Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

post pochwalny


ciężkiprzypadek

Recommended Posts

I samochody i kominki emitują spaliny, to nie ulega kwestii. Samochody dodatkowo emitują pył ze startych klocków hamulcowych i opon. Przewały dotyczące wyników badań zdarzają się w obydwu branżach (vide przykład VW), nie bądźmy dziećmi - zysk ponad wszystko, zawsze tak było. I w jednym i drugim przypadku stosunkowo niedawno wprowadzono jakiekolwiek normy emisji - i to samo w sobie jest krokiem wyznaczającym trend, co producenci obydwu branż będą musieli uwzględnić.

Wszystkie zmiany idą w dobrym kierunku, nie ma co schizować. No chyba, że ktoś musi, bo u żyłka pęknie... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 198
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tak, tak - też tak kiedyś miałem... kominek, kieliszek wina/szklaneczka whisky, dobra ksiązka i pies.

No i wyszło na to, że że ta układanka bez kominka działa tak samo dobrze.

Dlatego napiszę raz jeszcze - wróć po pięciu latach i opisz swoje spostrzeżenia.

Zbyt wiele razy czytałem o kominku w temacie "Czego w urządzaniu domu nie zrobilibyście ponownie?"...

 

Ja swój kominek zainstalowałam w 2005 roku i do dnia dzisiejszego sprawia mi ogromną przyjemność spędzanie wieczorów w jego ciepełku, a palimy w nim prawie każdego wieczoru, gdy tylko jest zimno, mroźno lub mokro :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie macie innego źródła domowego ciepła?

 

Dopiero to zauważyłem.Mamy kominki z DGP,z PW, rekreacyjne .Mamy KG. Mamy piece wolnostojące. Mamy kozy. Mamy PC. Mamy kolektory słoneczne . Mamy PV. Mamy destylat - grzańca :yes::D:popcorn:. To mamy ,bo to co jest "innym źródłem domowego ciepła".Interpretacje domowego ciepła zostawiam tobie.Pomyśl czasami z tymi głupimi pytaniami :D

Edytowane przez niktspecjalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swój kominek zainstalowałam w 2005 roku i do dnia dzisiejszego sprawia mi ogromną przyjemność spędzanie wieczorów w jego ciepełku, a palimy w nim prawie każdego wieczoru, gdy tylko jest zimno, mroźno lub mokro :bye:

 

Nie macie innego źródła domowego ciepła?

 

Dopiero to zauważyłem.Mamy kominki z DGP,z PW, rekreacyjne .Mamy KG. Mamy piece wolnostojące. Mamy kozy. Mamy PC. Mamy kolektory słoneczne . Mamy PV. Mamy destylat - grzańca :yes::D:popcorn:. To mamy ,bo to co jest "innym źródłem domowego ciepła".Interpretacje domowego ciepła zostawiam tobie.Pomyśl czasami z tymi głupimi pytaniami :D

 

@Niktspecjalny - postaraj się czytać posty ze zrozumieniem.

Pytanie było skierowanie do Herman 1999 a nie do nikspecjalny czy do wszystkich Forumowiczów.

Wszędzie na siłę wciskasz swoje "interpretacje".

Nie pytany nie odpowiadaj za wszystkich.

Odpowiadaj za siebie i opowiadaj na pytania skierowane do Ciebie.

 

 

niktspecjalny specjalnie dla Ciebie

 

Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi

 

Może coś zrozumiesz,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Niktspecjalny - postaraj się czytać posty ze zrozumieniem.

Pytanie było skierowanie do Herman 1999 a nie do nikspecjalny czy do wszystkich Forumowiczów.

Wszędzie na siłę wciskasz swoje "interpretacje".

Nie pytany nie odpowiadaj za wszystkich.

Odpowiadaj za siebie i opowiadaj na pytania skierowane do Ciebie.

