Kaizen 21.12.2020 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2020 No OK...ale ja niekoniecznie się będę zamykał z żoną w sypialni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ymon 28.12.2020 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2020 Pomiary anemometrem z tubą przy centrali bez systemu stałego przepływu są konieczne, żeby odpowiednia zbilansować instalację nawiew/wywiew. Inaczej nie będzie dobrze działać, prosto i jasno to opisali przy module nowego izzi 302: https://cennik.peflex.pl/rekuperacja/modul-stalego-przeplywu-izzi-8989 Jak sobie to ustawiacie w poszczególnych pomieszczeniach to inna sprawa, ale mając anemometr jest to dużo łatwiejsze, bo wiesz co zmieniasz, a nie robisz tego w ciemno. Sam pomiar jest bardzo prosty, niestety anemometr z tubą trochę kosztuje i na własne potrzeby trochę szkoda prawie 2k wydawać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_John 28.12.2020 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2020 Można też na nawiewie i wywiewie zamontować przepustnicę soczewkową "irys" - mniej więcej 300 PLN za 2 sztI na podstawie pomiaru różnicy ciśnienia wyliczać aktualny przepływ.Ciśnienie można mierzyć miernikiem przenośnym np TESTO 510I SMARTAlbo zamontować przetwornik różnicy ciśnień, który będzie wyświetlał aktualną wartość przepływającego powietrza na obu przepustnicach jednocześnie np. HK Instruments DPT-Dual-MOD W ten sposób za mniej więcej 1000 PLN można sobie do każdej centrali, która ma możliwość regulacji prędkości obrotowej wentylatora (silniki EC)Dorobić układ pozwalający zbilansować nawiew z wywiewem.Trzeba się liczyć z dokładnością pomiaru na poziomie 10%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 28.12.2020 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2020 W ten sposób za mniej więcej 1000 PLN można sobie do każdej centrali, która ma możliwość regulacji prędkości obrotowej wentylatora (silniki EC) Dorobić układ pozwalający zbilansować nawiew z wywiewem. Trzeba się liczyć z dokładnością pomiaru na poziomie 10%. Hm na poziomie 10% to ja robię za pomocą "drzwi" i mnie nic nie kosztuje. A jak chcę zrobić dokładnie to stosuję i to jest super dokładny pomiar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 28.12.2020 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2020 Pomysł jest ciekawy, ale czy rzeczywiście się sprawdzi w każdych warunkach? Silą rzeczy, by powietrze przepływało z pomieszczenia do pomieszczenia, potrzebna jest pewna różnic ciśnień. Przecież powietrze nie popłynie siłą rozpędu w kanale - owszem, rozejdzie się po pokoju. Ale w pomieszczeniach nawiewanych tworzy się lekkie nadciśnienie, które tez się zmienia - zamknięte/otwarte drzwi. W pomieszczeniach wywiewanych będzie podciśnienie. Są to bardzo małe różnice, ale są i nie wiem czy taka torebka nie będzie zbyt wrażliwa - tzn w każdym nawiewanym pokaże nadciśnienie i odwrotnie w wywiewanych. A też nie zrobimy dziur w każdym pomieszczeniu do kalibracji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 28.12.2020 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2020 [ATTACH=CONFIG]451449[/ATTACH] i to jest super dokładny pomiar. Tylko w bezwietrzną pogodę, czyli prawie nigdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 28.12.2020 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2020 Pomiar "woreczkowy" wykonywałem, można powiedzieć na korytarzu, czyli części środkowej domu, gdzie powietrze wychodzi z pomieszczeń nawiewnych i wychodzi do pomieszczeń wywiewnych. Nie ma co bawić się w "gramy" bo zmiany na poziomie do 5% nie są istotne do poprawnego działania wentylacji. Ostatnio czytając o problemach Owczar'a sprawdziłem o ile zmieniają się nawiewy przy otwartych i zamkniętych drzwiach i zauważyłem, że u mnie nie występują tak znaczące różnice jak u niego. Może mam więcej podcięte drzwi albo są większe opory w kanałach i otwarcie czy zamknięcie drzwi nie powoduje tak drastycznych zmian nawiewu i przekierowywanie powietrza do innych pomieszczeń.Mierzyłem też CO2 i stwierdziłem, że na minimalnych obrotach (40%) nie