Arkadiusz270 02.05.2019 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2019 Dzień dobry, mam problem ze stukającym grzejnikiem w mieszkaniu w bloku. Dźwięk jest zbliżony do uderzenia metalowym elementem w grzejnik (film poniżej). Występuje niezależnie czy grzejnik jest otwarty czy zamknięty. Można zauważyć regularność w czasie, ok. 4:00, ok 9:00 i ok 20:00. Oczywiście najbardziej uciążliwy jest w nocy. Mieszkanie jest na parterze. Grzejnik jest aluminiowy z 7 żeberkami (zdjęcie pod filmem). Zawór termostatyczny Danfos RTD-N. Oczywiście grzejnik grzeje prawidłowo. Dotychczas wykonałem szereg czynności :. Przy współpracy z hydraulikiem ze spółdzielni mieszkaniowej wymieniłem grzejnik wraz z głowicą termostatyczną i zaworem powrotnym- bez rezultatu. Grzejnik był wielokrotnie odpowietrzany. Rury wejściowa i wyjściowa są prawidłowo połączone. Przed grzejnikiem i zaworami, zostały wstawione plastikowe rury. Pomogły o jakieś 10%. Aktualnym podejrzanym są rury C.O, które są zamurowane w ścianie i nie mają luzu. Niestety w innym pokoju jest zrobione podobnie i grzejnik nie stuka. Kompletnie nie wiem co jeszcze zrobić. Spółdzielnia mieszkaniowa "umywa ręce". Proszę o jakiekolwiek porady. https://www.youtube.com/watch?v=gdaEEiDo6c8&feature=youtu.be Zdjęcie grzejnika: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 02.05.2019 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2019 Aktualnym podejrzanym są rury C.O, które są zamurowane w ścianie i nie mają luzu. Niestety w innym pokoju jest zrobione podobnie i grzejnik nie stuka. Wygląda jednak na pracę instalacji pod wpływem zmieniającej się temperatury.Szukał bym przyczyny w trwałym osadzeniu rur w ścianie, być może jest naprawdę pasowanie i minimalne ruchy powodują te dźwięki. Skoro wymiana grzejnika nie dała rezultatu bo to akurat największy element który pracuje przy zmianie temperatury zasilania to innej opcji nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 02.05.2019 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2019 Może być zamieniony powrót z zasilaniem . Zakręć grzejnik niech ostygnie , a następnie otwórz zawór . Sprawdź która rura zrobi sie ciepła jak opierwsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arkadiusz270 02.05.2019 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2019 Może być zamieniony powrót z zasilaniem . Zakręć grzejnik niech ostygnie , a następnie otwórz zawór . Sprawdź która rura zrobi sie ciepła jak opierwsza Rury wejściowa i wyjściowa są prawidłowo połączone tzn. górna rura robi się ciepła jako pierwsza. Stukanie występuje niezależnie czy grzejnik jest otwarty czy zamknięty. Jak ktoś ma jakikolwiek pomysł to zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 02.05.2019 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2019 Czyli nawet zimny stuka ? Jak jest zamocowany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arkadiusz270 02.05.2019 15:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2019 Czyli nawet zimny stuka ? Jak jest zamocowany? nawet jak grzejnik jest zimny to stuka. Mam też dwa zawory, na górze jest głowica termostatyczna, a na dole zwykły zawór. Otwarcie lub zamknięcie nic nie zmienia. Testowałem 100 razy. grzejnik zamocowany jest standardowymi mocowaniami wkręcanymi do ściany. Pomiędzy mocowania a grzejnik podkładałem gumowe podkładki, ale bez rezultatu. W innym pokoju mam identyczny grzejnik zamocowany w identyczny sposób i jest wszystko OK, ale..... ten grzejnik podłączony jest do innego pionu i chyba tutaj jest pies pogrzebany Jak ktoś ma jakikolwiek pomysł to zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 03.05.2019 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2019 To nie grzejnik jest winny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 03.05.2019 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2019 Może to "Mały złośliwy stukacz grzejnikowy " ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amarulu 28.01.2020 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2020 Wyjaśniło się co to może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dbx 28.01.2020 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2020 filmik jak z horroru...jak mieszkać i jeszcze spać w takim "domu " ? postawić świeczkę i egzorcyzmy zrobić....albo zainteresować się kto mieszka w pobliżu grzejnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karasso 29.01.2020 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2020 to nie wina grzejnika a instalacji. Mam identyczną sytuację w drabince łazienkowej zasilanej grzałką elektryczną ( drabinka wypełniona płynem - glikolem ) . Jak drabinka nagrzeje się zaczyna wydawać identyczne cykliczne dźwięki. Szukaj w ścianach bo rury są winne. Nagrzewają się i zaczynają pracować jak moja drabinka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 29.01.2020 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2020 (edytowane) Zwykłe odgłosy związane z termiką czyli z rozszerzalnościa rur w funkcji temperatury. Wydłużają się piony, wydłużają się gałązki, gdzieś jest twarde oparcie i stukać musi. U jednych jest to delikatne pykanie , u innych stuki stawiające nieboszczyka na baczność. Zwykła przypadłość konstrukcji.W czasach gdy miałem tradycyjne ogrzewanie (koksiak stalowy, rury rozdział dolny), w piwnicy był poziom o długości 9metrów o średnicy od 2'' do 1'' , do góry dwa piony 3/4'' takie odgłosy były normą. Przy zwyżce temperatury było ciche pyk, pyk, pyk; gdy temperatura spadała to rzadko - stuk, stuk. To było lepsze od termometru.Lokalizacja jest trudna, bo dźwięk po rurach niesie się daleko. Pytanie dodatkowe: skąd macie ciepłą wodę? To może być hałas również od pionu rur CWU. Jeśli odgłos pojawił się po zmianie grzejnika, to źródło jest na gałązkach (odcinek od pionu do grzejnika). Minimalnie inaczej przykręcone podejścia, rura gdzieś bardziej ociera w ścianie i musi stęknać gdy nastepuje skokowy poślizg o mur. Minimalnie unieś grzejnik, bez odkręcania! Próbuj po milimetrze, może pół i obserwuj. Delikatnie używany podnośnik nożycowy może być przydatny, łatwo wyskalować ruchy obrotowe na zmiane wysokosci - pod warunkiem że podłoga jest sztywna. Edytowane 29 Stycznia 2020 przez Bertha Jeśli.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arkadiusz270 29.01.2020 15:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2020 Zwykłe odgłosy związane z termiką czyli z rozszerzalnościa rur w funkcji temperatury. Wydłużają się piony, wydłużają się gałązki, gdzieś jest twarde oparcie i stukać musi. temat został dokładnie wyjaśniony. Stukom pomógł któryś sąsiad z góry, który usunął luźny przepust przez sufit, a rurę C.O. zalał betonem albo gipsem. Tymczasowo na rury C.O. nasunąłem rurki z pianki j i pomiędzy nimi wstawiłem drewniany klocek. Trochę pomogło. Na koniec stwierdzam ze spółdzielnia mieszkaniowa doskonale wiedział w czym jest problem. Niestety woleli sprawdzać kto jest właścicielem mieszkania i czy nie zalega z opłatami .... Dział techniczny. - >śmiech na sali.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kreskowiec 16.09.2022 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2022 temat został dokładnie wyjaśniony. Stukom pomógł któryś sąsiad z góry, który usunął luźny przepust przez sufit, a rurę C.O. zalał betonem albo gipsem. Tymczasowo na rury C.O. nasunąłem rurki z pianki j i pomiędzy nimi wstawiłem drewniany klocek. Trochę pomogło. Na koniec stwierdzam ze spółdzielnia mieszkaniowa doskonale wiedział w czym jest problem. Niestety woleli sprawdzać kto jest właścicielem mieszkania i czy nie zalega z opłatami .... Dział techniczny. - >śmiech na sali.... Pozwolę sobie odkopać ten wątek, bo właśnie wczoraj późnym wieczorem rozpoczął się u mnie kolejny sezon grzewczy, a dla mnie zwłaszcza sezon stukania. Jak się sprawują Twoje grzejniki, nadal stukają, czy znalazłeś na nie rozwiązanie? Ja mam dwa grzejniki aluminowe w dwóch pokojach wydzielonych z jednego wielkiego. Przez długie lata (mieszkam tu już 11 lat) czasem słyszałem jakieś dziwne odgłosy jakby właśnie sąsiedzi walnęli przypadkiem o grzejnik jakimś kluczem francuskim, jakkolwiek to brzmi, jednak jakieś dwa alta temu zaczęło się głośnie regularne stukanie, też w dzień, ale też w nocy. Dwa lata temu stukał grzejnik w większym pokoju, nazwijmy go salonem, natomiast rok temu głównie stukał w mniejszym pokoju, mojej sypialni. W zeszłym roku na przełomie sierpnia września wezwałem hydraulika ze spółdzielni, który powiedział tylko że grzejniki aluminiowe mają to do siebie że stukaja i tutaj nic sie nie da poradzić, w skrajnym przypadku wymienić na żeliwne (bez gwarancji ze przestanie stukac). Ja osobiście mam dosyć, zwłaszcza nocnych koncertów, gdy się uruchomi takie walenie, bo to już nie jest stukanie, gdzies o 2 nad ranem i tak ciągnie regularnym waleniem co kilkanaście sekund przez godzinę lub dłużej. Spać się nie da, żyć się odechciewa. Szukam pilnie jakichkolwiek szybkich i skutecznych porad i rozwiązań. Dodam tylko, że grzejniki są odpowiednio podpięte do instalacji góra/dół, używam ich sporadycznie, tylko w przypadku ciężkiego chłodu w mieszkaniu, głównie z obawy że rozkręcenie choćby minimalne uruchomi grzejnikowego demona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.