kaszpir007 13.05.2019 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2019 Witam ! Działkę mamy sporą 3000m2 . Działka niemalże w lesie , teren piaszczysty (piaski , żwiry) , bardzo dobrze przepuszczalny wodę. Rośną na nim sosny (mocno powykręcane) oraz dziko kostrzewa chyba sina , no i niektóre chwasty. Ogród "tworzymy" z zoną od ponad 2 lat. Podzieliliśmy ogród na strefy , jest mnóstwo rabat i nasadzeń.Stosujemy kamień 8-16 (żwir płukany) a na rabatach korę. Nasadzeń mamy sporo , kory też poszło już mnóstwo jak i kamienia.Oczywiście rośliny nie są sadzone bezpośrednio do gruntu jaki występuje u nas a staramy się pod daną roślinę wymienić podłoże na jakies inne (zamawialiśmy kilka cięzarówek "czarnoziemu" ) Zrobiliśmy dla dzieci małe "boisko" do gry w piłkę na których próbowaliśmy zasiać trawę (różne odmiany w różnym czasie) ale efekt jest delikatnie mówiąc słaby. Nawieźliśmy trochę ziemii ale efekt i tak mizerny. Stwierdziliśmy więc że chyba damy sobie spokój z trawą , bo poprzednio w starym domu pamiętamy ile czasu , pieniedzy i wysiłku zajmowała nam trawa aby jako tako wyglądała i chyba ponownie nie chcemy być "zakładniakami" trawy , tym bardziej że obecnie glebę mamy duuuuużo duuuuużo gorszą niż na poprzedniej działce. Został nam niewykorzystany kawałek działki w kształcie litery L , sądzę że około 400-500m2 . Chcieliśmy zasiać jakąś mieszkankę trawy z koniczyną na tereny piaszczyste aby było "zielono" Nie oczekiwaliśmy cudów.Glebobryzarką robilismy ten teren , kupiliśmy specjalną mieszankę trawy z koniczyną , walcowaliśmy. Ale efekt tragiczny i chyba nie chcemy po raz kolejny próbować. Myślałem aby po prostu położyć na tym terenie agrowłokninę , zamówić ciężarkówkę 20ton z kamieniem (żwir płukany 8-16mm) i wysypać i zapomnieć p problemie. Tyle że boję się że takie killkaset metrów kamienia będzie mało ciekawie wyglądało.Myslałem aby jeszcze zrobić tam jakąś dodatkową mniejsza rabatę aby przełamać tą dużą ilośc kamienia.Myślałem aby więc ten teren jakoś "upiększyć" jakimiś nasadzeniami bezpośrednio w kamieniu aby nie było nudno i nieciekawie. Inny pomysł jest taki aby wykorzystać rosnąco u nas dziko trawę "kostrzewa sina" i ją dzielić na kępy i w ten sposób "zadarnić ten spory kawał "nieużytku". Nie wiem jedynie czy ma to sens i czy taka trawa może być "zamiennikiem" trawnika ? Czy ktoś się spotkał z dużym ogrodem gdzie nie było trawy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 13.05.2019 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2019 błąd był w nawożeniu "czarnoziemu". Pod tą nazwą nie sprzedaje się prawdziwego "czarnoziemu" tylko mieszankę piasku z torfem. Piasek zostaje a suchy torf jest wywiewany przez wiatr.Nawozi się glinę, iły, maczki bazaltowe z obornikiem (lub inna materią organiczną) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 13.05.2019 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2019 Nie walcz ze swoją glebą, tylko wzbogać te kostrzewową łąkę w inne sucholubne trawy ozdobne, w sucholubne byliny (perowskie, macierzanki, jukki, przegorzany, bylice, mikołajki, szałwie) i krzewy (tamaryszki, żarnowce, szczodrzeńce, janowce, oliwniki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 14.05.2019 07:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2019 (edytowane) Co do samej ziemii to tak naprawdę nie wiem jaką ziemię zamawiam. Sprzedawcy którzy dostarczają ziemię cięzarówkami nazywają swój "towar" czarnoziemem , "dobra ziemią" , ziemią uniwersalną i itd , więc tak naprawdę nie wiadomo co to jest. Walczyć z ziemią już nie chce. Szkoda