Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam, chcemy wybudować z żoną dom. Projekt jest aktualnie w adaptacji. Projekt to dom pod jarzabem 8GN. Z chęcią bym posłuchał waszych rad i uwag. Będzie trochę zmian.

1) Dach z 30 na 35 st. konstrukcja z wiązarów. Zamiana z blachy na dachówkę. Zmiana dachu płaskiego nad garażem na dwuspadowy.

2) Poddasze nieużytkowe, strop drewniany. Jakiś strych na graty.

3) Ogrzewanie pompą ciepła. W całym domu podłogówka. Jednostka zew, ma się znajdować na ścianie szczytowej garażu.

4) Likwidacja kominów i kominka. Będzie rekuperacja.

5) Zmiana rozmiaru okien i likwidacja garażowego.

6) Usunięcie wewnętrznych ścian nośnych

 

Jeżeli macie jakieś sugestie co można by zmienić na etapie adaptacji z chęcią wysłucham.

W załączniku kilka rysunków.

 

Pozdrawiam

rzut glowny.jpg

przekroj przez garaz.jpg

przekroj przez dom.jpg

dane kontrukcyjne.jpg

usytuowanie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nie związane bezpośrednio z przestawionymi zapytaniami ale powiedz (jeżeli możesz) ile kosztuje projekt "typowy" a ile ma kosztować adaptacja do Waszych wymagań?

Czy typowego nie kupujesz a Architekt adaptujący tylko się na nim wzoruje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nie związane bezpośrednio z przestawionymi zapytaniami ale powiedz (jeżeli możesz) ile kosztuje projekt "typowy" a ile ma kosztować adaptacja do Waszych wymagań?

Czy typowego nie kupujesz a Architekt adaptujący tylko się na nim wzoruje?

To odpowiem Ci tak,w moim przypadku projekt gotowy przed adaptacja wyszedlby znacznie drożej w budowie niż po adaptacji i to ze znacznym ograniczeniem zużycia energii na jego ogrzewanie.

 

Gotowiec to jedynie szkielet a jedynie od inwestora i jego świadomości zależy co z tym zrobi.

Głąb będzie budował wg gotowca czyli drogo i do dupy. Myślący wykorzysta ten szkielet do budowy dobrego domu

Edytowane przez KILL BILL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywalanie ściany nośnej wewnątrz i zamiana stropu monolitycznego na drewniany to mocne osłabienie sztywności konstrukcji. Wszystko do przeliczenia i pewnie do dołożenia słupy i wzmocnienie wieńca. To duże zmiany i praktycznie przeprojektowanie od nowa - więc albo wyjdzie drogo, albo byle jak i ryzyko pękania ścian spore.

 

Jednostka zewnętrzna trudno dostępna to pewnie droższy serwis. Też szansa na przenoszenie się wibracji na konstrukcję (u mnie trzy klimy powieszone na ścianach przenoszą drgania - dopiero w domu jak postawiłem na kostce to nie jestem w stanie w domu poznać, czy sprężarka pracuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywalanie ściany nośnej wewnątrz i zamiana stropu monolitycznego na drewniany to mocne osłabienie sztywności konstrukcji. Wszystko do przeliczenia i pewnie do dołożenia słupy i wzmocnienie wieńca. To duże zmiany i praktycznie przeprojektowanie od nowa - więc albo wyjdzie drogo, albo byle jak i ryzyko pękania ścian spore.

 

Jednostka zewnętrzna trudno dostępna to pewnie droższy serwis. Też szansa na przenoszenie się wibracji na konstrukcję (u mnie trzy klimy powieszone na ścianach przenoszą drgania - dopiero w domu jak postawiłem na kostce to nie jestem w stanie w domu poznać, czy sprężarka pracuje.

 

 

W moim przypadku zamiana na strop drewniany plus zamiana na płytę fundamentowa z fundamentu lawowego plus zabezpieczenia na szkody górnicze na etapie adaptacji był to koszt 3500zl ale fizycznie przyniosło to zyski ok. 20tys.zl jak nie więcej w porównaniu do gotowca.

