Pozywamsmog.eu

[d7d]

Nic ci to już nie pomorze: ON-won!

p.s:gdy wybuchła afera z VW w stanach, od razu powiedziałem, że się święci święta wojna, no i się zaczęło. A kto na tym najwięcej zyskał, no oczywiście winowajca!? Pozbył się za jednym zamachem trefnych samochodów odpisując od podatku. Wykosił konkurencję bo się tego nie spodziewała.

Piszemy o dwóch różnych sprawach.

Jednego pozwu p. Wolszczak i zbiorowego pozwu "pozywamsmog".

Dwie zupełnie różne sprawy.

 

ON-won? To widocznie nic nie wiesz o nowych silnikach na ON.

Te stare TAK ale dlatego że nie spełniają wymogów EURO.

Silniki na Pb bez filtra cząstek wdają z siebie więcej PM2,5 niż silniki na ON.

Co za bajki opowiadasz o tym że VW najbardziej zyskał na aferze ??

Gdzie się VW pozbył tych trefnych samochodów?

VW wykosił konkurencję? Dzięki "aferze" ? W jaki sposób?

[d7d]

A dlaczego oni mają dostać dopłaty a ja nie?

Tak jest z każdymi dopłatami.

Dlaczego jedni dostają 500+ a inni nie?

Dlaczego jedni dostają 13 i 14 a inni nie?

Dlaczego pracujący w energetyce dostają bonifikatę na prąd a nie pracujący płaca "normalną" cenę?

Dlaczego są dotacje "Czyste powietrze" a nie ma dotacji na "czyste samochody" ?

Dlaczego nie ma darmowych przejazdów komunikacją miejska skoro jest bardziej EKO i nie zatruwa środowiska tak jak samochody ?

[Elfir]

Zalety darmowego transportu publicznego dostrzeżono.

kwestia zamożności gminy.

I tak w większości gmin dokłada się do transportu z budżetu. sam na siebie nie zarabia.

 

Dofinansowanie pracowników spółek energetycznych jest wewnętrznym regulaminem firmy finansowanym z jej budżetu. Jak piekarnia rozdaje własnym pracownikom bułki to też nie dotyka to twojego portfela.

 

Natomiast takie dofinansowanie byłoby de facto finansową karą dla tych, co zainwestowali w czyste powietrze z własnych pieniędzy.

 

I promowaniem bierności ekologicznej - po co się angażować i starać, skoro i tak zapłaci za to ktoś inny?

Edytowane 27 Stycznia 2019 przez Elfir

[d7d]

Dofinansowanie pracowników spółek energetycznych jest wewnętrznym regulaminem firmy finansowanym z jej budżetu. Jak piekarnia rozdaje własnym pracownikom bułki to też nie dotyka to twojego portfela.

 

Dotyka każdego portfela.

Nic nie jest za darmo.

Bułki można rozdać za darmo pracownikom jeżeli nikt ich nie chce kupić tych bułek.

Za prąd darmowy dla energetyków płaca pozostali odbiorcy.

Zwłaszcza, że to zakłady energetyczne ustalają ceny.

Można najwyżej uznać że pozostali odbiorcy płacą stosunkowo niewiele więcej.

Może 1% więcej ?

[Nurek_]

Dopłaty do EE lub do gazu.

Może być 500+ to może być EE+ czy PGNiG+.

Ile kosztuje roczne ogrzewanie tych domów / mieszkań?

 

To jest walka ze skutkiem a nie przyczyną. Państwo powinno dążyć do tego, żeby energia była tania i opłacało się grzać prądem. Ewentualnie dla najbiedniejszych jakiś rekompensaty. Już dawno powinniśmy mieć 3-4 elektrownie atomowe i w miarę możliwości rozwijać źródła odnawialne.

Niestety lobby węglowe zablokuje wszystko dopóki będzie choć trochę węgla w tym kraju. Dla miejsc pracy dla kilkudziesięciu tysięcy górników cały kraj energetycznie stoi w miejscu i się truje. A państwo udaje, że coś w tym temacie robi i wypuszcza programy zamiany jednych pieców węglowych na drugie.

