Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Indywidualny na wsi


Recommended Posts

Witam wszystkich

Forum czytam od dawna. W końcu przyszedł czas na rejestracje i pierwszy post. W planach budowa domu. Rodzina 2+3 plus teść. Dużo szukania , zawsze było jakieś ale . I tak powstał indywidualny. Czy idealny? Pewnie nie. Jak ogarnę jak to wrzucę rzuty. Pozdrawiam ciepło :)

 

parter

95c8bae5cabff8f1med.jpg

 

 

poddasze

ae969e14ff0addcbmed.jpg

Edytowane przez lilium
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom wychodzi dość duży , mimo kombinowania i zmniejszania czego się dało.

Założenia:

- ławy fundamentowe

- ściany z bk

- dachówka ceramiczna ( okażę się czy na pewno)

- kocioł na paliwo stałe ( tak, wiem co sądzi się o na temat na tym forum )

- walczę o wm i 100% podłogowki.

 

Dwa wejścia ze względu na charakter naszej pracy ( mamy gospodarstwo ) .

Kuchnia zamknięta, przejście które jest na projekcie na pewno do zmniejszenia i będą drzwi przesuwne , żeby nie zabierały miejsca. W kuchni musi się znaleźć miejsce na okrągły stolik. Czy zlew będzie pod oknem to jeszcze nie wiem. Z kuchni wyjście na taras, którego na razie nie ma w projekcie bo stoi tam nasz obecny dom ( ale w planach jest). Z pokoju dziennego również wyjście na taras. Drugie drzwi tarasowe, które są w projekcie to prawdopodobnie będą fixy albo w ogóle zwykłe okno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcecie palić węglem?

 

Tak, prawdopodobnie ekogroch. Na ten moment nie do przejścia. Alternatywą jest tylko powietrzna pompa ciepła , na którą na ten moment nie ma absolutnie zgody. Dlatego też chcę op wszędzie, żeby za parę lat , jak pc staną się bardziej popularne , móc się na nią przerzucic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadziała , nie zadziała. Cały czas czytam. Są osoby , które mają kotły na paliwo stałe i podłogowke w całym domu i działa i sobie chwalą. Są tacy co mają ogrzewanie mieszane i też działa. A są też tacy to mają problemy.

 

Nieważne czy zadziała. Ważniejszy jest wpływ twojego komina na otoczenie. I nie ma znaczenia, czy cię do tego zmusza rodzina czy finanse. Znaczenie ma to, że ktoś będzie wdychał syf z tego komina, a to nie zostaje bez wpływu na zdrowie i za kilkadziesiąt lat da znać o sobie. I nie daj się nabrać na teksty, że da się w domowych warunkach czysto spalać węgiel, że ktoś ma idealny jasny dym i dużo tlenu w spalinach. Akurat duża ilość tlenu może oznaczać dużą ilość tlenków azotu, czyli w uproszczeniu kwasu. W ładnym przezroczystym dymie nie zauważysz także benzo(alfa)pirenu, który jest rakotwórczy.

Jeśli uważasz, że ogrzewanie innym sposobem będzie droższe, to wystarczy wybudować o kilka m2 mniejszy dom i już masz na rachunki przez najbliższe 5 lat, a przez ten czas masz szansę odłożyć na rachunki za grzanie na następne 5 lat albo i dalej. Zwłaszcza, że obecne i przyszłe domy, zgodnie z przepisami, nie mogą mieć dużego zapotrzebowania na energię.

 

Stawiając dom nie myślcie tylko o sobie, ale o otaczającej was społeczności i przyrodzie. Albo bardziej przewrotnie, myśl właśnie o sobie i swojej rodzinie. Żebyście za 20-30 lat nie narzekali, że straszne kolejki do specjalistów w szpitalu. Tak jakby lekarze byli winni temu, że się przez całe życie trujecie.

 

Powodzenia w budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tego się obawiałam...

 

Chcialabym tylko zwrócić uwagę , że prąd w polskich domach nie pochodzi ze źródeł odnawialnych. Pochodzi głównie ze spalania paliw stałych. I to właśnie ten prąd napędza pompy ciepła, kable grzewcze itd. PV póki co posiadają jednostki. Więc proszę, nie bądźmy hipokrytami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tego się obawiałam...

