Kabel telefoniczny - dodatkowe zastosowanie

[Tereska]

Mam zrobioną instalację telefoniczną. Kabel ma chyba z 7 drutów. Tylko 2 wykorzystuje telefon. 5 drutów jest wolne. Co z tym mogę zrobić. Eternet jakiś wolny po tym pójdzie? Jeśli tak to czy widzieliście gniazdka z 1 lub dwoma wejściami telefonicznymi i 1 eternetowym?

Drugie pytanie. Chcę położyć kilka kabli eternetowych i telefonicznych pod ziemią na zwenątrz budynku (z 10). Chciałabym użyć zwykłych kabli ale jak je zabezpieczyć przed wpływem czynników zewnętrznych. Jakieś peszle elektryczne? No i jak głęboko i czy wymagane są jakieś pozwolenia lub zgłoszenia jeśli kable będą układane na prywatnym gruncie za zgodą właścicieli.

[thalex]

Na pierwszą część pytania nie odpowiem jednoznacznie ale próbować można, nie ma niebezpieczeństwa, że coś się uszkodzi.

 

Na drugą; praktycznie kable są narażone tylko na uszkodzenia mechaniczne mają tu duży wpływ ruchu podłoża podczas mrozów.

Woda w gruncie im nie przeszkadza. Wystarczy więc kable ułożyć w twardych peszlach (są one ,te peszle, koloru szarego i kupisz ja w sklepach/hurtowniach elektrycznych.

 

Tak głeboko aby nie zostały uszkodzone np przy kopaniu grządek np 30 cm. Zgody niczyjej nie wymaga się.

[opornik]

witam:)

Do układania kabli polecam typowe węże PE te z których robi się przyłącza wody.

Głębokość zakopania minimum 0.5m (norma).

Jeżeli będziesz kopać u siebie w ogrodzie to pozwoleń nie musisz (uważaj jednak lepiej na sąsiada). A poważnie, to masz zamiar dostarczać neta sąsiadom?? Cyba, że zamierzasz kopać na Placu Defilad

[_ZBYCH_]

Na pierwszą część pytania nie odpowiem jednoznacznie ale próbować można, nie ma niebezpieczeństwa, że coś się uszkodzi.

Nie prawda!

Pierwsze przepięcie w sieci telefonicznej i uszkodzeniu ulegają urządzenia sieci komputerowej!

Nie należy do okablowania sieci telefonicznej dołączać innych urządzeń.

 

Na drugą; praktycznie kable są narażone tylko na uszkodzenia mechaniczne mają tu duży wpływ ruchu podłoża podczas mrozów.

Woda w gruncie im nie przeszkadza. Wystarczy więc kable ułożyć w twardych peszlach (są one ,te peszle, koloru szarego i kupisz ja w sklepach/hurtowniach elektrycznych.

 

Tak głeboko aby nie zostały uszkodzone np przy kopaniu grządek np 30 cm. Zgody niczyjej nie wymaga się.

Nie prawda!

Do zastosowań zewnętrznych należy stosować kable z osłoną przeciwwilgociową w formie żelu. Peszel nie zastąpi takiej osłony. Zwykły przewód wkopany w ziemię ulegnie korozji i zniszczeniu.

Nie bez powodu w telekomunikacji wszelkie przewody stosowane na zewnątrz są przewodami żelowanymi.

[thalex]

Na pierwszą część pytania nie odpowiem jednoznacznie ale próbować można, nie ma niebezpieczeństwa, że coś się uszkodzi.

Nie prawda!

Pierwsze przepięcie w sieci telefonicznej i uszkodzeniu ulegają urządzenia sieci komputerowej!

Nie należy do okablowania sieci telefonicznej dołączać innych urządzeń.

 

Na drugą; praktycznie kable są narażone tylko na uszkodzenia mechaniczne mają tu duży wpływ ruchu podłoża podczas mrozów.

Woda w gruncie im nie przeszkadza. Wystarczy więc kable ułożyć w twardych peszlach (są one ,te peszle, koloru szarego i kupisz ja w sklepach/hurtowniach elektrycznych.

