Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chwasty na nowym trawniku


Recommended Posts

Witam,

 

3 tygodnie temu posialiśmy trawę. Wcześniej pole (ziemia gliniasta) zostało przygotowane w następujący sposób:

  1. orka,
  2. radlica, glebogryzarka,
  3. bronowanie,
  4. oczyszczenie,
  5. bronowanie,
  6. wysypanie nawozu,
  7. sianie trawy,

Pośpiech nie jest dobrym doradcą i niestety trafiliśmy na największe upały. Trawa zasiana więc pozostało codzienne intensywne podlewanie. Efekt po kilku tygodniach jest taki, że wyrosło trochę trawy, ale niestety zdecydowanie więcej czegoś jak na zdjęciu:

20190707_192356.jpg

Jest to najprawdopodobniej chwastnica jednostronna. Pytanie jak tego się pozbyć. Czy można to zrobić jakimś środkiem chemicznym? Wyrywanie odpada, bo łącznie "trawnik", a obecnie raczej "chwastnik" ma 10a. Jeżeli nie ma na to rady, to jak teraz "zaorać" ten niby "trawnik" i przygotować ziemię tak, żeby posiać trawę ponownie już w dogodniejszym terminie czyli na jesień i żeby zwiększyć prawdopodobieństwo powodzenia skutecznego założenia nowego trawnika już bez chwastów? Przy okazji polecacie trawę (uniwersalną) oraz środki chemiczne konkretnych firm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz spróbować Starane, ale on jest na dwuliściennie, niszczy wszystko oprócz trawnika/traw, ale chwastnica jako, że jest trawą to raczej się jej w ten sposób nie pozbędziesz. Tak czy inaczej pozycja obowiązkowa na półce z preparatami, więc i tak będziesz musiał kupić prędzej czy później.

 

Co do traw, polecam trawy bogate w wiechlinę łąkową i życicę trwałą - najlepiej zobaczyć w skłądzie danej mieszanki. Najlepiej żeby były to odmiany rozłogowe. Kostrzewy czerwone są ładne, ale nie lubią niskiego koszenia i deptania. Jaki by to nie był trawnik, musem jest system nawadniania czy to przenośny z wężem, czy system wkopany z ziemie. Bez regularnego podlewania w jaką byś trawę nie zainwestował nie będzie dobrego efektu. W takich wypadkach z mieszanki przetrwają tylko te najsilniejsze źdźbła, reszta tych mniejszych bardziej ozdobnych uschnie i zrobi się ściernisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za Wasze odpowiedzi. Decyzja zapadła, zakładam trawnik od nowa. Czy moglibyście opisać jak zrobić to krok po kroku od obecnego stanu? Obawiam się oprysków ze względu na małe dzieci, które szczególnie w okresie letnim zwiedzają ogródek i dotykają co tylko się da :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja polecam mieszanki z małą ilością życicy. Za to sporym kostrzewy czerwonej, która dobrze znosi koszenie w przeciwieństwie do życicy, która może tworzyć ściernisko :).

 

***

Zwalczasz to co jest herbicydem. Chyba, że chcesz się miesiąc bawić w pielenie ręczne.

Jak wyschnie, wygrabiasz. Zakładasz system nawadniający. Wygrabiasz na równo i siejesz trawę.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściernisko będzie się robić jeśli trawę będzie się kosić raz na miesiąc, a nie raz na tydzień w okresach największego wzrostu (ja polecam dwa razy na tydzień). Po prostu wraz z nadmiernym wzrostem liścia wyrośnie pod nim z ziemi zbyt długa łodyga i jeśli taką długą trawę się skosi nagle na krótko, z ziemi wystawać będą zielone twarde kikuty. Życica trwała i wiechlina łąkowa są popularnymi gatunkami na profesjonalnych murawach i polach golfowych. Kostrzewy czerwone, tak jak wspomniałem są ładne i mają delikatne blaszki, ale źle znoszą przydeptywanie moim zdaniem. Osobiście nie znam nikogo kto miałby trawnik ale po nim nie chodził, więc lepiej zainwestować w trawę sportową dobrego gatunku.

 

1. Usunięcie chwastów i innych nieproszonych badyli gałęzi

2. Najlepiej przejechać glebogryzarką. Po tym zabiegu usnąć kamienie i chwasty i wstępnie zagrabić

2. Nawieźć dobrej ziemi na jakieś 10 cm (humus)

3. Zagrabienie (najlepiej wtedy zamontować system nawadniający. Ja niestety nie mam, podlewam przenośnym)

4. Zwałowanie żeby wyrównać maksymalnie. Im równiejsza będzie powierzchnia tym mniej będzie po niej potem skakać kosiarka i mniejsze będą nierówności na skoszonej trawie.

