Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie podłogowe wodne czy elektryczne


Proth

Recommended Posts

To mnie przekonuje i wybór padnie jednak na PC. Chociaż wyboru nie miałem za dużego, bo gmina z całych sił wspiera program czyste powietrze i bardzo przekonują na jakieś eko rozwiązania. A gazu w pobliżu nie ma, a pellet i ekogroszek odpadają, bo trzeba do nich zaglądać i dosypywać, a nie po to mamy nowoczesne rozwiązania praktycznie bezobsługowe :D

 

Gdybym nie miał gazu w ulicy, też wybrałbym między PC, a prądem. Jednak zdecydowanie postawiłbym to drugie rozwiązanie, jako produkt bardziej niezawodny i tak naprawdę mega trwały. Ewentualnie wsparty jeszcze przez PV.

 

PC może kiedyś, bo dziś są drogie, wadliwe, niedopracowane, na max. kilkanaście lat, tak czy owak potrzebują prądu do grzania, właściwie tylko nadają się do ogrzewania niskotemperaturowego, zarabia na nich producent, sprzedawca bo instalator, a końcowy odbiorca płaci dla nich wszystkich, mając jednocześnie wmówione, że to super byznes i za X lat się zwróci ;)

 

Ale niektórzy i tak w to uwierzą, jak w kredyty frankowe, jak w hipoteki na 30 lat, jak energię odnawialną opartą obecnie na Euro, a nie na ideałach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

PC może kiedyś, bo dziś są drogie,wadliwe, niedopracowane, na max. kilkanaście lat, tak czy owak potrzebują prądu do grzania, właściwie tylko nadają się do ogrzewania niskotemperaturowego, zarabia na nich producent, sprzedawca bo instalator, a końcowy odbiorca płaci dla nich wszystkich, mając jednocześnie wmówione, że to super byznes i za X lat się zwróci ;)

 

Ale niektórzy i tak w to uwierzą, jak w kredyty frankowe, jak w hipoteki na 30 lat, jak energię odnawialną opartą obecnie na Euro, a nie na ideałach.

 

Cena PC PW jest taka sama jak kotłowni z kominem i kotła na ekogroszek, z dofinansowaniem może być połowę niższa.

Wadliwość na czym polega?

Niedopracowane? Raczej żadna z markowych.

Ogrzewanie niskotemperaturowe to zaleta, no chyba że ktoś (tak jak Ty) zapragnie za wszelką ceną posiadać grzejniki.

Nie neguję że zarabiają na nich wszyscy oprócz mnie.

Akwarium mi się nigdy nie zwróci, dom chyba również.

 

btw Liczyłem że podasz wreszcie te powody dla których nie można montować rozdzielaczy na piętrze...

Edytowane przez plamiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena PC PW jest taka sama jak kotłowni z kominem i kotła na ekogroszek, z dofinansowaniem może być połowę niższa.

Wadliwość na czym polega?

Niedopracowane? Raczej żadna z markowych.

Ogrzewanie niskotemperaturowe to zaleta, no chyba że ktoś (tak jak Ty) zapragnie za wszelką ceną posiadać grzejniki.

Nie neguję że zarabiają na nich wszyscy oprócz mnie.

Akwarium mi się nigdy nie zwróci, dom chyba również.

 

btw Liczyłem że podasz wreszcie te powody dla których nie można montować rozdzielaczy na piętrze...

 

Wiesz, nie odnosiłem się do pomp PW, ale jak już zacząłeś temat, to tylko MITSUBISHI robi coś co jest warte uwagi, seria Zubadan. I takie tanie jak piszesz to napewno nie jest.

 

Co do rozdzielaczy od podłogówki na piętrze, to co mam Ci napisać... Powiedziałem, że nie ma żadnych plusów by tam były. Po co jakieś skrzynki na piętrze w ścianach, jak możnaby wszystko zmieścić kotłowni. W razie jakichkolwiek ustawień, przecieków to syf masz w pokojach. Spłóczki do toalety, też chyba w kuchni nie masz, tylko WC. I to tak jakbym Ciebie zapytał, jakie są plusy, że ta spłóczka jest w WC, albo dlaczego prysznic masz w łazience, hehe, aż sam się uśmiechnąłem ;) Nie mówiąc już nawet o aspektach wizualnych. Wchodzi hydraulik i wszystko robi Ci w jednym miejscu, a nie lata po chacie. Bo ani dla niego to komfortowe nie jest, ani dla gospodarza. To samo zresztą tyczy się instalacji elektrycznej. Rozdzielnia/e też powinny być w jednym miejscu do tego przeznaczonym, a nie żeby skrzynki wisiały gdzieś po pokojach czy korytarzach na piętrze.

