An__ia 06.02.2019 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Witam.Starałam się znaleźć odpowiedź na moje pytanie w innym wątkach, ale znalazłam podobne problemy, ale jednak u mnie jest inaczej. Kupilismy dom parter plus użytkowe poddasze. Dach został podniesiony mniej wiecej na srodku . Pozostawiajac po 2 metry po bokach i metr od przodu starego dachu na starej wysokosci. Na suficie nowego dachu byla polozona blazeria i podczas zakupu nic nie wzbudzilo naszej czujnosci. Po ok. 2 latach nagle zaczelo w jednym miejscu kapac . Bylo to bardzo sporadyczne kapapanie wiec to zbagatelizowalismy. Ale później zaczelo kapac w roznych czesciach sufitu . Przerażeni wizją romontu dachu szukalismy dekarza ktory by zdiagnozowal problem. Ale niestety nikt do nas nie chcial przyjechac , bo terminy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grv 06.02.2019 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Nie rozumiem tego posta. A gdzie pytanie ?Bo z treści dowiedziałem się że kapie z sufitu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 06.02.2019 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Z czego ten dach? Z jakich warstw zbudowany? Gdzieś trzeba zajrzeć naocznie a nie zaocznie. Nie mamy kuli do wróżenia... Leży śnieg na dachu, to następuje chwila prawdy:( , co spartolił poprzedni właściciel. Lub na czym przyoszczędził, bo i tak na sprzedaż. Przypominam słynny tekst podczas wyboru okien w fabryce: Państwo dla siebie budują czy na sprzedaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
An__ia 06.02.2019 16:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Jak sprawdzalam podglad wiadomości to byla cala . Dopiero teraz widze, jest urwana. W takim razie dalsza czesc mojego wpisu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
An__ia 06.02.2019 16:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 wkoncu znalazl sie dekarz znajomych od znajomych i przyjechal. W między czasie mąż ściągnął blazerie i okazalo sie , ze nad nia byla folia . Tylko nie jakas specjalna tylko taka najzwyklejsza. Nad nia byla wata , a gdzieniegdzie styropian. Deski mokre, krokwie mokre . Tragedia. Zanim dekarz przyjechal deski podeschly i oglądał to juz w lepszej wersji. Poogladal, wszedł na dach i stwoerdzil, ze jest zla wentylacja i trzeba zrobic kominki w dachu. Dzięki temu wilgoć bedzie tamtenty odparowywac. Przyjechal, zrobil i milo byc bosko. Mąż zaimregnowal wszystkie deski, krokwie i dal nowa wate , nastepnie do krokwi wkrecil kantowki i znowu kantowki , bo wymyśliłam, ze chce panele sufitowe. Zrobil wszystko , przyszla zima i znowu masakra . Kapie po scianach, ze szczelin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
An__ia 06.02.2019 16:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 najgorzej jak jest przymrozek i ocieplenie i znowu przymrozek i ocieplenie. Mąż sciagnal wszystko nad jednym pokojem i deski okazaly sie cale mokre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
An__ia 06.02.2019 16:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2019 Dekarz kazal powciskac do kominkow wate . Nic to nie dalo. Tylko, ze ten dach to jest jakos dziwnie zrobiony. Jest on jednospadowy,od gory jest papa termozgrzewalna, pod nia blacha trapezowa, pod tym czarna papa , a na koniec deskowanie . Czy jest jakies rozwiazanie na ten problem bez calkowitego remontu dachu ?Dziękuję za jakiekolwiek pomysly. P.s. Mąż to jak slyszy jakies kapanie to dostaje palpitacji serca i twierdzi, ze trzeba to wszystko wywalic i robic gruntowny remont dach, a ja żyje nadzieją, ze moze jest jakas inna szansa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grv 07.02.2019 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Myślę, że warto by było ustalić czy mokre deski są "od środka", czego może być przyczyną skraplająca para czy też od "zewnątrz", gdzie należało by szukać nieszczelności w pokryciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 07.02.2019 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 (edytowane) Myślę, że warto by było ustalić czy mokre deski są "od środka", czego może być przyczyną skraplająca para czy też od "zewnątrz", gdzie należało by szukać nieszczelności w pokryciu. Myślisz, że to tak działa. Przenikająca para wodna będzie się skraplać w wełnie po zimnej stronie lub dopiero na elementach dachu, tam gdzie osiągnie