Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie podłogowe na kotle elektrycznym KOSPEL


hipodrom

Recommended Posts

Obecnie w 50 letnim domu parterowym (65mkw), dość dobrze zaizolowanym (40cm cegła pełna + 10cm styropian, okna dwuszybowe), jest ogrzewanie grzejnikowe na kotle elektrycznym KOSPEL.

 

Chciałbym pozbyć się grzejników i zainstalować podłogówkę. Czy to ma sens? Wyobrażam sobie, że po prostu kocioł by grzał do niższej temperatury, co może by lekko wpłynęło na oszczędności. Może kiedyś bym wymienił kocioł na powietrzną pompę ciepła. Buforu chciałbym uniknąć.

 

Czy takie rozwiązanie zda egzamin?

Jakie są inne opcje? Dodać klimakonwektory do podłogówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wykonasz odpowiednio grubą wylewkę, będziesz mógł grzać tylko w taniej taryfie.

Przypuszczam, że obecnie masz G11.

Przejście z g11 na g12w, g13, może przynieść realne oszczędności.

Kwestią pozostaje, jak duże straty ma dom, by wystarczyło grzania tylko w taniej..

Podaj ile płacisz za prąd do ogrzewania i jakie masz stawki.

Wtedy można przeliczyć kilka wariantów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@klaudiusz_x , dzięki. Niestety nie znam rachunków, bo dopiero wprowadzam się do tego domu i planuję większy remont. Poprzedni właściciel podobno płacił 4000zł za prąd rocznie, ale nie wiem ile czego używał i jak grzał.

 

Przejście na taryfę G12w faktycznie przemyślę, ale to już na spokojnie później. Zastanawiam się, czy sama podłogówka da jakiekolwiek oszczędności przy taryfie G11. Z drugiej strony, nawet jeśli wyjdzie podobnie to i tak chyba milej jest mieć podłogówkę niż grzejniki. A daje to zawsze możliwość podłączenia powietrznej PC w przyszłości bez rozwalania całego domu...

Edytowane przez hipodrom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podałeś stawek.

Przejście na podłogówkę i pozostanie w g11 nie ma sensu.

Wylewki z 10cm dają na grzanie w taniej. Masz grube i ciężkie ściany, jest to dodatkowa akumulacja.

Jednak ciepła podłogówka, to podstawa.

Termometr może pokazywać iż jest ciepło. ale kiedy nie będzie grzania, to robi się uczucie zimna.

Można dostawić bufor, jeśli zabraknie ciepła z wylewki. Taki baniak można kupić na złomie za kilka stówek. Nie jest potrzebne dedykowany za kilka tys.

Nie masz tam kominka, albo kozy?

Poprzedni właściciiel powinien przedstawić Ci chociaż rachunki za cały rok. Do wglądu. Wtedy będzie coś wiadomo.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawki znam tylko z internetu:

G11 0,3007 zł brutto za 1 kWh

G12 0,3708 zł brutto za 1 kWh / 0,1914 zł brutto za 1 kWh

 

Niestety, nie jestem pewny czy mam tam G12w, zadzwonię jutro i spytam.

 

Komin jest w salonie, a czy kominek będzie ... jeszcze nie wiem..

 

Z tym buforem, też jest to jakiś pomysł, ale pewnie to musiałby być zbiornik jakiś z 500litrów... A może nawet 1000 litrów? No i czy znajdę "na złomie" bufor z wężownicą, by podgrzewać CWU? No i gdybym kiedyś chciał podłączyć kolektory, to pewnie też pod taki bufor nie podepnę. A tak jak piszesz, kilka tysięcy w bufor raczej nie chcę instalować. Już prędzej w pompę ciepła. Chociaż i wtedy może bufor by się przydał...

 

A może po prostu dorzucę np. klimakonwektor, jeśli okaże się że w salonie jest zimno?

 

Nie wiem dokładnie co jest pod posadzką. Jeszcze remont się nie zaczął, jestem w fazie planowania. Ale muszę najpierw rozstrzygnąć kwestię ogrzewania, która rzutuje na wszystko inne.