 

Co do prawidłowości takiej instalacji, to poczytaj co napisał adam_mk, bo ma widać o tym pojęcie- wraz z separatorem, który zastosowałem, praktycznie nie ma szans, bym miał jakieś problemy z zapowietrzaniem. Ty natomiast pomimo faktu, że jak mniemam masz skrzynki rozdzielaczy na piętrze, a nie posiadając jednocześnie separatora, możesz z tym mieć problem. Choć to też nie jest powiedziane na 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, nie odnosiłem się do pomp PW, ale jak już zacząłeś temat, to tylko MITSUBISHI robi coś co jest warte uwagi, seria Zubadan. I takie tanie jak piszesz to napewno nie jest.

 

Co do rozdzielaczy od podłogówki na piętrze, to co mam Ci napisać... Powiedziałem, że nie ma żadnych plusów by tam były. Po co jakieś skrzynki na piętrze w ścianach, jak możnaby wszystko zmieścić kotłowni. W razie jakichkolwiek ustawień, przecieków to syf masz w pokojach. Spłóczki do toalety, też chyba w kuchni nie masz, tylko WC. I to tak jakbym Ciebie zapytał, jakie są plusy, że ta spłóczka jest w WC, albo dlaczego prysznic masz w łazience, hehe, aż sam się uśmiechnąłem ;) Nie mówiąc już nawet o aspektach wizualnych. Wchodzi hydraulik i wszystko robi Ci w jednym miejscu, a nie lata po chacie. Bo ani dla niego to komfortowe nie jest, ani dla gospodarza. To samo zresztą tyczy się instalacji elektrycznej. Rozdzielnia/e też powinny być w jednym miejscu do tego przeznaczonym, a nie żeby skrzynki wisiały gdzieś po pokojach czy korytarzach na piętrze.

 

Co do prawidłowości takiej instalacji, to poczytaj co napisał adam_mk, bo ma widać o tym pojęcie- wraz z separatorem, który zastosowałem, praktycznie nie ma szans, bym miał jakieś problemy z zapowietrzaniem. Ty natomiast pomimo faktu, że jak mniemam masz skrzynki rozdzielaczy na piętrze, a nie posiadając jednocześnie separatora, możesz z tym mieć problem. Choć to też nie jest powiedziane na 100%.

 

Miałem ofertę na Zubadana w takich samych pieniądzach jak Daikin - wybrałem Daikina. Czyli 33 kPLN na gotowo za high-end. Sąsiad w nowym domu za komin ze zwykłym wkładem ceramicznym, kocioł na ekogroszek i osprzęt zapłacił 28 kpln - wszystko znajduje się w garażu, gdzie również będzie trzymał węgiel. Trzy palety zajmą 1/4 garażu. To jest ta różnica.

Odnośnie rozdzielaczy to napisałeś zdaje się o minusach nie braku plusów. Oczywiście to Twój dom i ja szanuję Twoje decyzje, ale może ktoś kto szuka porady na forum (tak jak ja 10 lat temu) wyciągnie wniosek że tak ma być...Ja do moich rozdzielaczy które zabudowałem szafami nie zaglądałem rzez 10 lat pracy instalacjii. To że fachowcy robią tak jak każą inwestorzy to nic nowego, ale nie sankcjonujmy czyjegoś widzimisię jako normy wykonywania instalacji. A rozdzielnice elektryczne także lepiej/taniej/bezpieczniej wykonywać dla każdego piętra osobno. Chyba że instalacja składa się z 10 obwodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mnie przekonuje i wybór padnie jednak na PC. Chociaż wyboru nie miałem za dużego, bo gmina z całych sił wspiera program czyste powietrze i bardzo przekonują na jakieś eko rozwiązania. A gazu w pobliżu nie ma, a pellet i ekogroszek odpadają, bo trzeba do nich zaglądać i dosypywać, a nie po to mamy nowoczesne rozwiązania praktycznie bezobsługowe :D

 

Hmm..jak czytam wątki o PC, to mam coraz większe wątpliwości, czy są bezobsługowe i bezstresowe. Rozstrzał cen i mocy tych pomp jednej firmy u różnych instalatorów też mnie..odstrasza. Pal licho cenę, ale jak mi jeden oferuje 5 a drugi 8kW mając do tego swoje uzasadnienie, to mnie z lekka odstrasza. Dobrze że mam czas na zastanowienie, bo gdybym dziś musiał podjąć ostateczną decyzję, to bym chyba monetą rzucił ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gawel, ja właśnie myślę, czy kable+fotowoltaika, czy PC PW+woda.

