Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

łazienka - blat drewniany i meble


coachu13

Recommended Posts

Po pierwsze, nie tworzy bariery - wsiąka w drewno. Dalej masz kontakt z drewnem.

Wszystko co tu piszesz, pochodzi żywcem z reklamy oleju do drewna.

Masz kontakt wyłącznie z olejem. Chcesz powiedzieć że na powierzchni zaolejowanego drewna nie ma oleju? To jakim cudem dobrze zaolejowane drewno nie ciemnieje natychmiastowo po kontakcie z wodą?

Przeczysz logice i doświadczeniu.

Pełno tu pseudoexpertów, którzy, jak w tym przypadku, inputują że znają sìe na drewnie lepiej od stolarza.

Na czym się Kaizen znasz? Wiem już że na pewno nie znasz się na drewnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chcesz powiedzieć że na powierzchni zaolejowanego drewna nie ma oleju?

 

Jak zamoczysz chusteczkę, to dotykasz wody, czy chusteczki?

Jak wylejesz na drewno sok z buraka, to dotykasz potem drewna, czy soku?

 

Potrafisz zetrzeć olej z drewna? Owszem, nadmiar (to co nie wsiąkło) się wyciera - zaraz po olejowaniu. Zostaje tylko drewno nasączone olejem.

Jak zostawisz warstwę oleju na drewnie to paskudnie to wygląda.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiemy że surowe drewno natychmiast

ciemnieje od kontaktu z wodą.

Wyjaśnij jakim cudem zaolejowane drewno

nie ciemnieje przy kontakcie z wodą.

 

Skoro jest warstwa oleju na drewnie, to jakim cudem ciemnieje po chwili?

 

Daruj sobie wycieczki osobiste. To tylko świadczy o Twojej kulturze i o braku argumentów merytorycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po polsku, proszę. Pełnym zdaniem.

Co chcesz wyartykuować, drewno ciemnieje,

olej ciemnieje czy co?

 

Skoro woda wsiąka w drewno, to dotyka ona drewna. Inaczej by nie ciemniało. Więc olej nie tworzy warstwy na drewnie (pierwsza różnica względem lakieru) i jest produktem naturalnym olejem roślinnym (druga różnica względem lakieru).

Więc żeby obcować z naturą, nie można drewna lakierować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprawnie zaolejowane drewno woda nie ma prawa wsiąkać. Spływa jak po kaczce.

W surowe drewno woda wsiąka i na znak tego kontaktu powoduje ciemnienie tegoż drewna.

Znakiem powyższego na olejowanym drewnie MUSI być jakaś warstwa oddzielająca wodę od surowego drewna.

Powyżej sugerowałeś, że olejowane drewno możesz dotykać jak surowe...

Posiadanie drewna w domu nie czyni was ekspertami od tegoż drewna. Nie próbujcie sobie tego udowadniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprawnie zaolejowane drewno woda nie ma prawa wsiąkać. Spływa jak po kaczce.

W surowe drewno woda wsiąka i na znak tego kontaktu powoduje ciemnienie tegoż drewna.

Znakiem powyższego na olejowanym drewnie MUSI być jakaś warstwa oddzielająca wodę od surowego drewna.

Powyżej sugerowałeś, że olejowane drewno możesz dotykać jak surowe...

Posiadanie drewna w domu nie czyni was ekspertami od tegoż drewna. Nie próbujcie sobie tego udowadniać.

 

Bzdura!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprawnie zaolejowane drewno woda nie ma prawa wsiąkać. Spływa jak po kaczce.

 

Tego to nawet sprzedawcy oleju nie wymyślili, żeby takie ściemy wciskać. Gdyby tak było, to lakiery zniknęłyby z rynku, bo nie miałyby żadnych zalet względem oleju. A tak ta jedna wada oleju sprawia, że trzymają się całkiem dobrze.

 

Miałeś kiedyś coś olejowanego?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura!

