kusza27 04.08.2019 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2019 (edytowane) Witam, od kilku dni mieszkam w domu ktory jest zbudowany w 2000 roku a oddany w 2003 do użytkowania. Mam na elewacji w sumie chyba z 5 sporych jak dla mnie pekniec, jedno jest po calej wyskosci sciany. Dom jest parterowy dach drewniany podparty zelbetonowa belka oraz slupem betonowym. Na scianach domu w srodku sa plyty regipsowe i one rowniez sa popekane. Jak sie pytalem poprzedniego wlasciciela to twierdzi ze te pekniecia powstaly 6 lat temu i peklo raz i juz sie nie powieksza. Wiec czy ktos juz mial takie problemy i jak sobie z nimi poradzil?Przedstawiam zdjecia tych pekniec, Mam tez blisko domu poterzne drzewo i musze je usunac w miare szyko jesli bede mial odpowiednie srodki. Nie wiem jak wyglada mur od wewnatrz bo mam te plyty gipsowe ale raczej tez jest pekniety skoro plyty pekly. Poza tym dokola domu nie mam opaski, jest tylko kawalek w jednym rogu. Jak jeszcze coś zauwaze to dam znac co i jak. Z gory dziekuje za odpowiedz Edytowane 4 Sierpnia 2019 przez kusza27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kusza27 04.08.2019 17:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2019 (edytowane) Ktos moze pomuc jak dodaje sie tutaj zdjecia bo mi ciagle odrzuca, Edytowane 4 Sierpnia 2019 przez kusza27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 04.08.2019 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2019 Wg mnie budynek powinien oglądnąć jakiś "kierownik". Jeżeli chcesz tu pytać to musisz opisać jak masz zbudowaną ścianę, i wrzucić jakieś rzuty z zaznaczonymi pęknięciami. Dobrze by było również jednak sprawdzić jak ściana wygląda wewnątrz. Czy ściana jest 3 warstwowa? To co pokazujesz to jakiś klinkier, potem pewnie jest ocieplenie i ściana ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stezu 04.08.2019 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2019 Sciana pojechala. Przy takim rozwarciu rysy, to ja sie dziwie, że ta stolarka okienna sie otwiera. Ekspertyza z projektem zabezpieczenia - zbyt solidne by to tylko po swojemu naprawić. Jesli tak pękł klinkier, to na pewno pękniecie jest tez na ścianie nośnej. Trzeba przeanalizować wszystko, a zdalnie się nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kusza27 04.08.2019 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2019 (edytowane) Staram sie dodawac zdjecia ale nie przechodza, Jutro bede dzwonil do osoby ktora jest specjalista w tych sprawach. Jak sie uda to przyjedzie na ogledziny Edytowane 5 Sierpnia 2019 przez kusza27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kusza27 05.08.2019 05:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2019 To sa zdjecia fundamentów bo widac je tylko w kotłowni, robia wrazenie masywnych,jest tez widoczny przekrój sciany widac ze sa 3 warstwy cegiel. Pokazalem tez widok ogrodu i widac jakblisko domu jest naprawde wielkie drzewo i widac ze korzenie podniosly taras. Uffff coś czuje ze nie pomieszkam tutaj dlugo i trzeba bedzie dom sprzedac. komus kogo bedzie stac zeby ten dom postawić na nogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 05.08.2019 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2019 Jeśli drzewo rośnie blisko domu (bliżej niż wysokość drzewa) piszesz do urzedu o zagrożeniu budynku, dołączasz zdjecia uszkodzeń plus ekspertyza i wycinasz szkodnika. Drzewa są pożyteczne lecz mają rosnąć w lesie, na miedzach i/lub w parku. Na działce budowlanej - proszę bardzo, lecz powyżej 50metrów od budynków. Wiem co piszę, znam budynki rozsadzone korzeniami, sprzatałem także drzewa z chałup, choc strażakiem ani drwalem nie jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stezu 05.08.2019 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2019 