Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa domu - nigdy wiecej - podsumowanie wydatkow


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 402
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Chciałabym w Warszawie znaleźć taką firmę, która zrobi mi za tyle schody... najtaniej 10 tysięcy usłyszeliśmy.

 

Firma musi zarobić ,tyle kosztują schody wykonane własnoręcznie,trzeba tylko materiał znależć w dobrej cenie ,bo wiadomo jest boom budowlany i każdy chce z inwestora wycisnąć ile się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać nigdy firmy nie pyowadziłeś. Młody niczym nie ryzykuje A szef całym majątkiem. Zresztą w budowlance pensje się od 3 zaczynają obecnie.
Dziwne bo prowadze od 10lat. Szef ryzykuje dlatego zarabia 10, a nie 3. Niektorzy twierdza ze 3 to duzo gdzie budowlaniec przewaznie tyra na 1,5etatu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy tysiące, to rozumiem, że netto i do tego pracownik zarejestrowany?

Pytanie tylko, czy pracodawca odprowadza składki od faktycznej kwoty wynagrodzenia, czy od najniższej krajowej?

 

Napiszę tak:

Większej patologii, jak branża budowlana, to chyba w tym kraju nie ma! Są jeszcze warsztaty samochodowe, które jak ognia unikają płacenia podatków, ale to jednak nie ta skala.

Mam nadzieję, że w końcu tym "firmom" Zenek&Spółka, rząd dobierze się do tyłka i zyskają na tym uczciwi przedsiębiorcy (są jeszcze tacy w budowlance?). Bo to, co oni uskuteczniają, jak migają się od płacenia podatków i wykorzystują "roboli" płacąc im 120 zł. dniówki, w szarej strefie, sami budując sobie domy, to jest zwykłe sukinsyństwo!

Rząd szuka pieniędzy na 500+?

Niech się weźmie za budowlankę i warsztaty samochodowe - tam są nieopodatkowane miliardy :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe ile wtedy kosztowalby dom :D

 

 

Nie drożej. Byłaby uczciwa konkurencja.

I szef, zamiast zarabiać na krzywdzie "roboli", zadowoliłby się tymi rzeczonymi 10-cioma tysiącami, a gdyby zaczął być uczciwy wobec inwestorów i pracowników, zarobiłby więcej.

 

Lekarze to pikuś - nie ta skala.

Edytowane przez Misterhajt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie drożej. Byłaby uczciwa konkurencja.

I szef, zamiast zarabiać na krzywdzie "roboli", zadowoliłby się tymi rzeczonymi 10-cioma tysiącami, a gdyby zaczął być uczciwy wobec inwestorów i pracowników, zarobiłby więcej.

 

Lekarze to pikuś - nie ta skala.

 

Także ja czekam na ustawę, gdzie każdy metr budowy, czy remontu, będzie musiał być udokumentowany fakturą.

Ty też, jako uczciwy przedsiębiorca, powinieneś się z tego cieszyć, nieprawdaż?

 

A co z tymi, którzy własnymi siłami budują?

Faktury na materiały, daty na fakturach i wtedy się zobaczy, czy cała rodzina budowała ten dom 24/h na dobę, czy też może ekipa, której podatki są obce...

 

Ja mam sklep i odprowadzam podatki uczciwie. I nienawidzę takich Januszów, kombinatorów. którym wydaje się, że są "mundrzejsi"od innych, bo mogą nie płacić podatków.

Całe szczęście, że ktoś się w Polsce za takich wziął. Bo ja płacę na 500+, na zarobki nie narzekam i tego samego wymagam od innych!

Edytowane przez Misterhajt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mechanikami to już nie te czasy jak 5 lat temu. Teraz to już rzadkość, że którys chce dopłate jak sie poprosi o FV VAT. Niektorzy dają papier nawet bez pytania. Ostatnio przy wymianie opon, mówie gościowi że nie potrzebuje paragonu a on i tak mi drukuje i tekst "za 10zł się nie wzbogacę" Generalnie panuje strach przed kontrolami w tej branży. Ale wiem że na wsiach jest inaczej i tam wszystko idzie bokiem.

Co do budowlanki to tu jest podatkowe eldorado jeśli chodzi o jednosobowe działalności. Tutaj najczesciej tylko szefu ma działalność oficjalnie i placi sobie zus a reszta ekipy jedzie na lewo. Wystawiają jedną fakture na miesiąc dla ściemy. Fajnie jakby wszyscy płacili uczciwie podatki ale trzeba pamiętać o tym że wtedy budowa malego domu nie będzie kosztować 500tys tylko bliżej miliona.

W ekipach które robią na zewnątrz jest inaczej, bo też się boją np nie ma problemu na fakturę za elewację czy ogrodzenia.

Edytowane przez booot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie sie dziwią dlaczego zbudowanie czegoś z pieniędzy publicznych tak dużo kosztuje... bo w zamowieniach publicznych firmy muszą mieć wszystkich legalnie, płacić wszystkim zus, podatki i jeszcze utrzymywać związki zawodowe (jesli duża firma). Do tego dochodzi opłacanie audytorów itp itd i inwestycja która kosztowałaby normalnie 5mln, kosztuje 12. Takie są koszta biurokracji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wersja oficjalna... ;)

nieoficjalnie i tak 3/4 "przetargów" z góry jest ustawiona a każdy przy okazji swoje musi zarobić. :) ile to razy słychać jak wykonawcy znacząco odbiegają od "standardów" i tak walą lewizny...nawet na "państwowywch" zamówieniach.