 

Tak głeboko aby nie zostały uszkodzone np przy kopaniu grządek np 30 cm. Zgody niczyjej nie wymaga się.

Nie prawda!

Do zastosowań zewnętrznych należy stosować kable z osłoną przeciwwilgociową w formie żelu. Peszel nie zastąpi takiej osłony. Zwykły przewód wkopany w ziemię ulegnie korozji i zniszczeniu.

Nie bez powodu w telekomunikacji wszelkie przewody stosowane na zewnątrz są przewodami żelowanymi.

 

Jak najbardziej masz racje, takie są zalecenia.

ale wiem z własnego doświadczenia; dziewięć lat temu zakopałem kabel 6-cio parowy (zwykły biały) na głebokość kilkudziesięciu centymetrów pod trawnikiem.

Przed rokiem w związku z rozbudową zakładu ten kabel jako już niepotrzebny wyrwałem z ciekawości z ziemi i nie było na nim śladów korozji czy zużycia. Szkoda, że już jest niepotrzebny ale obstawiam, że mógłby tam leżeć jeszcze ze trzydzieści lat.

 

Domyślam się, że Tereska nie planuje wykorzystywać tych kabli dłużej niż kilkadziesiąt lat

[_ZBYCH_]

Jak najbardziej masz racje, takie są zalecenia.

ale wiem z własnego doświadczenia; dziewięć lat temu zakopałem kabel 6-cio parowy (zwykły biały) na głebokość kilkudziesięciu centymetrów pod trawnikiem.

Przed rokiem w związku z rozbudową zakładu ten kabel jako już niepotrzebny wyrwałem z ciekawości z ziemi i nie było na nim śladów korozji czy zużycia. Szkoda, że już jest niepotrzebny ale obstawiam, że mógłby tam leżeć jeszcze ze trzydzieści lat.

 

Domyślam się, że Tereska nie planuje wykorzystywać tych kabli dłużej niż kilkadziesiąt lat

Ja mam inne doświadczenia w tej materii...

[Tereska]

Zbychu a widziałam, że są kable które można używać do i do telefonów i do netu, tylko że miały więcej żył niż zwykły kabel telefoniczny.

Dużo droższy jest kabel żelowy od zwykłego?

Mam zamiar udostępniać net sąsiadom.

[_ZBYCH_]

Zbychu a widziałam, że są kable które można używać do i do telefonów i do netu, tylko że miały więcej żył niż zwykły kabel telefoniczny.

Dużo droższy jest kabel żelowy od zwykłego?

Mam zamiar udostępniać net sąsiadom.

Powiadam raz jeszcze, w jednym przewodzie nie należy łączyć instalacji telefonicznej i sieci komputerowej! (ani żadnej innej). Pierwsze przepięcie w sieci telefonicznej i masz uszkodzone urządzenia od sieci komputerowej. Odgromniki stosowane do instalacji telefonicznej nie zawsze pomagają.

Jeśli potrzebujesz skrętkę do ziemi (w żelu) to jest w promocji za niecałe 2 zł/mb w hurtowni Elektra (Warszawa, ul. Dzieci Warszawy.., tel 6670329)

[xavi]

Do ziemi sąspecjalne kable, aczkolwiek niewiele droższe.

 

Wiem, że położenie zwykłego kabla do domofonu czyli takiego samego jak do telefonu w ziemi prowadzi zaraz do zwarć wywołanych wilgocią i klapa.

 

Żadne rurki tego nie zmienią bo ich połączenia nie są szczelne.

Rurki to jedynie ochrona mechaniczna.

 

Nie muszą to być od razu kable żelowe bo są drogie. Wystarczą kable z dodatkową warstwą przeciwwilgociową.

 

 

Polecam lekturę:

http://alarmserwis.pl/teoria.php

[KrzysiekSw]

Na pierwszą część pytania nie odpowiem jednoznacznie ale próbować można, nie ma niebezpieczeństwa, że coś się uszkodzi.