[Elfir]

Dokładnie tak, Nurek.

Polityka energetyczna państwa nie powinna być socjalna (bo żaden budżet tego nie uciągnie) tylko inwestycyjna.

[pkorol]

Ale o czym wy mówicie, jaka tania energia, jest najtańsza chyba w całej Europie. Nie oglądacie TV, Polska to zielona wyspa ot 10 lat.

[Nurek_]

Ale o czym wy mówicie, jaka tania energia, jest najtańsza chyba w całej Europie. Nie oglądacie TV, Polska to zielona wyspa ot 10 lat.

Nie wiem czy to ironia czy mówisz poważnie, bo patrząc w cenach bezwzględnych to pewnie nie mamy drogo, ale jak się porówna do zarobków to już tak różowo nie jest.

[pkorol]

Nie wiem czy to ironia czy mówisz poważnie, bo patrząc w cenach bezwzględnych to pewnie nie mamy drogo, ale jak się porówna do zarobków to już tak różowo nie jest.

 

A cóż mają zarobki do tego. Unia równa dla wszystkich, jadąc do Brukseli nie domagamy się ceny biletów na samolot z wyrównaniem do zarobków? A benzyny też??

 

Ironia: UE chce zablokować "refundację" za prąd bo Niemcy nie mogą wejść na rynek Polski i sprzedawać swój "tani" prąd. Za chwilę przyjdzie lato i Niemcy popłyną, bo niema gdzie ich prąd eco zapodziać. Nie do wiary, że ta zagrywka z podniesieniem cen zapoczątkowana została lata temu przez Kopaczkę.

[Nurek_]

A cóż mają zarobki do tego. Unia równa dla wszystkich, jadąc do Brukseli nie domagamy się ceny biletów na samolot z wyrównaniem do zarobków? A benzyny też??

 

Ironia: UE chce zablokować "refundację" za prąd bo Niemcy nie mogą wejść na rynek Polski i sprzedawać swój "tani" prąd. Za chwilę przyjdzie lato i Niemcy popłyną, bo niema gdzie ich prąd eco zapodziać. Nie do wiary, że ta zagrywka z podniesieniem cen zapoczątkowana została lata temu przez Kopaczkę.

 

O Niemców to Ty się nie martw. Właśnie latem, przy upałach jest szczyt poboru bo chodzą klimy, więc dadzą sobie radę.

A skoro "refundacje" są dlatego, ze elektrownie przejęły kopalnie i muszą do nich dokładać to niech Unia blokuje - bo to nic innego jak kolejne pompowanie kasy w górników. Od dziesiątek lat się do tego dokłada a oni tylko więcej i więcej. Jakby w tym kraju ktoś myślał dalej niż do przyszłych wyborów, to za ta kasę którą wpompowaliśmy w górnictwo mielibyśmy parę atomówek i rozwiniętą sieć energii odnawialnej. Ale u nas niedasię, w czasie kiedy zachód wchodził w czystą energię, opracowywali nowe technologie to u nas się z tego śmiali, bo się nie opłaca itd. U nas się tylko wungiel opłaca.

Teraz, jak się koło du..y pali, bo wszędzie smog, limity CO2, węgiel coraz droższy to płacz bo inni mają czystą energię a my tylko węgiel. I co my biedne żuczki mamy zrobić, kupować wiatraki i fotowoltaikę u złego NIemca albo atomówki u żabojadów?

[d7d]

I ten zły Niemiec na siłę sprzedaje nam nie eko-Diesle.

Wszyscy są winni tyko nie my.

Węgiel się skończy a górnictwo będzie nadal miało się dobrze.

I czekamy na ten 1.000.000 elektrycznych samochodów napędzanych węglem.

[pkorol]

I ten zły Niemiec na siłę sprzedaje nam nie eko-Diesle.

Wszyscy są winni tyko nie my.

Węgiel się skończy a górnictwo będzie nadal miało się dobrze.

I czekamy na ten 1.000.000 elektrycznych samochodów napędzanych węglem.

