Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

elektronika MYŚLĄCA ZA NAS kontra tradycyjność - CO SĄDZISZ


Recommended Posts

Witam serdecznie wszystkich :p

 

Od dłuższego czasu zachodzę w głowę , gdyż nurtuje mnie jedno pytanie dotyczące nowoczesnych urządzeń :

- czy lepsza jest tradycyjność ( czyli prostota ) w urządzeniach technicznych zwykłe pokrętła , gałki - myślę tu o jak najmniejszej ilości podświetlanych przycisków , które i owszem są miłe dla oka i przyjemne w dotyku ( szczególne te soft :wink: ) ale potrafią przyprawić niejednego o ból głowy ...od nowoczesnej elektroniki myślącej ( rzekomo :wink: ) za nas ?

 

Coraz częściej się zastanawiam nad tym , gdyż wszędzie w sklepach "wyłażą " do nas z półek naszpikowane kosmiczną techniką sprzęty i kuszą kształtem i "futurystycznością "....

 

W moim życiorysie trafiła mi się "pralka - koszmarka " i owszem , na początku dzielnie się spisywała , prała mi wiernie i oddanie ponad trzy lata ... cóż z tego skoro ostatnio buntuje się coraz częściej ? - A NAJGORSZE JEST TO , ŻE NIKT NIE POTRAFI U NAS NAPRAWIĆ TEGO ELEKTRONICZNEGO CUDA ! ( właśnie te elektroniczne przyciski są 8) podobno wszystkiemu winne )

Co ją mi troszkę podreperują - łups ! znowu tańczy w łazience plując wodą na wszystkie strony .....

:o że o zaległych praniach nie wspomnę :-?

 

Jakie jest wasze zdanie na temat nowoczesnych , technicznie uzbrojonych w elektroniczne przyciski "zabawek domowych "?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam:)

Można powiedzieć, że są to "znaki czasów" w których przyszło nam żyć.

Elektronika jest dzisiaj wszędobylska. Komórka, domofon, alarmówka, Azart, sprzęt RTV i AGD, komputer. I wreszcie EIB co prawda niezbyt popularna ale coraz częsciej można ją spotkać. Produceni sprzętu prześcigują się w ofertach, nowościach.

Teraz czynnik ludzki. Są myśliciele, filozofowie, humaniści i są też tzw techniczni. Dla tych ostatnich owe nowości i rozbudowana elektronika nie stwarza większych problemów. W przypadku tych pierwszych mogą się one pojawić.

Kupujemy jakieś tam urządzenie z wieloma możliwościami i bajerami stawiamy je w domu i .... No właśnie, często wykorzystujemy tylko jego podstawowe możliwości. Niepotrzebnie wydana kasa ale dla gości mamy schoking ;) Bywałem u snobów będących na bieżąco z nowinkami technicznymi po to tylko aby się pokazać, aby zaszpanować.

Mam takie powiedzenie, że "dom z jego wyposażeniem jest dla ludzi a nie ludzie dla domu".

Dom z wyposażeniem musi być przyjaznym dla mieszkańców a nie powodem stresów i traconych nerwów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą w zupełności , aczkolwiek mi nie sprawiają żadnych trudności owe nowinki techniczne- wprost przeciwnie UWIELBIAM rozgryzać wszystkie takie natchnione maszyny :lol: ...( no i kupuję TYLKO dla siebie :D ).

Chodzi głównie o to , że ( bynajmniej na moim terenie ) brakuje szpeców od naprawy tych "nowości" , poza tym zależy mi też na wypowiedziach forumowiczów w tym temacie "elektronika kontra tradycyjność" , bo bardzo ciekawią mnie Wasze opinie .

 

Pozdrawiam elektronicznie z tradycyjnością 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj:)

Dla mnie jako technicznego odpowiedź jest TAK, TAK i raz jeszcze TAK.

Przykłady?? Proszę bardzo.

Pralka "frania" - pralka automatyczna

telewizor stary - nowy z wieloma możliwościam (współpraca z magnetowidem itd)

patelnia - mikrofalówka

telefon z tarczą obrotową - elektroniczny z pezenośną słuchawką, automatyczną sekretarką itp

obawa przed wyjściem z domu - instalacja alarmowa

święty spokój ;) - komórka i bycie w kontakcie

 

Powyższe zestawienia w życiu codziennym są odpowiedzią na zadane pytania.

