osowa 23.10.2004 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2004 Witam serdecznie wszystkich Od dłuższego czasu zachodzę w głowę , gdyż nurtuje mnie jedno pytanie dotyczące nowoczesnych urządzeń : - czy lepsza jest tradycyjność ( czyli prostota ) w urządzeniach technicznych zwykłe pokrętła , gałki - myślę tu o jak najmniejszej ilości podświetlanych przycisków , które i owszem są miłe dla oka i przyjemne w dotyku ( szczególne te soft ) ale potrafią przyprawić niejednego o ból głowy ...od nowoczesnej elektroniki myślącej ( rzekomo ) za nas ? Coraz częściej się zastanawiam nad tym , gdyż wszędzie w sklepach "wyłażą " do nas z półek naszpikowane kosmiczną techniką sprzęty i kuszą kształtem i "futurystycznością ".... W moim życiorysie trafiła mi się "pralka - koszmarka " i owszem , na początku dzielnie się spisywała , prała mi wiernie i oddanie ponad trzy lata ... cóż z tego skoro ostatnio buntuje się coraz częściej ? - A NAJGORSZE JEST TO , ŻE NIKT NIE POTRAFI U NAS NAPRAWIĆ TEGO ELEKTRONICZNEGO CUDA ! ( właśnie te elektroniczne przyciski są podobno wszystkiemu winne ) Co ją mi troszkę podreperują - łups ! znowu tańczy w łazience plując wodą na wszystkie strony ..... że o zaległych praniach nie wspomnę Jakie jest wasze zdanie na temat nowoczesnych , technicznie uzbrojonych w elektroniczne przyciski "zabawek domowych "? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
opornik 23.10.2004 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2004 witam:) Można powiedzieć, że są to "znaki czasów" w których przyszło nam żyć. Elektronika jest dzisiaj wszędobylska. Komórka, domofon, alarmówka, Azart, sprzęt RTV i AGD, komputer. I wreszcie EIB co prawda niezbyt popularna ale coraz częsciej można ją spotkać. Produceni sprzętu prześcigują się w ofertach, nowościach. Teraz czynnik ludzki. Są myśliciele, filozofowie, humaniści i są też tzw techniczni. Dla tych ostatnich owe nowości i rozbudowana elektronika nie stwarza większych problemów. W przypadku tych pierwszych mogą się one pojawić. Kupujemy jakieś tam urządzenie z wieloma możliwościami i bajerami stawiamy je w domu i .... No właśnie, często wykorzystujemy tylko jego podstawowe możliwości. Niepotrzebnie wydana kasa ale dla gości mamy schoking Bywałem u snobów będących na bieżąco z nowinkami technicznymi po to tylko aby się pokazać, aby zaszpanować. Mam takie powiedzenie, że "dom z jego wyposażeniem jest dla ludzi a nie ludzie dla domu". Dom z wyposażeniem musi być przyjaznym dla mieszkańców a nie powodem stresów i traconych nerwów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-443951 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 23.10.2004 09:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2004 Zgadzam się z Tobą w zupełności , aczkolwiek mi nie sprawiają żadnych trudności owe nowinki techniczne- wprost przeciwnie UWIELBIAM rozgryzać wszystkie takie natchnione maszyny ...( no i kupuję TYLKO dla siebie ). Chodzi głównie o to , że ( bynajmniej na moim terenie ) brakuje szpeców od naprawy tych "nowości" , poza tym zależy mi też na wypowiedziach forumowiczów w tym temacie "elektronika kontra tradycyjność" , bo bardzo ciekawią mnie Wasze opinie . Pozdrawiam elektronicznie z tradycyjnością Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-443957 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
