Izzifast - nowy rekuperator z odzyskiem wilgoci.

[Mord.imer]

W dniu 18.04.2025 o 19:24, wello napisał:

Możesz rozwinąć dlaczego żałujesz?

W wersji skróconej to: dopiero po 5 miesiącach rozwiązano problem z moim rekuperatorem Izzi 302 erv. Chociaż czy rozwiązano to jeszcze nie jestem pewny, bo od kilku dni testuję czy wszystko jest już ok.

W wersji trochę dłuższej to: centralę kupiłem rok temu, ale uruchomiłem pod koniec listopada. Działała przez jakieś dwa, trzy tygodnie. Potem centrala zaczęła się dziwnie zachowywać. Pomimo automatycznych ustawień (moduł stałego przepływu) wentylator nawiewny pracował ponad dwukrotnie mocniej niż wywiewny, co w efekcie dawało temperatury nawiewu rzędu 9-10 stopni przy około 4 stopniach na czerpni i ~80/90 m3/h. Także czasami budziłem się rano i miałem w pokoju bardzo rześkie powietrze. Poszło zgłoszenie do serwisu, ale wielokrotne próby aktualizacji sterownika, a także wymiana modułu stałego przepływu nie pomogły. Wyłączyłem więc ten moduł i centrala pracowała z obrotami ustawionymi na stałe. W między czasie wyszło, że jest nieszczelność wewnątrz rekuperatora i wilgotne powietrze z wewnątrz domu miało styczność z zimnym z zewnątrz. W efekcie zbierała się w środku woda. Zgłosiłem i to, dostałem "uszczelkę" wyciętą z pianki, po założeniu której problem prawie zniknął. Prawie, bo woda skrapla się nadal w nieizolowanej grodzi wewnętrznej pomiędzy czerpnią a wyrzutnią, jednak w znacznie mniejszej ilości.

W lutym br. serwis przyjechał i wymienił górną część centrali, w niej są wszystkie podzespoły. Niby fajnie, ale wymienili mi na egzemplarz pokazowy, nieużywany (tak przynajmniej stwierdzono), ale starszy w produkcji o rok. Czyli w 2025 roku dostałem centralę z 2023 roku, teoretycznie nieużywaną.

Niestety pojawił się nowy problem, centrala wyłączała się przy większym obciążeniu. Włączając przewietrzanie, test wydajności, a nawet wyższy bieg, to centrala wyrzucała błąd, wyłączała wentylatory i tyle. Jak się okazało mam duże opory na instalacji, chociaż poprzednia nie miała z tym problemu, ale prawdopodobnie błędnie je odczytywała. Trochę dziwne działanie automatyki, zamiast obniżyć obroty do dopuszczalnych oporów to się wyłącza całkowicie. Kolejne próby aktualizacji oprogramowania i konfiguracji zdalnej niewiele dawały, centrala czasami się wyłączała, a czasami nie. Dopiero w tym tygodniu wprowadzone zmiany wskazują na to, że centrala będzie działać stabilnie, ale to jeszcze testuję.

Jeszcze ciekawostka. Do centrali mam dokupiona skrzynkę filtracyjną z nagrzewnicą, która miała chronić wymiennik przed zamarzaniem, tak przynajmniej sądziłem. Zdziwiłem się mocno jak przy -5 stopniach centrala zaczęła się rozmrażać. Jak się okazuje to grzałka używana jest dopiero przy większych mrozach. Jaki w tym sens to nie wiem.

Sumując, decydując się na centralę izzi miałem nadzieję na produkt dojrzały, bo jest już kilka lat na rynku, ale wygląda na to że tak nie jest. Porównując do Thessli jest jakoś tak przaśnie, brak moim zdaniem dopracowania sterowników i finezji w budowie. Może mam po prostu pecha, ale jakbym miał raz jeszcze wybierać, to wybrałbym Thesslę, pomimo wyższej ceny.

Odnośnie automatyki to chodziło mi o to, że w Izzi są "fizyczne" wejścia na płycie głównej, do których można podłączyć dowolne sterowanie przekaźnikami/przełącznikami (przewietrzanie, kominek, okap, alarm, ppoż.) czy napięciowe sterowanie wydajnością).

[Pytajnick]

W dniu 24.02.2025 o 21:19, Kaizen napisał:

W tej specyfikacji stoi:

"; The fan is equipped with maintenance-free ball bearings. The lifetime lubrication of the ball bearings is designed for a service life of 40,000 hours."