ma problemu z CO2 po nocy w sypialniach. Nie przekracza 1000 ppm. Jest około 900 ppm.Jak ustawię WM na 60% to CO2 jest na poziomie 700 ppm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 28.12.2020 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2020 CO2 mierzyłeś też przy zamkniętych drzwiach? U mnie różnica jest ogromna pomimo dośc mocno podciętych drzwi. U mnie nie wiem czy przepływ tak spada - nie mam czym zmierzyć, czy po prostu ma trudniej usuwać z pokoju CO i wilgoć. Czujnik CO2 umieszczony jest na kastliku przy drzwiach po przeciwnej stronie od nawiewu. Przestawie go dzisiaj na drugą stronę i zobaczę czy będzie jakaś różnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 28.12.2020 17:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2020 Mierzyłem też CO2 i stwierdziłem, że na minimalnych obrotach (40%) nie ma problemu z CO2 po nocy w sypialniach. Nie przekracza 1000 ppm. Jest około 900 ppm. Jak ustawię WM na 60% to CO2 jest na poziomie 700 ppm. To pogratulować. U mnie @60% w sypialni z dwoma osobami stabilizuje się tuż powyżej 800ppm przy zamkniętych drzwiach i śpiących osobach (już samo obudzenie powoduje wzrost stężenia). I pomimo tego, że otwarcie drzwi nieznacznie wpływa na przepływy wentylacji, to drastycznie wpływa na poziom CO2 bo dwutlenek wypływa nie tylko wraz z powietrzem wypływającym z pomieszczenia przez wentylację, ale też wyrównuje stężenie jak ma możliwość wymieszania się. Skalibrowałeś wcześniej czujnik? A co do woreczka, to jak jest ruch powietrza przy drugim końcu rurki to tylko pokazuje, jak bardzo dom ssie podciśnieniem, że przeważa nad efektem wynikającym z równania Barnoulliego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 28.12.2020 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2020 CO2 mierzyłeś też przy zamkniętych drzwiach? U mnie różnica jest ogromna pomimo dośc mocno podciętych drzwi. U mnie nie wiem czy przepływ tak spada - nie mam czym zmierzyć, czy po prostu ma trudniej usuwać z pokoju CO i wilgoć. Czujnik CO2 umieszczony jest na kastliku przy drzwiach po przeciwnej stronie od nawiewu. Przestawie go dzisiaj na drugą stronę i zobaczę czy będzie jakaś różnica. Mierzyłem przy zamkniętych drzwiach. Pomiar na wysokości blatu biurka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 28.12.2020 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2020 To pogratulować. U mnie @60% w sypialni z dwoma osobami stabilizuje się tuż powyżej 800ppm przy zamkniętych drzwiach i śpiących osobach (już samo obudzenie powoduje wzrost stężenia). I pomimo tego, że otwarcie drzwi nieznacznie wpływa na przepływy wentylacji, to drastycznie wpływa na poziom CO2 bo dwutlenek wypływa nie tylko wraz z powietrzem wypływającym z pomieszczenia przez wentylację, ale też wyrównuje stężenie jak ma możliwość wymieszania się. Skalibrowałeś wcześniej czujnik? A co do woreczka, to jak jest ruch powietrza przy drugim końcu rurki to tylko pokazuje, jak bardzo dom ssie podciśnieniem, że przeważa nad efektem wynikającym z równania Barnoulliego Woreczkiem bawiłem się kiedyś na początku przygody z WM. Dawało się to jakoś ustawić oczywiście przy bezwietrznej pogodzie. Musiałem zmniejszyć wywiew o 10% bo mam filtr węglowy i kiedyś mały filtr F9. Teraz przy "sarkofagu" mam korekcję ustawioną na 5%, ale korygowałem to już na drzwi. Próbowałem ustawiać czujnikiem różnicy ciśnienia ale wychodziły podobne ustawienia. Chwilowe zmiany różnicy ciśnienia to pojedyncze Pa. Czujnik oczywiście kalibrowałem i to wielokrotnie wystawiając na zewnątrz na pewien czas a potem podawałem mu na odpowiednią nóżkę potencjał masy przez ponad 7s. Mam dwa czujniki i pokazują prawie takie same wartości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 29.12.2020 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2020 Twój post skłonił mnie do weryfikacji czujnika CO2. No i okazuje się, że ten kod do ESP to jakaś lipa jeśli chodzi o kalibrację. W momencie włączania kalibracji w logu pojawia się tak naprawdę wpis o włączeniu ABC zamiast zero point calibration.U mnie czujnik pokazywał 