Kolektory ze starych grzejników

[gt12345]

Witam,

Po remoncie jestem w posiadaniu kilku grzejników panelowych starego typu(dwa panele na grzejnik) zastanawiam się czy byłby sens pobawić się trochę i zrobić sobie trochę darmowej ciepłej wody użytkowej? Plan byłby taki:

1) Montaż kilku paneli(ilość dobrałbym eksperymentalnie) na skarpie pod domem. Tylko pytanie czy jest sens je obudowywać i nakrywać szybą? Czy wystarczyłoby je tylko zabezpieczyć przed korozją, tylko czym? Jakiś lepik asfaltowy?

2) doprowadzenie możliwie cienkimi wężykami nośnika do budynku i ich zaizolowanie, jaki orientacyjny minimalny przekrój(najpierw na kilka tygodni ułożone prowizorycznie do testów). Odległość wymiennik - solar to około 12m. Rury docelowo byłyby prowadzone w bruździe w wylewce oraz w wykopie w ziemi. Czym to zaizolować?

3) montaż pompki, czy pompa brudnej wody z pralki zdałaby egzamin? Jeśli wszystko by działało możliwe że zastąpiłbym ją pompą CO. Jak nią sterować, wydaje mi się że załączanie w zależności od temp na górze solara(w cieniu).

4) I najważniejsze na koniec. Czy wymiana ciepła w miejscu oznaczonym na zdj. zda egzamin? Czy w ogóle to ruszy wodą w podkowie? Czy nie będzie w niej zbyt dużych strat? Pozostała część rury jest ocieplona. Zastosowałbym by rurkę miedzianą. Czy są jakieś pasty termoprzewodzące lub zamiennik tańszy niż te do procesorów? Bojler ma też wymmiennik dla CWU z kotła CO, ale przeróbka tak żeby powstawiać nowe zawory dla odcięcia pieca CO na rzecz solarów to już grubsza sprawa i chyba bym sobie darował. Nie ma drugiej wężownicy dla kolektorów.

 

Jakie są wasze opinie na ten temat? Jakie porady? O czym pamiętać? Na co zwrócić uwagę? Czy może szkoda na to czasu?

 

Chyba najważniejsze z powyższych to czym zabezpieczyć te grzejniki przed korozją, czym zaizolować rury, czy wymiana ciepła w tym miejscu zda egzamin.

 

https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/ozenJpG~MeDawaRbyMxpJd3ssfYF3H

Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez gt12345

[jasiek71]

Wkręć sobie zwykłą grzałkę elektryczną do tego zasobnika i nie kombinuj ...

[Adik50]

Jeśli trochę to nie warto się bawić

Ale jak dużo no to warto

U mnie 7 lato pompują kupe kasy tysięcy może kilkadziesiąt? straciłem dawno rachube ile zł zarobiły

Mam pralki zmywarki podłączone pod ciepłą wodę i kilka kuchni i łazienek w sumie ok 700l wody w zbiornikach

Mam dołożony jeszcze 1 ale to orginał tyle że była szyba zbita wiec zamontowana zwykła dostałem go za darmo w sumie obecnie mam 4 sztuk

Edytowane 27 Kwietnia 2019 przez Adik50

[vr5]

@gt12345

 

W zasadzie nie polecam solarów, bo to przestarzała technologia. Ale jak chcesz zrobić " z niczego" i to własnymi ręcami , to czemu nie.

 

Co do pompki od pralki - odpada. Jeśli skarpa jest jak piszesz poniżej domu to w grę może wchodzić grawitacyjne przekazywanie ciepła z paneli do bojlera. Wtedy odpadają sterowniki i pompka.

Panele powinny być za szybą i na dodatek od spodu ocieplone. Szyba pojedyncza, nie zespolona podwójna, bo podwójna popęka..

Do pierwszych testów możesz użyć węża ogrodowego.