 

 

niktspecjalny specjalnie dla Ciebie

 

Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi

 

Może coś zrozumiesz,

 

Widzę ,że jak już pogrążasz się w tej swej głupocie to wpadasz we własne sidła.Grzecznie odpowiedziałem myśląc ,że ogólnie bo w l.m kierujesz pytanie kolejne z setek głupich nieprzemyślanych pytań. Miał Adam racje pytaj Google wyjdziesz na mądrzejszego jak teraz co rżniesz ..........drewno.:yes:. Mówisz ,że nie do mnie kierujesz pytanie w/w i żebym nie pytany nie odpowiadał. Wytłumaczyłem to w innym wątku. Będę jak obiecałem informował inwestorów o twoich natrętnych, namolnych ideologiach.

 

Nie macie innego źródła domowego ciepła?

 

Czasami myślę i nie tylko ja ,że rozmawiam z niezrównoważonym emocjonalnie człowiekiem.Ty masz problem z tymi pytaniami?????:cool::yes::D

 

Gdyby było nie masz w l.p kierowane do w/w . Nie odpowiedziałbym.

Edytowane przez niktspecjalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę ,że jak już pogrążasz się w tej swej głupocie to wpadasz we własne sidła.

Grzecznie odpowiedziałem myśląc ,że ogólnie bo w l.m kierujesz pytanie kolejne z setek głupich nieprzemyślanych pytań.

Miał Adam racje pytaj Google wyjdziesz na mądrzejszego jak teraz co rżniesz ..........drewno.:yes:. Mówisz ,że nie do mnie kierujesz pytanie w/w i żebym nie pytany nie odpowiadał. Wytłumaczyłem to w innym wątku. Będę jak obiecałem informował inwestorów o twoich natrętnych, namolnych ideologiach.

...

Czasami myślę i nie tylko ja ,że rozmawiam z niezrównoważonym emocjonalnie człowiekiem.Ty masz problem z tymi pytaniami?????:cool::yes::D

 

Gdyby było nie masz w l.p kierowane do w/w . Nie odpowiedziałbym.

 

Przeczytaj jeszcze raz. Masz wyraźny problem z czytaniem ze zrozumieniem.

Ja swój kominek zainstalowałam w 2005 roku i do dnia dzisiejszego sprawia mi ogromną przyjemność spędzanie wieczorów w jego ciepełku, a palimy w nim prawie każdego wieczoru, gdy tylko jest zimno, mroźno lub mokro :bye:

Nie macie innego źródła domowego ciepła?

Zacytują twoją odpowiedź:

Czasami myślę i nie tylko ja ,że rozmawiam z niezrównoważonym emocjonalnie człowiekiem.Ty masz problem z tymi pytaniami?????

Pomijam głupie emotikony które mogą wskazywać na poziom emocjonalny autora.

 

Zaprawdę chodzisz za mną i szukasz zadymy, zaczepki (tak to ty sam określałeś). Daj sobie luz. :)

Kolego niktspejalny = nie możesz "normalnie" odpisywać na interesujące ciebie posty.

Po co kolejny raz odpisujesz na "ignorowane posty" ??

 

Kiedyś miałeś problem z mobbingiem. Widzę że przypadłość wraca.

Edytowane przez d7d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj jeszcze raz. Masz wyraźny problem z czytaniem ze zrozumieniem.

 

 

Zacytują twoją odpowiedź:

 

Pomijam głupie emotikony które mogą wskazywać na poziom emocjonalny autora.

 

Zaprawdę chodzisz za mną i szukasz zadymy, zaczepki (tak to ty sam określałeś). Daj sobie luz. :)

Kolego niktspejalny = nie możesz "normalnie" odpisywać na interesujące ciebie posty.

Po co kolejny raz odpisujesz na "ignorowane posty" ??

 

Kiedyś miałeś problem z mobbingiem. Widzę że przypadłość wraca.

 

Pomyliłeś stalking z mobbingiem. Odpisałem normalnie .Ty nienormalnie odpowiedziałeś. Zauważ ,że nie czytam wszystkich twoich postów. Czytam tylko te w których jest jakiś sens dla ogółu.To forum publiczne odpowiadam jak ty kiedy i jak chce . Autorka bardzo ciepło wyraziła swój pogląd kominkowy. To cóż wg. ciebie w takim razie znaczy to pytanie?

