minimalnych obrotach odbywa się ze spadkiem COP, więc proporcjonalnie mogło zjeść więcej prądu do generacji takiej samej ilości ciepła. Z uwagą, że niższa temp. grzanej wody powinna przyczynić się do mniejszego poboru prądu.

 

Wykres-Sprawność-a-częstotliwość-i-moc-zprężarki.jpg

 

Z powodu obniżonej temp. wody może wykonuje defrosty drugiego poziomu z użyciem grzałki?

Na potrzeby defrostu należałoby przy niższej temp. stosowanej wody - zwiększyć zład wody w instalacji. By zachować proporcje zmagazynowanej energii w danym zładzie wody, na potrzeby PC w czasie defrostu.

 

Wydaje mi się, że mamy obecnie zimniejszą jesień w porównaniu do poprzedniej, to też mogło zwiększyć pobór i produkcję ciepła.

Za listopad 2021 miałem 406 kWh, a obecny listopad 2022 = 453 kWh, o 11,5% więcej.

Ale październik już łagodniejszy 2021r.=194 kWh, a w 2022r.=146 kWh.

Edytowane przez Marco36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Ja również wymieniłem wszystkie grzejniki na większe, mocowo dobrałem x2 od tych, które były dotychczas, ponieważ wcześniej miałem kocioł węglowy. Teraz jest PC Panasonic T-Cap 16kW. Na pompie ciepła obniżyłem temperaturę, do której PC podgrzewa wodę w CO (krzywa grzewcza) z zakresu: 32*C do 46*C w zakresie temp. zewnętrznych od +12 do -15*C na 30*C do 39*C w tym samym zakresie temp. zewnętrz. i o dziwo zużycie energii przez PC zamiast zmaleć, to wzrosło, i to dużo (...)

Jeśli wiesz, lub ktoś z forumowiczów wie, co może być przyczyną i co sprawdzić, dlaczego zużycie energii wzrosło mi tak drastycznie, to proszę o pomoc.

Podanie temperatur wyjścia i powrotu ułatwia ocenę układu.

W niektórych PC automatyka śledzi temperaturę powrotu i jeśli spadnie ona poniżej pewnego poziomu - załączane są grzałki.

Należy dążyć do uzyskania możliwie dużego przepływu wody przez skraplacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymieniłem wszystkie grzejniki na większe, mocowo dobrałem x 2 od tych, które były dotychczas,

Na pompie ciepła obniżyłem temperaturę, do której PC podgrzewa wodę w CO (krzywa grzewcza) w tym samym zakresie temp. zewnętrz i o dziwo zużycie energii przez PC zamiast zmaleć, to wzrosło, i to dużo, bo o ok. 30%.

 

Nowe grzejniki miałem pokryzowane na maxa (na "8"), tak aby zagrzewały się całe aż do dołu, dziś pokryzowałem je na zaworach przed grzejnikiem (nie mylić z zaworami termostatycznymi, tylko na zaworach, do których termostatyczne są poprzykręcane) z powrotem do wartości fabrycznych, czyli gdzieś na "4", nie wiem, czy to coś pomoże, testuję...

Z jednej strony ;

- zwiększyłeś moc grzejników,

- z drugiej strony ( przez kryzowanie ) zmniejszyłeś ich moc grzewczą,

- dodatkowo na pompie PC - obniżyłeś temperaturę CO,

Działania Twoje sprowadziłeś do eksperymentu nad " perpetum mobile ''

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co opisałeś to jest proste jak drut. Po 1 dlaczego zwiększyłeś moc grzejników - odp. powinna być bo przy ustawionej krzywej grzewczej np 6 nie dogrzewało pomieszczeń więc jak masz teraz dużo większe grzejniki to zostaw tą nastawę temp i dopiero gdy po kilku dniach stwierdzisz że przegrzewa pomieszczenia to wtedy robisz korektę krzywej na 7 lub jeśli ogarniasz to robisz swoją krzywą. A tak to zastosowałeś sprzeczność =większe grzejniki ok ale za nisko zszedłeś od razu z krzywą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest przypadkiem tak że zjechałeś na tyle z krzywą w dół że temperatura powrotu wody jest niska by PC grzała ją z samej sprężarki i w tym celu podnosi temperaturę wody za pomocą grzałki?

Gdzieś mi sę obiła o uszy temperatura powrotu poniżej 27*C

 

Nie, temp powrotu jest ok, grzałki nie ruszyły, zresztą znajomy ma na zasilaniu tylko 25*C (100% podłogówka), i żadnego problemu nie ma z temp. powrotu

Edytowane przez onlinemaster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

onlinemaster

 

Czytaj to jako sugestie, do sprawdzenia.

