Cewki Miszyna, szukam użytkowników

[fotohobby]

To chyba ta cewka powoduje, że ciągle coś sie w nim psuje.

[Bertha]

Gdyby nie chorował, to jego zainteresowanie CM byłoby zbędne.

Niebawem będzie tysiac postów bicia piany na temat: Jak zdrowego człowieka wyleczyć z choroby czyli siła imaginacji.

 

 

A może wpędzić w chorobę kawałkiem druta aby być w centrum uwagi?

Pachnie megalomanią i .....narcyzmem.

Edytowane 11 Stycznia 2020 przez Bertha

[adam_mk]

PO CO LECZYĆ ZDROWEGO?

 

No, ja wiem... Dla kasy....

Ale... Cewką Miszyna?

Nie ma lepszego placebo?

 

Adam M.

[tomraider]

PO CO LECZYĆ ZDROWEGO?... Dla kasy.....

 

No chyba co do tego nie ma najmniejszej wątpliwości. Jak Pkorolowi uda się sprzedać jakąś cewkę na tym forum to powinien o tym nakręcić video. Na bazie tego wydarzenia mógłby powstać sensacyjny scenariusz do filmu o chwytliwym tytule .....MISZYN IMPOSSIBLE.

Pozdrawiam Tomraider.

[cuuube]

Nie ma lepszego placebo?

 

Adam M.

może to https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/czy-cewka-rodina-moze-byc-najwiekszym-odkryciem-wszechczasow?utm_source=dlvr.it&utm_medium=facebook

 

rozwiąże więcej problemów

Niewyczerpana wolna energia

Koniec wszystkich chorób

Możliwość wyprodukowania nieograniczonej ilości pożywienia

Możliwość podróżowania do dowolnego miejsca we Wszechświecie

Budowa „ostatecznych” superkomputerów

Obalenie wszystkich istniejących technologii

[d7d]

https://zmianynaziemi.pl i autor Marcin Kozera

Mistrz pewnie potwierdzi poniższe:

Darmowa energia, to jeden z najważniejszych tematów poruszanych przez media alternatywne. Korporacje, rządy oraz inne organizacje zainteresowane utrzymaniem obecnego porządku na świecie, skutecznie blokują społeczeństwu dostęp do czegoś, co może ostatecznie zakończyć czasy dominacji samozwańczych elit nad resztą ludzkości.

Kłopot z postępem w dziedzinie darmowej energii wynika z następujących powodów:

 

1. Obecne mocarstwa straciłyby gigantyczne zyski i kontrolę nad nami, gdybyśmy nie potrzebowali już ich zasobów energetycznych. Tłumi się masowo rozwiązania, które miałyby zastosowanie w każdym domu, każdej firmie czy każdym pojeździe.

 

2. Niektóre urządzenia obalają obecne „prawa” fizyki. Wielu naukowców boi się przyznać, że twierdzenia, na których zbudowali swoje kariery, nie muszą już dłużej obowiązywać.

 

3. Wielu wynalazców ginie lub zostaje uciszonych, a niektórzy są zbyt mocno nastawieni na patenty i zyski, aby takie urządzenia faktycznie mogły wywołać globalną rewolucję.

 

Marko Rodin to współczesny Nikola Tesla. Człowiek zapomniany, zignorowany, ale mający dla świata propozycję, która może okazać się największym odkryciem w dziejach nauki.

[pkorol]

Jak pisałeś wcześniej, na nic nie chorujesz dzięki profilaktycznemu stosowaniu "cewki Miszyna". Jak to się ma do Twojego bólu nerek i innych schorzeń które cewka leczy ?

 

Nie wiem, nie jestem lekarzem, jestem zwykłym elektrykiem. Co do reszty pytań, podałem linki tam znajdziesz odpowiedź na przykład na to, dla czego lekarz nigdy nie będzie skuteczny bowiem Alzheimera masaże wisceralne LECZĄ masowaniem szyi, nigdy nie słyszałem natomiast, żeby lekarze wyleczyły Alzheimera albo go przynajmniej zahamowały. Czy bul szyi może być spowodowany problemami w stopach! to oczywiście jest śmieszne bla tego lekarze się przełożą do leczenia szyi z całym impetem, a masażysta wisceralny odnajdzie przyczynę w stopie i wyleczy wszyję w ciągu 30 sekund, tak dokładnie tyle potrzeba:) A wy dalej zaliczajcie apteki ja już sobie parę rzeczy wymasowałem i bólu nerek i kręgosłupa się pozbyłem.

 

p.s: Cewki Mishyna nie zawsze skuteczne, w moim przypadku leczyłem kręgosłup zamiast leczenia nerek, dla tego bul ustępował na tydzień i powracał bo byłem ślepy i leczyłem ból nie przyczynę. Masaż wisceralny właśnie mnie to uświadomił

[pkorol]

No chyba co do tego nie ma najmniejszej wątpliwości. Jak Pkorolowi uda się sprzedać jakąś cewkę na tym forum to powinien o tym nakręcić video. Na bazie tego wydarzenia mógłby powstać sensacyjny scenariusz do filmu o chwytliwym tytule .....MISZYN IMPOSSIBLE.

