Wieje przy ciepłych parapetach

[bwojtek]

Wszystko wskazuje na to, że u Ciebie zawinił montaż a nie podkład. większość prac które widuję robią ludzie nie mający o tym pojęcia i jest to albo przyklejone na piankę i pozycjonowanie na podkładkach. Uszczelnienia ani dyblowania brak...

 

Dlatego nie jestem zwolennikiem "ciepłych parapetów". Można to zrobić albo "byle jak" (opis powyżej) albo narazić się na opinię oszusta, naciągacza i krętacza jak się to uczciwie skalkuluje. Na naszych budowach króluje porotherm "docinany siekierą". Przygotowanie otworów i przyklejenie parapetów z zachowaniem poziomów to nie lada sztuka i przynajmniej cała dniówka pracy dla ekipy montażystów.

Ciekawe na ile taką pracę wycenia potencjalny inwestor?

[ProStaś]

Ciekawe na ile taką pracę wycenia potencjalny inwestor?

 

Na ok. 150 zł/mb.

W pełni wiedząc, ile kosztuje sam materiał.

 

Praca rozłożona na 2 dni, pierwszy to właśnie poziomowanie otworu okiennego,drugi montaż okien.

[Zwibel]

Klejone bylo klejem nie pamiętam jakim ale mieszanym w wiaderku. Chyba taki do klejenia styropianu. Jednak chyba najbardziej winil bym rame okna. Czy ona powinna się odksztalcać? Kazdy sie chwali ze grube porzadne profile z ksztaltownikami metalowymi a to się tak paczy ?

[Zwibel]

Kleili jeden dzien. Dopiero po tygodniu byl prawidlowy montaz okien. Sprawdzałem poziomica było idealnie wklejone.

[finlandia]

To pytanie czy dali taśmę rozprężną i klej między parapetem a oknem. No i dyblowanie, bo plastik od ciepła będzie się zawsze wykrzywiał.

[ProStaś]

@Zwibel Daj znać jak ta historia się skończy.

 

Szkoda, że nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Nie uważam się za speca, ale nie dalej jak wczoraj uciąłem sobie niebywale miłą pogawędkę z monterem okien u mnie. I była ona mocno pouczająca, dotyczyła min. XPS na ciepły parapet.

 

Stawiam na modyfikację poniższego uważając, że bwojtek, (który jakoś umilkł po podaniu przeze mnie wyceny....) - ma rację:

 

Być może parapet w tym miejscu "zapadł się" podczas przyklejania i rama nie dolega.

.

 

Otóż XPS po wyjęciu z transportu bywa sakramencko krzywy. Samo sklejenie go na BK klejem "z worka" IMO może nie do końca go wypoziomować, zwłaszcza jak minął tydzień do montażu stolarki. Pytanie, czy przez ten tydzień CP był stabilizowany poziomo? W jaki sposób?

Oczywiście remedium na to jest kotwienie przez ramę, ale tutaj tydzień XPS leżał bez - jak mniemam -obciążenia. Jeśli był w miejscu obecnego przewiewu "wklęsły", to klej z "worka" go nie wypoziomował. Przyszła rama (zakładając, że z uszczelką) i okazało się, że owa uszczelka nie wystarcza.

 

Mogę dać wiarę, że ktoś zapomniał dać uszczelkę i wtedy jest przyczyna.

Nie wierzę, że przy 120 cm. rama zdołała się aż tak odkształcić, by przewiewać i skraplać wodę.

 

Ergo: Zwibel daj znać, jak już będziesz wiedział co i jak.

 

Pozdrawiam.

[Kaizen]

Dokładnie chodziło mi o oklejanie ramy.

 

To rama była sklejona taśmą z ciepłym parapetem?

Czy między ramą a ciepłym parapetem była taśma rozprężna, uszczelka (czy cokolwiek)?

 

Jaki to konkretnie rodzaj parapetu?