 

Myślę, że dwie płyty styropianowe wejdą po usunięciu desek i legarów. Nawet jeśli później wypadałoby dać 10cm wylewki i ostatecznie poziom by się podniósł o kilka cm, to jakoś to przeżyję. Byleby dobrze działało.

Edytowane przez hipodrom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Myślę, że dwie płyty styropianowe wejdą po usunięciu desek i legarów. Nawet jeśli później wypadałoby dać 10cm wylewki i ostatecznie poziom by się podniósł o kilka cm, to jakoś to przeżyję. Byleby dobrze działało.

Z podnoszeniem wylewki wiąże się konieczność wymiany drzwi. Bedą niższe.

Założenia mogą się minąć z realiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawki znam tylko z internetu:

G11 0,3007 zł brutto za 1 kWh

G12 0,3708 zł brutto za 1 kWh / 0,1914 zł brutto za 1 kWh

 

To nie jest cała cena. Dolicz dystrybucję.

 

 

Nie wiem dokładnie co jest pod posadzką. Jeszcze remont się nie zaczął, jestem w fazie planowania. Ale muszę najpierw rozstrzygnąć kwestię ogrzewania, która rzutuje na wszystko inne.

 

Myślę, że dwie płyty styropianowe wejdą po usunięciu desek i legarów. Nawet jeśli później wypadałoby dać 10cm wylewki i ostatecznie poziom by się podniósł o kilka cm, to jakoś to przeżyję. Byleby dobrze działało.

 

Do określenia najlepszego sposobu ogrzewania potrzebujesz znać straty. Im słabiej izolowana od gruntu podłoga, tym mniejszy sens podłogówki. Im większe obciążenie cieplne - tym większa temperatura wylewki i większe straty do gruntu.

 

10cm styropianu na cegle pełnej i okna dwuszybowe to słabe parametry. Musisz policzyć OZC (uwzględniając izolację dachu i podłogi), ustalić obciążenie cieplne. Z tego wyjdziesz na temperaturę podłogi. Jak będziesz potrzebował ponad 27* to odpada drewno i panele na podłogę.

 

Podniesienie podłogi to ryzyko, że żadne drzwi typowe nie dadzą się o tyle skrócić i będziesz musiał zamawiać droższe na wymiar.

 

A czy da się grzać tylko w taniej strefie - zależy od kilku czynników.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=395752

 

Czyli znowu potrzebne OZC.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za szczegółowe informacje. Dużo mi to daje do myślenia.

 

Obecna ściana ma Uc = 0.342. Teraz tak myślę, że w sumie to nie jest duży koszt (przy planowanej skali remontu...) dorzucić 10cm styropianu i wtedy współczynnik spada do Uc = 0.195, co daje wartość "współczesną". Co prawda wtedy ściana rośnie do 60cm... ale trudno.

 

Drzwi i ościeżnice też prawdopodobnie będą do wymiany, także biorę to pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.

 

Może się nie znam, ale jakoś klima czy maty elektryczne do mnie nie przemawiają.

 

Na ten moment, skłaniam się ku ogrzewaniu podłogowemu podpiętemu do kotła elektrycznego i przepnę się na taryfę G12W. Ewentualnie dołoże jakiś mały bufor z wężownicą.

 

Docieplę ściany do 20cm styropianu do Uc = 0.2,

na podłogę dam 10 styropianu i 10 wylewki (może nawet anhydrytową?) więc będzie Uc = 0.25,

docieplę stropodach metodą wdmuchiwania.

 

Jeśli w styczniu-lutym będą mocne mrozy to będę grzał też poza taryfą G12W, ewentualnie dołożę jakiś grzejnik elektryczny akumulacyjny do salonu.

 

Czy to ma sens?

 

Instalacja podłogowa mi zostanie, za jakiś czas jak finanse pozwolą podmienię tylko kocioł na PC i powinno być nieźle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to ma sens?

 

Anhydryt do grzania strefowego nie ma sensu - ma mniejszą pojemność cieplną, a przy przerwach w grzaniu warto mieć jak największą.

