gawel 11.11.2019 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 wtopy?narazie nic nie wtopiłem i raczej nie widać żadnych załamań na rynkach,to że nie pierwszy ani nie ostatni kryzys to żadna nowość,daty kolejnego nikt nie zna,nikt też nie wie jak sie objawi,czy bedzie szybkie tąpnięcie czy długoletnia korekta..... No jak to mawiają analiza wsteczna zawsze skuteczna:D, sory nie chce oceniać to kwestia indywidualna dla przykładu choc nie planowałem założyłem ogniwa PV , uważam ze ceny są rozdmuchane i miałem czekać ale; ustaliłem sobie limit finansowy i potraktowałem to jak inwestycję o założonej stopie zwrotu i znalazłem takiego wykonawcę i choć PV tanieją to robocizna bardzo drożeje , gdybym chciał czekać aż rynek się nasyci to zajęłoby pewno z 5 lat do tego czasu to się zwróci i zarobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lipo 11.11.2019 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 Stopy rosną? Jakie? Raz drożeje, raz tanieje. W sierpniu i we wrześniu był droższy niż teraz. W lipcu był tańszy. Teraz nie rosną co nie znaczy, że przez 35 lat będą na poziomie 2% Gdyby w Polsce wzrosły to kredyty w CHF byłyby bardziej opłacalne (jak kiedyś) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lipo 11.11.2019 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 Widze że dużo osób tutaj patrzy na dzisiejsza sytuacje przez pryzmat roku 2008 i pewnej powtarzalności,otóz uważam to za wielki bład.To że kiedyś nastąpi kryzys to żadna tajemnica,pytanie tylko kiedy?Nie uważam ze to będzie prędko.Ja zacząłem budowe w 2017r,w 2018 juz zaczeły ceny galopować i wiele osób mi mówiło żeby sie wstrzymac z robotą,pózniej już bedzie taniej,nawet na tym forum było wielu "jackowskich" którzy pisali że kryzys w zasadzie jest już za rogiem,tuż..tuż i że zaraz to wszystko pizdnie w dół.Jak ja sie ciesze że tych wszystkich wróżbitów nie posłuchałem i pędziłem na przód i dziś mam skończną budowe. Nie wiem skąd ludzie tworzyćie takie hasła jak "bańka",na jakiej podstawie ktos twierdzi że to wszystko jest nadmuchane?Ja uważam ze to nie jest żadna "bańka" a jedynie naturalny proces gonienia europy,naturalne następstwo wzrostu gospodarczego i min wzrostu wynagroodzeń,skoro mamy zbliżać sie do europy to przecież ceny mieszkań/nieruchomości nie pozostaną nadal takie niskie,będa powoli sie normować ze średnia europejską,tak samo jak ceny usług,pracy,etc. Może niektórzy twierdzą że teraz jest drogo a ja powiem przewrotnie że tak tanio jak teraz już nigdy nie będzie i jak ktos ma sie budować/kupować mieszkanie niech nie zwleka,każdy dzien zwłoki to tak naprawde będzie strata. Dobrze robisz, jeżeli to dom na miarę twoich możliwości to znaczy, że przeżyjesz też załamanie na rynku. To twój dom inwestycja długoterminowa kiedyś będzie wart więcej niż za niego zapłaciłeś. Widzę jak to starzy którzy się pobudowali linczuja nowych. Wydaję im się że wybudowali za darmo Zazdrość, że będziesz ładniejsze czy co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 11.11.2019 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 w 2014 roku bodajże pustaka termotona kupowałem prosto z fabryki za 2,80 złotego razem z transportem TERMOton P+W 25 325x250x235 15 6,04 http://www.owczary.pl/cennik.html co się stało, że przez 4 lata zdrożał 120% ? gliny ubyło ? albo pustego pieniądza przybyło ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 11.11.2019 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 250 000 chf na 35 lat nie mam pojęcia po marży ani liborze, nie wchodze komuś w umowy zwłaszcza abuzywne taki można powiedzieć namiot 250.000 PLN na 35 lat to ok. 1.000-1.100 PLN miesięcznie. 