Ogrzewanie podłogowe, sterowanie pokojowe

[Lukasz11]

Ostatnio byłem u rzadko odwiedzanej rodziny. W tym roku wprowadzili się do nowego domu. Zaintrygowało mnie ich ogrzewanie, a w zasadzie jak zostało wykonane. Niestety, znajomy się kompletnie na tym nie zna, nie potrafił mi nic wytłumaczyć jak to jest zrobione. Zaufał wykonawcy. Mam więc tylko szczątkowe informacje i nie mam jak wam przekazać więcej. Ale do rzeczy.

 

Dom nowy parter i poddasze.

170 mkw po podłogach.

100% podłogówki.

Po jednym rozdzielaczu na parter i piętro.

Kocioł gazowy.

Przy każdym rozdzielaczu pompa z mieszaczem i obejsciem

W każdym pomieszczeniu regator pokojowy

Brak pogodówki.

 

Moje pytania:

Będzie to działa poprawnie

Będzie to komfortowe jeśli brak pogodówki tylko regulatory pokojowe w każdym pomieszczeniu

Po co są mieszacze przy rozdzielaczach w takim układzie

Jedna pompa w kotle, kolejne 2 przy rozdzielaczach. Brak sprzęgła. Te pompy nie będą się zakłócać?

[Konsultant Viessmann]

Po pierwsze jeżeli są co najmniej 2 pompy w układzie szeregowym to na pewno będą się zakłócały (mniej lub bardziej ale będą). Im mocniej będą się zakłócały tym szybciej dojdzie do ich zniszczenia.

Po drugie aby ogrzewanie pogodowe pracowało prawidłowo musi być sterowane w trybie pogodowym. Oczywiście zaraz się tu pojawi masa hejtu, że to nieprawda ale taka jest prawda.

Przy stałym parametrze na podłodze mamy przekazywaną stałą ilość ciepła do pomieszczenia niezależnie od jego zapotrzebowania. Czy na zewnątrz jest w miarę ciepło czy panuje arktyczny mróz to podłogówka dostarcza tyle samo ciepła. Oczywiście jest duża grupa "instalatorów" którzy twierdzą że wystarczy założyć elektrozaworki na pętlach sterowane na zasadzie wł/wył ale przy ogrzewaniu podłogowym (i jego bezwładności) to się nie sprawdza. Potem płacz i lament bo kasa poszła a instalacja nie działa prawidłowo (przykład: https://forum.muratordom.pl/showthread.php?357920-pomocy!-Czy-to-%C5%BAle-zrobiona-pod%C5%82og%C3%B3wka).

 

Co więcej zastosowanie elektrozaworków spowoduje "odcięcie" wody instalacyjnej od kotła przez co ten zacznie taktować (nieekonomiczna praca, szybsze zużycie itp...)

 

Po trzecie kotły mają tzw blokadę taktu, tzn że po wyłączeniu musi upłynąć jakiś czas zanim kocioł będzie mógł się uruchomić ponownie. I prosty przykład: Moc minimalna kotła np 2kW, otwarta zostały pętle o łącznej mocy 1,5 kW więc dużo poniżej minimum kotła. Automatyka odpala palnik ponieważ moc kotła jest zbyt duża,a zbyt mała ilość wody nie może zmagazynować wytworzonego ciepła to następuje szybki przyrost temperatury na wymienniku i automatyka gasi palnik. I mimo, że woda w instalacji nie została jeszcze wygrzana to kocioł nie startuje ponownie, przez co pomieszczenia są niedogrzane.

[Mareks77]

Ad.1. Będzie działało

Ad.2. Komfort jest w tym przypadku uzależniony od typu systemu lub inaczej od regulatora typu MASTER który zarządza wszystkim.

To on może mieć podłączony czujnik temperatury zewnętrznej.

Nie będzie to ekonomiczne tak jak w przypadku pogodówki na kotle ale w tym przypadku kocioł służy prawdopodobnie do zasilania i utrzymania temperatury w obiegu na stałym poziomie.

Ad.3. Jeżeli temperatura zadana na kotle jest nie wyższa niż 45 - 50*C to mieszacze na rozdzielaczach w takim układzie służą jako zabezpieczenie, natomiast jeżeli temperatura jest wyższa to ich celem oprucz zabezpieczenia jest obniżenie temperatury czynnika w podłogówce.

Ad4. Zakłócanie pomp w takim układzie jest uzależnione od nastaw lub trybów pracy z jaką pracuje pompa kotła. Nie jest to typowe podłączenie szeregowe w którym dwie pompy czyli kotła i mieszacza pracują na jednej rurze ponieważ pompa w mieszaczu wysysa wodę z zaworu trójdrogowego a więc jest w stanie wyssać jej tyle ile poda jej pompa w kotle.