 

Niemcy spalają dwa razy więcej wungla niż Polacy. Do czego zmierza zatem ta dyskusja?

[d7d]

Niemcy docelowo likwidują a my rozbudowujemy.

Do czego to zmierza?

Rozwiniesz temat "dieslowej afery" VW na której najwięcej zyskał VW i Niemcy ?

 

PKB Polska = 614 mld USD

PKB Niemcy = 4.212 mld USD - 6,8 razy więcej niż Polska.

Edytowane 28 Stycznia 2019 przez d7d
uzupełnienie o PKB

[pkorol]

Niemcy docelowo likwidują a my rozbudowujemy.

Do czego to zmierza?

Rozwiniesz temat "dieslowej afery" VW na której najwięcej zyskał VW i Niemcy ?

 

PKB Polska = 614 mld USD

PKB Niemcy = 4.212 mld USD - 6,8 razy więcej niż Polska.

 

Przepraszam, ale samochody mnie nie fascynują. Przeanalizuj całą sprawę, dotrzesz do wniosków. Oczywiście ja mogę się mylić, bo co zwykły elektryk wie o geopolityce.

 

"O Niemców to Ty się nie martw. Właśnie latem, przy upałach jest szczyt poboru bo chodzą klimy, więc dadzą sobie radę."

Ciekawy jestem zobaczyć statystyki średniego zużycia prądu przez niemca.

[Nurek_]

Niemcy spalają dwa razy więcej wungla niż Polacy. Do czego zmierza zatem ta dyskusja?

 

Niemców jest 2x więcej niż Polaków, a i przemysł mają bardziej rozwinięty. Niemcy niedawno byli w stanie przez krótki czas pokryć 100% zapotrzebowania z energii odnawialnej. Fakt - przez krótki czas i w sprzyjających warunkach, ale my nie wiem czy 1/10 z tego bylibyśmy w stanie wyciągnąć. A przede wszystkim coś robią w tym kierunku, przeznaczają kasę na badania, testują nowe technologie, patentują itp. Za parę lat będą od tego odcinać kupony. A my będziemy płakać, że Unia nas przymusza do OZE i musimy u tego złego Niemca wiatraki i fotowoltaikę kupować. A przecież wungla mamy na 200 lat.

Edytowane 28 Stycznia 2019 przez Nurek_

[d7d]

Przepraszam, ale samochody mnie nie fascynują. Przeanalizuj całą sprawę, dotrzesz do wniosków. Oczywiście ja mogę się mylić, bo co zwykły elektryk wie o geopolityce.

Przecież to Ty napisałeś

Nic ci to już nie pomorze: ON-won!

p.s:gdy wybuchła afera z VW w stanach, od razu powiedziałem, że się święci święta wojna, no i się zaczęło. A kto na tym najwięcej zyskał, no oczywiście winowajca!? Pozbył się za jednym zamachem trefnych samochodów odpisując od podatku. Wykosił konkurencję bo się tego nie spodziewała.

i do tej "afery" i zysków VW i wykoszenia konkurencji się odnoszę i proszę o wyjaśnienie.

[pkorol]

Niemców jest 2x więcej niż Polaków, a i przemysł mają bardziej rozwinięty. Niemcy niedawno byli w stanie przez krótki czas pokryć 100% zapotrzebowania z energii odnawialnej. Fakt - przez krótki czas i w sprzyjających warunkach, ale my nie wiem czy 1/10 z tego bylibyśmy w stanie wyciągnąć. A przede wszystkim coś robią w tym kierunku, przeznaczają kasę na badania, testują nowe technologie, patentują itp. Za parę lat będą od tego odcinać kupony. A my będziemy płakać, że Unia nas przymusza do OZE i musimy u tego złego Niemca wiatraki i fotowoltaikę kupować. A przecież wungla mamy na 200 lat.

 

Kij i marchewka-niemcy podnieśli cenę na prąd by inwestycja w OZE opłacała się. Mają w tej chwili najkrótszy czas opłacalności. Ciekawy jestem czy niemca stać na sfinansowanie PV bez dotacji? Polaka tak. Większość na tym forum kupiła instalację za swoje.