Pozdrawiam Tomraider.

 

Albo nie czytałeś tematu od początku ze zrozumieniem albo kłamiesz świadomie. Podałem jak je zrobić samemu, niema tam żadnych skomplikowanych, drogich części. Każdy może je wykonać sam. Ja nie mam takiego celu cokolwiek sprzedawać, nie potrzebuję pieniędzy jeszcze z tego tytułu bo je mam.

 

Moim jedynym celem jest rozpowszechnienie idei, że "SAM SOBIE JESTEŚ STEREM I OKRĘTEM". Przyczyni się to do szybszego osiągnięcia magicznej masy krytycznej w jonosferze i zmianie obecnego egregora. Mnie osobiście obecny nie przeszkadza bo jestem poza jego zasięgiem ale moje dzieci już nie, dla tego pragnę jego obalenie całym swoim sercem, bo nie jestem pewny, że dam rady ich z tego błota wyciągnąć.

Edytowane 12 Stycznia 2020 przez pkorol

[Chef Paul]

Nie wiem, nie jestem lekarzem, jestem zwykłym elektrykiem. Co do reszty pytań, podałem linki tam znajdziesz odpowiedź na przykład na to, dla czego lekarz nigdy nie będzie skuteczny bowiem Alzheimera masaże wisceralne LECZĄ masowaniem szyi, nigdy nie słyszałem natomiast, żeby lekarze wyleczyły Alzheimera albo go przynajmniej zahamowały. Czy bul szyi może być spowodowany problemami w stopach! to oczywiście jest śmieszne bla tego lekarze się przełożą do leczenia szyi z całym impetem, a masażysta wisceralny odnajdzie przyczynę w stopie i wyleczy wszyję w ciągu 30 sekund, tak dokładnie tyle potrzeba:) A wy dalej zaliczajcie apteki ja już sobie parę rzeczy wymasowałem i bólu nerek i kręgosłupa się pozbyłem.

 

p.s: Cewki Mishyna nie zawsze skuteczne, w moim przypadku leczyłem kręgosłup zamiast leczenia nerek, dla tego bul ustępował na tydzień i powracał bo byłem ślepy i leczyłem ból nie przyczynę. Masaż wisceralny właśnie mnie to uświadomił

Więc może zdecyduj się czy jesteś zdrowy (o czym pisałeś wcześniej) i CM stosujesz profilaktycznie (o czym również pisałeś) ... czy jednak chorujesz i masz rozmaite dolegliwości stosując CM do leczenia tychże ?

 

ps - już osiągnąleś tą "masę krytyczną w jonosferze" i zmieniłeś "obecny egregor", czy jeszcze nad tym pracujesz by "wyciągnąć z błota" samego siebie ?

[pkorol]

Tak jest, uważam że jestem zdrowy i stosuję CM profilaktycznie, codziennie. CM statyki pracuje cały czas i ląduje cały dom. CM Tor obecnie ja i moje dzieci mają pod poduszkami, tego wystarcza by zapobiegać powstawaniu dolegliwościom które w 99% są skutkiem stresów. Oprócz tego nauczyłem się robić masaże wisceralne i również je robię codziennie każdemu domownikowi - profilaktycznie. Taniej zapobiegać niż potem leczyć nerki albo wątrobę. Ostatnio gość dzwonił, że bierze jakieś tam pigułki bo mu woreczek żółciowy boli. A woreczek boli po trzem nie zależnym od niego przyczynami. Wiec co leczy ten gość?! Więc leczenie cewkami bólu woreczka żółciowego nic nie da tylko przytłumi bul, bo trzeba znaleźć przyczynę i ją wyleczyć

[Bertha]

W Tworkach też każdy pacjent twierdzi że jest zdrowy, co drugi zapytany jest Napolionem lub Elvisem

[pkorol]

Bańki żądzą! nie dla mięczaków:

[pkorol]

Warto wiedzieć, jak alkohol zabija mózg:

[pkorol]

.... zgodnie z obietnicą pkorol skonstruował i przesłał mi urządzenie (magiczne kółeczko). Ja zadeklarowałem się, że mimo swojego sceptycyzmu wypróbuję ją na sobie. .... Operację miałem około rok temu, ale do końca zadowolony nie jestem. Czuję czasami lekki ból.

 

Dzień 1.

 

Po użyciu niestety nie jestem w stanie obiektywnie napisać czy to co czułem to fakt, czy moje subiektywne odczucia. Czułem lekkie ciepło, ale na tyle delikatne, że nie biorę go pod uwagę. Dla sprawdzenia użyłem pirometru .... noga obok nogi różnica delikatna jest, około 0,5°C.

Edytowane 7 Lutego 2020 przez pkorol

[Chef Paul]

... jeżeli piszesz, to znaczy, że jeszcze żyjesz

... Niewątpliwie czekają Cię następne "operacje", ... po wizycie "smutnych panów"

[pkorol]

To nie ja, to jeden z moich klientów:)

[pkorol]

Dzień 2.