 

Chcialabym tylko zwrócić uwagę , że prąd w polskich domach nie pochodzi ze źródeł odnawialnych. Pochodzi głównie ze spalania paliw stałych. I to właśnie ten prąd napędza pompy ciepła, kable grzewcze itd. PV póki co posiadają jednostki. Więc proszę, nie bądźmy hipokrytami.

Budujesz się koło elektrowni? Pewnie nie, to pomyśl o własnych dzieciach, które będą wdychać to co wyjdzie z twojego komina. Myśl lokalnie nie globalnie.

 

Mam właśnie takich sąsiadów i jak widzę ten snujący się po ziemi dym z ich komina a w nim bawiące się ich dzieci to myśle sobie co za rodzice. Nie bieda ich do tego zmusza tylko mętalność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tego się obawiałam...

 

Chcialabym tylko zwrócić uwagę , że prąd w polskich domach nie pochodzi ze źródeł odnawialnych. Pochodzi głównie ze spalania paliw stałych. I to właśnie ten prąd napędza pompy ciepła, kable grzewcze itd. PV póki co posiadają jednostki. Więc proszę, nie bądźmy hipokrytami.

 

Witaj Lilium:)

Fajny domek się zapowiada, ale z tym ogrzewaniem domu, to jeszcze to przemyślcie.

Nie bierz tego do siebie, co teraz napiszę, to też tekst o mnie, ale ogólnie jest o większości naszych rodaków.

 

To nie hipokryzja, tylko walka z wiatrakami i ciemnotą przeświadczenia, że to co nas truje jest dobre i tanie, bo większość tak robi a rząd popiera.

Nie mamy wpływu na to, co robią inni, ale chociaż nie trujmy swoich najbliższych, bo to oni będą najbardziej narażeni i będą oddychali tym, co im sami zapodamy.

1 komin kopcący mniej, to o tyle czyściejsze powietrze wokół nas.

Do tego ludzie, co stawiają piece w domu, nie myślą o tym ile to na prawdę kosztuje....

Samo postawienie kotłowni, która ma większy metraż, to kupa kasy. Do tego trzeba uważać, by ten syf z kotłowni się nie przedostał do domu( ciągłe mycie)

Ale najdroższy jest czas obsługi pieca.

Piec, to skracanie sobie życia w dwojaki sposób, przez zabrany czas i przez trucie.

 

Dlatego zastanówcie się i poczytajcie wątki ludzi, co mają piece.

Wiem, co piszę, bo sami do tej pory żyliśmy w ciemnocie i mieliśmy piec. Teraz przejrzeliśmy na oczy....mam wrażenie, że jednak za późno!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialabym tylko zwrócić uwagę , że prąd w polskich domach nie pochodzi ze źródeł odnawialnych. Pochodzi głównie ze spalania paliw stałych. I to właśnie ten prąd napędza pompy ciepła, kable grzewcze itd. PV póki co posiadają jednostki. Więc proszę, nie bądźmy hipokrytami.

 

Jeśli uważasz, że proces spalania w elektrociepłowni jest taki sam jak u Ciebie w domu to nie mamy wspólnej płaszczyzny porozumienia. I od tego trzeba zacząć, bo właśnie niewiedza powoduje, że jesteśmy czerwoną plamą na europejskiej mapie jakości powietrza. Nigdy nie będzie Cię stać na komputerowo sterowany proces spalania i elektrofiltry na kominie. Dlatego trzeba szukać innego źródła ciepła.

 

A tak na marginesie, pozwoliłem sobie na udzielenie się w Twoim wątku, bo prąd do grzania mojego domu pochodzi w 63% ze źródeł odnawialnych więc nie pisz o hipokryzji, spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Hej

Kemot dzięki za miłe słowa, budowa w Wielkopolsce

 

PnB jest, dziennik budowy też . Stal kupiona, bk też już leży " na budowie". Póki co szukam stropu i bloczków. I na dniach zaczynamy rozbierać stary budynek gospodarczy. Jest tez kilka robini do wycięcia. W kążdym razie jest co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...