Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy taka wycena za remont jest okej?


Szybkiii93

Recommended Posts

Witam.

Zleciłem wykonanie remontu 64m2 mieszkania pewnemu facetowi, policzył on sobie za samą robociznę na czarno bez opodatkowania ponad 43 tys zł.

Wydaje mi się to trochę za dużo, ale się nie znam więc chcę się Was poradzić. Ogólnie fakt że było bardzo dużo roboty gdyż mieszkanie było przedzielane na dwie mniejsze kawalerki. Gdzie było trzeba zrobić wszystko od podstaw tj.

-Cała elektryka

-Centralne ogrzewanie

-Tynki

-Hydraulika

-Nowe Panele

-skuwanie i kładzenie nowych płytek

-Malowanie

-W 2 pomieszczeniach wylewana podłoga

-Nowa Kanaliza

-Montaż umywalek pryszniców itd.

-No praktycznie wszystko od podstaw, ciężko wszystko wymienić

Myślę że ogólnie roboty było na 2 miesiące dla dwóch ludzi

Załączam zdjęcia żebyście mogli zobaczyć jak to wyglądało.

 

 

ceecf641e632a.jpg

f679d207c4105.jpg

e2633fe4af217.jpg

911993cc45093.jpg

d08b1e8d26116.jpg

4b907c4905962.jpg

e7b49b03f68f6.jpg

e08ff36eb52a6.jpg

d81471589ba73.jpg

 

A to kosztorys tego gościa który wykonywał remont

78caba6121fdb.jpg

Proszę tylko o radę czy na wasze oko taka cena za robociznę jest ok? Bo ja totalnie się nie znam a nie chciałbym zostać przekręcony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpachlowanie 35 zł/m2 , siatka n\ sufitach 100 zł/m2.

Te wpisane 253m2 to ściany i sufity?

To jest zapytanie po wykonanych pracach czy przed?

 

43.000 -600 = 42.400 /(2 osoby x 2 m-ce) to tylko 10.600 miesięcznie do ręki.

Czyli jako pracownik ok 15.000 miesięcznie.

Prawie jak lekarz na własnym i dużo więcej niż tzw. "informatyk".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpachlowanie 35 zł/m2 , siatka n\ sufitach 100 zł/m2.

Te wpisane 253m2 to ściany i sufity?

To jest zapytanie po wykonanych pracach czy przed?

 

43.000 -600 = 42.400 /(2 osoby x 2 m-ce) to tylko 10.600 miesięcznie do ręki.

Czyli jako pracownik ok 15.000 miesięcznie.

Prawie jak lekarz na własnym i dużo więcej niż tzw. "informatyk".

Mieszkanie jest już praktycznie wyremontowane. Kilka razy pytałem tego gościa ile będzie kosztowała mnie sama robocizna to nie potrafił się określić aż wywalił mi z czymś takim.. Do tego remont nie trwał 2 miesiące tylko ponad 7 miesięcy z czego samej pracy było może na 2 miesiące a tak to nie robił "bo nie miał czasu". Czyli ile powinienem mu dać? Sam myślę że już 30tys to dużo, ale tyle jeszcze mógłbym przeżyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle się negocjuje po wykonaniu pracy.

Każde ze stron będzie miała pretensje o złą kwotę

30.000 PLN licząc 2 miesiące po 20 dni to jest 375 PLN na dzień na czarno.

7.500 PLN miesięcznie z uwzględnieniem 1 miesiąca urlopu to jest 6.875 PLN do ręki.

Praco może i "ciężka" ale kwota nadal nie jest mała.

Edytowane przez d7d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle się negocjuje po wykonaniu pracy.

Każde ze stron będzie miała pretensje o złą kwotę.

Tak, ale jak ja pytałem kilka razy przed robotą i w trakcie to słyszałem tylko "spokojnie dużo nie wezmę, nie martw się".

Przecież gdyby od razu mi taką cenę powiedział to miałbym możliwość żeby z niego zrezygnować a tak to wyszło jak wyszło.

Myślę że 30tys zl to będzie odpowiednia kwota.

Mój błąd polegał na tym że nie spisałem z wykonawcą żadnej umowy bo wiedziałbym na czym stoję. Nigdy więcej już się w takie coś nie wpakuję.

Edytowane przez Szybkiii93
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wykonawca wie co robi nie podając kwoty za swoje prace. Pewnie robi to z zasady.

Robi tak od zawsze i ma doświadczenie w takim załatwianiu kosztu swojej pracy.

A Ty robisz to pierwszy raz nie nie spodziewałeś się aż takiej wyceny.

Niektórzy wykonawcy czasami żerują na Inwestorach, na ich niewiedzy i braku doświadczenia.

30 tys pln to i tak jest bardzo dużo.

Zawsze możesz nie zapłacić tyle ile on chce i wykonawca albo:

- skieruje sprawę na drogę sądową

albo

- zdecyduje się na rozwiązanie siłowe.

 

Rzetelne rozliczenie to kosztorys i realne ceny rynkowe z uwzględnieniem na czarno i na fakturę / rachunek.

Nie daj się wrobić w taką wycenę.

 

Dużo nie wezmę to może być np. 20 tys. , po 5 tys do ręki na miesiąc.