opornik 23.10.2004 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2004 witaj:) Dla mnie jako technicznego odpowiedź jest TAK, TAK i raz jeszcze TAK. Przykłady?? Proszę bardzo. Pralka "frania" - pralka automatyczna telewizor stary - nowy z wieloma możliwościam (współpraca z magnetowidem itd) patelnia - mikrofalówka telefon z tarczą obrotową - elektroniczny z pezenośną słuchawką, automatyczną sekretarką itp obawa przed wyjściem z domu - instalacja alarmowa święty spokój - komórka i bycie w kontakcie Powyższe zestawienia w życiu codziennym są odpowiedzią na zadane pytania. Reakcją na taki sposób życia jest ucieczka na przysłowiowe łono natury. Marzą mi się wakacje na wiosce zabitej dechami, bez prądu i owych nowinek. Ale będą to tylko wakacje trwające kilkanaście, dziesiąt dni. A potem powrót do elektronicznej rzeczywistości. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-443961 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.10.2004 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2004 ja do technicznych zdecydowanie nie należę, dlatego kupuję urządzenia bardzo nowoczesne, ale z możliwie uproszczonymi funkcjami.Czasem jest to jednak niemożliwe.kupując piekarnik do zabudowy musiałam zapłacić za dziesiątki funkcji, które używałam tak długo, jak długo pamiętałam instrukcję obsługi tych guziczków i programatora elektronicznego.Niestety wogóle nie było w sprzedaży modeli, które miały bo to, co jest mi potrzebne.Chciała bym, by można było kupić sprzęt o świetnej linii wzorniczej, nowoczesny, ale także w wersji z okrojoną ilościa funkcji.Niektóre firmy biorą to już zreszta pod uwagę - stąd np. świetnie sprzedająca się biała seria" apple" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-444000 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 23.10.2004 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2004 Mnie już moja centralka alarmowa przerasta. A będziemy miec jeszcze pogodówkę. Cóż - po prostu boję się elektroniki i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-444108 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 24.10.2004 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2004 Mój mąż z zawodu elektronik, a z zamiłowania - uwielbiający "bajery" Mamy elektrycznie otwierane i zamykane rolety, ale jak kiedys rano prądu nie było... jaskinia po prostu Oczywiście wszelakie bramy (garaż, brama wjazdowa) na pilocik , zraszanie w ogródku zaprogramowane co do każdej sekcji , w domu oczywista mnóstwo bajerów, szkoda tylko, że wc nie chce samo podjechać... No i oczywiście wszedzie czujniki ruchu - żeby światełko się samo zapaliło, albo żeby nie trzeba było czekac na ciepłą wodę, no i po co kurkami się zabawiać - łapki pod kran, woda sama leci... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-444406 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prosciu 26.10.2004 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Tez nie przepadam za zbyt skomplikowanymi urządzeniami. dla mnie wszystko ma być proste i latwe w obsłudze. W użytkowaniu codziennym i tak z większości się z nich nie korzysta np. zmywarka 9 programów używane 2. pralka podobnie. Mimo mojej osobistej niechęci i tak będziemy mieć system nawadniania samodzielny, automatykę pogodową, i centralkę do ogrzewania. Mam nadzieję że jak raz dobrze to zaprogramuję to będe miał z tym święty spokój i więcej czasu dla siebie i rodziny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-445946 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 26.10.2004 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Ja mam dosyć ambiwalentne uczucia do nowoczesnych urządzeń. Owszem, bardzo się one przydają (np. możliwość zaprogramowania zmywarki tak, żeby włączyła się sama w nocy, kiedy jest tani prąd, bo pralki już z takim bajerem nie mam, więc moge prać tylko w weekendy w dzień, bo przecież nie będe nastawiać sobie budzika na 22-gą, żeby włączyć pralkę w nocy w tygodniu). Fajnie jest też włączać światło w pokoju pilotem od TV, fajnie przyciskiem na innym pilocie otwierać dwie bramy i rozbrajać jednocześnie alarm w domu, ale... ja sie na tym wszystkim nie znam i ja się w tym gubię. Dla mnie instrukcja obsługi piekarnika to jest czarna magia. Podobno to przejaw wtórnego analfabetyzmu. Ale cóż, nie wszyscy muszą być przystosowani do życia w XXI wieku. Ja nie jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-446701 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
