Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Izzifast - nowy rekuperator z odzyskiem wilgoci.


Recommended Posts

@Kaizen, nadal polecasz?

Wygląda tragicznie, ale może w relacji do ceny (skądś się musi brać) nie jest tak źle?

 

AFAIK ciągle konkurencja na wymienniku polimerowym jest ze 2x droższa - a też nie pozbawiona wad.

Wszystkie wady Izzi są albo poprawione w 302, albo da się je ogarnąć we własnym zakresie - więc odpowiedź jest ciągle ta sama

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?355325-Izzifast-nowy-rekuperator-z-odzyskiem-wilgoci&p=7998791&viewfull=1#post7998791

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 890
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej, mam zapytanie. Czy wymiennik entapliczny należy co kilka lat wymieniać? Znalazłem takie info w jednym z artykułów https://rekuperatory-ask.pl/wybor-rekuperatora-na-co-zwrocic-uwage/

 

To pisał ktoś, kto nie ma pojęcia o rekuperacji. Wymiękłem na tym:

"Powiada się, że „każdy kij ma dwa końce”. Nie inaczej jest w przypadku rekuperatorów – im wyższa sprawność odzysku ciepła, tym bardziej urządzenie będzie osuszać powietrze w okresie zimowym.

 

Dzieje się tak za sprawą dużej różnicy temperatur na wymienniku ciepła – jeżeli zostaje przekroczony tzw. punkt rosy, niemal cała wilgoć z powietrza zewnętrznego wykrapla się i trafia do kanalizacji. Jak rozwiązać ten problem?"

 

Powietrze z czerpni jest ogrzewane, a nie schładzane. Więc nie ma mowy o skraplaniu. Skrapla się para wodna ze strumienia wywiewanego, który jest schładzany - a to nie ma żadnego wpływu na wilgotność w domu.

Wymiennik nie odzyskujący wilgoci nie zmienia wilgotności bezwzględnej powietrza nawiewanego. Przez ogrzanie zmienia się wilgotność względna - ale nie ma żadnej różnicy, czy otworzysz bypass (albo masz WG) i w 100% ogrzejesz powietrze grzejnikiem/podłogą, czy ciepłem odzyskiwanym w wymienniku. Więc twierdzenie, że to wymiennik osusza jest przekłamaniem.

 

Co do żywotności;

Celulozowe:

The cellulose membrane will last an adequate amount of time unless it is intentionally damaged, placed in water or in direct sunlight (ultra-violet rays)

 

Polimerowe są jeszcze trwalsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Od kilku miesięcy jestem użytkownikiem iZZi 302. Nie ukrywam, że wpis kolegi Kaizena troszkę mnie zaniepokoił dlatego postanowiłem otworzyć swój egzemplarz i sprawdzić czy historia się nie powtórzy...

Otworzyłem centralę, zdemontowałem bypass i... miłe zaskoczenie :) Siłownik klapy bypassu przeniesiony do całkiem szczelnej wnęki na plecach centrali. Nic tutaj nie powinno się wydarzyć. Sama klapa też solidnie doszczelniona i zaizolowana.

Wygląda na to, że producent poszedł po rozum do głowy i w tym modelu znacznie poprawił to rozwiązanie.

 

Liczę na to że popracuje parę ładnych lat bo póki co spisuje się całkiem nieźle. Szczególnie przy pracy w automacie (czujnik CO2/higro na pokładzie) niespecjalnie wymaga uwagi użytkownika a efekty działania czuć. :)

uA6c3pt.jpg

QtAuZS0.jpg

Edytowane przez Farenc
tekst został ucięty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

mój 13 letni rekuperator zaczyna powoli niedomagać. Błędy siłownika od bypssu, niedawno wymieniałem łożyska ale nie pozbyłem się bicia. Koszt zakupu siłownika, jednego wentylatora to się już zaczyna robić lekko nieopłacalne. Do tego ma filtry g3 wiec w zasadzie jakby ich nie było. Plus taki, że w okolicy nie mam zadymiarzy wiec na razie daje rade.

 

Działać reku działa ale ile podziała to diabli wiedzą.

 

Robię rozeznanie rynku i w sumie jak się chce odzysk wilgoci to ten jest najtańsza opcją. Natomiast wybitnie mi nie pasuje ustawienie króćców przyłączeniowych. Obecny reku jest bardziej w kształcie kwadratu i ma wyprowadzenia do góry i tak też mam zrobione wejście na poddasze. Da się to zamontować ale będą piękne zawijasy z rur. Chętnie bym podłączył coś co jest z wyprowadzeniami do góry.

 

Pisałem do producenta czy przewidują taki model ale mnie olali - nie wróży to dobrze. Bo potencjalnemu klientowi wypada chociaż odpisać coś w stylu "na razie nie mamy ale dziękujemy za sugestie" albo coś w tym stylu.

 

Pewnie poczekam dopóki nie padnie i wtedy coś zdecyduje.