 

Nie macie innego źródła domowego ciepła?
Może maja ,a jak nie to co im powiesz? Uważasz się za bożyszcze gładkich pytań i nie jestem twoim kolegą. Masz swoją piaskownice to tam masz kolegów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyliłeś stalking z mobbingiem.

Odpisałem normalnie .Ty nienormalnie odpowiedziałeś.

Aaaa... Masz rację pomyliłem stalking z mobbingiem :)

Daj se luz.

Nie odpowiadaj nie pytany.

Twoje wpisy czasami wypełniają pojęcie stalkingu:

„złośliwe i powtarzające się nagabywanie, naprzykrzanie się czy prześladowanie zagrażające czyjemuś bezpieczeństwu”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa... Masz rację pomyliłem stalking z mobbingiem :)

Daj se luz.

Nie odpowiadaj nie pytany.

Twoje wpisy czasami wypełniają pojęcie stalkingu:

„złośliwe i powtarzające się nagabywanie, naprzykrzanie się czy prześladowanie zagrażające czyjemuś bezpieczeństwu”

 

Czy ty choć raz wypowiesz się bez powielania czyjejś tezy. małpując pokrętnie czyjeś wpisy. Żałosny jesteś. :cool:. Kolejny raz udowadniasz jak niewiele praktycznego wiesz z materii zwanej użytkowaniem kominka.Daj coś od siebie merytorycznego oprócz tej żałosnej pretensji i roszczeń ,że ty na tym padole kominka nie masz , a gadasz za trzech.Żenua.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie drewna w kominkach przyczynia się do powstawania smogu.

 

Za to nie przyczynia się do katastrofy klimatycznej.

 

Jak dla mnie to gem dla gazu (oraz innych paliw kopalnych spalanych w nowoczesnych urządzeniach z filtrami i cudami na kiju), set dla atomu, mecz dla energii odnawialnej (w tym dla paliw).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kominki w najmowanych domach. W sumie fajnie było od święta rozpalic.

 

Dokładnie. Po co te całe dyskusje. Kominek to raczej używa się do rekreacji niż do jedynego ogrzewania w domu. Pewnie są osoby, które w 100% chcą nim grzać, ale to mniejszość zdecydowanie.

Ja swój piecokominek, też mam głównie dla rekreacji. A, że przy okazji ma coś tam grzać, to spoko- przynajmniej oprócz sprawienia sobie przyjemności, wykorzystam jeszcze energię z drewna do ogrzewania. Nie ważne czy raz w roku, czy raz w miesiącu, to bez znaczenia.

No chyba, że przyszedłby jakiś mega kryzys, to wtedy paliłbym pewnie i zużytymi oponami, które to są bardzo tanim i stosunkowo kalorycznym paliwem ;) Popularność tego paliwa obecnie spadła, ale myślę, że kiedyś jeszcze wróci do łask ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie drewna w kominkach przyczynia się do powstawania smogu.

 

Do dwóch smogów. Jesteś nieprecyzyjny i niekońkretny

 

Smog kwaśny, czyli smog typu londyńskiego

 

Wytwarza się on przy dużej wilgotności na skutek silnego zanieczyszczenia powietrza. Kluczowa jest tutaj obecność wysokich stężeń tlenku węgla (IV) oraz dwutlenku siarki (SO2); oprócz tego mieszankę tworzą także tlenki azotu, sadza i trudno opadające pyły. Kwaśny, londyński smog wywiera niszczący wpływ na kamienice oraz maszyny. To właśnie on może być odpowiedzialny za odłupywanie się tynków z drogocennych zabytków architektury. Występuje zwłaszcza w umiarkowanej strefie klimatycznej podczas inwersji temperatur, najczęściej od listopada do stycznia.Wymienione zanieczyszczenia mają tendencję do łączenia się z mgłą, a to może prowadzić do zawieszania się kropel kwasu siarkowego w powietrzu. Nie bez powodu smog kwaśny nazywa się także londyńskim – wystarczy wspomnieć pamiętne wypadki z roku 1952, kiedy to w stolicy Wielkiej Brytanii smog był tak duży, że koncentracja dwutlenku siarki przekraczała wartość 3,5 mg na metr sześcienny powietrza. W efekcie doszło do masowych zgonów – w ciągu zaledwie kilku dni (od 5 do 8 grudnia) z powodu smogu zmarło blisko cztery tysiące osób. Pierwszy raz odnotowano obecność smogu typu londyńskiego mniej więcej w połowie XIX wieku. Obecnie spotyka się go stosunkowo rzadko, jednak wciąż zdarzają się sytuacje, gdy koncentracja dwutlenku siarki znacząco przekracza wyznaczone normy.