700-800 po całym dniu nieobecności. Wyzerowałem go wczoraj przez pin HD, zobaczymy co pokaże teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CzarskyM 29.12.2020 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2020 Z powyższych wpisów wnioskuję że w przypadku instalacji wykonywanej samodzielnie i braku anemometru najrozsądniej będzie zakupić skrzynkę z dwoma modułami, stałego przepływu i higro/CO2 aby praca całego zestawu była jak najbardziej optymalna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 29.12.2020 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2020 U mnie jak nie ma nikogo w pokoju przez dłuższy czas to pokazuje 400 ppm. Jak chwilę się postoi przy nim, to zaczyna wzrastać ponad 400 ppm więc myślę, że jest jakoś skalibrowany. Piszę jakoś bo w karcie katalogowej ma jeszcze kalibrację max dla 2000, 5000 lub 10000 ppm, ale przez podanie komendy przez UART. Na moich czujnikach jest naklejka 5000 ppm więc myślę, że był kalibrowany fabrycznie na te 5000 ppm ale czy teraz trzyma tąkalibrację i się nie rozjechało to nie wiem. Trzeba by stworzyć taką atmosferę w woreczku, mierząc innym dobrym czujnikiem i wtedy ten skalibrować przez podanie komendy. No ale daruję sobie to i zatrzymam się na magistrze i nie będę robił doktoratu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 29.12.2020 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2020 U mnie właśnie pokazywało głupoty - tak samo na zewnątrz. Podczas pseudo kalibracji schodził do 400 a potem szło w górę. Wczoraj mu zrobiłem przez pin HD, to z kolei zahcowywał się w drugą stronę. Leżał godzinę na zewnątrz i było 400ppm. Potem przeniosłem do domu - zrobiło się na chwilę 580 i zaczelo spadac do 400. Gdy brałem go w okolice ust i nosa to skakało do 5000, ale po odłożeniu było ciągle 400. Gdy wyłączyłem wentylację, to w sypialni o kubaturze 50m3 plus garderoba jakieś 20, odczyty skoczyły do 500 po około godzine i już dość mocno szły w górę, ale puszczenie wentylacji - tylko góra zbiło momentalnie na 400. Dzisiaj sobie go potestuję w cyklach dom - zewnątrz i sprawdzę czy wraca poprawnie na 400ppm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_John 29.12.2020 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2020 (edytowane) Żeby ABC działało prawidłowo musimy mieć okres ( kiedy dom jest pusty - wskazania CO2 na poziomie 400 ppm)Czujnik bierze najniższą odczytaną wartość jako referencyjną i do tej wartości się kalibruje.Oczywiście do kalibracji bierze serię odczytów z najniższą wartością, nie każdą która zdarzy się przy najbliższej okazji. Dlatego dla utrzymania prawidłowych wskazań, warto co jakiś czas czujnik umieścić na zewnątrz. Edytowane 29 Grudnia 2020 przez _John Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 29.12.2020 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2020 Czujnik ten bierze za czas kalibracji automatycznej chyba dobę i w ciągu tej doby kalibruje się do najniższego wskazania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 29.12.2020 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2020 Tak właśnie jest to opisane w instrukcji, że przy starcie i potem co 24h - więc najlepiej żeby włączyć czujnik w ciągu dnia w sypialni i w środku nocy w salonie. Aczkolwiek nie wiem czy zdecyduje się na sterowanie wentylacją po czujniku czy po prostu sobie zweryfikuej status teraz i zapomnę o nim. Dzieki Panowie za wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 29.12.2020 12:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2020 W momencie włączania kalibracji w logu pojawia się tak naprawdę wpis o włączeniu ABC zamiast zero point calibration. A wyłączyłeś ABC? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 29.12.2020 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2020 Tak, teraz mam wyłączone. Kalibruję go na zewnątrz power bankiem i nie wyłączam. Docelowo je włączę jeśli zainstaluję czujnik na stałe - tak by włączał się oko 14-15. Teraz w sypialni mam koło 400ppm, więc widać, że zaczął działać normalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.