Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa ciepła ze stawu


jacoby76

Recommended Posts

Witam

 

Dom 100 m2 z bala - użytkowany weekendowo i wakacyjnie później może już całorocznie.

Aktualnie kopie staw i chciałbym położyć rury PE pod pompę ciepła (będzie to dodatkowe źródło ciepła, pierwsze kominek z płaszem wodnym)

Warunki glebowe przy wykopie wilgotny piasek.

Staw 15x40 metrów głębokość 2,5 metra

Ile wg was ułożyć rur i w ilu wiązkach (400 metrów wystarczy ?)

Z góry dziękuje za podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz wilgotny piasek to po co ci staw? No chyba że kapielowy a woda do dolewania z własnej studni. Wart pomysł zachodu jeśli dołączysz latem kolektory słoneczne ogrzewające wode . ciepła juz pod koniec kwietnia. No a zima aby dłużej starczyło kołderka na wodę. Te firmowe to drogie a jak samemu z pianki styropianu gęstego może ciepełka wystarczy do stycznia. W zależności od mrozów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc laikiem ile komentarzy tu na forum i rozmów z ludźmi poza tyle opinii i co o tym myśleć.

 

Staw kopie po to:

1) żeby zasypać fundament - koszt piasku to 1400 zl a koszt wykopania stawu to 2000 zl

2) latem rekreacyjnie

3) do podlewania

4) może kiedyś wpuszczę ryby

 

Mam alternatywę piec olejowy (który stoi nie używany) i jego wstawić zamiast tej pompy (ogrzewałby tylko wtedy jak nas nie ma do minimalnej temperatury a tak to piecem na drewno ala kominek z płaszczem wodnym)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tyle uzgodniłem i jestem pewny w poniedziałek zaczyna. Ziemię rozplanuje wokół domu bo mam wysoki poziom fundamentów na resztę mam chętnych ziemię i piasek.

Robił mi już fundament wykorytowanie za 200 zl i rów pod kable 60 metrów wykop i zakop za 100 zł

Czyli co olać pompę ciepła i wstawić olejowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"z pompy ciepła zrezygnowałem"

...ja bym spokojnie dał nawet 5 razy tyle co za ten "staw" na samo dolne źródło żeby tylko nie mieć kotłowni w salonie i uwolnić się od niepotrzebnej roboty do końca życia.

Nie rozumiem, ale to nie mój dom i nie moje życie.

 

Nie rozumiem podejścia ludzi jak mają coś zrobić u siebie to jęczą ale za parę złotych u kogoś gówno zeżrą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...