[finlandia]

Krzywy jest. Po takim klejeniu parapetów potrafią boleć.. mięsnie brzucha! Od ciągłego nacisku by to ustawić. Po wyjęciu plastikowej listwy parapet jest bardziej podatny na prostowanie

[bwojtek]

Stawiam na modyfikację poniższego uważając, że bwojtek, (który jakoś umilkł po podaniu przeze mnie wyceny....) - ma rację:

Wybacz, ale na forum piszę "społecznie" więc nie mam obowiązku siedzieć przed komputerem cały dzień

Jeżeli cena 120zł/mb dotyczy całego obwodu okna ("ciepły montaż" + parapety) to jest ok. Jeżeli tak kalkulujesz same "doły" i w tym jest wykonanie wylewek, materiał na wylewki, ciepłe parapety i kleje to ja za taką stawkę to nie zapłacona praca.

 

Krzywe "parapety" to niestety norma. Stąd różne "nie objęte instrukcją" metody ich montażu. Co innego pokazać na szkoleniu jak to fajnie i łatwo się robi a co innego w praktyce.

Zwróćcie też uwagę, że wyraźnie jest napisane, że po "wkliknięciu" okna nie można go już wyciągać bo zniszczy to parapet... Skąd więc pomysł "przymierzania" sobie kawałka ramy na łączeniach kształtek? Czy to nie powoduje uszkodzeń?

A zastanawiał się jeden z drugim zwolennik "parapetów" co z uszczelnieniem w miejscu stosowania łączników komorowych i poszerzeń?

[jareko]

Bwojtek.

Powiem przewrotnie

Tak jak jestem zwolennikiem stosowania poszerzen systemowych zamiast klinartytu itp pod balkonami tak zatwardzialym oredownikiem CP nie jestem bo widzę jak wygląda to w praktyce. Filmiki na YT można sobie włożyć....

A wystarczy pieciokomorowa listwa podparapetowa.... luz pod nią 30-40mm... odpowiednie podparcie klockami...zamocowania dolnego ramiaka kotwami....późniejsze wklejanie klina że styropianu w trakcie robienia ocieplenia...pod parapet wewnętrzny wklejenie najpierw styroduru....I mamy IDENTYCZNE parametry cieplne tego połączenia BEZ możliwości popełnienia tylu błędów w trakcie montażu jak przy CP.

Tylko widzisz...

Teraz nie sztuka jest coś wymyślić i już nie jest sztuka jest kiedys wmówić klientom że tak i tylko tak jest dobrze. W dobie troli...Internetu z jego YT i mediami spolecznosciowymi jest to banalnie proste i byle g.... można wypromować

A ludzie....cóż....lykaja wszystko jak popadnie jak powietrze

 

Gdybym miał znow budować dom dla siebie zrobiłbym CP w sposób opisany powyżej. I nie dlatego że taniej tylko miałbym 100% gwarancje prawidłowego wykonania i nie martwilbym się że coś będzie nie tak

Edytowane 6 Stycznia 2019 przez jareko

[bwojtek]

Bwojtek.

Powiem przewrotnie

Tak jak jestem zwolennikiem stosowania poszerzen systemowych zamiast klinartytu itp pod balkonami tak zatwardzialym oredownikiem CP nie jestem bo widzę jak wygląda to w praktyce. Filmiki na YT można sobie włożyć....

A wystarczy pieciokomorowa listwa podparapetowa.... luz pod nią 30-40mm... odpowiednie podparcie klockami...zamocowania dolnego ramiaka kotwami....późniejsze wklejanie klina że styropianu w trakcie robienia ocieplenia...pod parapet wewnętrzny wklejenie najpierw styroduru....I mamy IDENTYCZNE parametry cieplne tego połączenia BEZ możliwości popełnienia tylu błędów w trakcie montażu jak przy CP.

Tylko widzisz...

Teraz nie sztuka jest coś wymyślić i już nie jest sztuka jest kiedys wmówić klientom że tak i tylko tak jest dobrze. W dobie troli...Internetu z jego YT i mediami spolecznosciowymi jest to banalnie proste i byle g.... można wypromować

A ludzie....cóż....lykaja wszystko jak popadnie jak powietrze

 

Gdybym miał znow budować dom dla siebie zrobiłbym CP w sposób opisany powyżej. I nie dlatego że taniej tylko miałbym 100% gwarancje prawidłowego wykonania i nie martwilbym się że coś będzie nie tak

Dopiero co pisałeś, że CP to "najlepsze rozwiązanie". Zmiana poglądów czy co?

[jareko]

Nie.

Tylko widzisz ludzie cisną na CP i słusznie ale monterzy jeszcze tej sztuki nie opanowali co tutaj co jakiś czas znajduje potwierdzenie w postach.

