Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak pozbyć się współwłasności na działce rolnej z siedliskiem?


Recommended Posts

Witam,

chcę zakupić gospodarstwo rolne 3 ha z budynkami. Mam uprawnienia rolnicze.

Obecny właściciel 20 lat temu kupił tę działkę ze spadkobiercami.

2/12 tej działki już wtedy należało do małżeństwa / spadkobierców poprzedniego właściciela/ ale już wtedy nie było kontaktu z tymi ludźmi.

Dziś małżeństwo to nie żyje, ale dziedziczy po nim trójka dzieci, z których jedno mieszka w Polsce a dwoje za granicą.

Pytanie brzmi czy jest szansa na rozwiązanie tej sprawy, tak, abym w przyszłości mogła swobodnie sprzedać część działki? Czy może powinnam zapomnieć o tej działce?

Nadmienię tylko, że chciałabym w istniejącym na działce budynku, prowadzić działalność gospodarczą i znów pojawia się pytanie czy mogę to zrobić bez zgody współwłaścicieli?

Pozdrawiam serdecznie

Helen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spłacisz wszystkich spadkobierców, to bedziesz rozporządzać własnością, wyłączną swoją własnością. Oczywiście spadkobiercy zwietrzą pieniądz i powołując się na unikatową wartość sentymentalną tudzież pamięć ojców, dziadów itd. za "swoje" kilka procent będą chcieli od ciebie krocie. Moim skromnym zdaniem bujanie się za spadkobiercami a może i spadkobiercami spadkobierców, może być długotrwałe i wątpliwie opłacalne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem bujanie się za spadkobiercami a może i spadkobiercami spadkobierców, może być długotrwałe i wątpliwie opłacalne.
zgadza się, ja już walczę ponad 30 lat o zniesienie współwłasności, zawsze coś, a najgorsze jak ktoś umrze międzyczasie. To ja muszę wskazać spadkobierców. właśnie jedna sprawę spadkową toczę od 2012 roku, bo musze wskazać spadkobierców. W tym kraju to jest pooyebane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli część bandy spadkobierców przebywa za granicą zmieniając miejsca pobytu, to zabawa jest jeszcze lepsza :mad:.

Welcome to Hell!

no własnie ja to przechodzę i dodatkowo oprócz tej zagranicy to jeszcze tam umierają. Przesrane.

 

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Myślałam,ze po 30 latach udałoby się przejąć tę działkę przez zasiedzenie, ale widzę że wcześniej czy później i tak będę zmuszona znaleźć współwłaścicieli. Powinnam zrezygnować.

po 30 latach mozesz próbować zasiedzenia, ale musisz to udokumentować(opłaty, świadkowie itp.) i modlic się aby żaden współwłasciciel i lub jego spadkobierca nie pojawił się na sprawie/sprawach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...