Zapomniałeś o tym, że niemcy tylko przegrali wojnę ich kraj nie został wyniszczony i rozgrabiony. Z czego miała by tu być kraina miodem i mlekiem opływająca? Na samej idei dobrobytu nie zbudujesz?

Nikt o tym nie mówi ale niemcy mają patenty na większość leków do dziś produkowanych. Dzięki Oświęcimiu mogli robić badania ile się da. Dziś apteki zawalone lekami dzięki ich wytężonej prace.

Co polak dostał po wojnie? Ruiny i kopalnie i to dla tego, że ruskie nie mogli je załadować na wagony i wywieźć tam gdzie psy d.. ściekają

Mierzyć polaka linijką niemca "faux pas"!

Ja nie płaczę sam sobie robię hybrydowy dom.

A kto powiedział, że niemiec zły? To tylko biznes.

A tak zupełnie na temat. Gdyby niemcy i reszta poprawnej ekologicznie Europy była w porządku to nie sprzedawałyby gruchoty śmierdzące do Polski a je złomowała. To tylko biznes.

[Nurek_]

Ale co wojna ma do rzeczy. To było 80 lat temu, jakiekolwiek patenty z tych czasów dawno już wygasły. Apteki zawalone niemieckimi lekami a nie polskimi - powiem Ci czemu. Krótka piłka, ile nagród Nobla zgarnęli Niemcy a ile Polacy?

Japonia po drugiej wojnie była ruiną, a dziś jest potęga gospodarczą. W Niemczech też różowo nie było, ale się podnieśli bo są narodem pracowitym a to z pracy bierze się bogactwo a nie z rozpamiętywania żołnierzy wyklętych. A my dalej się nie uczymy na swoich i innych błędach. Mamy smog, to wszyscy są winni, tylko nie my. To nic że się w tym kierunku nic nie robi, bo ważne jest żeby parędziesiąt tysięcy górników miało pracę i przypadkiem nie dymiło przed wyborami. A już najbardziej winni są ci co sprzedają nam stare gruchoty, no bo przecież mamy mus je kupować, wycinać dpf-y i smrodzić.

[pkorol]

Ale co wojna ma do rzeczy. To było 80 lat temu, jakiekolwiek patenty z tych czasów dawno już wygasły. Apteki zawalone niemieckimi lekami a nie polskimi - powiem Ci czemu. Krótka piłka, ile nagród Nobla zgarnęli Niemcy a ile Polacy?

Japonia po drugiej wojnie była ruiną, a dziś jest potęga gospodarczą. W Niemczech też różowo nie było, ale się podnieśli bo są narodem pracowitym a to z pracy bierze się bogactwo a nie z rozpamiętywania żołnierzy wyklętych. A my dalej się nie uczymy na swoich i innych błędach. Mamy smog, to wszyscy są winni, tylko nie my. To nic że się w tym kierunku nic nie robi, bo ważne jest żeby parędziesiąt tysięcy górników miało pracę i przypadkiem nie dymiło przed wyborami. A już najbardziej winni są ci co sprzedają nam stare gruchoty, no bo przecież mamy mus je kupować, wycinać dpf-y i smrodzić.

 

Nu tak też mówię, że dzięki wycieńczonej współpracy faszystów i polaków Nobele się obroniło. Nie rozumiem tylko jednego dla czego garstka niemców ma Nobele a miliony polaków co się zamordowało w ośrodkach naukowo-badawczych nic z tego nie mają?

A co zniesienie podatku na samochody sprowadzone, to było działanie na korzyść polaków? Nie rozumisz makroekonomiki? Rosjanie na przykład płacą za sprowadzone samochody 50% od wartości rynkowej podobnego samochodu w kraju. Ukraina teraz próbuje zablokować przepływ gruchotów.

 

Dla czego tak twierdzisz, że nic się nie robi? Ja mam zero emisji a TY co zrobiłeś by siebie nie truć. Czekasz aż ktoś to za ciebie zrobi, sfinansuje twój dobrobyt?