Drzewo drzewem. Na pewno cos tam sie zmienia, ale w tym przypadku bylaby to raczej wtorna przyczna. Zarysowanie na scianie otwiera sie ku gorze, a zatem najaprawdopodobniej jest to linia gdzie grunt pod fundamentem utracil nosnosc. Osiadl minimalnie naroznik i 5 mm osiadania naroznika w pionie moze dac takie samo lub wieksze rozwarcie rysy. I raczej w tym kierunku bym radzil kontrole. Wplyw drzewa moze byc taki, ze po systemie korzeniowym, woda penetruje grunt nawadniajac lub wyplukujac go spod fundamentow. Wszytko zalezy jaki masz grunt pod fundamentami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kusza27 05.08.2019 11:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2019 Dziekuje wam za odpowiedzi, był inspektor nadzoru budowlanego z kontruktorem budowlanym i powiedzieli tak jak piszecie. Drzewo robi krecią robote tutaj bo pobiera wode z gruntu wiec grut osiada wraz z nim caly dom w tym kierunku drzewa. Kazali usunac drzewo jak szybko sie da i spiąć góre domu opaska z rzymskimi srubami ale kazali to zrobić nie na klinkierze ale na murze jaki jest pod spodem. Powiedzieli ze zapobiegnie to dalszemu rozchodzeniu sie budynku i ze spowoduje ze budynek sie moze nie wyrowna ale osiadac juz nie bedzie. Czy orietujecie sie jakie firmy zakladaja takie opaski i jakie moge byc tego koszty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 05.08.2019 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2019 (edytowane) Bardziej na południu szukaj firm naprawiających pęknięcia w wyniku szkód górniczychNp takich jak ta z Bytomia https://helifix.pl/satandardy-napraw/warstwowe/ Tutaj z Łodzihttps://www.ldstatica.pl/ Ja się kierowałem ich wskazówkami przy naprawie swoich ścian. Wiadomo im większa firma tym lepiej zrobi , ale też weźmie więcej kasy . Rynek takich napraw raczej ograniczony. Tutaj o problemach http://www.izolacje.com.pl/artykul/id2308,naprawa-i-wzmacnianie-murow Edytowane 5 Sierpnia 2019 przez cuuube Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stezu 05.08.2019 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2019 (edytowane) Nic nie spinaj narazie. Jeśli zepniesz, to pęknie gdzie indziej i kasa bez potrzeby w błoto. Najpierw sie musi wszystko ustabilizować. Załóż rysomierze. Kupisz w pierwszym lepszym sklepie geodezyjnym. Nie na gipsie i nie szkiełka, tylko na porzadnej zabrawie mineralnej - w necie znajdziesz, a jak nie to pytaj. Wystarczy, że będą na tynku. I notuj to co sie na nich pojawia. Zabierz sie za drzewo. Z rysomierzy bedziesz wiedział czy dom sie ustabilizował czy nie. Jeśli tak. dobierasz sie do ściany nośnej, czyścisz zarysowanie sprężonym powietrzem i wypełniasz zaczynem mineralnym. Najlepiej ciśnieniowo, możesz poszukać o iniekowaniu przy pomocy pakerów. Są firmy które to robią, ale naciągaja na ilość wtłoczonego iniektu. Następnie bierzesz i montujesz albo pręty które kolega wyżej zawarł w drugim linku, albo robisz wieniec stalowy jak Ci podpowiedzieli Ci Panowie, albo kleisz maty z włókna szklanego albo węglowego i tyle. Zapominasz o tym ze cokolwiek sie działo. Wada tego rozwiązania co przedstawili Ci Panowie jest taka, że zabezpiecza mur lokalnie i wprowadza nowe siły, przez co może być różnie. Ja bym z tym tak nie gnał, skoro tyle lat to bylo u poprzedniego właściciela. Zapomniałem.Koszt montażu wienca Cie przerazi, bo jest do rozbiórki i odtwrzenia pasmo ściany. Byle kto sie tego nie podejmie. Nie policza Ci z metra, tylko ryczałtowo. Takie firmy sie cenią.Po drugie, wieniec stalowy, choćby go z nie wiadomo jakiej stali zrobić i jak sprężyć, nie zabezpieczy przed osiadaniem. To co sie dzieje w gruncie wydarzyć sie musi. Edytowane 5 Sierpnia 2019 przez stezu Jeszcze cos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.