enedue 28.04.2019 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2019 Bardzo proszę o pomoc, Yuka mi schodzi ładnie sobie rosła od trzech lat i nagle zaczęła marnieć, jak na obrazku, jedna gałązka się trzyma, pozostałe obwisły, zgięte są okropnie, żółcieją liście u nasady. Syn ostatnio zamykał roletę ale tylko na jednym oknie, a stała bliżej tego drugiego, od wschodu. Doniczka nowa, bo ją przesadziłam. Pień twardy. Co robić? Odżyje? Proszę, pomóżcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 28.04.2019 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2019 może ma sucho? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enedue 29.04.2019 04:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2019 Elfir, dzięki za reakcję Nie wiem, czy ma sucho, zostałam tak nawiedzona informacjami, żeby jej nie przelać, że może mieć sucho, szeflerę już chyba przelałam, bo pięknie rosła i nagle liście straciła, tam widać w tle, teraz odrasta od dołu, zamiokulkasa przelałam, mimo że też niby lałam mało , nie mam ręki do kwiatów, a je po prostu uwielbiam, ile powinnam lać wody na taką doniczkę, ma 32 cm szerokości ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.04.2019 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2019 zamiokulkas faktycznie ma wymagania jak kaktusy z wodą. Ja swoją jukkę podlewam bardzo mocno, ale rzadziej. może odchorowuje przesadzanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enedue 29.04.2019 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2019 Tzn było tak - syn zaczął opuszczać rolety, zauważyłam, że mi padła, pomyślałam, że dwa lata nie przesadzałam, więc może to pomoże, przesadziłam, uwiędła dalej jest i teraz napisałam na forum.A co to - mniej więcej - znaczy, bardzo mocno ale rzadziej:confused:?jestem beznadziejna jeśli chodzi o takie określenia, oraz szczypta, nieco, trochę itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.04.2019 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2019 Nie da się określić w konkretnych miarach. Bo moje rośliny wolniej pobierają wodę zimą a szybciej latem. Latem niektóre podlewam co dwa dni, kiedy zima najwyżej co tydzień. Zimą jak jest podłógówka też szybciej pobierają wodę niż w okresach przejściowych, kiedy podłoga jest wyłączona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enedue 30.04.2019 11:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2019 No tak, ale mniej więcej szklanka, litr, dwa? Wartości krańcowe dla lata i zimy Na razie wlałam ze 3 litry wody, nic nie wyciekło dołem do podstawki, doniczka zmienia kolor, tzn ciemnieje jakby wsysała w siebie tę wodę, górna połowa już ciemna. No nic, czekam dalej, może cała powinna ściemnieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.04.2019 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2019 Ostatnio podlałam moją jukke ok. 1/3 wiadra wody (objętość ziemi pewnie podobna do twojej). Ziemia była lekko podsuszona. Trochę przelałam, tym bardziej, że doniczka jest bezodpływowa. Roślina wypiła wszystko w ok 4 dni.Ale jak jukka ma sucho to jej raczej żółkną liście. to bardziej przypomina stanie w przeciągu albo przy otwartym w nocy oknie. Albo przelanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gnago 30.04.2019 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2019 Znajdź wolny czas z lupą w ręku przepatrz ziemię czy nie masz gości? Bo przy przesadzaniu nic podejrzanego nie zauważyłaś? Może zalej ziemię jakimś fungicydem albo pałeczkami nawozowo grzybobójczymi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enedue 30.04.2019 16:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2019 Elfir, no jej żółkną, przy nasadzie. Na zdjęciu nie widać. Przewiana na pewno nie była, okno się tam nie otwiera.Ale info o 1/3 wiadra wody jest w zasadzie decydujące - na pewno ją skrajnie przesuszyłam, jak była zima to sobie radziła, ale na wiosnę dało jej to w kość. No nic, pozostaje czekać, czy te liście się podniosą. Gnago, ziemię obejrzałam, nic nie zauważyłam, ciasno jej już było strasznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.