Reakcją na taki sposób życia jest ucieczka na przysłowiowe łono natury. Marzą mi się wakacje na wiosce zabitej dechami, bez prądu i owych nowinek. Ale będą to tylko wakacje trwające kilkanaście, dziesiąt dni. A potem powrót do elektronicznej rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja do technicznych zdecydowanie nie należę, dlatego kupuję urządzenia bardzo nowoczesne, ale z możliwie uproszczonymi funkcjami.Czasem jest to jednak niemożliwe.kupując piekarnik do zabudowy musiałam zapłacić za dziesiątki funkcji, które używałam tak długo, jak długo pamiętałam instrukcję obsługi tych guziczków i programatora elektronicznego.Niestety wogóle nie było w sprzedaży modeli, które miały bo to, co jest mi potrzebne.Chciała bym, by można było kupić sprzęt o świetnej linii wzorniczej, nowoczesny, ale także w wersji z okrojoną ilościa funkcji.

Niektóre firmy biorą to już zreszta pod uwagę - stąd np. świetnie sprzedająca się biała seria" apple"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój mąż z zawodu elektronik, a z zamiłowania - uwielbiający "bajery" :wink:

 

Mamy elektrycznie otwierane i zamykane rolety, ale jak kiedys rano prądu nie było... jaskinia po prostu :D

 

Oczywiście wszelakie bramy (garaż, brama wjazdowa) na pilocik :wink: , zraszanie w ogródku zaprogramowane co do każdej sekcji :wink:, w domu oczywista mnóstwo bajerów, szkoda tylko, że wc nie chce samo podjechać... :wink:

 

No i oczywiście wszedzie czujniki ruchu - żeby światełko się samo zapaliło, albo żeby nie trzeba było czekac na ciepłą wodę, no i po co kurkami się zabawiać - łapki pod kran, woda sama leci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez nie przepadam za zbyt skomplikowanymi urządzeniami. dla mnie wszystko ma być proste i latwe w obsłudze. W użytkowaniu codziennym i tak z większości się z nich nie korzysta np. zmywarka 9 programów używane 2. pralka podobnie.

Mimo mojej osobistej niechęci i tak będziemy mieć system nawadniania samodzielny, automatykę pogodową, i centralkę do ogrzewania. Mam nadzieję że jak raz dobrze to zaprogramuję to będe miał z tym święty spokój i więcej czasu dla siebie i rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dosyć ambiwalentne uczucia do nowoczesnych urządzeń. Owszem, bardzo się one przydają (np. możliwość zaprogramowania zmywarki tak, żeby włączyła się sama w nocy, kiedy jest tani prąd, bo pralki już z takim bajerem nie mam, więc moge prać tylko w weekendy w dzień, bo przecież nie będe nastawiać sobie budzika na 22-gą, żeby włączyć pralkę w nocy w tygodniu). Fajnie jest też włączać światło w pokoju pilotem od TV, fajnie przyciskiem na innym pilocie otwierać dwie bramy i rozbrajać jednocześnie alarm w domu, ale... ja sie na tym wszystkim nie znam i ja się w tym gubię. Dla mnie instrukcja obsługi piekarnika to jest czarna magia. Podobno to przejaw wtórnego analfabetyzmu. Ale cóż, nie wszyscy muszą być przystosowani do życia w XXI wieku. Ja nie jestem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam:)

Na pralkę jest prosty sposób. Zegar sterowniczy montowany dla obwodu na tablicy lub zegar w gniazdku pralki.

Swoją drogą bardzo wcześnie chodzisz spać :D

No tak, do wszystkiego można włączyć zegary - czyli elektronika górą.

Tak, przyznaję, nieraz nawet przed 21 jestem w łóżeczku. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem techniczny a co kurcze przyznje się 8) . Ale jesli chodzi o urządzenia kupowane do mojego domu to zdecydowanie i stanowczo preferuje takie z prosta i tzw. intuicyjną obsługa jak ja to nazywam głupotoodporne. :D .

Mam dosyć w robocie czytania róznych instrukcji specyfikacji technicznych parametrów i takich tam pierdu pierdu. Wyrosłem już z wieku fascynacji techniką mikroprocesorową . Jak przychodzę do chałupy i chcę np. zaprogramowac wideo coby jakiś film się nagrał to chcę to zrobić jak najszybciej bez zagłębiania się w opasłe instrukcje napisane w obcych językach których kurcze akurat nie znam. Ideałem jest z mojego punktu widzenia aby podstawowe funkcje danego urzadzenia takie co się ich uzywa stale dały się obsługiwać całkowicie bez instrukcji obsługi przez 70-cio latka który akurat gdzieś zapodział okulary a ma wadę wzroku +5. Pozostałe 99% funkcji :wink: funkcji może być z instrukcja obsługi nawet po niemiecku. Jakoś sobie z tym poradzę byle nie korzystać z tego częściej niż raz na 2 lata.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spać lubię, fakt.

