Kaizen 17.11.2019 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 To ciekaw jestem, skąd wzięli tę stabilność gospodarczą Portugalii??? Faktycznie, różnica jest "subtelna". Chciałbyś pożyczać od kogoś pieniądze w latach dziewięćdziesiątych w Polsce na stały procent? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 17.11.2019 00:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 Kredyt jest na 25-35 lat. Ja pierwszy wziąłem na 8 lat. Żona na 10. Trzeci na 32 lata. Czemu przyjmujesz swoje teorie jako fakt objawiony? Jaka jest gwarancja zrobów na poziomie 15 tys. neto przez najbliższe 5-10 lat? Jak to nie jest z nadania partyjnego - to zależy tylko od pracownika. Znam sporo osób, co mają zarobki na wyższym poziomie. Pojedyncze przypadki spadku dochodów to "rzucenie tego i zajęcie się hodowlą alpak w Bieszczadach". Jakiej wartości jest kresy który wymaga miesięcznej spłaty 10.000 PLN? 2.000.000 PLN ? A jak 5mln (na przyszłą farmę alpak) to co za różnica? Ważne, że mogą spłacać więcej, niż 30% zarobków. Jeżeli można normalnie żyć za np. 4.000 PLN to rocznie można odłożyć ok. 12x(15.000-4.000) = 132.000 PLN. Przez 5 lat = 660.000 PLN. Nie trzeba brać kredytu na kilkaset tysięcy i można budować za własne. I po co 5 lat męczyć się mieszkając u rodziców/teściów/w wynajętym mieszkaniu i dowiedzieć się, że cena wzrosła i 660K to już za mało, i trzeba 2x tyle? Jak te 5 lat wcześniej spłacając kredyt można cieszyć się nowym domem (albo farmą alpak)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 17.11.2019 00:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 coś ty się Kaizen tych teściów i rodziców uczepiłmusisz mieć naprawdę przykre doświadczenia że co chwilę to negujesz ja wspominam wynajem mieszkania rewelacyjnie, rzekłbym eldorado i nie żałuje żadnej złotówki na ten cel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorys 17.11.2019 00:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 @KaizenAle ja nie piszę o latach 90-tych. Od kobiety z Portugalii słyszałem, że u nich jest na prawdę źle. Jak do tego dołożę co czytałem wcześniej w prasie, to wesoło nie jest. To po co takie porównania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 17.11.2019 00:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 I po co 5 lat męczyć się mieszkając u rodziców/teściów/w wynajętym mieszkaniu i dowiedzieć się, że cena wzrosła i 660K to już za mało, i trzeba 2x tyle? Jak te 5 lat wcześniej spłacając kredyt można cieszyć się nowym domem (albo farmą alpak)? a jak się okaże że przez te 5 lat się ładny krach wydarzył i kupi za 300 000 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 17.11.2019 00:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 ja wspominam wynajem mieszkania rewelacyjnie, rzekłbym eldorado i nie żałuje żadnej złotówki na ten cel Ja żałuję każdej, bo gdybym to przeznaczał na ratę kredytu, to miałbym coś na własność. A tak pieniądze bezpowrotnie stracone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 17.11.2019 00:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 a jak się okaże że przez te 5 lat się ładny krach wydarzył i kupi za 300 000 ? Jaki krach? Że niby ceny nieruchomości spadną? Szybciej w lotto wygram, niż ceny znacząco spadną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 17.11.2019 00:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 @Kaizen Ale ja nie piszę o latach 90-tych. Od kobiety z Portugalii słyszałem, że u nich jest na prawdę źle. Jak do tego dołożę co czytałem