Smog fotochemiczny, czyli smog typu Los Angeles

 

Drugi typ smogu to tak zwany smog fotochemiczny. Powstaje on w suche upalne dni, kiedy występuje nadmierny ruch uliczny. Wszystkiemu winien jest wzrost koncentracji tlenków azotu, któremu towarzyszy obecność węglowodorów oraz pozostałości spalin samochodowych. Te ostatnie posiadają zdolność ulegania przemianom fotochemicznym – stąd też nazwa chmury zanieczyszczeń, która pojawia się najczęściej w strefach subtropikalnych.Aby powstał smog fotochemiczny, potrzebne są tlenki węgla, tlenki azotu oraz węglowodory. W przeciwieństwie do smogu kwaśnego, kluczową rolę siarki przejmuje tutaj ditlenek azotu (NO2) – odszczepiający się, uwolniony atom tlenu podatny na promieniowanie, dzięki któremu smog typu Los Angeles przybiera brązową barwę. Potrafi on reagować z węglowodorami, w efekcie czego powstają rodniki, a następnie (poprzez połączenie z wodą) – hydroksyle (rodniki OH). Pod wpływem działania słońca związki chemiczne zawarte w spalinach wytwarzają niebezpieczną mieszankę gazów i aerozoli. Oprócz niebezpiecznego ozonu składają się na nią m.in. azotan nadtlenku acetylu oraz aldehydy.

Jedną z najważniejszych przyczyn powstawania smogu fotochemicznego jest postępująca motoryzacja. Im więcej wydzielanych spalin, tym większe prawdopodobieństwo wytwarzania się chmury zanieczyszczeń, która przynosi opłakane skutki dla zdrowia człowieka. Bóle głowy, podrażnienia oczu, skóry i układu oddechowego, zwiększona zachorowalność na choroby oraz alergie – to tylko niektóre z owych efektów. Oprócz tego warto także wymienić zmienione zachowanie zwierząt i obumieranie roślin. Obecnie smog fitochemiczny dotyka zwłaszcza obszary dużych miast, szczególnie latem.Zarówno smog kwaśny, jak i smog typu Los Angeles stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia człowieka, a także dla świata zwierząt i roślin. Na negatywne skutki kontaktu z zanieczyszczeniami są narażone zwłaszcza dzieci, seniorzy i osoby cierpiące na schorzenia układu oddechowego.

Edytowane przez niktspecjalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie drewna w kominkach przyczynia się do powstawania smogu.

 

Za to nie przyczynia się do katastrofy klimatycznej.

Spalanie drewna w kominkach przyczynia się do powstawania smogu czy nie przyczynia się?

 

Co jeszcze nie przyczynia się do katastrofy klimatycznej? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie drewna w kominkach przyczynia się do powstawania smogu czy nie przyczynia się?

 

Co jeszcze nie przyczynia się do katastrofy klimatycznej? ;)

Kiepski klimat to np fakt, że cięgle zadajesz te same pytania niewiele rozumiejąc z odpowiedzi. Kiepski klimat na FM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zarabiam na sprzedaży, na montażu i na budowaniu kominków więc nie muszę pisać postów pochwalnych na temat proekologicznego spalania drewna...

Te dwa pytania zadałem pierwszy raz więc źle rozumujesz.

 

Co mam zrozumieć z odpowiedzi typu: "spalanie drewna jest ekologiczne" ?

 

Może spróbuj sam odpowiedzieć na pytanie dotyczące powstawania PM-ów i innych szkodliwych emisji... ?

 

Trzeba patrzeć w przyszłość i chronić planetę przed zbędnym zanieczyszczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...