40000 godzin to niewiele ponad 4,5r. Ponad rok dłużej wytrzymał - pierwszy zaczął hałasować.

Tu filmik poglądowy:

 

Co potrzebne?

1. Łożyska 608 2RSH koszt to jakieś 7zł/szt (potrzebne dwa na jeden wentylator).

2. Pierścień Sagera wewnętrzny W8, bo trudno nie uszkodzić fabrycznego - koszt jakieś 3,3zł/5szt (w opisie aukcji na Allegro było 5, ale przyszło 10szt).

3. Opaski zaciskowe/trytytki 3szt.

 

Narzędzia to imbus, szczypce/nożyczki do rozcięcia opasek, szczypce Sagera do małych pierścieni (albo jakimiś szczypczykami trzeba kombinować). Zbędne są te ściągacze - łożyska można wypchnąć z drugiej strony wkrętakiem czy dłuższym imbusem.

Wyciągnięcie tej elektroniki, która tak leciutko schodzi na filmiku nie było takie łatwe - przykręciłem z powrotem blachę mocowania, żeby wyciągnąć, bo nie ma za bardzo jak złapać bez niej a zapiekły się w gniazdach takie igły.

Wymiana dosyć prosta i szybka. Nie trzeba wypinać wentylatorów z płyty głównej.

1. Ciachamy trytytki:

I wysuwamy wentylator razem z tą blaszaną ramką.

2. Odkręcamy imbusy widoczne na powyższej fotce (najpierw 4 czarne potem 4 stalowe)

3. Rozkręcamy imbusy obudowy (jak na filmie) i zdejmujemy elektronikę (jak nie chce po dobroci, to przykręcamy z powrotem tę blachę stalowymi imbusami, żeby było za co dobrze złapać).

4. Zdejmujemy pierścień Sagera i wyciągamy bebechy.

5. Wypychamy łożyska, wymianiamy na nowe, zakładamy pierścień, dekielek

6. Składamy celując igiełkami w gniazda i skręcamy wszystko z powrotem.

 

7. Wsuwamy ramkę z wentylatorem i mocujemy kabel trytytkami, żeby się gdzieś nie wkręcił w wentylator. 

 

 

 

 

Przyszedł czas na mój reku i mam pytanie do pkt. 2 

Pierścień wewnętrzny czy zewnętrzny ? 

[Kaizen]

Ostatnio kupowałem filtry do auta. I sobie pomyślałem, że może da się coś zaoszczędzić, bo najtańszy oryginał Izzi za 80zł to "trochę" drogo a zamienniki wyglądają tandetnie i mają mniejszą powierzchnię filtracyjną. I jest. Kupiłem Filtron K1331 za 28,88 zł i wersję z A (czyli z węglem aktywnym pomiędzy dwoma warstwami materiału filtracyjnego) za 48,97 zł. Czyli taki zestaw taniej, niż 1 szt oryginału. Różnice w wymiarach w granicach tolerancji. Filtron ma gęściej lamele, więc powierzchnia filtracyjna jest większa. Nie podają klasy filtracji - ale spodziewam się, że wersja z węglem filtruje lepiej, niż oryginał a tańsza podobnie. Minus taki, że góra i dół oryginału jest usztywniona plastikową kształtką - przełożyłem ze starego do Filtrona (trzeba z pół centymetra obciąć, bo usztywnienie boków z kolei w Filtronie jest grubsze).

Może istnienie kolejnej alternatywy wpłynie na ceny oryginałów?

 

[Mord.imer]

W dniu 30.08.2025 o 13:13, Kaizen napisał:

Ostatnio kupowałem filtry do auta. I sobie pomyślałem, że może da się coś zaoszczędzić...

Co stosujesz jako filtr do anemostatów wywiewnych, zamiast oryginalnych iZZi, zabawnie składających się w pół?

Edytowane 1 Września przez Mord.imer

[Kaizen]

W dniu 31.08.2025 o 16:59, Mord.imer napisał:

Co stosujesz jako filtr do anemostatów wywiewnych, zamiast oryginalnych iZZi, zabawnie składających się w pół?

Nie montuję filtrów w anemostatach. Raz na samym początku zamontowałem, jak jeszcze trwały prace wykończeniowe. Ale nie wiem, czy bym to następnym razem robił. W końcu to kanały wywiewne - a i zabezpieczeniem wymiennika jest filtr w rekuperatorze.