T-Cap 16 kW to spory potworek, jak to się ma do OZC budynku?

Rozumiem, że mocy grzejników nie przeliczałeś w stosunku do OZC budynku, a jedynie podwoiłeś ich moc.

Długotrwała praca na minimalnych obrotach odbywa się ze spadkiem COP, więc proporcjonalnie mogło zjeść więcej prądu do generacji takiej samej ilości ciepła. Z uwagą, że niższa temp. grzanej wody powinna przyczynić się do mniejszego poboru prądu.

 

[ATTACH=CONFIG]462603[/ATTACH]

 

Z powodu obniżonej temp. wody może wykonuje defrosty drugiego poziomu z użyciem grzałki?

Na potrzeby defrostu należałoby przy niższej temp. stosowanej wody - zwiększyć zład wody w instalacji. By zachować proporcje zmagazynowanej energii w danym zładzie wody, na potrzeby PC w czasie defrostu.

 

Wydaje mi się, że mamy obecnie zimniejszą jesień w porównaniu do poprzedniej, to też mogło zwiększyć pobór i produkcję ciepła.

Za listopad 2021 miałem 406 kWh, a obecny listopad 2022 = 453 kWh, o 11,5% więcej.

Ale październik już łagodniejszy 2021r.=194 kWh, a w 2022r.=146 kWh.

 

16 kW to już mały potworek, zgadza się, ale w tej chwili pracuje w trybie oszczędnym (tryb cichy, poziom 3 - maxymalny) który to tryb ucina jej mocy do ok. 12 kW, więc można przyjąć, że to w tej chwili PC 12 kW a nie 16 ;-) - dzięki temu podniosło się COP a obniżyło zuż. prądu, a mam tak dlatego, że jeszcze nie podłączyłem do instalacji CO dobudówki do domu, która też będzie ogrzewana tą samą PC i która to była brana pod uwagę przy doborze mocy PC (w dobudówce trwa remont) W tym momencie proponuję każdemu, kto ma PC zrobić ten sam manewr z trybem cichym, do czasu aż przyjdą mrozy, zaoszczędzicie na prądzie!

 

Nie wiem jak to wszystko się ma do OZC budynku :rolleyes:, grzejniki po prostu zamontowałem o podwojonej mocy.

 

Co do COP to jest OK, dziś przy 2*C w nocy i 5*C w dzień wyniosło 3,2 więc tak jak zawsze.

 

Defrostów z grzałką nie robi, grzałka stoi i mam zamontowany bufor 100l który bez problemu wystarcza na defrosty. Zład wody się zwiększył, większe grzejniki = większy zład

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podanie temperatur wyjścia i powrotu ułatwia ocenę układu.

W niektórych PC automatyka śledzi temperaturę powrotu i jeśli spadnie ona poniżej pewnego poziomu - załączane są grzałki.

Należy dążyć do uzyskania możliwie dużego przepływu wody przez skraplacz.

 

 

Różnica temp. pomiędzy wyjściem a powrotem to 4 - 5*C, obiegówka pompy ustawiona tak, aby dążyła do uzyskania różnicy 3*C, więc jest ok

Grzałki nie uruchamiają się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co opisałeś to jest proste jak drut. Po 1 dlaczego zwiększyłeś moc grzejników - odp. powinna być bo przy ustawionej krzywej grzewczej np 6 nie dogrzewało pomieszczeń więc jak masz teraz dużo większe grzejniki to zostaw tą nastawę temp i dopiero gdy po kilku dniach stwierdzisz że przegrzewa pomieszczenia to wtedy robisz korektę krzywej na 7 lub jeśli ogarniasz to robisz swoją krzywą. A tak to zastosowałeś sprzeczność =większe grzejniki ok ale za nisko zszedłeś od razu z krzywą.

 

Nie wiem, czy Cię dobrze zrozumiałem, bo nie do końca wiem, czy piszesz o krzywej, czy o kryzowaniu (używając cyfr "6" i "7"), ale chyba jednak o krzywej. Zmieniłem krzywą grzewczą (jak pisze w pierwszym moim poście) na niższe parametry, ponieważ pomieszczenia się przegrzewały, zresztą to jest logiczne jeśli są większe grzejniki, teraz jest ok, grzejniki dużo dłużej dogrzewają pomieszczenie, ale dogrzewają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...