 

Bzdury. Tak było kiedyś ale ciemny lud nadal myśli , że wszystko się załatwia kopertami. :D Akurat biorę udział w przetargach od ponad 10 lat i nie ma już żadnego ustawiania. Tyle tylko, że zamawiający może wymagania dać duże w kwestii doświadczenia firmy ( np w ciągu ostatnich 5 lat 3 roboty na ileś tam mln zł). Wtedy automatycznie odpadają wszystkie Ziutki i Janusze którzy założyli biznes miesiąc wcześniej a już chcieliby najlepiej budować autostrady :D

Frofo dobrze pisze widać w kwestiach prowadzenia firmy itp. Nikt nie będzie całego swojego życia ryzykował zarabiając tyle co pracownik (albo parę tyś więcej). Przy obecnym zapotrzebowaniu na pracowników na rynku ktoś dzisiaj pracuje w jednej firmie a jutro w innej i niczym nie odpowiada. Ty natomiast sraj pod siebie za każdym razem jak są opóźnienia w fakturach bo istnieje prawdopodobieństwo , że nie zapłacą . Poczekasz pół roku na płatność natomiast US nie będzie czekało nawet miesiąca tylko poblokuje konta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku skończ tyle pić i przestań pisać takie bzdury.

Każda faktura dokumentowana no i nowy urząd + 10tyś etatów, który to będzie kontrolować? Wiesz ile to będzie kosztować? Wiesz ile to będzie nowych obowiązków dla inwestora (jakby teraz było ich mało)? Co Cię to obchodzi, że ktoś coś kupi/zrobi bez faktury za połowę mniej?

 

Widzę, że w dupce się pali, skoro używasz z d... wziętych argumentów.

Tyle mnie to obchodzi, że ja (w przeciwieństwie do ciebie) płacę podatki i niejako siłą rzeczy, mam więcej do powiedzenia na temat, na co idą moje pieniądze, aniżeli ty, Januszu biznesu, który myślisz tylko o tym, jak tu zachachmęcić, byle tylko tobie się rachunek zgadzał.

Czyli co? Ja mam płacić podatki, a ty nie musisz? I cała reszta ludzi zatrudnionych legalnie, też musi płacić podatki do skarbu państwa, żebyś ty mógł tymi samymi drogami jeździć na budowę?

A może tak bardzo dbasz o inwestorów, którzy ci kieszeń napełniają, że aż ci ich szkoda, że musieliby płacić za tę samą robotę 20% więcej? Ech... ty mój altruisto... egoisto...

 

EDIT:

I teraz postaw się na miejscu inwestora, który wybiera takie firmy Janusz&Nikt. A potem taki Janusz biznesu, bez podpisanej umowy, może się w każdej chwili wypiąć i odejść z budowy, bo co mu zrobisz, jak on coś źle wykona? Nic mu nie zrobisz, bo nie masz umowy. Ile to już takich przypadków na forum było opisywanych, że wykonawca ma w d... inwestora i stawia warunki? A chyba powinno być odwrotnie, nieprawdaż?

No ale takim podejściem, jakie tu uskutecznia Frofo007, to my do niczego nie dojdziemy. Patologia.

Edytowane przez Misterhajt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mechanikami to już nie te czasy jak 5 lat temu. Teraz to już rzadkość, że którys chce dopłate jak sie poprosi o FV VAT.

Oj, oj... obeszli to już dawno. Teraz w hurtowniach mają "lewe" konta pozakładane i tak jak wcześniej biorą części "na paragon". Być może w dużych miastach, kiedy nie znają klienta, wygląda to inaczej i wolą dać jednemu na trzech paragon. Ale w miasteczkach i na wsiach, gdzie ludzi się zna "z widzenia" wszystko idzie na lewo.

I dopóki w tym kraju się nie wezmą za takich cfaniaczków, to ty i ja będziemy bulić na ich dzieci, samochody i domy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem to wszystko jeszcze raz na spokojnie i nie sposób odmówić ci części racji, bo teraz zacząłeś pisać rozsądnie, w przeciwieństwie do wcześniejszych niektórych zdań i wypowiedzi.

Twoje argumenty do mnie przemawiają, aczkolwiek mógłbym się czepić jeszcze paru kwestii, tylko że to już byłoby niepotrzebne kopanie się o pierdoły.

Także możesz poczuć się moralnym zwycięzcą, chociaż wiem, że nie taki był twój zamiar :-) Ja nie mam problemu z przyznaniem się do błędów.

Pozdrawiam i dziękuję za rzeczową argumentację!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój dom budowala firrna, która do domu miała prawie 300km..

 

Po pierwsze daruj sobie polityczne przytczki w nos, to forum budowlane.

 

Druga sprawa, to to co piszesz było przed boomem budowlanym. Robiłem wyceny budowy kilka miesięcy temu. Ja mam działkę w południowej części Wroclawia, a namiary miałem na murarzy z okolic Wrocławia (północ miasta). Nie byli zainteresowani budowa, dojazd 35-55 kilometrów to było dla nich za dużo. Argumentował to tym, że wokół ich miejsc zamieszkania mają tyle pracy, że nie muszą dojeżdżać.

 

Naprawdę niektórym ciężko zrozumieć, że dziś rynek usług budowlanych wygląda zupełnie inaczej niż kilka lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...