 

W jakim wieku są wykonawcy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w jakim dokładnie wieku są wykonawcy. Ten z którym ja rozmawiam ma z 55 lat. Do sądu raczej nie pójdzie bo nie podpisałem z nim żadnej umowy i nie ustaliliśmy żadnych stawek a rozwiązania siłowego się nie boje. Ja chciałbym żeby każdy został potraktowany sprawiedliwie, ale każdy mi mówi że to co on chce jest za duzo a ja nie dam się oszukać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

litości, a co tu ma do rzeczy wiek wykonawcy?? że za młody - za stary żeby pieniądze zarobić??

ciała dał inwestor bo tak się nie wpuszcza na robotę wykonawcy przed uzgodnieniem ceny

a czy duża wycena? w necie przewijają się opinie o średnim koszcie wykończenia wnętrz 500-1000zł

na spisie prac powyżej na moje oko są pozycje mocno zawyżone ale też są inne wycenione "jak za darmo",

a nawet nie wiemy jaka jest lokalizacja tej inwestycji; inne ceny będą w aglomeracjach typu Warszawa czy Poznań a zupełnie inne w powiatowym miasteczku ściany wschodniej

i nie liczyłbym że zdalnie, przez internet na forum ktokolwiek poda obiektywną kwotę wartości robocizny tego remontu, a opieranie się na tym co tu było/będzie napisane to takie samo postępowanie jak zrobienie remontu bez uzgodnienia (choćby wstępnie) kosztu jego robocizny...

mleko się rozlało: ty masz prawo sądzić ze to za dużo - wykonawca ze to za mało, teraz tylko zostało spotkać się w jakimś wspólnym punkcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , edde ma rację, inne prace są zawyżone , inne niskie naet jak na ścianę wschodnią.

Wszytsko zależy od ostatecznej kwoty i to niezależnie czy jest na"czarno" czy " biało" - to akurat Wina inwestora , że sobie na takie coś pozwala:mad:

Natomiast jesli już nic nie uzgodniliście to rzeczą normalną wydaje się negocjacja ceny nawet teraz, jesteście dorośli i trzeba to wziąć pod uwagę że chyba potraficie się dogadać?

Usiąść , przedstawić swoje racje i argumenty przeliczyć roboczogodzinę , porównać i negocjować. Każda ze stron będzie miała swoje racje, jednak , życie składa się z kompromisów i dojdziecie do porozumienia.

Stwierdzenie że: "Myślę że 30tys zl to będzie odpowiednia kwota" jest śmieszne bo wiesz co myśli Twój wykonawca " myślę , że 43 tys zł będzie dobrze"

i w taki sposób niczego nie osiągniecie.

Życzę powodzenia w negocjacjach, cokolwiek to znaczy każdy z nas za swoją pracę chciałby zarabiać jak najwięcej, natomiast jeśli ma płacić to jak najmniej i to jeszcze z rabatem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stwierdzenie że: "Myślę że 30tys zl to będzie odpowiednia kwota" jest śmieszne bo wiesz co myśli Twój wykonawca " myślę , że 43 tys zł będzie dobrze"

Może śmieszna a może nie jest śmieszne.

Zakładając, że Szybkiii93 podaje komplet informacji to obowiązkiem Wyknawcy jest podanie kwoty za remont.

A stwierdzenia typu "będzie dobrze" "nie będzie drogo", "dogadamy się" mogą świadczyć o celowym działaniu Wykonawcy i stawianiu Inwestora pod ścianą.

To Wykonawca robi kolejny setny remont i dobrze orientuje się w poziomach cena za swoją racę.

Inwestor robi to pewnie pierwszy raz i jest ewidentnie naciągany przez Wykonawcę.

 

CityMatic w swojej pracy też podajesz koszt swojej pracy po zakończeniu pracy ?

Nie macie pretensji do tzw. taksówkarza" który podaje cenę za przejazd 5km na lotnisko w wysokości 500 PLN a nie normalnej np. 25 PLN ?

Edytowane przez d7d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Wykonawca robi kolejny setny remont i dobrze orientuje się w poziomach cena za swoją racę.

Inwestor robi to pewnie pierwszy raz i jest ewidentnie naciągany przez Wykonawcę.

CityMatic w swojej pracy też podajesz koszt swojej pracy po zakończeniu pracy ?

 

I to jest dobry przykład - nie , nie podaje bo spisuję umowę - niestety życie nauczyło mnie już wiele, a taka umowa działa w dwie strony.

Czy robię coś takiego "CityMatic w swojej pracy też podajesz koszt swojej pracy po zakończeniu pracy ?" - tak ale wcześniej ustalam, że cena się zmieni bo pojawiły się nieprzewidziane zadania czy trudności.

Nawet teraz w tym wątku cena końcowa to ok 39 500 + podatek( więc jeśli byłaby legalna i spisana umowa to inwestor mogłoby już na wstępie z ofertą się nie zgodzić). Zawsze i jest gwarancja na wykonane prace, i jakaś rękojmia na zakupione materiały i osprzęt. Nie wyobrażam sobie aby dochodzić się z takim wykonawcą że rura cieknie, instalacja nie przechodzi pomiarów, centralne się zapowietrza itd itp.

Autor sam pisze, że nigdy więcej, może ktoś sobie policzy czy mu się to opłaci, i dojdziemy wreszcie do normalnych czasów.

 

Dlatego napisałem - siadamy i negocjujemy, a nie zakładamy , że "mnie się wydaje" po obu stronach są ludzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...