Problem z Ciągiem w kominku -PILNE

[Kominki Piotr Batura]

Na razie Twoje poczynania zmierzają w kierunku, który nie da Ci żadnej odpowiedzi na zaistniałe wątpliwości. Przyznam, że większość porad też.....Zacznij od odłączenia dolotu powietrza i sprawdzenia jak się pali w kominku który nie jest do niego podłączony. Zrób to z jednym oknem otwartym uchylnie. Jeśli nie będzie wielkiej różnicy, szukaj winy we wkładzie, a nie dolocie (o ile problem zakłada jakąkolwiek "winę" poza "młodością" palacza...). Jeśli różnica będzie diametralna, pomyślimy co dalej z tym fantem. Jest jeszcze jedno ale...Nie można w tym wypadku jednocześnie próbować ogarnąć dwóch problemów. Drugi to kwestia wentylacji budynki, bez związku z kominkiem.

[Kaizen]

Zacznij od odłączenia dolotu powietrza i sprawdzenia jak się pali w kominku który nie jest do niego podłączony. Zrób to z jednym oknem otwartym uchylnie. Jeśli nie będzie wielkiej różnicy, szukaj winy we wkładzie, a nie dolocie (o ile problem zakłada jakąkolwiek "winę" poza "młodością" palacza...). Jeśli różnica będzie diametralna, pomyślimy co dalej z tym fantem.

 

Co wyjaśni taki eksperyment, skoro:

Dopiero po otwarciu drzwiczek widać było że płomienie ożywały.

 

?

[Lookatorka]

Co wyjaśni taki eksperyment, skoro:

 

 

?

 

No sporo wyjaśni - np czy dolot jest zbyt mały/kręty/zapchany czy np ręczne sterowanie dolotem które ma każdy wkład się zepsuło/coś się rozłączyło/jest wadliwe. Jeśli po odpięciu rury z powietrzem z zewnątrz wkład zacznie hulać na tym co zassie z domu to znaczy że dolot z zewnątrz jest do poprawy/ sprawdzenia a jeśli nadal będzie marnie to trzeba sprawdzić czy dźwigienka manualna we wkładzie nie rozłączyła się np z tą klapką którą powinna sterować „alboco”. Przynajmniej będzie wiadomo po której stronie szukać winowajcy

[Kominki Piotr Batura]

Co wyjaśni taki eksperyment, skoro:

 

 

?

Ups....naprawdę nie łapiesz?!