Dom na palach od dewelopera.

[adrianad]

Rozważam zakup domu wybudowanego przez dewelopera. Ten konkretny dom jako jedyny z siedmiu budynków (bliźniaków) jest postawiony na palach. Na moje pytanie jakie są powody dostałam odpowiedź:

 

„Nie można było prowadzić wymian gruntu w otwartym wykopie, z uwagi na występujące żwirowe soczewki wodonośne. Dlatego zdecydowano o wykonaniu, kolumn betonowych”

 

Czy pomożecie mi to przetłumaczyć na nasze? Czy to dobrze, czy źle? Czy dążyć temat, a jeśli tak to o co pytać?

 

Będę bardzo wdzięczna za rady i wskazówki!

[d7d]

Dom będzie posadowiony na "kolumnach betonowych" - mogą to być i pale (ale wtedy raczej powinno być określenia "na palach") albo na studniach.

Na tych kolumnach będzie posadowienie na ławach czy na płycie fundamentowej ?

Jeżeli bez płyty to jak będzie posadowiona posadzka parteru?

Dlaczego miała być prowadzona "wymiana gruntu" ?

[Bertha]

Wszystko zależy od ilości pali. Widziałem kilkupiętrowe budynki posadowione na palach z powodu słabo nośnego podłoża. Pale chyba po 12m, odwiert, opuszczenie zbrojenia i lanie betonu. Grupami po trzy, dużo ich było, już nie pamietam ile bo kopę lat minęło. Jak dobrze zaprojektowane i wykonane, to i wieżowiec można postawić. Ten stoi już 14 lat na podłożu piaszczystym https://budowle.fandom.com/wiki/Q1_Tower

Byłem, widziałem, nie chwieje się jak trzcina na wietrze

Troche mniej.

[adrianad]

Na palach jest płyta fundamentowa, tyle wiem.

[d7d]

Jeżeli to są pale i zostały zaprojektowane i dobrze wykonae to nie ma żadnego problemu.

Na palach płyta fundamentowa - to dobrze.

[adrianad]

Jeżeli to są pale i zostały zaprojektowane i dobrze wykonae to nie ma żadnego problemu.

Na palach płyta fundamentowa - to dobrze.

A jak ja mam teraz sprawdzić czy zostały dobrze zaprojektowane i wykonane? Dom stoi na skarpie tak w ogóle w ramach dodatkowych 'atrakcji' ...

[Andrzej733]

Jak sprawdzic....bardzo prosto. Najpierw musisz skończyć studia kierunek konstrukcje, zrobić papiery (a minimum stażu troche) i biorąc wyliczenia tych pali od konstruktora sprawdzisz czy dobrze.

 

W innym wypadku musisz zaufać konstruktorowi tych pali....a jak weźmiesz swojego konstruktora to bedziesz musiała jemu zaufać...czyli i tak musisz komuś zaufać.

Jak nikomu nie ufasz to nie kupuj tego domu bo jak się kałuża pojawi na podwórku to nie będziesz mogła spać.

 

Jak na skarpie to weź od nich przekroje geologiczne skarpy i opis tereny co jest wyzej, wtedy mozna ocenić ryzyko popłynięcia domu wraz z palami

[adrianad]

Jak sprawdzic....bardzo prosto. Najpierw musisz skończyć studia kierunek konstrukcje, zrobić papiery (a minimum stażu troche) i biorąc wyliczenia tych pali od konstruktora sprawdzisz czy dobrze.

 

W innym wypadku musisz zaufać konstruktorowi tych pali....a jak weźmiesz swojego konstruktora to bedziesz musiała jemu zaufać...czyli i tak musisz komuś zaufać.

Jak nikomu nie ufasz to nie kupuj tego domu bo jak się kałuża pojawi na podwórku to nie będziesz mogła spać.

 

Jak na skarpie to weź od nich przekroje geologiczne skarpy i opis tereny co jest wyzej, wtedy mozna ocenić ryzyko popłynięcia domu wraz z palami

Nie chodzi o to, że nikomu nie ufam, tylko, że się na tym nie znam i nie wiem nawet do kogo najlepiej uderzyć żeby sprawdził to za mnie. A akurat babeczce od sprzedaży wierzę najmniej, zresztą ona zna się na tym tak jak i ja