wcześniej w prasie, to wesoło nie jest. To po co takie porównania? Rozmawiamy o kredytach hipotecznych zaciąganych od kilkudziesięciu lat (i ciągle aktywnych) i dlaczego u nas nie ma na stałe oprocentowanie, a w Portugalii jest ich znaczny udział? Czy o czymś innym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorys 17.11.2019 00:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 Rozmawiamy o kredytach hipotecznych zaciąganych od kilkudziesięciu lat (i ciągle aktywnych) i dlaczego u nas nie ma na stałe oprocentowanie, a w Portugalii jest ich znaczny udział? Czy o czymś innym? Czytając ten wątek? Chyba nie o kredytach, lecz życiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 17.11.2019 04:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 (edytowane) Jaki krach? Że niby ceny nieruchomości spadną? Szybciej w lotto wygram, niż ceny znacząco spadną. To chyba wygrałeś w 2008 spadły na pysk z 10 tys do 6,5 w Warszawie za dewloperskie czworaki. Mit o nietaniejących nieruchomościach jest faktem i w USA i u nas . Obecnie ceny też są z dupy ale dopóki są sztucznie trzymane niskie stopy % w stosunku do marnie liczonej inflacji to ewentualny spadek cen mieszkań jest j hamowany i to potrwa dopóki stopy drastycznie nie wzrosną. Bo wzrośnie rentowność lokat a kredyty pójda do góry co moze niektórych pozbawić nieruchomości i ich podaż wzrosnie bo ceny urealnią komornicy. Edytowane 17 Listopada 2019 przez gawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 17.11.2019 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 Dom, to Polska Niepodległa Przyjacielu! I pomimo faktu, że teraz psy, kibole i patologia próbują ją zawłaszczyć dla siebie, to pamiętajmy, że należy ona do nas wszystkich. I, że w jedności siła ! Problem pogłębia to że kiedyś rządzili złodzieje a teraz rządzą głupcy. Jako kraj mogliśmy się dobrze przygotować a nie całe pieniądze przepier... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 17.11.2019 05:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 a widzisz subtelną różnicę w kredycie na 10 lat a na 35 lat ? ....) !0 lat wydaje się takim jeszcze w miarę bezpiecznym okresem czasu w porównaniu do 35. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lipo 17.11.2019 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 Kredyt jest na 25-35 lat. Jaka jest gwarancja zrobów na poziomie 15 tys. neto przez najbliższe 5-10 lat? Jakiej wartości jest kresy który wymaga miesięcznej spłaty 10.000 PLN? 2.000.000 PLN ? A póżniej uskarżanie sęe na "złe" bank i na "żłe"umowy bo nie wiedzieli co podpisują (mino że chyba mądrzy i wykszałceni skoro zarabijaa 15 tys. netto). Jeżeli można normalnie żyć za np. 4.000 PLN to rocznie można odłożyć ok. 12x(15.000-4.000) = 132.000 PLN. Przez 5 lat = 660.000 PLN. Nie trzeba brać kredytu na kilkaset tysięcy i można budować za własne. No widzisz to jest cała ta maszyna która tak działa. Ludzie tego pokroju mają już inne wydatki i oczekiwania od życia. Zegarki samochody, weekendy, ubrania. Wg tutaj głoszonych teorii po co się mają ograniczać. Przecież są super tylko 2% społeczeństwa zarabia taką kasę. Dom bez kredytu za 660k nie wygląda jak ten za 2000k. Właśnie o to chodzi, że każdy szczebel społeczny chciałby żyć co najmniej klasę wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nurek_ 17.11.2019 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 polskę dojono i będą doić żeby w polsce nie było naszej "biedronki" to jest śmiech na sali portugalia, anglia, francja, niemcy - wszędzie marketów zachodnich od zatrzęsienia a nasz paweł i gaweł czy jakoś tak sprzedany za 1 euro w niemczech nie ma oszołomów, w szwajcarii żadnego z tych marketów a pewnie we francji ciężko znaleźć lidla ( nie byłem ) ale w polsce - włala. jesteśmy kolonią konsumpcyjną oraz kolonią kredytową z cudownymi największymi odsetkami w europie Chciałbym zauważyć, że Biedronka była w 100% polska. Do kogo masz pretensje że właściciel nie chciał/potrafił zarządzać, wolał kasę "tu i teraz" i opędzlował sieć Portugalczykom? Co do kredytów na 25-35 lat - większość jest spłacana znacznie przed czasem. Bardzo wygodne rozwiązanie - mieć niewysoką ratę i nadpłacać kredyt w miarę możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 17.11.2019 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 Nie rozumiem ludzi którzy mają taką awersję do kredytów. Kończąc studia miałem wybór - mieszkać u rodziców lub wynająć mieszkanie za ~1700-2000 zł/mc, lub dobrać do posiadanych oszczędności 200 000 zł kredytu na 20 lat i płacąc ratę ~1300 zł mieć własne M (choć niektórzy pewnie powiedzą, że nie moje tylko bankowe). Kredyt spłaciłem po 8 latach, dzisiaj mam mieszkanie z którego po wybudowaniu domu będę miał dodatkowy dochód. Gdybym poszedł w wynajem przez te lata oddałbym właścicielowi mieszkania równowartość SSO domu. Bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 17.11.2019 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 (edytowane) Ja żałuję każdej, bo gdybym to przeznaczał na ratę kredytu, to miałbym coś na własność. A tak pieniądze bezpowrotnie stracone. jesteś więc bardzo nieszczęśliwym człowiekiem, jak będziesz na wakacjach gdzieś a będę w pobliżu postawię Ci obiad, bo baaardzo widzę umiłowałeś piniądz mi piniądz koło D lata żyć i być szczęśliwym Edytowane 17 Listopada 2019 przez zyhu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 17.11.2019 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 ? Nie jest wow... pokazesz jakies dane ? wejdz sobie na 20 stronę i czytaj wątek nie chce mi się 10x tłumaczyć ludziom podpowiem, średnia życia polaków to 170 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Superior 17.11.2019 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 (edytowane) a tu mamy banki, co na Polakach lubią się zabezpieczać W całym wątku Zychu próbuje przekonać resztę gromady, że w PL nie panuje PiS czy też panowało PO, lecz straszliwy wyzysk. Oszustwo na ciele Świętego Narodu Polskiego. Geszeft czynion kolejnych nierządów sprawką, pod rękę z bankami i obcymi korporacjami. Gromadka zaś - w ogólnym zarysie - twierdzi że nie jest tak źle... OK, czytelnicy, do rzeczy. Na Zachodzie: - kredyt mieszkaniowy, bierzesz i spłacasz około 4% więcej, w Polsce ile razy więcej? AAAAAAAAA, wyrwał, ale ten Superior zmyśla - pomyślicie. Są specjalne ustawy zmuszające firmy i banki do dbałości o interes klienta. Nic dziwnego, przeciętnemu Polakowi w głowie się to nie mieści, gdyż wyzyskiwan ze szczętem, nie zna biedak innej rzeczywistości. Przykład z życia: Padła mi skrzynka automatyczna w moim SUV-ie. Zaczołem zastanawiać się nad nowym w leasingu. Porównałem ceny w PL i na zachodzie. Chodziło o dwie fury: Sportage i Evoque. W Polsce rata za miesiąc 3000 zł, na Zachodzie 2000zł. Wyzyskiwani! Porównajcie to teraz do zarobków w rzeczonych miejscach. Kolejny przykład: Będą młodą lekarką, onegdaj na Zachodzie, zaczepił mnie obcokrajowiec, który był malarzem pokojowym. Spytał ile dałem za swoją furę avensis. Odparłem, że 1800, plus