Dwie pompy podłączone na mieszaczach pracujące równolegle także mają na siebie ograniczony wpływ gdyż podczas mieszania ssanie następuje zarówno czynnika na zasilaniu jak i na powrocie.

Idelanym układem było by zainstalowanie sprzęgła ale instalator poszedł na skróty oszczędzając w ten sposób kilkuset złotych.

 

Taktowanie w tym układzie wyjaśnił Ci już przedstawiciel Viessmana. Sytuacja opisana występuje częściej w okresach późnej jesieni i wczesnej wiosny kiedy to zapotrzebowanie na ciepło jest niskie i często występuje sytuacja w której otwarty jest tylko zawór na jednej pętli w jednym pomieszczeniu które np. najszybciej się wychładza.

W pozostałym czasie prawdopodobieństwo jest średnie uzależnione od ilości pomieszczeń oraz ich metrażu.

[Lukasz11]

Czyli jak rozumiem to sterowanie pogodowe przy podłogowce to podstawa?

A jeśli chcemy jeszcze większy komfort, to można dołożyć jeszcze regulatory pokojowe?

Tylko wtedy jaka regulacja? Strefowe, np parter i piętro niezależnie, czy jeszcze dalej - każde pomieszczenie osobno?

[Lukasz11]

Ad.2. Komfort jest w tym przypadku uzależniony od typu systemu lub inaczej od regulatora typu MASTER który zarządza wszystkim.

To on może mieć podłączony czujnik temperatury zewnętrznej.

Nie będzie to ekonomiczne tak jak w przypadku pogodówki na kotle ale w tym przypadku kocioł służy prawdopodobnie do zasilania i utrzymania temperatury w obiegu na stałym poziomie.

Ad.3. Jeżeli temperatura zadana na kotle jest nie wyższa niż 45 - 50*C to mieszacze na rozdzielaczach w takim układzie służą jako zabezpieczenie, natomiast jeżeli temperatura jest wyższa to ich celem oprucz zabezpieczenia jest obniżenie temperatury czynnika w podłogówce.

 

Z tego co się dowiedziałem, to nie ma czujnika zewnętrznego, nie ma regulatora pogodowki i nie ma regulatora typu MASTER. W każdym pomieszczeniu jest pokrętło do ustawieniu temperatury tylko w tym pomieszczeniu. Na rozdzielaczach na każdej pętli jest siłownik, który działa tylko jako wlacz/wyłącz jak rozumiem? Nie ma stanu pośredniego?

A mieszać przy pompie jest bez słownika, jest tylko pokrętło do ustawieniu ręcznego.

Dalej nie rozumiem po co te mieszacze. Nie wiem jaka temperatura jest ustawiona na kotle niestety. Ale jeśli więcej niż 40st to chyba kompletnie bez sensu? Grzac wode by ja potem mieszaczem potraktowac? Jeśli jest 100% podłogówki, to przecież by wystarczyło ustawić na kotle maks 40 st i wywalić mieszacze? Dobrze myślę?

Edytowane 23 Sierpnia 2019 przez Lukasz11

[Mareks77]

Dobrze myślisz. Jest to bez sensu, ale jednak mieszacze stanowią swego rodzaju zabezpieczenie w przypadku awarii kotła która spowoduje wzrost temperatury ponad miarę.

Instalację musiał wykonywać ewidentnie hydraulik starej daty który zatrzymał się z rozwojem kilkanaście lub kilkadziesiąt lat temu.

W tamtym okresie ogrzewanie podłogowe dopiero raczkowało a kotły typowo atmosferyczne pracowały w trybie stałej temperatury wody grzewczej gdzie to zawory termostatyczne w kaloryferach regulowały przepływ i ogrzewanie.

Przy regulacji pogodowej jeżeli czujnik temperatury zewnętrznej wykrył by spadek temperatury to mimo dostatecznej temperatury w pomieszczeniu ustalonej na regulatorze pokojowym kocioł zacznie ogrzewanie znacznie wcześniej ( biorąc poprawkę ) inaczej kompensując czas potrzebny do nagrzewania podłogi a następnie pomieszczenia.

Przy regulatorach pokojowych typu załącz wyłącz histereza lub wahania temperatury w pomieszczeniu jednak występują lub są większe aniżeli przy regulacji pogodowej.

Sama regulacja pogodowa polegająca na zmianie temperatury czynnika grzewczego krążącego w rurach w funkcji temperatury zewnętrznej stabilizuje zmiany w pomieszczeniu natomiast równie ważny jest tryb pracy regulatora pokojowego lub reakcja systemu które mogą posiadać zarówno tryb TERMOSTAT oraz inne tryby nie powodujące wyłączenia kotła a tylko zmianę temperatury czynnika grzewczego.