A żoną swoje, bo tak mamy od 10-ciu lat i jest zadowolona. Ale rozwodzić się nie zamierzam :D

Mimo wszystko ją kocham :)

 

Ja jestem zwolennikiem wody, ale chyba lepiej kable i tanią klime niż wodę iPC PW. Jednak na przysżłość kablami zamykasz sobie ewakuacje

Klimą idzie ładnie zbić koszty a sprzęt tani. teraz jest prawie 0 a moja malutka klima opędza cała chałupe nawt fajnie trzyma różnice temperatur między prterrem a sypialniami i piętrem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzewanie podłogowe akumulacyjne.

 

Jesteśmy z żoną a etapie planowania projektu parterowego domku o powierzchni 66m2 plus 40 m2 na antresole.

 

Jako ogrzewanie zdecydowaliśmy się na system elektrycznego, akumulacyjnego ogrzewania podłogowego no i mamy dylemat.

 

Dom będzie energooszczędny więc takie ogrzewanie ma jak najbardziej sens z uwagi na niskie koszty związane z rachunkami, oczywiście chcielibyśmy wykorzystać pompę ciepła ale wiadomo są to już większe koszty związane z sama inwestycja.

 

Zastanawiamy się tylko czy mogli byśmy przewidzieć tak ogrzewanie aby w przyszłości mogli np. zmienić na pompę ciepła.

 

Z tego co wiem to pompa ciepła najlepiej będzie działała z wodnym ogrzewaniem i tu pytanie do was czy dało by rade zrobić coś takiego jak wodna podłogówka z piecem akumulacyjnym do podgrzewania wody w tych rurach tak abyśmy w przyszłości mieli opcje wstawienia pompy ciepła ?

 

 

Wiadomo pompy ciepła będą zaprewne tanieć a prąd pewnie drożeć, puki co można skorzystać z nocnej taryfy wiec akumulacja energii się opłaca ale co jeśli to się zmieni.

 

Przerabiał ktoś ten temat ? będę z góry wdzięczny za wszystkie podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiał ktoś ten temat ? będę z góry wdzięczny za wszystkie podpowiedzi.

 

Temat przerabiany był chyba na wszystkie możliwe sposoby...

Jeśli wodna podłogówka to nie z piecem akumulacyjnym bo to bez sensu. Zrób grubszą wylewkę i grzej w taniej taryfie, nagrzana podłoga będzie akumulowała ciepło i tyle. Ewentualnie można tez zastosować bufor, wstawiasz zbiornik z wodą i grzejesz go w taniej taryfie, a potem wykorzystujesz do ogrzania podłogi w ciągu dnia. Ale myślę, że przy odpowiednio zrobionej podłogówce bufor będzie zbędny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Ale myślę, że przy odpowiednio zrobionej podłogówce bufor będzie zbędny.

 

Dla 100% wykorzystania II taryfy i odpowiednio małych wahań temperatury wewnetrznej jest niezbedny, gdy to połaczymy z cwu (wezownica - grzanie przepływowe) oraz z grzałkami mamy takie 3 w 1 (bufor, kocioł, zasobnik cwu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla 100% wykorzystania II taryfy i odpowiednio małych wahań temperatury wewnetrznej jest niezbedny, gdy to połaczymy z cwu (wezownica - grzanie przepływowe) oraz z grzałkami mamy takie 3 w 1 (bufor, kocioł, zasobnik cwu)

 

Wrzucisz jakiś wykres z energooszczędnego domu na potwierdzenie tego? Czyli "obalające" te wykresy.

 

A może rozwiążesz taką zagadkę?

 

I taka zagadka - w czasie objętym wykresem podłoga była odpalona 3x po 40 minut z pełną mocą (bez termostatu). Ta moc to 1200W czyli w te łącznie 2h zostało dostarczone 2,4kWh co odpowiada mniej więcej zapotrzebowaniu dobowemu tego pomieszczenia w tych warunkach. Okno od wschodu.

 

attachment.php?attachmentid=436386

 

Pytanie takie - w jakich godzinach pracowało ogrzewanie?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucisz jakiś wykres z energooszczędnego domu na potwierdzenie tego? Czyli "obalające" te wykresy.

 

A może rozwiążesz taką zagadkę?

