Magdzia 22.10.2004 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 Nie mam ochoty pisać tych wyliczeń, bo i tak zostanę wyśmiana, i tak ktoś napisze, że moja inwestycja zwróci mi się za 15 lat albo i dłużej. Dla mnie jest ważne, że obecnie użytkując solary płacę za ich pracę symboliczne kwoty, a mam gorącą wodę non-stop. ekonomiczne podejscie Takich właśnie komentarzy chciałam uniknąć. Ktoś nie ma NIC do powiedzenia NA TEMAT a leje wodę. W dodatku pisze post, który nic nie wnosi. Nawiasem mówiąc, informacje o kosztach osoba zainteresowana dostała na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majo 22.10.2004 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 przepraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majo 22.10.2004 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 aha ... montuje(walem) instalacje solarne .. jak rowniez pompy ciepla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majo 22.10.2004 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 Mamy dwa, całe lato mieliśmy gorącą wodę (zbiornik 300l) za prawie darmo (tyle, co prąd do pompki, która gania glikol po systemie). Rewelacyjna sprawa. Polecam. masz rację , jest to rewelacyjna sprawa ... tyle że instalacje tego typu (solarne i pompy ciepła) są drogie ... o opłacalności możemy mówić w przypadku dużych odbiorów - nie 300 l zbiornika ... wiekszość klientów u których to robiłem to domy o pow. powyżej 1000 m2 ... i baseny ... dopiero tutaj możemy mówić o "rewelacyjności" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 22.10.2004 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 majo - ta rewelacyjność nie polega w moim przypadku na rewelacyjnej opłacalności. Chodzi mi o to, że w momencie kupowania instalacji mieliśmy na nią środki. W tym momencie ogromną ulgą są dla nas bardzo niskie koszty ogrzewania zarówno domu jak i c.w.u. Etap inwestycji jest zamknięty i rozliczony i teraz najważniejsza jest dla nas minimalizacja kosztów eksploatacji. Kiedy zostaniemy z jedna wypłatą okarze się to zbawienne (w przeciwnym razie mogłoby nas nie być stać na pokrywanie rachunków za prąd). Poza tym, miło jest patrzeć, jak wolno kręci sie latem licznik prądu i to jest rewelacyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majo 22.10.2004 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 masz racje i taka postawe rozumiem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 22.10.2004 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 Magdzia popieram w całej rozciagłości. Jakoś tak wiem z własnej praktyki że najbardziej dotkliwe sa opłaty stałe. Tzw. wydatki sztywne. Jak człowiek w czasie budowy za mocno zaoszczędzi na inwestycjach to sam z własnej woli zakłada sobie na szyje petlę. Coś jakby na podobieństwo spłaty kredytu. Potem nawet jakby chciał pożyczyć nieco kasy od banku to nie da rady bo obciażenia stałe związane z utrzymaniem domu są na tyle wysokie że bij zabij nic nie pomoże. A tak człowiek się w czasie budowy wyżyłuje wypruje sobie flaki ale wie za co potem to juz tylko samą śmietankę spija i się rozkoszuje naprawdę własnym domem a nie zamartwia sie jak tu kasę zdobyć na opłacenie rachunków za prąd, olej, propan itp. Niech żyje wolność pobudowlana !!!!! Niestety jakoś na solary nie styknęło funduszy ale jakoś dzięki temu że miałem to szczęscie i mam gaz z rury to nie jest tak źle i mogę solary przeboleć. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 22.10.2004 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 Nie wciskajcie kitu, że takie inwestycje mają sens. Kupienie solarów za 5 tyś złotych dla oszczędności 10 zł miesięcznie nie jest dobrą inwestycją i nie zwiększa zdolności kredytowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 23.10.2004 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2004 Jezier zależy jaki sobie przyjmiesz priorytet. Jeśli ktoś sobie przyjmie że najważniejsze dla niego jest w czasie budowy maksymalne ograniczenie kosztów eksploatacji budynku to patrząc z tego punktu widzenia kazda inestycja która zbliża do celu ma sens. Czyli w czasie budowy wyprówamy sobie flaki wydajemy ostatnie zaskórniaki aby tylko potem było taniej. Niby co w tym złego. Spokojny sen i niskie rachunki to ważna sprawa. Jeśli ktoś ma kasę teraz a nie wie czy też bedzie miał za 2... 3 lata i chce zainwestować w spokój to wcale nie musi sie kierowac rachunkiem ekonomicznym. No bo niby ile kosztuje spokojny sen , brak stresów gdy jest ryzyko utraty pracy że nie będzie stać zapłacić rachunki. Nie można wszystkich wkładać do jednego worka ekonomii i pragmatyzmu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 23.10.2004 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2004 Inwestor. Te argumenty zwolenników solarów zwalają mnie z nóg. Zaoszczędzone np. 170 zł w ciągu sezonu grzewczego za koszt kilku tysięcy to kiepski argument. Poza tym te solary wymagają okresowych przeglądów i jakiegoś prądu do ich obsługi. A więc "zyski" zmniejszają się dodatkowo. A i tak do obliczeń przyjmuję podawane przez producentów dane uzyskane w laboratorium. Jeśli naciągam to tylko na korzyść solarów.Użytkownik solarów najczęściej nie ma pojęcia o marnych zyskach z takiego rozwiazania. Wyolbrzymia ilości ciepła