250.000 CHF na 35 lat w tych samych uwarunkowaniach to odpowiednio też 1.000-1.100 CHF miesięcznie. 1.000-1.100 CHF co przy kursie 2,30 PLN/CHF daje ok. 2.300-2.530 PLN/m-c. 250.000 CHF x 2,30 PLN/CHF = 575.000 PLN Kredyt 575.000 PLN na 35 lat to 2.400-2.500 PLN/m-c. znajomy zaczynał od raty w chf 1400 zł. teraz ma 2600 Strasznie pokrzywdzony jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peter08 11.11.2019 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 słyszałem ten tekst wielokrotnie, nawet rozmawiając ze znajomym w 2007 że mieszkanie jego straci wartość zaczął się śmiać mi w twarz a ja zapytałem czym się różni jego mieszkanie od kamienia ? podrapał się po głowie i stwierdził: co za debil ( ze mnie ) półtorej roku później, skumał alegorie. dziś jest to samo. nikt nie twierdzi, że dynamika rynku będzie taka sama większa albo mniejsza, ale są pewne ludzkie odruchy nienaturalne, które się pojawiają tylko w szczytowych i kluczowych momentach rynku przed nagłym zwrotem dupeczki i sprzątaczki się tu wpisują świetnie oraz to, że już każdy twierdzi, że dom nie jest dobrem luxusowym Dom jest,był i bedzie dobrem luksusowym,w PL to sie troche wypatrzyło,bo mozna było dom ze szwagrem po taniości wybudować,dziś już takiej taniości nie ma ale ludzie faktycznie może chcą żyć ponad miare. Ja uważam,że kryzys predko nie zawita,bardziej bym sie spodziewał jakiejś małej korekty w okresie 5-7 lat lub conajwyżej jakiejś stabilizacji cen,nic wiecej bym nie typował jeśli nie wybuchnie jakaś wojna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 11.11.2019 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 w 2014 roku bodajże pustaka termotona kupowałem prosto z fabryki za 2,80 złotego razem z transportem co się stało, że przez 4 lata zdrożał 120% ? gliny ubyło ? albo pustego pieniądza przybyło ? Ale cukier staniał Może wzrost minimalnej, może 500+ a może ogólny dobrobyt i każdy stara się zarobić na tym dobrobycie jak się da. Póki się da! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 11.11.2019 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 Dom jest,był i bedzie dobrem luksusowym,w PL to sie troche wypatrzyło,bo mozna było dom ze szwagrem po taniości wybudować,dziś już takiej taniości nie ma ale ludzie faktycznie może chcą żyć ponad miare. Ja uważam,że kryzys predko nie zawita,bardziej bym sie spodziewał jakiejś małej korekty w okresie 5-7 lat lub conajwyżej jakiejś stabilizacji cen,nic wiecej bym nie typował jeśli nie wybuchnie jakaś wojna. Dom jest na pewno tańszy w utrzymaniu niż mieszkanie i może w Polsce to dom jest luksusem ale w Warszawie mieszkania sa bardzo drogie i zamiast 3 pokoi za 600 tys można mieć dom na przedmieściach bez czynszu. nawet w przypadku kredytu to sama rata a nie haracz do wspólnoty dożywotni bo kredyt kiedyś się skończy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 11.11.2019 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 (edytowane) 250.000 PLN na 35 lat to ok. 1.000-1.100 PLN miesięcznie. 250.000 CHF na 35 lat w tych samych uwarunkowaniach to odpowiednio też 1.000-1.100 CHF miesięcznie. 1.000-1.100 CHF co przy kursie 2,30 PLN/CHF daje ok. 2.300-2.530 PLN/m-c. 250.000 CHF x 2,30 PLN/CHF = 575.000 PLN Kredyt 575.000 PLN na 35 lat to 2.400-2.500 PLN/m-c. Strasznie pokrzywdzony jest ratę ma około 600 chf na miesiąc może ma trochę mniej niż 250, może 220 k chf ale nie ma 1100chf na miesiąc jakkolwiek tego nie liczyć to teraz nie ma 2,30 tylko 3,95 Edytowane 11 Listopada 2019 przez zyhu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.11.2019 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 250 000 chf na 35 lat nie mam pojęcia