 

Podaj te wykresy dla wodnej podłogówki , moze dla kilku róznych pomieszczeń, jakbys jeszcze podał moc grzejników podłogowych w czasie ich pracy w II taryfie to byłoby super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj te wykresy dla wodnej podłogówki , moze dla kilku róznych pomieszczeń, jakbys jeszcze podał moc grzejników podłogowych w czasie ich pracy w II taryfie to byłoby super.

 

Woda ma jeszcze większą bezwładność i dobiera mniejszą moc dopasowując ją do warunków - tu chodziło z pełną mocą bez termostatu (moc podałem - w przeliczeniu prawie 100W/m2)

 

Co do wykresów - nie masz takich, z których wywodzisz swoje wnioski? W necie też nie znalazłeś? Ciekawe czemu?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda ma jeszcze większą bezwładność i dobiera mniejszą moc dopasowując ją do warunków - tu chodziło z pełną mocą bez termostatu (moc podałem - w przeliczeniu prawie 100W/m2)

 

Co do wykresów - nie masz takich, z których wywodzisz swoje wnioski? W necie też nie znalazłeś? Ciekawe czemu?

 

Podaj temperatury pomieszczenia w ciagu calej doby z uwzglednieniem grzania tylko w II taryfie czyli najczesciej wystepujacej w godz 13-15 i 22-6.

Co do wykresów to kol. R&K mający jeden z najbardziej energoszczednych domów tu na forum grzejący kablowo i majacy regulację strefową nie uzyskał 100% pokrycia w II taryfie, o ile dobrze pamietam z jego postów czy z DB było to ok 90%. Jak myslisz dlaczego nie uzyskał? Jego zapotrzebowanie to ok 4500-4700 kWh przy 173 m3 po podłogach

Sprawdzone w 5-6 sezonach grzewczych. Jego praktyka nie zgodziła sie z Twoją teorią, ale co tam jego praktyka, wszyscy sie mogą mylic tylko nie Ty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj temperatury pomieszczenia w ciagu calej doby z uwzglednieniem grzania tylko w II taryfie czyli najczesciej wystepujacej w godz 13-15 i 22-6.

 

Wrzucałem wykres z całej doby temperatury w pomieszczeniu (nawet kilka). Grzane 3x 40 minut - tak, nie trudno się domyślić, że grzałem tylko w taniej strefie. Ale kiedy konkretnie? Można zgadywać na podstawie logiki - a co widać na wykresie?

 

Jego praktyka nie zgodziła sie z Twoją teorią, ale co tam jego praktyka, wszyscy sie mogą mylic tylko nie Ty

 

Wrzucisz te wykresy? Moje nie są teoretyczne - to praktyczne, rzeczywiste pomiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Wrzucisz te wykresy? Moje nie są teoretyczne - to praktyczne, rzeczywiste pomiary.

 

Praktyka R&K w ogrzewaniu kablami jest wieksza od Twojej, jemu sie nie udało w 100% korzystac z II taryfy przez 6-7 pełnych sezonów grzewczych, Tobie sie udało po kilku miesiacach grzania. Tylko pogratulowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko mi. Wrzucałem wykresy dwóch innych osób.

Ty nie wrzuciłeś żadnego wykresu. Tylko puste słowa o leciwym domu.

 

Wrzuc wykresy z róznymi temperaturami zewnetrznymi, szczegołnie z temperaturami zblizonymi do temperatury obliczeniowej czyli w tym przypadku -20 oC. Ja wiem ze Twoje pomiary z kilku miesiecy są o niebo dokladniejsze od obserwacji wieloletnich, bi inne byc nie mogą, ale nie traktuj ich jako wzorzec wzorców. A ten leciwy jak to złosliwie okreslisłes domek jest energooszczedny, jego zapotrzebowanie na ciepło zostało pomierzone i potwierdzone, oby wszyscy teraz budujący inwestorzy mogli sie pochwalic takim zapotrzebowaniem, w tym takze i Ty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktyka R&K w ogrzewaniu kablami jest wieksza od Twojej, jemu sie nie udało w 100% korzystac z II taryfy przez 6-7 pełnych sezonów grzewczych, Tobie sie udało po kilku miesiacach grzania. Tylko pogratulowac.

 

Mnie pytano jak chcę grzać - czy w g11 używając PV czy w 2giej taryfie, by wyliczyć ile i jakiej mocy kable zastosować i uwzględniano wyliczenia OZC. Być może R&K tego nikt nie robił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...