freafrea 26.06.2019 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2019 Hej,w mieszkaniu puszki elektryczne mam takie, ze nie maja one w ogole otworow na wkręty. Dodatkowo w wielu miejsach sa polozone jedna obok drugiej (poziomo), sa porobione dziury, przez ktore sa kable przelozone. Takie ustawienie powoduje, ze gniazka elektryczne predzej czy pozniej wypadaja bo nie mozna ich przykrecic, a zaciski trafiaja na dziure i nie sa wstanie tego dobrze trzymac. Zastanawiam sie jak naprawic taka sytuacje, mozna oczywiscie rozkuc, wyjac puszki i zamontowac normalne. Niestety jest to pracochlonne i generuje wieksze koszty. Czy macie moze jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 26.06.2019 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2019 Wrzuć fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freafrea 26.06.2019 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2019 Dziekuje za szybka odpowiedz. Fotki: Pomyslalem, ze moze potencjalnym rozwiazaniem jest obrocenie kontaktow o 90 stopni, wtedy te zaciski lapalyby gora/dol, gdzie nie ma dzior. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irqul 27.06.2019 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2019 Szpachlówka samochodowa chemoutwardzalna, z włóknami. Dobry materiał do wielu zastosowań domowych.Możesz zaszpachlować dziury wewnątrz puszki tak, żeby ząbki "kontaktu" miały się czego łapać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 27.06.2019 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2019 (edytowane) Najprościej , no może nie najprościej, ale aby dobrze to zrobić proponuję, wymienić te puszki na takie z otworami na wkręty i do tego GŁĘBOKIE, aby kabelki swobodnie się mieściły. Trochę bałaganu, ale spokój bezcenny. Można zastosować podwójną puszkę, ale wtedy musisz wymienić gniazdka. Teraz widzę, że nie doczytałem, Ty też rozważałeś powyższy pomysł. Jeszcze dodam. Patrząc na zdjęcia wydaje mi się, że otwór między puszkami w niczym nie przeszkadza. Spróbuj w miejscach, gdzie łapki zaznaczyły ślad w puszkach śrubokrętem i młoteczkiem zrobić wklęśnięcia, aby łapki miały się czego "złapać". Przecież jak łapka zaczepi o "dziurę" to powinna "trzymać" Edytowane 27 Czerwca 2019 przez Stermaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 27.06.2019 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2019 (edytowane) Wymieniłbym puszki i gniazdka. Puszki się spina i mają standardowe odległości,żeby pasowały do ramek wielokrotnych. Tu są one odsunięte. Jak zrobisz to ostrożnie i dołożysz jedną puszkę, to wszystko schowa się pod ramką i nawet malować nie trzeba będzie. Cztery puszki, cztery gniazda, ramka poczwórna i garść goldbanda. Obrócenie to kolizja wtyczek kątowych (o ile gniazda się w ogóle zmieszczą obrócone). Edytowane 27 Czerwca 2019 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.