 

Zanim zacząłem przykładać cewkę, chciałem jakoś skupić się na tym, czy odczuwam coś innego, niż wczoraj, dzisiaj rano, w ciągu dnia..., ale raczej nie chcę pisać o konkretnych odczuciach, bo jak wiadomo są to odczucia, na które ma wpływ wiele rzeczy, od samopoczucia po warunki zewnętrzne, na przykład. Ze spraw niepodważalnych, zmierzyłem temperaturę obu kolan przed poddaniem działaniu cewki - dokładnie taka sama na obu kolanach. Po zastosowaniu cewki, a użyłem dzisiaj silniejszego strumienia, temperatura kolana uszkodzonego, że tak to nazwę, była z kolei o około 0,5°C wyższa. Sama cewka nie nagrzewa się, wiec nie mogła nagrzać kolana, a zresztą mierzyłem temperaturę po około minucie od odstawienia urządzenia od kolana. Ogólnie wszystko co odczuwam ma tak mały wymiar, że zwalam to wszystko na subiektywne odczucia.

[pkorol]

Dzień 3.

 

W sumie nic ciekawego do dodania. Kolano może nie boli, ale tak zdarzało mi się wcześniej. Układam kolano w różnych pozycjach, ale jutro mam zamiar pobiegać po długie przerwie i popływać, to będzie istotne doświadczenie. Na razie, po trzech dniach mój sceptycyzm rośnie, ale nie neguję nic i żadnych definitywnych wniosków nie wysuwam.

[pkorol]

Dzień 4.

 

Kolano rzeczywiście nie boli, ale żeby nie sugerować się, bo jak pisałem wcześniej się tak też zdarzało, spróbuję innego rodzaju testu. Obecnie boli mnie tylko delikatnie przy maksymalnym zgięciu i zobaczymy czy ten zakres będzie się zmieniał, tzn. czy bez bólu będę mógł bardziej zginać. Co do odczuć to praktycznie żadnych, ani temperaturowych, żadnego mrowienia czy coś w tym rodzaju. Cewka przełączona z powrotem na zakres pierwszy. Nie grzeje się ani trochę.

[pkorol]

Dzień 5.

 

Dzisiaj zmiana działania - kolano nie boli, fakt, ale tak też zdarzało się pomiędzy moimi mikrourazami, tym bardziej, że mało aktywny jestem obecnie. Dzisiaj przykładałem cewkę dwa razy, raz na jedną nerkę a raz na drugą. Jeżeli coś ma się dziać, pomóc, to jutro zrobię badanie pH moczu i jak się ewidentnie poprawi to dam znać. Dzisiaj rano miałem około 5, czyli troszkę za mało, a jestem jednym z tych, którym dolega "schorzenie królów", czyli dna moczanowa. Co do odczuć w czasie przykładania - przykładając z lewej strony zacząłem odczuwać ciepło (mimo, że cewka ciepła nie była). To ciepło rozchodziło się (czuję je nawet teraz) aż pod łopatkę, ale jest na tyle delikatne, że nie wiem czy to efekt tego, że uwierała mnie ona, bo na niej leżałem, czy faktycznie tak jest, czy to może moje subiektywne odczucie. Asiok zmierzył mi pirometrem temperaturę tej okolicy, z jednej i z drugiej strony - z lewej strony wynik był wyższy o około 0,9 °C.

 

Dzień 6.

 

Nie będę się odnosił do moich odczuć tylko je opiszę.

 

Przykładając do nerek, po 5 minut na każdą, wyraźnie odczuwam ciepło, choć sama cewka jest całkowicie zimna.

 

Dzisiaj byłem na basenie. Zrobiłem jeden kilometr bez problemu (chociaż z kondycją problemu nigdy nie miałem), ale od jakiegoś czasu pokonałem dystans bez bólu, nawet najmniejszego.

 

Z reguły trzymam dietę (a propose mojej królewskiej choroby), ale dzisiaj specjalnie pofolgowałem sobie. Dzisiaj rano te 7pH nie tak bardzo mnie zaskoczyło (choć jak dla mnie to bardzo dobry wynik), bo się swoimi sposobami trochę odkwaszałem. Zobaczymy jutro rano, powinno być dużo mniej, czyli powinien organizm dać znać i zakwasić się, czyli powinno być około 5, a w najlepszym wypadku 6.

 

Prawdziwym egzaminem będzie bieganie. Na razie pogoda nie dopisuje, ale jak tylko będzie, zrobię piątkę, zobaczymy jak zareaguje kolano.

 

 

PS. 2.

 

No to teraz możecie łacha ze mnie drzeć... Mój .... dzisiaj zaczął narzekać, że coś jej w biodro wlazło i ją boli. Oczywiście śmiała się ze mnie, dziwnie patrzyła jak sobie tę cewkę od kilku dni przykładałem.... Przyłożyłem jej tę cewkę do biodra na pięć minut..., i wierzcie lub nie..., powiedziała, że ją już nie boli. Zaczynam się tej cewki bać...