Kaizen emanuje głębią niewiedzy (nigdy nawet nie stał obok stolarza), ale Twoja "wiedza" stolarska jest wręcz nie do opisania.

Powyższe może też świadczyć z jakimi "fachurami" mieliśta do czynienia.

Cóż, jaki klient, taki fachowiec...:rotfl:

Edytowane przez Superior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jaki klient, taki fachowiec...:rotfl:

 

Sobie wystawiasz świadectwo, nie mi.

 

Olejowałem sobie wiele razy różne rzeczy. Dwa razy olejowali mi fachowcy (niewiele chcieli spuścić z ceny odejmując sobie olejowanie). W tym jeden to nieodżałowany Bogumił "Cyklina".

Tu mały tutorial

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oboje nie umiecie odpuścić i psujecie forum. Oboje macie i nie macie racji w zależności od tego jak podejść do tematu i którego filozofa spytać.

 

Olejowanie bardzo dobrze zabezpiecza drewno przed wodą. Ale tylko wtedy gdy wykonujemy je regularnie. Jak często? A no to już zależy jak blat jest użytkowany. W kuchni najlepiej robić to co roku, aczkolwiek są ludzie którzy zrobili to raz i od 5 lat są zadowoleni.

Czy taka konserwacja jest w 100% pewna? A no nie. Drewno to tworzywo naturalne z wszystkimi tego wadami i zaletami. Struktura nie jest regularna. Olej czasem wchłania się lepiej czasem gorzej. Drewno pracuje, co również wpływa na odporność na wodę.

Nie mniej, moim zdaniem wszelkie niedociągnięcia dodają mu szlachetności.

 

Lakierowanie nie jest ani lepszym ani gorszym pomysłem. Jest po prostu inną filozofią.

Tworzymy powłokę, dzięki której nasz blat nie wymaga obsługi (a w zasadzie wymaga obsługi raz na kilka lat). Może i gubimy efekt naturalnego drewna w dotyku. Ale nie wszystkim na czymś takim zależy. Drewno pod spodem jest za to takim samym drewnem jak przy olejowaniu. Jaka więc jest różnica w stosunku do laminatu? A no taka jak między obrazem, a fotografią. Ktoś złośliwy zaraz powie, że obraz ma strukturę. Ale czy obrazów dla ochrony również nie chowamy za szkłem?

 

Reasumując obie te technologie nadają się do łazienki. Jak dbasz tak masz.

 

Wybór jest między efektem naturalnym w dotyku lub trwałością/brakiem obsługi.

Dłużej posłużą blaty z drewna egzotycznego, ale przy dzisiejszej filozofii wymieniania armatury lub remontu łazienki raz na 10 lat rodzime drewno również się sprawdza znakomicie (chyba, że zrobisz z niego podłogę prysznica).

Edytowane przez Okocz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...
Temat remontu łazienki wraca jak przysłowiowy bumerang w sezonie letnim. Wielu ludzi decyduje się właśnie na ten czas gdyż mogą wyjechać spokojnie na wakacje, a w międzyczasie ekipa zajmie się renowacją. Swoją drogą to nigdy nie bierzcie najtańszych wykonawców bo jedynie czekają Was problemy z terminem realizacji bądź innymi niunsami. Chyba każdy zresztą pamięta najlepsze sceny z popularnego programu telewizyjnego :) Wracając do wyboru mebli to w pierwszej kolejności trzeba zastanowić się nad tym w jakich kolorach chcemy zrobić naszą łazienkę. Ostatnimi laty bardzo popularne są takie kolory jak biały ze względu na duży wybór płytek w tych odcieniach. Podobnie jest z meblami takimi jak :spam:oferowane w różnych konfiguracjach oraz rozmiarach. Dobrze jest wszystko dokładnie zmierzyć tak by maksymalnie efektywnie rozplanować przestrzeń jaką dysponujemy. Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...