Jeśli chodzi o obsługę piekarnika (cudo, sensorowe sterowanie, funkcje, o których nigdy nie słyszałam i nie wiem, do czego służą, wybierał mąż) to z mojej strony ogranicza się do mycia przedniej szyby. Nie potrafię nawet wyłączyć timera. I tak ze wszystkim. Zaczynam podejrzewać, że mój mąż po rpstu mnie od siebie uzależnił, żebym go nie wywaliła z domu, bo nie umiałabym nawet włączyć radia bez niego ;)

Ale jak jest i obsługuje to wszystko, to jest fajnie i wygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę dni temu wróciłam do domu, a tu brama na pilota się nie otwiera, brama do garażu tyż nie, programowany "otwieracz" do furtki - zero kontaktu, a na dodatek niżej podpisana zapomniała wziąć stary, dobry tradycyjny klucz. :roll: I siedzę, jak ta sierota, nie wiem co sie dzieje i nic, cholercia, zrobić nie mogę. :roll: Przez okno wygląda moja stęskniona psina i też niezazbytnio rozumie, dlaczego nie wchodzę do domu. Całe szczęście, że nadjechało dziecię, a jako, że porządniejsze od matki, klucze miało! :D Okazało się, że po prostu wysiadł bezpiecznik jakiś-tam-z-niewiadomego-powodu i cały mój mądry dom wziął był zgłupiał. Ja też :( Ostatnio myślę, że jednak nie nadążam...... do tej pory nie ponastawiałam wszystkich zegarów w tych bardzo mądrych urządzeniach..... :oops:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem przeciwnikiem.

Od kiedy "myśląca" elektronika pojawiła się w moim zawodzie, praca stała się upiorna. Zawsze muszę dobrze sprawdzić, czy gdzieś w którymś urządzeniu nie mam "podpiętej" jakiejś automatycznej funkcji, której sobie akurat nie życzę. Samo ustawienie urządzeń do pracy zajmuje dużo więcej czasu niż kiedyś.

 

Elektronika w dodatku jest kapryśna - np wilgoć jej przeszkadza. Nie znoszę tych kaprysów. Analogowy sprzęt nigdy mnie nie zawiódł, a elektronika padała mi wiele razy!

 

"Myślenie" zawdzięczamy m.in. preferencjom. Wy macie swoje komputery osobiste, ale ja latam ze studia do studia i cholera mnie bierze, bo ustawienie tzw. preferencji potrafi zabrać mi dwie godziny.

 

Podziwiam ludzi, którzy otaczają się "myślącą" elektroniką. Ja nigdy bym nie wiedział czy zechcę automatycznie otworzyć rolety o 7, 8 czy 9?

 

Nigdy nie pamiętam, co znaczą te wszystkie wymyślane ku mej wygodzie intuicyjne znaczki. Czy dwie filiżanki na guziku w tym modelu ekspresu znaczą kawę dwa razy mocniejszą czy dwa razy większą? Nie pamiętam co znaczą cztery modele strzałki w moim piekarniku elektrycznym. Nie chcę pamiętać!

 

Używam od 6 lat tego samego telefonu komórkowego. Tylko dlatego, że nie ma tego całego nietelefonicznego badziewia. Nie znoszę kopać się w menu, naciskać kombinacji klawiszy itp. Mam tego wokół siebie za dużo i powoli zaczynam budować barykadę.

 

Uwielbiam urządzenia analogowe! Dzięki nim jestem WOLNY!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja alarm to chyba zainstaluję na sznurku (puszki, dzwonki itp) - przynajmniej rozeznam się jak to działa, naprawić sam mogę...

co do magnetowidu (ja go w domu nie chciałem) - od 2 lat nie jest dobrze ustawiony i jeszcze się nie udało nic nagrać z zaprogramowania, wogóle nawet na bieżąco mi się nie nagrało (żonie się udało) - po jaką cholerę tworzy się takie dziadostwo skomplikowane?

teraz pracuję w inteligentnym budynku... toz to szklana pułapka! wieczorem windy tylko na kartę jedżą, drzwi wyjściowe zawarte i ochrona musi jakieś kody wbić, żeby wypuścić, schładza się toto po godzinach i jak jest coś do zrobienia w pracy to zaziębić się można itd. Ta cała inteligencja sztuczna to bardzo niezdrowa jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...