produkowane przez kawałek szkła na dachu. Często pisze o olnrzymich korzyściach na forum. Producenci i sprzedawcy solarów nawet nie starają się wcisnąć takiego kitu jak niektórzy forumowicze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 24.10.2004 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 http://www.fwie.eco.pl/oze/zawadzki.pdf najbardziej zainteresowało mnie w tym artykule porównanie kosztów uzyskania 1kWh ciepła za pomocą różnych nośników - prądu (ok 0,4 PLN), gazu propan (0,26 PLN), gazu ziemnego (0,152) kolektorów (0,008) przyznam że po przeczytaniu waszych postów zaczęliśmy się wahać co do kolektorów ale z drugiej strony nie oszczędzamy ciepłej wody, jesteśmy przyzwyczajeni do zużywania jej dużych ilości, ponadto mamy córkę która za parę lat będzie pewnie zużywać tyle ciepłej wody co ja ... a mamy gaz z butli, który jest bardzo drogi. kolejny argument za to takie jak pisała Magdzia - nigdy nie wiadomo jak będzie, czy rodzina nie zostanie z odpukać bardzo niskimi dochodami, zmuszającymi do sprzedania domu którego eksploatacja jest kosztowna poza tym, ceny nośników energii koszmarnie rosną, i musimy się liczyć z tym, że mogą być tak wysokie jak w UE, przy czym nasze zarobki nie będą za zarobkami UE nadążać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 24.10.2004 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 BK. A mnie najbardziej zastanowiła podawana sprawność liczona w tym przykładzie. 80% to pobożne życzenia. 70% sprawności mają najsprawniejsze kolektory próżniowe ale liczone dla wody o temp 30 stopni. Zwykły zestaw kolektorów płaskich używany do CWU ma sprawność między 40 a 50%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 24.10.2004 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 Jezier,pewnie masz rację, wszystko kwestią założeń do wyliczeńale ostatnio przy tankowaniu (samochodu) przecierałam oczy ze zdumienia - LPG za 2,05, podczas gdy rok temu niewiele ponad 1 PLNBoję się czy ceny wszystkich innych nośników energii nie będą też tak koszmarnie rosnąć. Zresztą my mamy w planach propan lub propan butan, a do tego zużywamy bardzo dużo ciepłej wody dziennie.Z drugiej strony - dla oszczędności ok. 300-500 PLN rocznie ... Tak czy inaczej będzie zasobnik 300 litrowy, z kolektorami czy bez, więc wydatek który musielibyśmy ewentualnie ponieść to 3500 za same kolektory plus reszta - na razie nieznana. Czekamy na wycenę.Albo poczekamy aż stanieją, albo od razu założymy że ceny gazu będa rosnąć.Nie wiem też jakie są możliwości odzyskania kasy z gminy za inwestycję proekologiczną. Wiem że możliwe to jest przy kredycie termomodernizacyjnym (czy podobnym) w BGŻ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 24.10.2004 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 i jeszcze cośhttp://www.republika.pl/bezakcyzy/zys.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 24.10.2004 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 BK. Jeśli zużywasz bardzo dużo wody to i kolektorów powinnaś mieć więcej niż standardowe dwa. Dwa kolektory np. wyprodukują ci ok. 34 m3 ciepłej wody o temp. 45 stopni. Średnio w ciągu roku 92 litry na dzień. Jeśli te 92 to 60% pokrycia CWU to twoje dzienne zużycie powinno się zmieścić w 150 litrach wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 24.10.2004 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 BK I słusznie że mocno sie zastanawiasz bo obecnie tzw. "opłacalnośc ekonomiczna" kolektorów jest stosunkowo niska. Może nie az taka jak napisał Jezier. No ale to nie zmienia faktu co do zasady że słabo ekonomicznie to wychodzi nawet przy dorastajacej córce (wiem cos o tym ile ciepłej wody potrzeba na dorastanie ) i podgrzewaniu wody pradem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 24.10.2004 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 Inwestor moje obliczenia są za danymi publikowanymi przez producentów. Gdybyś ty się zajął wyliczaniem byłoby mniej różowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 24.10.2004 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 Inwestor moje obliczenia są za danymi publikowanymi przez producentów. Gdybyś ty się zajął wyliczaniem byłoby mniej różowo Aluzju ponjał Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 25.10.2004 00:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 Posłucham w tle Waszej gorącej dyskusji nad opłacalnością takiej inwestycji jak solary, przecież i ja zamierzam coś takiego zamontować w niedalekiej przyszłości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 25.10.2004 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 Kochani, ale zapominacie o bardzo istotnym aspekcie, mianowicie kolektory słoneczne chronią środowisko naturalne - jeśli myślicie odpowiedzialnie o przyszłości naszej Planety, to kupujcie kolektory a nie tylko liczcie kasę, A tak na poważnie, to chyba się ejdnak mimo wszystko zdecydujemy po prostu - coś w czasie budowy udało nam się wyrwać" dużo taniej niż mieliśmy zaplanowane - więc z czystym sumieniem możemy tę kasę przeznaczyć na kolektory zastanawiam się w jaki sposób można pieniądze - przynajmniej część - wyciągnąć od gminy- w ramach inwestycji proekologicznej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.