Remont domu z lat '50

[jesper]

Zastanawiam się nad zakupem domu z lat '50 o powierzchni 120m2 znajdującego się na działce 800m2. Dom jest dwupoziomowy z częściowym podpiwniczeniem (kotłownia). Na każdym piętrze jest łazienka i kuchnia. Na działce jest małe pomieszczenie gospodarcze i garaż.

 

Dom ogrzewany jest piecem na miał, w piwnicy jest bojler elektryczny. Okna PCV. Na dachu nowa dachówka ceramiczna. Dom zbudowany z cegły i otynkowany.

 

Całość wydaje się atrakcyjna ze względu na położenie i infrastrukturę (małe miasteczko).

 

Zakładam, że do remontu będzie całe wnętrze, tj. podłogi, ściany, sufity, zrobienie kuchni i łazienki od zera. Wymieniłbym też piec i bojler na coś nowocześniejszego, np. gaz (przyłącze w drodze). Nie wiem jak reszta instalacji.

 

Pytanie brzmi ile może wynieść remont takiego domu lub jakich fachowców wezwać żeby prześwietlić cały budynek i zrobić zgrubny kosztorys?

[tuhajbej]

Właśnie zakończyłem remont takiego budynku. W skrócie - spisałem zakres prac, dałem do wyceny kilku wykonawcom, ponieważ ingerowałem w ściany konstrukcyjne

został wykonany projekt z pozwoleniem na budowę, skorzystałem na maxa z programu czyste powietrze.

[jesper]

A skąd wiedziałeś jaki zakres prac należy wykonać? Znasz się*na tym, czy ktoś sprawdził i doradził? Bo ja raczej jestem zielony w temacie.

[tuhajbej]

W prawdzie nie jestem budowlańcem, ale po lekturze tego forum, sam potrafiłem określić zakres prac niezbędnych do wykonania biorąc pod uwagę stan techniczny budynku.

[d7d]

Jakie były wartości na kosztorysach?

[Bertha]

Instalacje chyba też do wymiany? Kanalizacja - żeliwo. Woda - nawet jeśli nie kapie to niebawem będzie, szanse rosną wprost proporcjonalnie do kosztu nowej glazury. Prąd - bo aluminium, w latach 50 miedź była reglamentowana. Zostaje solidny budynek (chyba? o ile nie ma wilgoci i nie pachnie brzydko) i może dach o ile dobra dachówka. Pytanie: co z wentylacją jeśli będzie wymiana okien na bardziej szczelne?

[kryzys]

A ja sobie sam zrobiłem kompletne ogrzewanie podłogowe ,sam sobie zmieniałem pomieszczenia i w sumie to sam sobie obrabiałem okna po wymianie przez tzw firmę (partacze ) sam sobie dociepliłem budynek styropianem grafitowym ,sam sobie dociepliłem poddasze 30cm wełną i żadnych kosztorysów nie robiłem ,wyszło to pewnie 3 razy taniej niż bym miał bulić partaczom , jedynie zmiana dachu zrobiła mi firma (porządna)