Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Niedogrzane mieszkanie


matmad

Recommended Posts

Witam,

 

W zeszłym roku kupiłem mieszkanie od dewelopera - 66 m2 (salon z aneksem około 33 m2, 2 sypialnie po 11 m2, łazienka 5 m2). Budynek oddany w 2018 r., wprowadziliśmy się wiosną, więc pierwszy sezon grzewczy przed nami. Mamy małe dziecko więc zależy nam na komfortowej temperaturze w okolicach 21 stopni.

Mimo, że życie koncentruje się w największym pomieszczeniu, to ciężko osiągnąć tam założone 21 stopni, nawet gdy grzejniki działają z pełną mocą. Pomieszczenie 33 m2 wyposażone jest w 2 grzejniki po 850 W każdy, więc teoretycznie powinno wystarczyć (teoretycznie, bo mieszkanie jest narożne, więc nie wiem czy nie tutaj jest pies pogrzebany). Z drugiej strony mieszkanie miało być energooszczędne - dobre materiały itd., ale obawiam się czy przy grzejnikach ustawionych non-stop na prawie maksymalną moc, nie zabiją mnie rachunki za ogrzewanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na jakiej podstawie??? zgodnie z przepisami temperatura dla pomieszczeń mieszkalnych to 20*C jeżeli tyle jest to znaczy, że wszystko jest zrobione dobrze.

 

Nie ma przepisów określających, jaka temperatura ma być w pomieszczeniu. Jest norma dla liczenia obciążenia cieplnego w największe mrozy - dla przykładu dla pomieszczeń w których się rozbieramy 24*.

 

Reklamacja z tytułu ukrytej wady lokalu.

 

Od regulacji temperatury w lokalu to jest głowica termostatyczna a instalacja ma umożliwiać mieszkańcowi ustawienie temperatury komfortowej dla niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

par 134 pkt 2:

+20°C - przeznaczone na stały pobyt ludzi bez okryć zewnętrznych, niewykonujących w sposób ciągły pracy fizycznej (pokoje mieszkalne, przedpokoje, kuchnie indywidualne wyposażone w paleniska gazowe lub elektryczne, pokoje biurowe, sale posiedzeń)

 

I to jest instrukcja dla liczącego moc SZCZYTOWĄ:

2. Do obliczania szczytowej mocy cieplnej należy przyjmować temperatury obliczeniowe zewnętrzne zgodnie z Polską Normą dotyczącą obliczeniowych temperatur zewnętrznych, a temperatury obliczeniowe ogrzewanych pomieszczeń – zgodnie z poniższą tabelą:

 

I nie ma zastosowania gdy temperatura zewnętrzna jest inna, niż wynika z pierwszej części zdania, ani nie dotyczy temperatury rzeczywistej wewnątrz.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę, że naprawdę jestes cięzko myślący (ale jak ktoś jest tak ubogi, że całe życie spędza na forum) skoro wszystko jest liczone na +20C (dla pokoi) to jak chcesz w nich uzyskac 21 albo więcej???

 

 

W każdej innej temperaturze zewnętrznej, niż wynikającej z pierwszej części cytowanego zdania (w zależności od strefy klimatycznej -22 do -16) jest zapas mocy.

 

Jakbyś znał prawo, to byś się powoływał na inne rozporządzenie. Bo w tym nie ma tego, co chcesz zobaczyć.

 

U siebie miałem liczone dla 22* i nie mam problemu z uzyskaniem dużo wyższej. W zadnym bloku dotąd też nie miałem takiego problemu gdy za oknem plus.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma przepisów określających, jaka temperatura ma być w pomieszczeniu. Jest norma dla liczenia obciążenia cieplnego w największe mrozy - dla przykładu dla pomieszczeń w których się rozbieramy 24*.

 

Reklamacja z tytułu ukrytej wady lokalu.

 

Od regulacji temperatury w lokalu to jest głowica termostatyczna a instalacja ma umożliwiać mieszkańcowi ustawienie temperatury komfortowej dla niego.

 

Jeśli dla mnie komfortowe jest 30 stopni to instalacja ma to mi umożliwić? Na pewno nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

źle ustawiona krzywa i będzie mógł miec i 25C... ale po co, by generwoać wyższe koszty???Na to musi się zgodzić wspólnota.

Co do przepisów są właściwe.

 

Do liczenia mocy maksymalnej - owszem. To właściwy przepis. A wątek nie o tym. Tu właściwe jest Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych.

 

Koszty wody, ogrzewania, prądu, gazu zużytych w lokalu ponosi właściciel bezpośrednio. I nic wspólnocie do tego, ile wody, prądu, czy ciepła zużywa.

 

Rozbierasz sie w garderobie (a jak jej nie masz, to w sypialni)? Ile tam ma być stopni*? A w pomieszczeniu, w którym kąpiesz noworodka?

 

*poza tym, że nie mniej, niż 16.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latem pewnego dnia ośmiałam się jak pijana norka obserwując ocieplanie pobliskiego budynku na sprzedaż.

Na placu boju zwijali się jak w ukropie 4 pracownicy.

Jeden z nich tylko mocował płyty styropianu na 6 placków, pozostali na 3 placki.

Te płyty bezustannie im spadały, przystawiali je deskami, stemplami, czasem mocowali kołkami :D

 

Jak myślicie, czy nabywcom łatwo będzie ogrzać te mieszkania?:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...