 

Weź taryfę G12as - masz drogi prąd jak w G11 a tani najtaniej na rynku. Nie ma dziennego okienka, ale przy tych stawkach i tak się opłaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Kaizen, dużo się dowiaduję. Faktycznie anhydryt w moim przypadku to nie będzie najlepsza opcja. Zwykła cementowa będzie dłużej trzymać ciepło

 

Tak, opcję na 12as też mam dostępną, chyba nawet powinno być bez problemu bo będę nowym klientem. Jedyny minus, że weekendy mi odpadną

 

1. Zastanawia mnie tylko, co dołożyć "dodatkowego" do ogrzewania. Przydałoby się coś na jakieś mrozy (których już coraz mniej...) oraz coś, co pomogłoby szybciej rozgrzać dom po jakiejś dłuższej nieobecności. Czy na tym etapie warto o tym myśleć? Czy później najwyżej jakiś grzejnik pod kontakt i tyle? Czy może warto zrobić już przyłącze pod klimakonwektor albo coś innego? W sumie przydałoby się takie coś do salonu i też do łazienki, żeby dało radę się wykąpać po powrocie.

 

2. Jakiej wielkości powinien być bufor? Miałby tylko wspomagać całą instalację, więc może 200l starczy?

Edytowane przez hipodrom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Zastanawia mnie tylko, co dołożyć "dodatkowego" do ogrzewania. Przydałoby się coś na jakieś mrozy (których już coraz mniej...) oraz coś, co pomogłoby szybciej rozgrzać dom po jakiejś dłuższej nieobecności. Czy na tym etapie warto o tym myśleć? Czy później najwyżej jakiś grzejnik pod kontakt i tyle? Czy może warto zrobić już przyłącze pod klimakonwektor albo coś innego? W sumie przydałoby się takie coś do salonu i też do łazienki, żeby dało radę się wykąpać po powrocie.

 

Klimę zamontuj. Raz, że przyda się do chłodzenia, dwa - szybko ogrzeje np. w chłodne wieczory, gdy jeszcze podłogi nie chcesz odpalać, trzy - przyniesie oszczędności w grzaniu, bo będzie grzała z COP powyżej 3 jak nie będziesz jej używał w największe mrozy (część oszczędności pewnie przeznaczysz na komfort chłodzenia latem - ale i tak pewnie więcej zaoszczędzisz na ogrzewaniu niż wydasz na chłodzenie). Do tego masz półniezależne źródło ciepła i dodatkową moc.

Jak chcesz mieć w pełni niezależne dodatkowe źródło ciepła to koza - bez wentylatorów i elektroniki.

 

2. Jakiej wielkości powinien być bufor? Miałby tylko wspomagać całą instalację, więc może 200l starczy?

 

IMO jak masz kilkanaście ton betonu grzejącego, to bufor nie jest potrzebny. Komplikuje układ, wymaga dodatkowych pomp, komplikuje sterowanie, kosztuje - a w sumie niewiele pomaga. Już IMO lepiej pieniądze na niego przeznaczyć na pokrycie wyższych kosztów odpalania kotła w drogiej strefie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie.

 

Klima może faktycznie to niezły pomysł bo jedną jednostką zewnetrzną mógłbym obsłużyć dwa urządzenia, jedno większe w salonie (3kW?) i jedno do małej łazienki (1kW?). Chociaż możę do łazienki klimatyzacja to kiepski pomysł....

 

Czyli na ten moment, jak będę dziubał w ścianach, mógłbym już przemyśleć gdzie je ustawić i jakieś peszele powstawiać pod urządzenia.

 

Super, na ten moment kwestia ogrzewania fajnie się wyklarowała, jeszcze kwestia wentylacji i mniej więcej wszystko będę wiedział :)

Edytowane przez hipodrom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima może faktycznie to niezły pomysł bo jedną jednostką zewnetrzną mógłbym obsłużyć dwa urządzenia, jedno większe w salonie (3kW?) i jedno do małej łazienki (1kW?). Chociaż możę do łazienki klimatyzacja to kiepski pomysł....

 

Multisplit wyjdzie drożej, niż dwa niezależne urządzenia. Do łazienki dmuchawa to IMO słaby pomysł. Jak chcesz dogrzewać, to daj dodatkowo, oprócz rur w wylewce matę elektryczną w warstwie kleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...