opornik 26.10.2004 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 witam:) Na pralkę jest prosty sposób. Zegar sterowniczy montowany dla obwodu na tablicy lub zegar w gniazdku pralki. Swoją drogą bardzo wcześnie chodzisz spać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-446718 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 26.10.2004 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 witam:) Na pralkę jest prosty sposób. Zegar sterowniczy montowany dla obwodu na tablicy lub zegar w gniazdku pralki. Swoją drogą bardzo wcześnie chodzisz spać No tak, do wszystkiego można włączyć zegary - czyli elektronika górą. Tak, przyznaję, nieraz nawet przed 21 jestem w łóżeczku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-446760 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 26.10.2004 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Magdzia - Ty pół życia przespisz no chyba ,że o tej porze to jesteś w łóżku z innego powodu A swoją drogą ja tez boję sie elektroniki , ale bardzo mi sie podobają te nowinki i bajery Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-446964 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 26.10.2004 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Jestem techniczny a co kurcze przyznje się . Ale jesli chodzi o urządzenia kupowane do mojego domu to zdecydowanie i stanowczo preferuje takie z prosta i tzw. intuicyjną obsługa jak ja to nazywam głupotoodporne. . Mam dosyć w robocie czytania róznych instrukcji specyfikacji technicznych parametrów i takich tam pierdu pierdu. Wyrosłem już z wieku fascynacji techniką mikroprocesorową . Jak przychodzę do chałupy i chcę np. zaprogramowac wideo coby jakiś film się nagrał to chcę to zrobić jak najszybciej bez zagłębiania się w opasłe instrukcje napisane w obcych językach których kurcze akurat nie znam. Ideałem jest z mojego punktu widzenia aby podstawowe funkcje danego urzadzenia takie co się ich uzywa stale dały się obsługiwać całkowicie bez instrukcji obsługi przez 70-cio latka który akurat gdzieś zapodział okulary a ma wadę wzroku +5. Pozostałe 99% funkcji funkcji może być z instrukcja obsługi nawet po niemiecku. Jakoś sobie z tym poradzę byle nie korzystać z tego częściej niż raz na 2 lata. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-446981 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 26.10.2004 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 moj kolega od kilku lat nic nie nagral na wideo , bo kupil sobie tak wypasiony sprzęt, ze nie może nauczyc sie go prodramować Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-446990 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 27.10.2004 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2004 Spać lubię, fakt. Jeśli chodzi o obsługę piekarnika (cudo, sensorowe sterowanie, funkcje, o których nigdy nie słyszałam i nie wiem, do czego służą, wybierał mąż) to z mojej strony ogranicza się do mycia przedniej szyby. Nie potrafię nawet wyłączyć timera. I tak ze wszystkim. Zaczynam podejrzewać, że mój mąż po rpstu mnie od siebie uzależnił, żebym go nie wywaliła z domu, bo nie umiałabym nawet włączyć radia bez niego Ale jak jest i obsługuje to wszystko, to jest fajnie i wygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-447395 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 27.10.2004 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2004 Parę dni temu wróciłam do domu, a tu brama na pilota się nie otwiera, brama do garażu tyż nie, programowany "otwieracz" do furtki - zero kontaktu, a na dodatek niżej podpisana zapomniała wziąć stary, dobry tradycyjny klucz. I siedzę, jak ta sierota, nie wiem co sie dzieje i nic, cholercia, zrobić nie mogę. Przez okno wygląda moja stęskniona psina i też niezazbytnio rozumie, dlaczego nie wchodzę do domu. Całe szczęście, że nadjechało dziecię, a jako, że porządniejsze od matki, klucze miało! Okazało się, że po prostu wysiadł bezpiecznik jakiś-tam-z-niewiadomego-powodu i cały mój mądry dom wziął był zgłupiał. Ja też Ostatnio myślę, że jednak nie nadążam...... do tej pory nie ponastawiałam wszystkich zegarów w tych bardzo mądrych urządzeniach..... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-448190 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 28.10.2004 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2004 U mnie zegary we wszystkich tych urządzeniach, jak i wszelkie inne ustawienia zarują się jak na chwilę zabraknie prądu. Najfajniej będzie, jak kiedyś w nocy zabraknie i budzik sie zresetuje.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-448414 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neuron 29.10.2004 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2004 Wiecie czemu Grippeny spadaly w Szwecji jak kaczki:bo komputer blednie interpretowal zachowanie pilota, zreszta Airbusy tez.Ja wymiekam gdy nie moge skrocic plukania i przjesc do wirowania.Ale nie kopniesz bo sie zbuntuje! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-450076 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 29.10.2004 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2004 Jestem przeciwnikiem. Od kiedy "myśląca" elektronika pojawiła się w moim zawodzie, praca stała się upiorna. Zawsze muszę dobrze sprawdzić, czy gdzieś w którymś urządzeniu nie mam "podpiętej" jakiejś automatycznej funkcji, której sobie akurat nie życzę. Samo ustawienie urządzeń do pracy zajmuje dużo więcej czasu niż kiedyś. Elektronika w dodatku jest kapryśna - np wilgoć jej przeszkadza. Nie znoszę tych kaprysów. Analogowy sprzęt nigdy mnie nie zawiódł, a elektronika padała mi wiele razy! "Myślenie" zawdzięczamy m.in. preferencjom. Wy macie swoje komputery osobiste, ale ja latam ze studia do studia i cholera mnie bierze, bo ustawienie tzw. preferencji potrafi zabrać mi dwie godziny. Podziwiam ludzi, którzy otaczają się "myślącą" elektroniką. Ja nigdy bym nie wiedział czy zechcę automatycznie otworzyć rolety o 7, 8 czy 9? Nigdy nie pamiętam, co znaczą te wszystkie wymyślane ku mej wygodzie intuicyjne znaczki. Czy dwie filiżanki na guziku w tym modelu ekspresu znaczą kawę dwa razy mocniejszą czy dwa razy większą? Nie pamiętam co znaczą cztery modele strzałki w moim piekarniku elektrycznym. Nie chcę pamiętać! Używam od 6 lat tego samego telefonu komórkowego. Tylko dlatego, że nie ma tego całego nietelefonicznego badziewia. Nie znoszę kopać się w menu, naciskać kombinacji klawiszy itp. Mam tego wokół siebie za dużo i powoli zaczynam budować barykadę. Uwielbiam urządzenia analogowe! Dzięki nim jestem WOLNY! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-450548 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katerhasser 04.11.2004 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2004 ja alarm to chyba zainstaluję na sznurku (puszki, dzwonki itp) - przynajmniej rozeznam się jak to działa, naprawić sam mogę...co do magnetowidu (ja go w domu nie chciałem) - od 2 lat nie jest dobrze ustawiony i jeszcze się nie udało nic nagrać z zaprogramowania, wogóle nawet na bieżąco mi się nie nagrało (żonie się udało) - po jaką cholerę tworzy się takie dziadostwo skomplikowane?teraz pracuję w inteligentnym budynku... toz to szklana pułapka! wieczorem windy tylko na kartę jedżą, drzwi wyjściowe zawarte i ochrona musi jakieś kody wbić, żeby wypuścić, schładza się toto po godzinach i jak jest coś do zrobienia w pracy to zaziębić się można itd. Ta cała inteligencja sztuczna to bardzo niezdrowa jest... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24736-elektronika-my%C5%9Bl%C4%85ca-za-nas-kontra-tradycyjno%C5%9B%C4%87-co-s%C4%85dzisz/#findComment-454542 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.