drobne naprawy i opony - razem jakieś 2400. Powiedział, że za swoją nową avensis (full wypass), płaci stówkę miesięcznie. Taki to lizing tam. Ma contract na 2 lata. Po dwu latach oddaje furę i o nic nie musi się martwić, o sprzedaż i kupno nowego. Po po prostu po 2 latach znów jeździ nówką nieśmiganą. Malarz pokojowy... a w PL 99% inteligencji jeździ szrocidłami i ledwo wiąże koniec z końcem. Więc jaki jest ten kredyt na Zachodzie? Ano taki jakbyś pożyczył kaskę od własnego ojca. Jaki jest kredyt w Polsce? Gruby, łysy i wytatuowany bandzior, dyszący ci w kark, na procenty czyhający. Kolejny przykład: Pięć lat nazad przyjechał se na Zachód tynkarz. Dziś zatrudnia około dziesięciu tynkarzy. Kto zgadnie jakiej marki samochodem porusza się rzeczony tynkarz? Będąc fair, podam barwę lakieru. Auto jest czerwone... PS Zyhu, oni nigdy nie zdejmą klapek z oczu. Edytowane 17 Listopada 2019 przez Superior Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lipo 17.11.2019 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 My dla tych banków jesteśmy Europą wschodnią. Tutaj dolicza się dolicza ryzyko. Mamy swój NBP i on o nas "dba" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyhu 17.11.2019 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2019 W całym wątku Zychu próbuje przekonać resztę gromady, że w PL nie panuje PiS czy też panowało PO, lecz straszliwy wyzysk. Oszustwo na ciele Świętego Narodu Polskiego. Geszeft czynion kolejnych nierządów sprawką, pod rękę z bankami i obcymi korporacjami. Gromadka zaś - w ogólnym zarysie - twierdzi że nie jest tak źle... OK, czytelnicy, do rzeczy. Na Zachodzie: - kredyt mieszkaniowy, bierzesz i spłacasz około 4% więcej, w Polsce ile razy więcej? AAAAAAAAA, wyrwał, ale ten Superior zmyśla - pomyślicie. Są specjalne ustawy zmuszające firmy i banki do dbałości o interes klienta. Nic dziwnego, przeciętnemu Polakowi w głowie się to nie mieści, gdyż wyzyskiwan ze szczętem, nie zna biedak innej rzeczywistości. Przykład z życia: Padła mi skrzynka automatyczna w moim SUV-ie. Zaczołem zastanawiać się nad nowym w leasingu. Porównałem ceny w PL i na zachodzie. Chodziło o dwie fury: Sportage i Evoque. W Polsce rata za miesiąc 3000 zł, na Zachodzie 2000zł. Wyzyskiwani! Porównajcie to teraz do zarobków w rzeczonych miejscach. Kolejny przykład: Będą młodą lekarką, onegdaj na Zachodzie, zaczepił mnie obcokrajowiec, który był malarzem pokojowym. Spytał ile dałem za swoją furę avensis. Odparłem, że 1800, plus drobne naprawy i opony - razem jakieś 2400. Powiedział, że za swoją nową avensis (full wypass), płaci stówkę miesięcznie. Taki to lizing tam. Ma contract na 2 lata. Po dwu latach oddaje furę i o nic nie musi się martwić, o sprzedaż i kupno nowego. Po po prostu po 2 latach znów jeździ nówką nieśmiganą. Malarz pokojowy... a w PL 99% inteligencji jeździ szrocidłami i ledwo wiąże koniec z końcem. Więc jaki jest ten kredyt na Zachodzie? Ano taki jakbyś pożyczył kaskę od własnego ojca. Jaki jest kredyt w Polsce? Gruby, łysy i wytatuowany bandzior, dyszący ci w kark, na procenty czyhający. Kolejny przykład: Pięć lat nazad przyjechał se na Zachód tynkarz. Dziś zatrudnia około dziesięciu tynkarzy. Kto zgadnie jakiej marki samochodem porusza się rzeczony tynkarz? Będąc fair, podam barwę lakieru. Auto jest czerwone... PS Zyhu, oni nigdy nie zdejmą klapek z oczu. no nareszcie, w końcu jeden normalny ! matko, 31 stron, 200 forumowiczów i 1 normalny ! ależ odsetek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.