mi czasu , nerwów, siły i pieniędzy. Obecnie na tej części nieużywanego pola króluje głównie perz i inne chwasty i czasami kostrzewa sina. A tak to jasny piasek. Zadarnienie całości tego sądzę że było by bardzo czasochłonne a też chciałbym teren po którym można swobodnie chodzić . Dlatego myślałem aby własnie tam dać włoknię i wysypać żwir 8-16mm i dopiero wtedy zrobić jakieś nasadzenia które będą ozdoba tego miejsca. Chciałbym tam dać właśnie z 2-3 tamaryszki , myślę że miskanty i rozplenice oraz juki. Może też jakieś płożące jalowce (np. Gold Carpet) Widziałem kiedyś w TV ogrody takiej jakby "żwirowe" bez trawy i szczerze mówiąc spodobały mi się. Fakt były to ogrody z sporo cieplejszych krajów. Problemem jest to że nigdzie takiego czegoś na żywo nie widziałem i nie wiem czy to będzie wyglądało ciekawie i czy to dobry pomysł ... Np. taka inspiracja ... Edytowane 14 Maja 2019 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 14.05.2019 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2019 miskanty i rozplenice sa wilgociolubne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 14.05.2019 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2019 (edytowane) Np. taka inspiracja ... [ATTACH=CONFIG]430337[/ATTACH] Bardzo ładne! W podpisie zdjęcia jest macierzanka Edytowane 14 Maja 2019 przez d7d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 14.05.2019 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2019 Macierzanka, rozchodniki bedą ok. Jeszcze floksy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 15.05.2019 12:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2019 (edytowane) Jeszcze jedno pytanie. Obecnie w naszym ogrodzie mamy mnóstwo agrowłókniny a na niej albo kora albo żwir 8-16. Wyczytałem na ogrodowisku że włóknina to "zło" i że rośliny nie oddychają , korzenie idą zamiast w dół to do góry bo szukają powietrza , włóknina się zamula i nie przepuszcza dobrze wody i powietrza i itd a chwasty i tak na niej wyrosną , tyle że trochę później ...U nas niestety czesto zmieniamy koncepcję ogrodu i później ta włóknina była dziurawa jak ser szwajcarski i wyglądała mało ciekawie.W jednym miejscu zdjęliśmy i faktycznie część korzeni było na wierzchu. Chcemy jednak wysypać jak już pisałem na obszarze około 300-400m2 kamień . Chceliśmy dać , tak jak wszedzie dawaliśmy włókninę i na to kamień 8-16 , ale też kilkaset metrów włókniny tanie nie jest a po przeczytaniu wad włókniny nie wiem czy ma to sens.Tylko czy położony kamień 8-16 nie "zniknie" od razu w gruncie ? Grunt jest piaszczysty. Czy może dać wtedy grubszy kamień 16-32 albo po prostu musi mimo swoich wad być włóknina ? Czy ktoś stosował kamień bezpośrednio na grunt piaszczysty ??? Edytowane 15 Maja 2019 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 15.05.2019 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2019 jeśli chcesz kamień jako nawierzchnię ścieżki/placyku to zalecam włókninę. Tylko w miejscach gdzie będą rośliny, usunąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika B 20.05.2019 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2019 Bardzo podoba mi się zdjęcie i nim bym się inspirowała. Zrobiłabym coś w kształcie meandrującej rzeki z kamieni, a brzegi obsadziła wg pomysłu Elfir. Do tego można dodać jakieś sucholubne trawy (trzcinnik bodajże? - czytaj na stronach M.Surowińskiego). Można dodać zadrzewnię, mahonię, jałowce kolumnowe i okrywowe, skalniaki okrywowe... Można z tego zrobić cudeńko z gatunku chłop śpi - tak mniemam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.