Nie prawda!

Pierwsze przepięcie w sieci telefonicznej i uszkodzeniu ulegają urządzenia sieci komputerowej!

Nie należy do okablowania sieci telefonicznej dołączać innych urządzeń.

 

Na drugą; praktycznie kable są narażone tylko na uszkodzenia mechaniczne mają tu duży wpływ ruchu podłoża podczas mrozów.

Woda w gruncie im nie przeszkadza. Wystarczy więc kable ułożyć w twardych peszlach (są one ,te peszle, koloru szarego i kupisz ja w sklepach/hurtowniach elektrycznych.

 

Tak głeboko aby nie zostały uszkodzone np przy kopaniu grządek np 30 cm. Zgody niczyjej nie wymaga się.

Nie prawda!

Do zastosowań zewnętrznych należy stosować kable z osłoną przeciwwilgociową w formie żelu. Peszel nie zastąpi takiej osłony. Zwykły przewód wkopany w ziemię ulegnie korozji i zniszczeniu.

Nie bez powodu w telekomunikacji wszelkie przewody stosowane na zewnątrz są przewodami żelowanymi.

 

Dodam jeszcze jedno, chociaż już mnie jacyś sprzedawcy obwarzanków za to opluwali. Nie powinno się układać żadnych kabli czy przewodów w ziemi w zwykłych (czy też wzmacnianych) peszlach, bo po jakimś czasie na 99% znajdzie się tam woda (wejdzie ona każdą, nawet najmniejszą dziurką).

W ziemi nie układa się zwykłych przewodów a kable. Owszem - przewód poleży kilka lat, a później będziesz orać ładnie zagospodarowaną działeczkę, żeby go wymienić. Przewód powinien być zakopany jak najgłębiej - min. 0,5 m, lekko przysypany (jakieś0,2m), a później jego trasa oznaczona jakąś folią - jak ktoś kiedyś będzie kopał, to Ci go nie przetnie szpadlem.

Niektórzy łączą w jednym kablu sieci telef. i komputerowe, ale faktycznie - nie jest to dobre rozwiązanie i istnieje niewielkie ryzyko uszkodzenia - nawet przy zastosowaniu zabezpieczeń przepięciowych na sieci telefoniczne

[thalex]

Ja też jeszcze dodam kable w ziemi można układać we wspólnych rowach kablowych ale należy zachować odległości

min 50 cm od kabli do nap. 500V

min 30 cm od kabli do nap. 50V

Czyli potrzebny jest dla trzech rodzai kabli rów o szerokości 120cm.

Pod kable należy zastosować podsypkę z piasku o min 10cm następnie muszą być przysypane 30cm piachem.

Następnie wymagana jest folia sygnalizacyjna niebieska ułożona nad kablami szerokość foli musi być przynajmniej 20cm szersza niż szerokość jaką zajmują kable. to wszystko można przysypać rodzimym gruntem.

acha kable należy zakopywać na głębokość min 60cm czyli rów musi być 70cm głęboki

 

ps trochę mnie gryzie sumienie za poprzednie posty i postaram się poprawić

 

Dodam jeszcze jedno, chociaż już mnie jacyś sprzedawcy obwarzanków za to opluwali

nieważne co się sprzedaje ważne czy się ma kasę, oczywiście uczciwie

[Herne]

Czym zarabiacie kable telefoniczne i komputerowe?

[Rbit]

Zbychu a widziałam, że są kable które można używać do i do telefonów i do netu, tylko że miały więcej żył niż zwykły kabel telefoniczny.

Dużo droższy jest kabel żelowy od zwykłego?

Mam zamiar udostępniać net sąsiadom.

Powiadam raz jeszcze, w jednym przewodzie nie należy łączyć instalacji telefonicznej i sieci komputerowej! (ani żadnej innej). Pierwsze przepięcie w sieci telefonicznej i masz uszkodzone urządzenia od sieci komputerowej. Odgromniki stosowane do instalacji telefonicznej nie zawsze pomagają.

