Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

mam straszny bajzel w domu:

* kilkadziesiąt łat 3 m

* krokiew 7m i 4m

* dwie belki 14x14 4m

* dwie belki 12x12 3m

* 8 desek 3x20 4m

* kilka paczek styropianu

* rolki wełny mineralnej

* dachówki, rury spustowe

* mnóstwo płyt OSB różnego kształtu i rozmiaru odzyskane z szalunków (część bardziej, część mniej spuchniętych)

 

Palety składuję poza domem, ale pozostałe rzeczy wolę zatrzymać pod dachem. Nie chodzi o złodziei tylko o wiatr i deszcz. Potrzebuję jednak posprzątać ten bałagan, bo jak przyjdą tynki, to raczej wolałbym nie łazić z dużym lub brudnym gabarytem i obijać się o ściany. Poza tym zacznie się zaraz elektryka i peszle na podłodze.

 

Na zewnątrz też mam problem, bo ziemia (glina) za domem zryta i nierówna i będzie za jakiś czas równana i dosypywana, więc ma chyba jak postawić wiaty, żeby sobie nie zblokować prac zewnętrznych. Poza tym jakaś wiata musiałaby być dobrze osadzona, bo wiatry bywają mocne. Sąsiadowi raz blaszak ~3x5m przeturlało na moją stronę.

 

IMG_20181128_213151.jpg IMG_20180915_134939.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244684-ba%C5%82agan-w-domu-stan-surowy-zamkni%C4%99ty/
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie dziękuję za podzielenie się własnymi doświadczeniami jaśnie oświecone elity forum. Szczególnie błysnęło z tym klopem.

 

Po takich poradach na pewno wystawię na OLX 40 sztuk krzywych łat i brudnych płyt OSB i na pewno będą walić do mnie drzwiami i oknami. A jak nie, to właduję to wszystko do osobówki i wywiozę. Najlepiej od razu całość, żebym miał więcej czasu na Netflixa.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244684-ba%C5%82agan-w-domu-stan-surowy-zamkni%C4%99ty/#findComment-7643027
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie dziękuję za podzielenie się własnymi doświadczeniami jaśnie oświecone elity forum. Szczególnie błysnęło z tym klopem.

 

Po takich poradach na pewno wystawię na OLX 40 sztuk krzywych łat i brudnych płyt OSB i na pewno będą walić do mnie drzwiami i oknami. A jak nie, to właduję to wszystko do osobówki i wywiozę. Najlepiej od razu całość, żebym miał więcej czasu na Netflixa.

 

Proszę bardzo.

 

A tak serio na co liczyłeś , masz kilka kantówek kilka desek, jakieś resztki i co ktoś Ci ma napisać? Oczekujesz że ktos posprząta za Ciebie? Może zanim sie coś wklepie w net warto pomyśleć?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244684-ba%C5%82agan-w-domu-stan-surowy-zamkni%C4%99ty/#findComment-7643045
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że tak trywialne rozwiązanie jak zamówienie kontenera do wywozu nie przyszło ci na myśl?

A może chodziło o coś innego? Niestety, poza opisem bałaganu, nie wyjaśniłeś jaki był cel napisania tego postu. Nie zadałeś żadnego konkretnego pytania.

Dostałeś więc odpowiedzi o zaangażowaniu w temat równym twojemu.

 

Podejrzewam (kobieca intuicja), że chciałeś odpowiedzi o tym, jaki budynek gospodarczy postawić gdy nie masz na razie warunków na działce.

Sąsiad nie udostępni miejsca u siebie?

Jeśli nie, to wypożycz lub kup (zależy jak długo chcesz to trzymać) przyczepę zamykaną. Zdejmij koła i ustaw na cegłach, żeby nie ukradli.

Ja jakiś czas trzymałam styropian w przyczepie kempingowej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244684-ba%C5%82agan-w-domu-stan-surowy-zamkni%C4%99ty/#findComment-7643077
Udostępnij na innych stronach

Na co liczyłem pisząc w dziale "wymiana doświadczeń"? Na przykład na podzielenie się własnym doświadczeniem, jak np. "Ja jakiś czas trzymałam styropian w przyczepie kempingowej". Mój błąd, nie napisałem pytania, np. - "Jak radziliście sobie z takim problemem?"

 

Bardzo łatwo jest kogoś wyśmiać i zakładać z góry, że Ci się nie chciało pomyśleć, że nie przyszło Ci na myśl to czy tamto, że słabe zaangażowanie w temat. Pozbyć się wszystkiego to najmniej ambitne rozwiązanie. Ale nie do przyjęcia dla mnie, czyli kogoś, kto przez cwaniactwo, niezdarność i nieuczciwość niektórych wykonawców czy dostawców popłynął z kasą i przy stanie surowym zamkniętym już wie, że nie zmieści się w kredycie i próbuje jak najwięcej wykonać już sam to, co potrafi i wszystko zagospodarować i wykorzystać ponownie, zwłaszcza nowe materiały, które zostały przez nich zakupione na wyrost, bo to przecież nie ich pieniądze.

 

Wyprany z pomysłów na to, co z tym zrobić chciałem się podzielić problemem na forum z nadzieją, że ktoś miał podobnie i coś podpowie. Zapomniałem, że wystawiam się na drwiny i hejt. Trudno.

 

Wyżaliłem się. Być może macie jakieś kolejne riposty, ale jak dla mnie, można temat zamknąć czy usunąć, co tam chcecie. W tematyce, której forum jest poświęcone nie ma żadnej wartości.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244684-ba%C5%82agan-w-domu-stan-surowy-zamkni%C4%99ty/#findComment-7643677
Udostępnij na innych stronach

 

Wyżaliłem się. Być może macie jakieś kolejne riposty, ale jak dla mnie, można temat zamknąć czy usunąć, co tam chcecie. W tematyce, której forum jest poświęcone nie ma żadnej wartości.

 

 

Pewnie można zamknąć , albo i nie. Ja dalej zupełnie niezłośliwie nie rozumiem w czym masz problem........ że masz kilka desek czy że wydałeś kilak stów za dużo....... Deski się jeszcze przydadzą, kasy trzba pilnować ale kilka stów to mały poślizg.

 

Gdzie trzymać , kupić za 15-20zł plandekę i przykryć .........

 

Możesz sie obrażać ale pytanie było idiotyczne . Tyle.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244684-ba%C5%82agan-w-domu-stan-surowy-zamkni%C4%99ty/#findComment-7643679
Udostępnij na innych stronach

Skoro szukasz "wymiany doświadczeń" to podpowiem Ci jak ja sobie poradziłem - drewniane pozostałości (a było tego sporo, bo prawie 70% szalunków) oddałem za darmo lokalnej biedniejszej rodzinie na opał w zamian za zabranie tego z mojego terenu. W ten sposób ja pozbyłem się problemu, a przy okazji skorzystał na tym ktoś potrzebujący.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/244684-ba%C5%82agan-w-domu-stan-surowy-zamkni%C4%99ty/#findComment-7643749
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...