 

Natomiast powiedzcie mi jak to wygląda z odzyskiem wilgoci w lato takie tak teraz. Czyli mega wilgotno na zewnątrz i mniej wilgotno w środku. Będzie to powstrzymywało trochę od nawiewania tej wilgoci z zewnątrz czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem do producenta czy przewidują taki model ale mnie olali - nie wróży to dobrze. Bo potencjalnemu klientowi wypada chociaż odpisać coś w stylu "na razie nie mamy ale dziękujemy za sugestie" albo coś w tym stylu.

 

Ja rowniez jestem zainteresowany reku z gornymi kroccami.

Pisalem do nich w maju i dostalem odpowiedz, ze planuja izzi400 z gornymi kroccami. Prawdopodobnie na koniec roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast powiedzcie mi jak to wygląda z odzyskiem wilgoci w lato takie tak teraz. Czyli mega wilgotno na zewnątrz i mniej wilgotno w środku. Będzie to powstrzymywało trochę od nawiewania tej wilgoci z zewnątrz czy nie?

 

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?372788-Wyb%C3%B3r-rekuperatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...
To pogratulować. U mnie @60% w sypialni z dwoma osobami stabilizuje się tuż powyżej 800ppm przy zamkniętych drzwiach i śpiących osobach (już samo obudzenie powoduje wzrost stężenia).

 

Na YT pojawił się filmik Izzi zachwalający "inteligentne" sterowanie.

 

 

Jeszcze są dwa moje wpisy w komentarzach - ale kolejne znikają. To może najpierw te dwa, które (jeszcze) są:

 

Rozumiem, że czujnik CO2 jest w rekuperatorze? To nie ma najmniejszego sensu. Jeżeli spośród 4 domowników każdy jest w innym pomieszczeniu - poziom CO2 jest w każdym pomieszczeniu 600ppm i tyle samo na wywiewie. Również 600ppm będzie na wywiewie, gdy wszyscy czworo są w salonie. Tyle, że gdy są w salonie to w salonie jest 1500ppm - ale po uśrednieniu z innymi pomieszczeniami w których jest 400 ppm wychodzi 600ppm na wywiewie w rekuperatora (liczby przykładowe). Jak centrala na króćcu dostanie 1000ppm to w pomieszczeniu o największym stężeniu jest totalna tragedia albo mamy niezwykłą sytuację, gdy w każdym pomieszczeniu mamy duże obciążenie.

Żeby to miało sens to sterowanie musi być na podstawie mobilnego czujnika który umieścimy w pomieszczeniu, gdzie mamy największe stężenie CO2. Najlepiej bezprzewodowo. Jak mamy domówkę umieszczamy czujnik w salonie. A w normalnej eksploatacji najwyższe stężenie CO2 będzie w nocy w zamkniętej sypialni państwa domu. I tam zazwyczaj należy go zaparkować na co dzień.

 

Podobnie będzie z wilgotnością.

@iZZi instalacje Moje pomiary wskazują, że salon nie jest miejscem o dużym stężeniu CO2 (poza przyjmowaniem tam większej liczby gości). Dzieje się tak z kilku powodów:

1. Jest to duża kubatura i ma sporą bezwładność.

2. Nie często przebywają tam wszyscy domownicy jednocześnie a tam jest przewidziana 1/3 albo i więcej strumienia nawiewnego.

3. Nawet, jak przebywają wszyscy - to stosunkowo krótko – może ze dwie godziny wspólnego oglądania filmu. To niewiele, jak porównamy z 8 godzinami snu. Potem się domownicy rozchodzą i salon ma czas się „przewietrzyć” nawet bez zmiany obrotów wentylatorów.

4. Dzieje się to w dzień, gdy zazwyczaj drzwi do innych pomieszczeń są otwarte i dyfuzja czyni swoją powinność.

 

Generalnie jak wszyscy domownicy są dłużej w domu i nie zmienia się poziom ich aktywności – to poziom CO2 na króćcu rekuperatora jest stały przy stałych obrotach wentylatora. Za to w poszczególnych pomieszczeniach może różnić się drastycznie zależnie od tego, gdzie akurat domownicy są. Dla rekuperatora – nie ma zmiany. Dla komfortu domowników ważne, jakie jest stężenie tam, gdzie przebywają.

 

W praktyce problem zaczyna się, jak domownicy rozchodzą się do swoich sypialni i zamykają drzwi. Prawdziwym wyzwaniem jest sypialnia z dwoma osobami i zamkniętymi drzwiami. Przy czteroosobowej rodzinie robi się tu co najmniej połowa produkcji CO2 (dzieci raczej wyprodukują mniej CO2 nawet, jak rodzice grzecznie śpią). Przez podcięcie w drzwiach dyfuzja nie działa.

Jak wszyscy zasypiają, to sumaryczna ilość produkowanego CO2 spada w porównaniu z czasem aktywności domowników i co robi automatyka? Zmniejsza obroty wentylatorów. I za zamkniętymi drzwiami sypialni rodziców stężenie CO2 rośnie. Ale że strefa dzienna jest pusta, sypialnie dzieci przewentylowane – to powietrze trafiające do rekuperatora zawiera mało CO2.