 

Powtarzasz bezmyślnie, slogany nie mające nic z rzeczywistością. Wungiel jest w tym kraju nośnikiem energii i już. Pytałem Krakowiaków, czy smog był lat 30 temu gdy Huta kopciła-Nie, nikt takiego odoru nie pamięta. Miliony zainwestowano w nowoczesne piece i co-jeszcze gorzej. Walka z wiatrakami jednym słowem.

[Nurek_]

Nu tak też mówię, że dzięki wycieńczonej współpracy faszystów i polaków Nobele się obroniło. Nie rozumiem tylko jednego dla czego garstka niemców ma Nobele a miliony polaków co się zamordowało w ośrodkach naukowo-badawczych nic z tego nie mają?

To jest właśnie to o czym mowie. Zamiast myśleć o przyszłości, to jeszcze za 100 lat będziemy lamentować nad II wojną i zaborami i szukać winnych czemu inni mają lepiej.

 

A co zniesienie podatku na samochody sprowadzone, to było działanie na korzyść polaków? Nie rozumisz makroekonomiki? Rosjanie na przykład płacą za sprowadzone samochody 50% od wartości rynkowej podobnego samochodu w kraju. Ukraina teraz próbuje zablokować przepływ gruchotów.

Niemcy Ci każą kupować stare graty? Czy może polska mentalność, zastaw się a postaw się? Tak jak mój sąsiad, niedługo urodzi mu się dziecko, wiec musi kupić VW Sharana, bo będzie miał wózek. 7-osobowe auto, z wielkim silnikiem, bo przecież dwóch dorosłych, dzieciak i wózek w zwykłym kompakcie dwa razy w tygodniu do Biedronki nie dojedzie...

 

Dla czego tak twierdzisz, że nic się nie robi? Ja mam zero emisji a TY co zrobiłeś by siebie nie truć. Czekasz aż ktoś to za ciebie zrobi, sfinansuje twój dobrobyt?

Swój dobrobyt sfinansuje sobie sam. Państwo ma mi do tego stworzyć warunki, jednym z nich jest tania i czysta energia. Bez tego nie ma przemysłu a więc i dobrobytu. Problem jest taki że państwo mi zabiera, żeby tworzyć dobrobyt innym - np. górnikom i 500+

Poza tym jakie konkretne działania podejmuje państwo w tym temacie? Cały czas kokietuje się węglarzy jakby bez nich się żyć nie dało. Ja buduję energooszczędny dom z bezemisyjnym ogrzewaniem. Złotówki mi do tego państwo nie dołożyło, wręcz przeciwnie. Tylko co z tego, jak naokoło wszyscy smrodzą, domy nieocieplane, a przed domami te niemieckie graty.

 

Powtarzasz bezmyślnie, slogany nie mające nic z rzeczywistością. Wungiel jest w tym kraju nośnikiem energii i już. Pytałem Krakowiaków, czy smog był lat 30 temu gdy Huta kopciła-Nie, nikt takiego odoru nie pamięta. Miliony zainwestowano w nowoczesne piece i co-jeszcze gorzej. Walka z wiatrakami jednym słowem.

30lat temu wszystko było piękniejsze i lepsze, ja byłem młody, atrakcyjny i mogłem 6 razy z rzędu. A dodatkowo węgiel był tani i dobrej jakości. Teraz mamy rosyjsko/ukraińskie ekogroszki, miały i inne badziewia, a dodatkowo mnóstwo śmieci,które, nie czarujmy się - lądują w piecach. 30 lat temu to sobie mogłeś co najwyżej spalić papier w który Ci zawinęli w mięsnym kawałek zwyczajnej (jak udało ci się takowy wyrwać) albo Trybunę Ludu, nie było stosów plastików i kolorowych opakowań.

Poza tym po raz kolejny potwierdzasz to co piszę - miliony zainwestowano w piece.. Masz odpowiedź czemu to walka z wiatrakami.

Wytłumacz jedną rzecz - czemu jak pojadę w Alpy, to powietrze czyste jak kryształ a w Szczyrku czy Zakopanem można się porzygać taki smród?