Edytowane przez Elfir
atak na użytkownika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nie związane bezpośrednio z przestawionymi zapytaniami ale powiedz (jeżeli możesz) ile kosztuje projekt "typowy" a ile ma kosztować adaptacja do Waszych wymagań?

Czy typowego nie kupujesz a Architekt adaptujący tylko się na nim wzoruje?

 

Typowy 2500 + 5600 adaptacja. Za projekt indywidualny od 10 wzwyż i to są ofertyod kilkunastu architektów.

 

Wywalanie ściany nośnej wewnątrz i zamiana stropu monolitycznego na drewniany to mocne osłabienie sztywności konstrukcji. Wszystko do przeliczenia i pewnie do dołożenia słupy i wzmocnienie wieńca. To duże zmiany i praktycznie przeprojektowanie od nowa - więc albo wyjdzie drogo, albo byle jak i ryzyko pękania ścian spore.

Kaizen, a wiązary nie zapewnią sztywności?

 

Jednostka zewnętrzna trudno dostępna to pewnie droższy serwis. Też szansa na przenoszenie się wibracji na konstrukcję (u mnie trzy klimy powieszone na ścianach przenoszą drgania - dopiero w domu jak postawiłem na kostce to nie jestem w stanie w domu poznać, czy sprężarka pracuje.

W jakim sensie trudno dostępna?

 

Zastanawia mnie jeszcze rozprowadzenie instalacji od rekuperacji. Czytałem o opcji w podwieszanych suficie, ale rozumiem że to automatycznie obniża wysokość pomieszczeń. Jest jeszcze jakaś inna opcja? I czy trzeba już o tym myśleć na etapie adaptacji, żeby gdzieś przysłowiowo nie dać d*py. Tzn. - jak stanie na tym, że będzie w suficie podwieszanym, a nie zostało to przewidziane wcześniej to wysokość pomieszczeń np. z planowanych 2,65 zrobi się 2,55

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy 2500 + 5600 adaptacja. Za projekt indywidualny od 10 wzwyż i to są ofertyod kilkunastu architektów.

 

 

I masz przeliczoną za te pieniądze konstrukcję? Masz dla przykładu przeliczone obciążenia na więźbę i fundament po zmianie stropu i dachówki?

 

Kaizen, a wiązary nie zapewnią sztywności?

 

Nie. Więźba z definicji nie jest sztywna - pracuje.

 

 

W jakim sensie trudno dostępna?

 

Wysoko. Niewygodne dźwiganie i trzymanie klamotów do serwisowania.

 

 

Zastanawia mnie jeszcze rozprowadzenie instalacji od rekuperacji. Czytałem o opcji w podwieszanych suficie, ale rozumiem że to automatycznie obniża wysokość pomieszczeń. Jest jeszcze jakaś inna opcja? I czy trzeba już o tym myśleć na etapie adaptacji, żeby gdzieś przysłowiowo nie dać d*py. Tzn. - jak stanie na tym, że będzie w suficie podwieszanym, a nie zostało to przewidziane wcześniej to wysokość pomieszczeń np. z planowanych 2,65 zrobi się 2,55

 

Najprościej, to kładziesz rury na stropie, przykrywasz izolacją stropu i robisz tylko przepusty ze skrzynek rozprężnych w dół, do anemostatów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I masz przeliczoną za te pieniądze konstrukcję? Masz dla przykładu przeliczone obciążenia na więźbę i fundament po zmianie stropu i dachówki?.

 

Wszystko w cenie. Jak przeliczoną z chęcią się pochwalę.

 

Wysoko. Niewygodne dźwiganie i trzymanie klamotów do serwisowania.

Mało precyzyjnie okresliłem. Nie będzie wisiała na ściana, a na fundamencie od strony ściany szczytowej garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...