W instalacji powinien być glikol, więc jeśli w układzie z kotła masz wodę i brak drugiej wężownicy to przed nadejściem mrozów wodę trzeba spuścić. Albo "za grosze"

na OLX kupić drugi bojler.

 

Ja mam zbędny 160 litrów "Wieśka" Vitocell 100 z jedną wężownicą. Jak będę miał czas i ochotę, to wystawię.

[kryzys]

Dlaczego nie solar ? przecież jest zdecydowanie wydajniejszy i bije na głowę fotovoltaike pod względem wydajności . koszt w sumie śmieszny nawet w przypadku rurek pipe .

[Kaizen]

Dlaczego nie solar ? przecież jest zdecydowanie wydajniejszy i bije na głowę fotovoltaike pod względem wydajności . koszt w sumie śmieszny nawet w przypadku rurek pipe .

 

Co się dzieje z kolektorem, jak nie ma prądu?

Co się dzieje z instalacją, jak mieszkańcy wyjeżdżają na wakacje? A w tym czasie może być też przerwa w dostawie prądu i wody?

 

Jak w największe upały kolektor zaspokoi 100% zapotrzebowania na CWU, to ile % zapewni w ciągu roku? Przy panelach masz tani akumulator w postaci zakładu energetycznego (pobiera tylko 20% marży - a z prądu wyprodukowanego w czerwcu możesz korzystać w grudniu).

 

Można próbować się zabezpieczać przed zagrożeniami - UPSy, PV do napędzania pompy, wylewanie wrzątku do ogrodu itd. itp. Można próbować sklecić instalację grawitacyjną. Ale to kosztuje a i tak jest ryzyko, że coś nie zadziała i będzie kłopot.

[vr5]

@kryzys

 

Tak jak pisałem: to jest przestarzała technologia. Kolega @Kaizen właściwie już wyjaśnił.

 

Kilka lat temu w Sosnowcu miała powstać fabryka produkująca solary. Spółka Watt zbudowała hele produkcyjne i na tym się skończyło. Właściwie skończyło się bankructwem...

 

Pewnie, że jest ciepła woda, gdy słońce świeci, ale słońce można znacznie lepiej w inny sposób wykorzystać.

Miałem w okresie wiosenno-letnim ciepłą wodę. Instalacja działała grawitacyjnie, więc prawie bezobsługowo , ale jak zakładałem PV, to zlikwidowałem.

[kryzys]

No ale koszt założenia jest nieporównywalny .

[kulibob]

Mam kolektor z grzejników ok 2m2potrafi nagrać 100ldo 65*C. W tym roku planuję go wywalić i zamontować fabryczne solary docelowo 3-4 kolektory(z ulgą termomodernizacyjną).

Powinny zaspokoić 70-80%CWU i10-15%CO (po przeróbce kotłowni) + basen w jakimś tam stopniu.(ładowane w płytę pod basenem)

Uważam że prosta technologia łatwo uczynić ją pasywną(niezależną od ZE).

Zwiększa nasza niezależność od systemu.

[vr5]

@kulibob

 

Jeśli uda Ci się zapewnić przepływ grawitacyjny czynnika grzewczego, to nie tylko uniezależnisz się od ZE ale również od swojej instalacji off-grd.

 

Jeśli się da - to na prawdę warto.

[kulibob]

Nie da się. kolektory na gruncie magistrala podziemna.

 

Lodówki na grawitacyjnym prądzie też nie puszcze

[vr5]

No ale koszt założenia jest nieporównywalny .

 

Wiesz - wodę można grzać (a nawet zagotować) zanurzając w wodzie dwie zużyte żyletki podłączone do prądu..

[radi33]

Wiesz - wodę można grzać (a nawet zagotować) zanurzając w wodzie dwie zużyte żyletki podłączone do prądu..

 

za to koszty eksploatacyjne gigantyczne, a tak w ogóle to ta technologia dopiero stara jest, ciekawe w jakich latach pierwsza buzawa została użyta