Po pomiarach CO2 znacznie zmniejszyłem przepływy w sypialniach dzieci i w salonie. W ciągu dnia rekuperator Izzifast 300 chodzi na ok. 42%, w nocy 62% a jak nikogo nie ma w domu na 28%. To pozwala bardzo sporadycznie, nieznacznie i na krótko gdziekolwiek przekroczyć 1000ppm – w sypialni w nocy nie często przekracza 800ppm (przy ustawieniu jak w dzień co noc znacząco przekraczało 1000ppm – ale przecież sumarycznie CO2 było mniej, niż jak wszyscy domownicy byli aktywni). W rekuperatorze nie mam czujnika – ale jestem pewien, że 1000ppm nigdy tam nie było a 600 ppm bywało sporadycznie. Jakby przekroczyło 1000ppm, jak na wykresie na filmie, to by znaczyło, że w sypialni można się udusić.

 

Czujnik MH-Z19 + ESP8266 + obudowa i jakiś akumulatorek to pewnie w hurcie z 200zł. I tu dochodzi jeszcze jedna zaleta – taki czujnik można kalibrować. A każdy trzeba kalibrować. Jak jest na stałe zamontowany w rekuperatorze to może nigdy tam nie być tych umownych 400ppm (zwłaszcza, jak ktoś w domu trzyma jakiegoś zwierzaka czy ktoś nie wychodzi z domu wcale albo na chwilę). A jak jest czujnik bezprzewodowy to łatwo go wynieść na zewnątrz, żeby się skalibrował.

 

A jak ktoś ma wątpliwości, czy drzwi mają być zamykane:

 

Nie wiem, czy autorom przeszkadza polemika? Jak wrzucałem to co niżej (jak dotąd trzy razy) to po chwili znika.

 

attachment.php?attachmentid=457811

Przed siódmą następuje otwarcie drzwi do sypialni w której znajduje się czujnik. Nie zmieniają się obroty wentylatorów, nie są otwierane drzwi zewnętrzne ani okno. Taki drobiazg który na pewno nie spowoduje zmniejszenia CO2 na wywiewie – może to "wylanie" się CO2 spowoduje lekki wzrost na wywiewie a przecież można w tym momencie spokojnie obniżyć obroty, a nie podwyższać. Podwyższać trzeba było wcześniej - ale zamknięcie drzwi powodowało gromadzenie się CO2 w sypialni (dlatego tam stężenie rośnie) więc do reku docierało go mniej - i ta smart automatyka raczej by zmniejszyła obroty, zamiast je zwiększać. Więc sterowanie obrotami wentylatorów na podstawie wskazań na wywiewie szybciej zaszkodzi niż pomoże.

 

Czy może nie chcą, żeby pytający o sposób na sterowanie czujnikiem zewnętrznym dowiedział się o pracy kolegi Hansons83?

CO2Sypialnia.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Czy właściwie co? Rekuperator powinien być mocniejszy czy wręcz przeciwnie?

 

Moim zdaniem - reku powinien być takiej mocy, by zapewnić odpowiednią ilość powietrza dla domowników na pierwszym biegu a pozostałe włączać na czas wizyt gości, gotowania, czy kąpieli.

 

Mój Izzi wentyluje 256 m3 bez zabudowy/mebli i jak jesteśmy w domu (podstawowy skład 3 osoby) jedzie głównie na pierwszym biegu (30%) jak nas nie ma (20%) .Pozostałe 70% i 100% są stosowane w sytuacjach wspomnianych wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytałem o rekuperatorze Izzy i nawet by mi on odpowiadał gdyby nie wydajność.

Czy dla domu o powierzchni 190 m2(z garażem) taki rekuperator ma w ogóle sens?

 

Jak na noc odetniesz część dzienną przepustnicą - da radę.

 

Problemem z bajarzami opowiadającymi ile to m3 trzeba na osobę jest taki, że nie wiedzą, jak działa wentylacja w domu (może mają jakąś wiedzę o biurowcach).

Specyfiką domu jest to, że X domowników przemieszcza się między pomieszczeniami. Jak mamy 4 osoby, to trzeba wentylować salon, jakby były w nim 4 osoby i w tym samym czasie sypialnie, jakby w nich te osoby były. Dlatego ważniejsza jest liczba pomieszczeń i liczba osób niż m2.

Jeżeli typowo mamy salon i sypialnie - potrzebujemy wentylację policzoną dla liczby osób x2. Ale jak dołożymy np. siłownię czy bawialnię z której mogą korzystać wszyscy mieszkańcy jednocześnie - x3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, to dla ilu osób jest odpowiedni rekuperator Izzi, bo nie znalazłem o tym informacji.

 

U mnie sprawdza się dla dwóch w sypialni z zamkniętymi drzwiami bez zamykania innych pomieszczeń przepustnicami. Chodząc na maksa pewnie trzy osoby w sypialni dałby radę. W innym domu będzie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...