Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

problem z sylikonem przy brodziku


Recommended Posts

Mam problem - w narozniku brodzika na laczeniu ze sciana zaczyna odchodzic silikon a razej sie tak miejscowo "zapadl" - wyszlo to przy okazji reklamacji kabiny i serwisant twiedzi ze moze to przeciekac i praktycznie trzeba byloby zdemontowac wszystko i zrobic to od nowa...

Z racji tego ze na razie nie chcialbym robic takiej operacji macie moze jakas rade jak to mozna na jakis czas naprawic? kolejna warstwa sylikonu miejscowo da rade? czy moze jakis klej itp co nie reaguje z sylikonem?

20190502_152951 — kopia.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli nie masz wprawy to spróbuj tylko na tym uszkodzonym.

Taśmy malarskie służą do oklejenia wzdłuż, aby ograniczyć szerokość nałożenia silikonu i uzyskać równy brzeg. Oklejasz taśmą, nakładasz silikon, przeciągasz narzędziem lub namydlonym palcem, odklejasz taśmy i po robocie. Myjesz rece, godnym krokiem udajesz sie w kierunku lodówki :p lub innej premii :rolleyes:

Edytowane przez Bertha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostrym nożem (najlepszy jest skalpel chirurgiczny, żyletka lub nóż z wymiennymi ostrzami) wycinasz zapadnięty fragment ,usuwasz resztki po bokach na glazurze i na plastiku (delikatnie aby nie porysować), resztki zmywasz i odtłuszczasz acetonem czy Soudalem (to samo tylko pod ciśnieniem). Wyschnie to oklejasz wokół granice nakładania taśmą malarską, nakładasz silikon neutral i formujesz powierzchnie /gładzisz szpachelką kątową (tak robia fachowcy) lub namydlonym palcem (ew. mydło w płynie lub ...ostatecznie płyn do naczyń). Taśma precz i finito.

Pierwszy z brzegu filmik, krótki i zwięzły >>>>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej wymienić silikon, choć nałożenie w tym jednym miejscu też powinno się trzymać, choć estetyczne to nie będzie.

Ja bym tam gdzie odstaje oderwał do końca i wyczyścił ten fragment. To co się dobrze trzyma zostawił. Ubytek uzupełnił nowym silikonem.

 

Taśmy nie są potrzebne, za dużo babraniny, a efekt może być gorszy. Dobra "gumka" do ściągania silikonu robi robotę.

Żadnych mydlin bo może zostawać osad. Jeśli już koniecznie, bo dla kogoś sam przyrząd do ściągania silikonu to za mało - wyłącznie czysta woda (silikon nie wiąże do mokrych powierzchni).

Tu jest wytłumaczone

A tu dla fanów operowania paluchem (ale cały filmik jednak warto obejrzeć):

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki widzialem wlasnie ze jest duzo porad / filmow jak klasc od nowa silikon ewentualnie caly wymieniac ale nigdzie nie znalazlem jak robic taka wyprawke dlatego pytalem ktos twierdzil ze tak czesciowo sylikon na sylikon moze sie nie trzymac ale dobra musze ogarnac sobie taka packe i zobaczymy co zdzialam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, silikon do silikonu nie "chwyci", to połączenie nie będzie szczelne.

 

Jeśli powierzchnia jest czysta i sucha to silikion do silikonu chwyci. Ale nie będzie to estetyczne a i nie ma gwarancji szczelności.

Zresztą nie rozumiem tematu... fakt, zrywanie starego silikonu i czyszczenie z resztek jest upierdliwe i pracochłonne. Ale chyba przy brodziku nie ma tego aż tyle. Potem położyć na nowo silikon to minuta osiem i spokój na długo. Wystarczy chwila praktyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego pytalem na forum co najlepiej zrobic bowiem cala reszta jest ok tylko ten naroznik sie zaczal tak dziwnie zapadac (robi sie takie wglebienie) dlatego pytalem czy nie styknie jak na razie doraznie nie wypelnie tego kolejna warstwa sylikonu. Natomiast tak jak pisalem serwisant kabiny radzil zdemontwac calosc i zrobic to jeszcze raz wiec jak mam wycinac sylikon ryzykujac uszkodzenie brodzika to moze lepiej tak zrobic sam juz nie wiem tylko na razie wydawalo mi sie to bezcelowe jesli psuje sie to tylko w tym 1 miejscu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

wracajac do tematu podstanowilem zakleisc miejscowo to miejsce i poczekac czy bedzie sie dzialo cos wiecej no i sylikon zaczyna odchodzic w innych miejscach z tym ze w jednym miejscu jest to w postaci takiego pekniecia a tam dalej to juz odchodzi od sciany. Zastanawia mnie to 1 pekniecie czy to moze byc od tego ze brodzik mocniej pracuje i to peka po prostu bo mam wrazenie jakby brodzik ostatnio zaczal troche trzeszczec

Oczywiscie teraz to juz wiem ze bede musial wymieniac caly sylikon tylko zastanawia mnie czy wina lezy po stronie sylikonu pod katem chemicznym (starzenie, zle nalozenie chociaz wychodzi to dopiero po 2 latach) czy moze wlasnie ten brodzik zaczal za mocno pracowac czy cos i niszczy sie to mechanicznie

co sadzicie?

 

20190708_200650.jpg 20190708_200610.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomoze ktos?

bo sie zastanawiam jak to teraz wykonac bowiem ten stary sylikon w narożniku i od tej strony co widac zaczyna sie tak zapadac wiec wyciac to cale i kłaść zamiast troche grubiej nowy sylikon czy moze zostawic ten stary jako taka "podpórkę" czy zamiast niego czyms tam jeszcze wypelnic i na to dopiero dac nowy sylikon?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomoze ktos?

bo sie zastanawiam jak to teraz wykonac bowiem ten stary sylikon w narożniku i od tej strony co widac zaczyna sie tak zapadac wiec wyciac to cale i kłaść zamiast troche grubiej nowy sylikon czy moze zostawic ten stary jako taka "podpórkę" czy zamiast niego czyms tam jeszcze wypelnic i na to dopiero dac nowy sylikon?

 

Wytnij stary silikon nożem do tapet ,wyczyść żeby narożnik był suchy i nałóż nowy .Wytnij cały bo jak zaczniesz wycinać ,co za problem wyciąć wszystko ,przynajmniej będzie jednolity w całym brodziku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie chcialem ten kupic ale wczoraj w leroyu w ogole nie bylo na stanie wzialem soudala taki zolty tylko teraz patrze ze wlasnie jego mam resztke jeszcze po budowie chyba - watpie czy to wina silikonu ale ma ktos jakies negatywne doswiadczenia z tym soudalem i jechac koniecznie po tego tytana?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

miesiac temu wywalilem caly sylikon wokolo brodzika oczyscilem to MELLERUDem z leroya odtluscilem acetonem i polozylem nowy sylikon tyle ze soudala bo akurat tytana nie bylo zbyt pieknie mi to nei wyszlo bo grubiej ale myslalem ze chociaz jest spokoj i byl az do dzisiaj - masakra jakas na jednej sciance odlazi i to chyba od brodzika ma ktos jakeis pomysly co kurde moglem zrobic nie tak??

 

20190818_153141.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...