nasycenie czyli wilgotność 100%, więc woda będzie zawsze od strony dachu potem przeniknie w głąb ocieplenia i będzie wyciekać. Efekt jest taki, że zawsze najpierw zaczyna moknąć termoizolacja od strony dachu. Pytanie do autora, czy zaraz pod boazerią dana jest paroizolacja, czyli specjalna folia? Folia ta zapobiega przedostawaniu się pary w głąb ocieplenia i zapobiega skraplaniu. Folia musi być szczelnie położona to znaczy nie może być przerw i musi dolegać do ścian. Dopiero "niedobitki" pary, które przedostaną się przez tą paroizolację usuwane są przez wentylację pod połacią dachu. Sama wentylacja połaci dachu bez paroizolacji nie pomoże. Edytowane 7 Lutego 2019 przez Stermaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 07.02.2019 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Coś mi się wydaje, że dach jest prawie płaski. Wtedy do wywalenia blacha.Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
An__ia 07.02.2019 08:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 W tym momencie nie ma żadnej foli, ani normalnej ani termoizolacyjnej. Ja tak sobie myslalam, zeby ja dac nad welne ( pod deski ) oczywiscie z odowiednia odlegloscia, by woda jakby miala skapac to na nia, a potem odparowac. Ale moj mąż twierdzi, ze nie mam racji. Dach nie jest płaski, ale za duzego spadu nie ma. Jezeli blacha do usunięcia to do wymiany wszystko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
An__ia 07.02.2019 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
An__ia 07.02.2019 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Chcialam wstawic zdjecie ale oczywiście mi nie wyszlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 07.02.2019 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Dla mnie np. 10% to płaski:yes: Pod blachę min. 20%. Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 07.02.2019 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 https://images89.fotosik.pl/119/f1c2ddec9f536909med.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 07.02.2019 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 lub tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
An__ia 07.02.2019 10:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Dziękuję za zdjecie Czyli ktos kto robil ten dach niepotrzebnie dal blache ? I co teraz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 07.02.2019 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 (edytowane) Piszesz, że brak foli paroizolacyjnej to nie dziw się, że woda kapie. Przez dobę może się jej uzbierać dobre kilka a może kilkanaście litrów. To nie są bajki to jest fizyka wież mi. Brak folii jest przyczyną a nie dach płaski czy skośny. Jak dach nie przecieka to czego chcieć od dachu. Papę na blachę położyli pewnie z powodu, że jest mały spad i przeciekała na łączeniach lub występowało zjawisko jakie teraz występuje u Ciebie, ale myśleli, że cieknie dach. To nie są bajki o folii paroizolacyjnej, wiem to z własnego doświadczenia nie z teorii. Wykosztujesz się na zmianę dachu a problem pozostanie jak spartoli się robotę.Poczytaj we wcześniejszym moim wpisie jak powinna być wykonana paroizolacja.Niech mąż tak zrobi i będzie cacy. Sam potrafi więc w zasadzie to tylko Wasza robocizna i troszkę materiału. Dopytam jeszcze, czy cieknie w lecie jak są ulewy, czy tylko w zimie. Edytowane 7 Lutego 2019 przez Stermaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
An__ia 07.02.2019 13:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Dekarz, ktory zrobil kominki wentylacyjne stwierdzil,ze foli nie trzeba. Chociaż mnie laikowi wydawalo sie dziwne, ale stwierdzilam, że pewnie zna sie lepiej. Jak dzwonilismy do niego, że kapie to stwierdzil, ze to nie mozliwe i nie wie co teraz.Jak deszcz pada , nawet jak jest ulewa to nigdzie nie kapie . Latem jedynie jak nie bylo jeszcze kominkow wentylacyjnych , a przez pare dni byl upal i słońce świeciło bez przerwy wtedy kapalo, ale to i tak nie tak mocno jak teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
An__ia 07.02.2019 13:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2019 Moglabym prosić o wytłumaczenie jak mamy to zrobic?Po rozebraniu wewnętrznej części dachu do desek jakie maja byc kolejne kroki ?Krokwie mamy 12 cm .Nie ogarniam w którym momencie i którą najlepiej folię zastosować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.