4. Spryskać herbicydem i odczekać tyle ile pisze na opakowaniu.

5. Zobaczyć czy ziemia ładnie osiadła i czy dalej jest równo. Jeśli nie, ponownie zagrabić i zwałować żeby poprawić.

6. Wzruszyć ziemię grabiami.

7. Wysiać trawę i zwałować żeby miała kontakt z ziemią.

9. Wysypać na wierzch cienką warstwę torfu wymieszanego z piaskiem. Posypać delikatnie i równomiernie nawozem do traw.

10. PODLEWAĆ, podlewać, podlewać. 2 razy dziennie aż wykiełkuje (2-3 tyg), potem raz dziennie. Polecam jednak 2.

11. Skosić pierwszy raz dopiero jak trawa ma już jakieś 10-12cm. Można sprawdzić palcami czy daje się wyrywać przy delikatnym pociągnięciu, jeśli tak, to może być jeszcze zbyt młoda. Poczekać aż będzie silniej zakorzeniona.

 

Poniżej efekt jaki udało mi się uzyskać u siebie. Kluczem okazuje się dobra żyzna ziemia, częste koszenie (1 tydzień min), regularne podlewanie, nawożenie raz na 4-5 tyg. Ja niestety tam gdzie mam gorszą ziemię, a ta co jest jest bardzo twarda, mam mniej gęstą trawę.

IMAG0169.jpg20140329_182406.jpg20160428_200800.jpgP_20180831_125623(1).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trawa sportowa przy domu to bardzo zły pomysł. Taki trawnik przecież nie jest intensywnie wykorzystywany jako boisko.

A trawy sportowe rosną bardzo szybko, w kółko trzeba kosić (dwa razy w tygodniu).

 

Spokojnie starczy mieszanka rekreacyjna. A kostrzewy wolno rosną, rzadziej trzeba kosić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zielonytrawnik świetny efekt końcowy! Ile czasu minęło od stanu na zdjęciu nr 1 do uzyskania stanu widocznego na zdjęciu nr 4?

 

1. Usunięcie chwastów i innych nieproszonych badyli gałęzi

Masz na myśli ręczne usuwanie?

 

4. Spryskać herbicydem i odczekać tyle ile pisze na opakowaniu.

Polecasz jakiś konkretny środek?

 

7. Wysiać trawę i zwałować żeby miała kontakt z ziemią.

Polecasz konkretnego producenta i rodzaj trawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój trawnik ma już 3 sezony za sobą. Na 2 sezon już tak wyglądał. Parę błędów popełniłem na początku z powodu których od razu tak nie wyglądał m.in. wysiałem przed mocna ulewą i ziarna się zmyły w kupki niektóre. Po takiej ulewie powinno się zobaczyć gdzie brakuje i ewentualnie dosiać w te miejsca. Z niewiedzy też pierwsze koszenie zrobiłem zbyt nisko i część trawy tego nie zniosła od razu. Powinno się pierwsze koszenie troche wyżej zrobić.

 

Co do pytań:

1. Tak, ręcznie i grabiami lub nawet kosą spalinową. U mnie była masakra z chwastami i badylami co widać na pierwszym zdjęciu. Usunąłem to wszystko kosą spalinową. Najlepiej potem po wstępnym usunięciu przejechać glebogryzarką.

4. Ja używam Starane na chwasty w trawniku, może być Orkan też z tego co wiem, ale obydwa są tylko na dwuliścienne i dzikich traw nie zniwelują. Można użyć Roundap, ale potem odczekać kilka tygodni (na opakowaniu powinno pisać ile) przed wysianiem czegokolwiek.

5. Ja użyłem trawy firmy Najlepsze Trawy z Iławy. Kupiłem wtedy Wembley z tego co pamiętam i Gazon Reprezentacyjny i zmieszałem. Pewnie wembley wyparł delikatniejsze gatunki z drugiej mieszanki.. Ponoć Barenbrug jest bardzo dobry. Dosiewkę będę robił chyba właśnie tą bo chcę zobaczyć czy cena idzie w parze z jakością. Rodzaj osobiście polecam mieszankę sportową, trzeba jednak częsciej kosić bo szybciej rośnie, ale jest odporna na deptanie. Uniwersalne i reprezentacyjne będą wolniej rosły (mniej koszenia) i mogą mieć cieńsze listki, ale trzeba uważać żeby nie zadeptywać za bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, ostatecznie postawiłem na częste i niskie koszenie. Dodatkowo (nie wiem czy to miało jakieś znaczenie), nie grabiłem skoszonej trawy tylko usychała i gniła. Efekt jest taki, że chwastów prawie w ogóle już nie mam, a dookoła rośnie ładna trawa. Profilaktycznie na wiosnę albo wczesnym latem opryskam trawnik środkiem zwalczającym chwasty dwuliścienne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zadeptuje się w miejscu gdzie przechodzę do śmietnikow albo w okolicach altany. Nie trzeba od razu codziennie meczów rozgrywać. Każdy ma jednak wolny wybór. Poza tym trawa dekoracyjna zwykle ma kłopoty z regeneracją.

 

Zasadniczo ścieżki powinny być utwardzone. Żaden trawnik, nawet sportowy nie wytrzyma czegoś takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...