po marży ani liborze, No to spróbuję odtworzyć. W mBanku kurs 2,3119 był 6 października 2008 roku. LIBOR wtedy to 3,04% i dajmy marżę 0,5%. Kredyt przy takich założeniach wtedy dawał ratę 1039CHF * 2,3119zł/CHF = 2402,06zł I już się nie zgadza. Chyba, że porównujesz z pierwszą ratą za pół miesiąca kolejne raty za całe miesiące. Liczenie dalej jest skomplikowane, bo przy każdej zmianie LIBORu trzeba przeliczyć raty tak, jakby kredyt był zaciągany na pozostałą część kapitału do spłaty na nowych warunkach. Ale jakby policzyć dla uproszczenia (różnice nie będą duże) od całej kwoty kredytu wg dzisiejszego kursu i LIBORu, to wyszłoby 572,56CHF*3,9334=2252,11zł Pamiętny czarny czwartek 15 stycznia 2015 r - 4,9256 zł/CHF. Jeszcze tego samego dnia spadek do 4,32 a już po kilku dniach kurs spada poniżej 4. I długo potem utrzymuje się w tych okolicach. Ale przyjmijmy najczarniejszy scenariusz - akurat tego najstraszniejszego dnia o tej godzinie bank pobierał sobie ratę. LIBOR wtedy to -0,1280 (tak, minus 0,1280% - potem spada dalej i do dzisiaj kręci się w okolicach -0,7- -0,9%). Rata 15 stycznia wychodzi 634,70CHF*4,9256zł/CHF=3126,28zł Najwyższa (jeżeli miał pecha i zapłacił w te kilka godzin najwyższego kursu - co jest mało prawdopodobne) wychodzi 30% więcej, niż pierwsza. Ale weźmy jeszcze kolejną - 16 lutego 2015. LIBOR -0,9030 kurs 4,0005, rata 554,44 CHF (i ponieważ LIBOR się utrzymuje, to raty do dnia dzisiejszego w CHF są bardzo podobne) * 4,0005 zł/CHF = 2218,04zł. Ojej. Rata niższa, niż pierwsza. I tak przez już prawie pięć lat. Tak to jakoś się składa, że Twój kolega jest mocno do przodu na tym kredycie porównując ze złotówkowym. I sytuację ma znacznie lepszą, niż na wykresie z ratami, który wrzucałem. I nigdy nie miał raty za pełen miesiąc 1400zł. A ratę 600CHF to ma od czarnego czwartku. Przyjąłem marżę 0,5 p.p. Jak miał 1 p.p. to raty odpowiednio wyższe - ale proporcje te same. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 11.11.2019 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 ratę ma około 600 chf na miesiąc może ma trochę mniej niż 250, może 220 k chf ale nie ma 1100chf na miesiąc jakkolwiek tego nie liczyć to teraz nie ma 2,30 tylko 3,95 600 CHF to ok. 2.350 PLN czyli nadal mniej niż kredyt w PLN. Przy 2,30 PLN/CHF by płacił 1.380 PLN i by śmiał się z złotówkowych kredytobiorców Pisałeś o 250 tys CHF a nie 220 tys. CHF. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 11.11.2019 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 600 CHF to ok. 2.350 PLN czyli nadal mniej niż kredyt w PLN. Przy 2,30 PLN/CHF by płacił 1.380 PLN i by śmiał się z złotówkowych kredytobiorców Pisałeś o 250 tys CHF a nie 220 tys. CHF. no właśnie wtedy się śmiał, tylko jakoś teraz już się nie śmieje nie wchodzę mu w umowę, ale narzekał że mocno go to teraz szarpie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 11.11.2019 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 250.000 PLN na 35 lat to ok. 1.000-1.100 PLN miesięcznie. 250.000 CHF na 35 lat w tych samych uwarunkowaniach to odpowiednio też 1.000-1.100 CHF miesięcznie. 1.000-1.100 CHF co przy kursie 2,30 PLN/CHF daje ok. 2.300-2.530 PLN/m-c. 250.000 CHF x 2,30 PLN/CHF = 575.000 PLN Kredyt 575.000 PLN na 35 lat to 2.400-2.500 PLN/m-c. Strasznie pokrzywdzony jest załóżmy że twoje wyliczenia są poprawne 1100 chf to około 2500 zł teraz rata chf 1100 to około 4200 zł jak się to ma do waszych gusowskich wykresów ? bo chyba mi nie powiesz, że obniżka liboru tak wpłynęła na wysokość raty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lipo 11.11.2019 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 Moja znajoma nie narzeka. Nie wchodzę jej w umowe6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lipo 11.11.2019 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 Co myślicie o ratach malejących, świetle najbliższych 15 - 20 lat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 11.11.2019 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 Czytając ta dyskusję aż sprawdziłem u siebie kredyt we franku rata w 2009 -698 zł, obecnie 744. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.11.2019 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 teraz rata chf 1100 to około 4200 zł jak się to ma do waszych gusowskich wykresów ? bo chyba mi nie powiesz, że obniżka liboru tak wpłynęła na wysokość raty ? Tak, tak wpływa. Pobaw się kalkulatorem kredytowym - np. tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.11.2019 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 Co myślicie o ratach malejących, świetle najbliższych 15 - 20 lat? Nie ma sensu. Teraz oprocentowanie jest niskie, więc nie ma sensu szybko spłacać. Ale warto mieć w umowie łatwe, bezprowizyjne nadpłacanie. Wtedy kiedy zechcesz - robisz sobie ratę większą, niż równa i kolejne się przeliczają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 11.11.2019 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 No to spróbuję odtworzyć. W mBanku kurs 2,3119 był 6 października 2008 roku. LIBOR wtedy to 3,04% i dajmy marżę 0,5%. Kredyt przy takich założeniach wtedy dawał ratę 1039CHF * 2,3119zł/CHF = 2402,06zł I już się nie zgadza. Chyba, że porównujesz z pierwszą ratą za pół miesiąca kolejne raty za całe miesiące. Liczenie dalej jest skomplikowane, bo przy każdej zmianie LIBORu trzeba przeliczyć raty tak, jakby kredyt był zaciągany na pozostałą część kapitału do spłaty na nowych warunkach. Ale jakby policzyć dla uproszczenia (różnice nie będą duże) od całej kwoty kredytu wg dzisiejszego kursu i LIBORu, to wyszłoby 572,56CHF*3,9334=2252,11zł Pamiętny czarny czwartek 15 stycznia 2015 r - 4,9256 zł/CHF. Jeszcze tego samego dnia spadek do 4,32 a już po kilku dniach kurs spada poniżej 4. I długo potem utrzymuje się w tych okolicach. Ale przyjmijmy najczarniejszy scenariusz - akurat tego najstraszniejszego dnia o tej godzinie bank pobierał sobie ratę. LIBOR wtedy to -0,1280 (tak, minus 0,1280% - potem spada dalej i do dzisiaj kręci się w okolicach -0,7- -0,9%). Rata 15 stycznia wychodzi 634,70CHF*4,9256zł/CHF=3126,28zł Najwyższa (jeżeli miał pecha i zapłacił w te kilka godzin najwyższego kursu - co jest mało prawdopodobne) wychodzi 30% więcej, niż pierwsza. Ale weźmy jeszcze kolejną - 16 lutego 2015. LIBOR -0,9030 kurs 4,0005, rata 554,44 CHF (i ponieważ LIBOR się utrzymuje, to raty do dnia dzisiejszego w CHF są bardzo podobne) * 4,0005 zł/CHF = 2218,04zł. Ojej. Rata niższa, niż pierwsza. I tak przez już prawie pięć lat. Tak to jakoś się składa, że Twój kolega jest mocno do przodu na tym kredycie porównując ze złotówkowym. I sytuację ma znacznie lepszą, niż na wykresie z ratami, który wrzucałem. I nigdy nie miał raty za pełen miesiąc 1400zł. A ratę 600CHF to ma od czarnego czwartku. Przyjąłem marżę 0,5 p.p. Jak miał 1 p.p. to raty odpowiednio wyższe - ale proporcje te same. jakieś obowiązkowe ubezpieczenia też wziąłeś pod uwagę ? wciskali je obligatoryjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 11.11.2019 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2019 Czytając ta dyskusję aż sprawdziłem u siebie kredyt we franku rata w 2009 -698 zł, obecnie 744. no to jeszcze tylko trzeba zapytać tego tłumu, co stoi pod bankami z transparentami, czego oni chcą ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.