Pomijam kwestie jakości samych CP

[ProStaś]

Wybacz, ale na forum piszę "społecznie" więc nie mam obowiązku siedzieć przed komputerem cały dzień

 

To wybaczam.

 

Jeżeli cena 120zł/mb

 

Tego nie...

Napisałem 150 zł/mb i dotyczy tylko CP. A nie montażu okna. Samo wykonanie wylewki + materiał jako pozycja doliczana do ogólnej sumy montażu okna.

[finlandia]

Robimy ciepłe parapety "na zaprawę". Punktem startowym jest zawsze wyłapanie poziomu, bo po wyschnięciu przyklejonego bloku nie ma już korekty.

Prace trwają (dłuższą) chwilę. W przypadku otwartego porothermu siatka i dopiero zaprawa. Owszem - trochę gimnastyki przy wyciągnięciu linii. Ale to zwyczajna praca którą zawsze robi dokładny montażysta, tyle ze z ramą okna. `

Tak zamocowany parapet to już okno ustawione w murze.

Nie wyobrażam sobie, by parapet zespolony z oknem dwoma "stróżkami" kleju i uszczelniony taśmą rozprężną, a potem przykręcony dyblami do muru miałby się zapaść czy rozejść z oknem.

 

Przynajmniej na razie nie miałem na to reklamacji.

Czy kombinowanie z płytami styroduru jest tańsze? Może gdyby mi zbywały i miałbym je wyrzucić, to byłoby dobrym wykorzystaniem. Dominującą pozycją w cenie ciepłych parapetów jest nakład pracy, także zmiana materiału chyba niewiele zmienia..

[Zwibel]

Prawdopodobnie nie było taśmy rozprężnej i dybli na dole. Rozumie że dyble powinny być widoczne po otwarciu okna w ramie?

Niestety jest już ocieplenie zewnętrzne i tynki wewnątrz. Zresztą zacząłem w domu mieszkać. Zastanawiam się czy nie wystarczyło by samo za dyblowanie ramy przez CP do muru. Powinno dociągnąć ramę do styropianu i przewiew chyba zniknie?

Dzisiaj przeszedłem się po wszystkich oknach. Niestety dmucha w oknie które jest nie zasylikonowane od zewnątrz i w drugim oknie sylikon trochę pękł i tam tez sie skrapla woda na ramie.

[ClNEK]

Nawiercenie otworu w ramie i zastosowanie śruby mogłoby pomóc pod warunkiem, ze pod oknem jest pełny materiał (beton, cegła, silikat). Jeżeli masz tam pustak ceramiczny lub beton komórkowy o słabej gęstości to niewiele zdziałasz taką śrubą.

[jareko]

Nawiercenie otworu w ramie i zastosowanie śruby mogłoby pomóc pod warunkiem, ze pod oknem jest pełny materiał (beton, cegła, silikat). Jeżeli masz tam pustak ceramiczny lub beton komórkowy o słabej gęstości to niewiele zdziałasz taką śrubą.

 

Wtedy trzeba dodać listwe knesela i w każdym materiale ściennym dociagnie

[Zwibel]

Demontaż zewnętrznego parapetu wykazał że okno było zbyt słabo osadzone "wkliknięte" w CP. Na całości stoi na styropianie ale nie jest wciśnięte dokładnie na kształtkę. Na czas teraźniejszy zostało tam wciśnięte dość dużo uszczelnianiacza z Silki wklejony parapet i jeszcze raz zasylikonowane. Typowej dziur tam nie było. Jak na zimę temat załatwiony. Po nocy rama jest sucha. Niestety nie wiem co na wiosnę -zobaczymy czy gruzować wszystko, czy tak zostawić. Trochę szkoda mi tynków w środku i elewacji.

[finlandia]

Najprostsza, doraźna naprawa na Makgajwera: wbić pistolet przez XPS w przestrzeń między oknem a parapetem, wpuścić pianę i po sprawie. Uszczelnić masą.

Nie jest to profesjonalnie, ale tanio i szybko.

[Okse]

...Nie jest to profesjonalnie.....

Ma być SKUTECZNIE a nie profesjonalnie. Jest wiele nieprofesjonalnych metod skutecznego rozwiązywania problemów