Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam. Zastanawiamy się z mężem nad budową małego domku, spodobał nam się projekt https://lipinscy.pl/projekt/ribeira. Tam na stronie jest podana szacunkowa wycena stanu deweloperskiego, czy jest sens kierować się ta wycena ? Czy to jest realne , żeby zmieścić się tych kosztach? Oczywiście chodzi mi tylko o stan deweloperski.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SSO czy nawet SSZ są w miarę realistyczne zazwyczaj - bo prosto policzyć. Ale bazują na danych historycznych (zazwyczaj jest podany kwartał, z którego zostały użyte ceny), więc są już w momencie sporządzania nieaktualne, a od jakiegoś czasu ceny robocizny i materiałów szaleją.

 

Najgorzej z instalacjami, które są szacowane jako % SSO i mam wrażenie, że te instalacje w bida wersji są ujęte a WM która powoli staje się standardem w ogóle nie jest ujęta

 

W tym konkretnym przypadku napisali:

Stan surowy zamknięty 112 400 zł

Stan developerski 175 000 zł

 

Czyli wychodzi, że na tynki, wylewki, elewację (w tym przypadku nie najtańszą), termoizolację, wodkan, ogrzewanie, elektrykę, rekuperację zostaje 62600 zł. Nie ma szans. Trzeba liczyć co najmniej dwa razy tyle.

 

No i trzeba pamiętać, że to wyceny samych prac budowlanych domu. A dochodzi trochę opłat, przyłącza, ogrodzenie, zagospodarowanie terenu itd. Przed wbiciem łopaty wydałem 10771zł (projekt gotowy z adaptacja to mniej niż polowa tej kwoty).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszty sso można łatwo policzyć mając dane i warunki. Wykończenie to już bajka. Można panele za 30 zł można za 100 można i deskę za 350zl. Łazienkę można za 10 tys wykonczyc można i za 60 tys. Kuchnie za 20 i za 80. U mnie doprowadzenie do wykończenia 130 tys wszystko robiłem sam, bo za robotę musiałbym z 60 tys dołożyć. Dom 105 m po podłogach. Standard średni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Kolega wyżej bardzo mądrze rzecze :)

Dopisze jak to u mnie wygląda bo wszystko dokładnie rozpisałem. Ogólnie to bez kosztorysu, chocby rozpisanego na kartce nie ma co się pchać w budowę domu. Cokolwiek by sie nie wyliczło, zawsze 10-20 % trzeba doliczyć do całej kwoty.

Zanim na dobre rozpocząlem budowe to wydałem 64 tys na zakup działki, projekt, notariusza, drobne narzędzia i ogrodzenie. Raczej po taniości wsyzstko i prace we własnym zakresie.

Stan surowy zakmnięty - 105 000 zł ale sam wykonywałem fundamenty i ścianki wewnętrzne. Dodatkowo pokrycie dachu i okna były ze średniej półki, bez szaleństwa.

Elektryka wyjdzie mi 6 tys z materiałem, tynki ok 9, a wykończenie dopiero przede mną więc się dopiero okaże ale zakładam wydać na wszystko wewnątrz domu wraz z ogrodzeniem i kostką zamknąć się w 140 000, przy założeniu że sam wykonam elewację, taras, płot i kostkę. Jak wyjdzie zobaczymy :) Dodam, że mój domek ma 95 m2 z dachem dwuspadowym, bez żadnych szaleństw, wszystko proste ograniczające koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...