Cegła gipsowa , docinka przy suficie

[grzesiek17bn]

Witam,

 

Z racji tego że fachowiec większość rzeczy które dotknął to spartolił to już nie uśmiechało mi się zlecać mu zadania jakim było położenie kamienia dekoracyjnego (imitacja cegły) na ścianie w salonie i wziąłem się za to sam. Zajęło mi to sporo czasu bo chyba z 3 pełne dni ale sam efekt dla mnie jest zadowalający. Oczywiście wychodzą gdzieniegdzie jakieś krzywizny czy niedoróbki ale jestem przekonany , że mój majster zrobiłby to na czas i wyglądałoby zdecydowanie gorzej.

 

Zacząłem od dołu a ponieważ z poziomem nie było tragedii , po drodze jeszcze gdzieś tam próbowałem uciekać i koniec końców ostatnia warstwa wyszła tak , że maks różnica to 1 cm na całej powierzchni co jeszcze można zniwelować szlifując miejsca bardziej wystające.

 

Mój problem tkwi w docince pod suftiem.

Jak widać została tam szczelina na około 2 , 1,5 - 1cm i nie uśmiecha mi się robić tutaj docinki to raz a dwa ,że pewnie nie jest to za estetyczne. Jak można ukryć tą szczelinę? Czy przeciągnać to gładzią gipsową? Czy jednak klejem gipsowym dojechać do tej fugi która ma grubość ok 0,5cm?

 

 

 

https://zapodaj.net/5006e2e9fe02a.jpg.html

https://zapodaj.net/3626c190bc6f2.jpg.html

https://zapodaj.net/8bf243b240cde.jpg.html

[stezu]

Ja bym to pomalował na ciemny kolor, albo kolor fugi, ładnie się odetnie, a doklejanie i upychanie na siłe będzie paskudnie sie prezentować. Lampy i tak w tym miejscu dadzą Ci cień. I tak nie zaimitujesz kontynuacji ściany. Można by było tą zabudowe obniżyć, ale według mnie to za dużo zabawy i wcale jakieś super efektu nie uzyskasz.

 

Drugi sposób to wypełnić tynkiem tą szczeline tak, by wystawała bardziej niż te imitacje cegieł i pomalować na biało. Wówczas da to taki efekt,jakbyś cegły pozbawił tynku, a wyrzej one były pod tynkiem.

 

Pozdrawiam,

Paweł

[patrick99]

a jaki był pomysł na mieszanie kolorów tej cegły? nie do końca kumam dlaczego tak dziwnie zostało to wymieszane.

[Bertha]

Taka była końcepcja inwestora i basta! Jego ściana, jego forsa, jego chęci i praca. Ty nie masz takiej ściany, więc czemu wydziwiasz jak ciotka klotka? Przed obrazem Matejki każdy siedzi cicho, ani piśnie bo Jan Wielkim Malarzem Był, a tu facet bez znanego nazwiska i zaraz wydziwianie.

Eeeh kraju mój barwny, kraju pelargonii i malwy...

[grzesiek17bn]

stezu

 

Dzięki za podpowiedzi. Próbowałem tam szpachelką wsadzić gips ale niestety nie było opcji , za mało miejsca , koniec końców wypełniłem wszelkie szczeliny i nierówności akrylem a i tak wszystko będzie jeszcze malowane na szaro więc myślę że nie wyjdzie źle.

 

 

patrick99

 

Mój znajomy robi takie płytki a że ja chciałem w kolorze szarego to odradził mi brać już w konkretnym kolorze tylko lepiej malować na ścianie (niby można teraz załatać wszelkie ubytki itp a w kolorze to i tak by się pobrudziło od kleju). Zostało mu sporo materiału gdzie ktoś zamówił i nie odebrał a że ja i tak byłem nastawiony na malowanie to wziąłem je od niego w promocyjnej cenie. Cała ta ściana wyszła mnie chyba z 200zł a w markecie wyszłoby jakieś 600zł.

[patrick99]

wszystko jasne! dzięki za odpowiedź i zdecydowanie lepsza opcja z malowaniem jeżeli chodzi o koszty

aczkolwiek pomijając koszty, to mam szare u siebie i zero problemów przy kładzeniu ani z "ubytkami" a dodatkowo mam narożnikowe i też fajnie to siadło.

[grzesiek17bn]

Wyszło tak:

 

https://zapodaj.net/697272b9a68ea.jpg.html

 

jednak malowane na biało bo ściany są szare(stoli i kable są chwilowe)

 

Jestem zadowolony z efektu końcowego , jeszcze tylko akrylem raz przejadę u góry dla wyrównania i będzie cacy:)