Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kamień odpadł z kominka


Helfia

Recommended Posts

Ok, ja informacyjnie. Spotkałam się z kamieniarzem. Wziął to na siebie, bardzo przepraszal i mówił, że zrobił już naprawdę dużo kominków i nigdy mu się takie coś nie zdarzyło. Także uważam się za wielką szczęściarę :D

Mówił coś o siatce, jakby ona nie dała radę czy złe złączenia.. Nie wiem ale za jakieś 2 tygodnie zamierza się za to zabrać i poprawić.

 

To dobra wiadomość.

Dla informacji; elementy które odpadły, powinny być montowane tak, by dolny podpierał górny. Te, które spadły, co widać na zdjęciach, można nazwać nadprożowe i one powinny opierać się/leżeć na bocznych (słupkach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dobra wiadomość.

Dla informacji; elementy które odpadły, powinny być montowane tak, by dolny podpierał górny. Te, które spadły, co widać na zdjęciach, można nazwać nadprożowe i one powinny opierać się/leżeć na bocznych (słupkach).

 

Powinny i dało by to coś przy prostej ramce tutaj nic by to nie dało, brak podparcia na środku. Jako fachman powinieneś wiedzieć jak to się robi i doradzić;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla informacji; elementy które odpadły, powinny być montowane tak, by dolny podpierał górny. Te, które spadły, co widać na zdjęciach, można nazwać nadprożowe i one powinny opierać się/leżeć na bocznych (słupkach).

 

Na zdjęciach widać, że właśnie opierały się one na bocznych słupkach, co najwyraźniej jednak nie pomogło.

 

Pan kamieniarz jest bardzo miły, że wziął winę na siebie i obiecał naprawić za darmo. Chwali mu się :)

Jednak moim zdaniem ponowne przyklejenie kamienia niewiele pomoże, bo nie usunie źródła problemu. Na zdjęciach widać, że to nie tylko odpadł kamień, ale pękła cała obudowa, a na którymś z później przesłanych widać też, że ta ciężka szamotowa konstrukcja opiera się na samym wkładzie. Tymczasem powinno być samonośne nadproże i szczelina dylatacyjna na całej szerokości wkładu - tu trzeba przebudować konstrukcję obudowy, a nie tylko nakleić plasterek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niestety nie jest pierdoła....To poważny problem, bo kominek robił ktoś kto tego robić nie powinien.

...

PACZ!? Pierdoły mi się pomyliły ...Ale przesłanie zrozumiałe?

 

:lol2::lol2::lol2:. Piotr polałem się ze śmiechu. Swoją droga w swoim poście sklonował wypowiedź donvitobandito ....

Nie sklonowałem wypowiedzi donvitobandito bo podałem łagodniejszą wersję - mniej stresującą dla obu stron.

I nie napisałem że to "pierdoła" na co z "oburzeniem" ;) zareagował Piotr Batura.

Dla Niego to nie jest "pierdoła" bo... (c.d.n.)

 

To donvitobandito napisał "pierdoła" i miał w ogólnym rozumieniu rację bo szkoda własnych nerwów na taką pierdołę.

W swoim zaślepieniu nie potrafisz czytać ani rozumować logicznie.

 

 

PS 1

Zostaw Druha donvitobanditow spokoju i nie mieszaj Jego Osoby do swoich niecnych :D sprawek z kolejną zadymą.

 

PS 2

Na "polanie się ze śmiechu" stosuj pampersy. Podobno pomagają i są nawet na twój rozmiar.

 

PS3 Nie możesz się opanować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ja informacyjnie. Spotkałam się z kamieniarzem. Wziął to na siebie, bardzo przepraszal i mówił, że zrobił już naprawdę dużo kominków i nigdy mu się takie coś nie zdarzyło. Także uważam się za wielką szczęściarę :D

Mówił coś o siatce, jakby ona nie dała radę czy złe złączenia.. Nie wiem ale za jakieś 2 tygodnie zamierza się za to zabrać i poprawić.

No i błąd...Odpowiedzialność za całość powinna spaść na kominkarza. To że kamieniarz sympatyczny, niekoniecznie oznacza jego winę. Jest ona ewidentna, jeśli kominkarz przygotował kominek zgodnie ze sztuką i wskazał kamieniarzowi dokładnie jak powinien wykonać montaż kamienia. Dokumentacja fotograficzna jest zbyt mała, by stwierdzić to bez wątpliwości. Są pewne przesłanki jednak, by skłaniać się ku winie kominkarza. Na jednej z fotek widać odklejone / odpadnięte elementy wermikulitu. Całkiem możliwe również, że jeden z kawałków wermikulutu Pan Kominkowy oparł na wkładzie. To ta fotka z której fajnytoster wywnioskował, że obudowa jest z szamotu. Łatwo te materiały pomylić, ale pod resztą wypowiedzi forumowego kolegi się podpisuję....I radzę wziąć ją sobie do serca!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W uzupełnieniu: Wermikulit o małej gęstości, z jakiego wykonano kominek, nie jest materiałem konstrukcyjnym do takich zadań, jakie nosił w sobie projekt tytułowego kominka...To niezły materiał na proste obudowy. Podobnie jak płyty krzemianowe o małej gęstości. Dobre izolatory, ale kiepskie konstrukcyjnie...a takich płyt oczywiście najwięcej jest kupowanych, bo najtańsze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sklonowałem wypowiedzi donvitobandito bo podałem łagodniejszą wersję - mniej stresującą dla obu stron.

I nie napisałem że to "pierdoła" na co z "oburzeniem" ;) zareagował Piotr Batura.

Dla Niego to nie jest "pierdoła" bo... (c.d.n.)

 

To donvitobandito napisał "pierdoła" i miał w ogólnym rozumieniu rację bo szkoda własnych nerwów na taką pierdołę.

W swoim zaślepieniu nie potrafisz czytać ani rozumować logicznie.

 

 

PS 1

Zostaw Druha donvitobanditow spokoju i nie mieszaj Jego Osoby do swoich niecnych :D sprawek z kolejną zadymą.

 

PS 2

Na "polanie się ze śmiechu" stosuj pampersy. Podobno pomagają i są nawet na twój rozmiar.

 

PS3 Nie możesz się opanować :D

 

Miał racje ,że mu się pierdoły pomyliły. Wracając do meritum. Problem autorka wyjaśniła .Piotr to fachowo wytłumaczył , a ty ze swoją sklonowaną wersją niepotrzebnie powieliłeś post nazywając go "łagodniejsza wersją". Wiem ,że tak robisz i nie masz własnego zdania. Nic nowego. Szkoda mi autorki ,że ją tak oszukano . Gdyby to stało się u mnie zapewne dochodziłbym swoich praw zaczynając od tego co montował wkład i instalacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będzie problem bo kominek i obudowę robił jeden a kamień obkladal drugi. .

 

To co pisze Batura to są raczej życzenia.... Jeden drugiemu powinien przygotować front - tylko kto, gdzie i kiedy tak robi ? - najłatwiej było zamontować na nadprożu kątownik na którym marmur miałby oparcie. Ale to musiałoby wynikać z konstrukcji obudowy w której narożnik miałby się czego wyżej trzymać.

 

 

Na zdjęciach widać, że właśnie opierały się one na bocznych słupkach,

 

może patrzyłeś na inne zdjęcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...