Jeśli potrzebujesz skrętkę do ziemi (w żelu) to jest w promocji za niecałe 2 zł/mb w hurtowni Elektra (Warszawa, ul. Dzieci Warszawy.., tel 6670329)

Mozna łączyć ale do tego najlepszy jest kabel wieloparowy z ekranowanymi skretkami. Przy duzych odległościach przy skretce Ethernetowej moga wystapić zakłócenia ( ale w dobrych kablach powyzej 200m)

[Tereska]

To w takim razie do czego mogę wykorzystać wolne druty w kablu jeśli nie do sieci? Po co aż tyle drutów jest w przewodzie? A jeśli nie podłączę do sieci telefonicznej telefonu to będę mogła na tych przewodach zbudowac eternet?

Czy między kanlami telefonicznymi zakopanymi w ziemi a kablami eternetowymi musi być zachowana jakaś odległość?

[ziomek]

posłuchai nie daje się w typowym kablu telefonicznym netu i sygnału telefonicznego ze względu nawet na zle skręcone pary w tym kablu do netu tylko i wyłącznie skrętka komputerowa. Jeśli chodzi gniazdka to są uniwersalne gdzie można podłączyć net i telefon . A jeśli chodzi o kable zewnętrzne to niemasz się czego obawiać że nie są żelowane jak nie będą miały uszkodzeń mechanicznych typu {przetarty lub skaleczony}to nic im nie będzie .A co do pozwoleń ,wszystko co robisz nie na swoim terenie wymaga pozwolenia.wiem coś otym pracuje w TP

[Tereska]

Rozumiem. Jeśli nie będę miała telefonu to ten kabel będzie sobie bezużytecznie rdzewiał w ścianie.

A jeśli ziemia jest moją własnością ale tylko w części. W sumie nawet działka jest moja tylko w części bo część należy do męża. Po co pozwolenie jeśli nie mam zamiaru dopominać się praw własności do kabla? Nie chcę robić tego dla siebie tylko dla sąsiadów. I jak kabel wchodzi na ich działkę to dalej sami kopią sobie rów.

[ziomek]

jeszcze jedno długoś skrętki nie powinna przekraczać 100m.a te dodatkowe pary w twoim kablu to tym się nie martw ,masz rezerwe na dodatkowe linie

[ziomek]

nie rozumiem pytania jesteście rozwiedzeni

[Tereska]

Nie. Ale piszesz, że trzeba mieć pozwolenie na położenie kabla nie na swojej ziemi. A ja mam własną działkę razem z mężem po połowie. Mam też własną działkę która jest drogą, ale własność jest na spółkę z sąsiadami. No i chcę pociągnąć skrętki i kable telefoniczne w tej mojej drodze. Kable do sąsiadów.

[inwestor]

Zbychu a widziałam, że są kable które można używać do i do telefonów i do netu, tylko że miały więcej żył niż zwykły kabel telefoniczny.

Dużo droższy jest kabel żelowy od zwykłego?

Mam zamiar udostępniać net sąsiadom.

Powiadam raz jeszcze, w jednym przewodzie nie należy łączyć instalacji telefonicznej i sieci komputerowej! (ani żadnej innej). Pierwsze przepięcie w sieci telefonicznej i masz uszkodzone urządzenia od sieci komputerowej. Odgromniki stosowane do instalacji telefonicznej nie zawsze pomagają.

Zbychu cóś nie tak napisałeś toć przeca znana firma AMP ogromniasty producent sprzętu sieciowego i kabli do 6 kat. włacznie z samego prześwietnego i mądrego USA sprzedaje system sieciowy ethernet gdzie jednymi żyłkami w kabelku idzie telefonik a resztą komputerek. Rozszycie żył następuje w modułach w gniazdku i na patch penelu w szafie dystrybucyjnej. Przecież w sandardzie złącza RJ45 para środkowa wtyczki to wyłacznie telefon jest czyż nie.

Pozdrawiam