Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DGP Grawitacyjne a dystrybutor


tilnen

Recommended Posts

masz rację, we wszystkim masz rację, podobnie jak twój mentor, jednak temat dystrybutora pozostaje, mimo wszystko, narzędziem do innych zadań.

 

Widzisz nawet w tym co napisałeś nie masz racji (albo wiedzy), nie we wszystkim mam rację bo nie jestem nieomylny;-) Nie wiem co tam myśli sobie mój mentor i czy nim jest ale to chyba pochlebna opinia o Piotrze, że może być mentorem.

Temat dystrybutora pozostaje, owszem tylko Ty nie raczyłeś odpowiedzieć na pytanie (zaczepkę) o temperaturę w nim. To jeszcze dopytam a co jeśli ktoś sobie wymyśli kratki z żaluzją, sprawdzałeś kiedyś jakie temperatury panują w takich zamkniętych kanałach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezła wojenka...

 

Wracając do meritum. Na mój amatorski rozum, to dystrybutor to jest "must have" przy DGP wymuszonym bo inaczej może zaciągać powietrze kratką wywiewną obudowy. Przy DGP grawitacyjnym nie wiem co on miałby pomóc i chętnie bym się dowiedział - DBX, zamiast ironii prosiłbym o jakieś merytoryczne wyjaśnienie.

 

Piotr Batura, nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twój post. Piszesz o kratkach dekompresyjnych ale chyba masz na myśli kratki wylotowe z komory zasadniczej (komora 1)? Na mój rozum kratki dekompresyjne to kratki umieszczone po bokach komory dekompresyjnej. Bo jeśli masz właśnie te kratki bo już zupełnie odjechałem i nie wiem o co chodzi - kanały DGP nie mogą sie kończyć wewnątrz komory dekompresyjnej bo przecież ona musi być szczelnie oddzielona od komory 1! Swoją drogą pomysł z podpinaniem kratek wylotowych na salon pod dystrybutor też moim zdaniem nie jest dobrym pomysłem. Kominek który chcę kupić wymaga pola czynnego kratek wylotowych >=900cm^2. Potrzebowałbym zająć aż trzy (3!!!) wyjścia z dystrybutora zakładając że będą to rury rurę fi 200. A trzeba to zrobić, ze względu na gwarancję wkładu, ze względu na to, że kanały DGP na strychu kończyć się będą kratkami z żaluzjami. W takim konfiguracji powietrze i tak "spieprzy" jak najmniejszym oporem czyli w większości na salon.

 

Najbardziej sensownym jest moim zdaniem zakończenie kanałów DGP tuż pod podłogą komory dekompresyjnej (inaczej tuż pod sufitem komory 1) bez dystrybutora, i zrobienie kratki wywiewnej 900cm2 (zgodnie z wymaganiem wkładu) z komory 1 poniżej zakończeń DGP - pytanie ile niżej bo za nisko to mało powietrza pójdzie na salon, za wysoko za dużo powietrza pójdzie na salon a za mało do DGP. Piotr Batura 40-50cm wygląda mi na na ciut zbyt dużą odległość ale ja jestem amatorem i jeszcze żadnego kominka w życiu nie zbudowałem więc nie będę się mądrzył i z szacunkiem podchodzę do udzielonej porady:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezła wojenka...

 

Wracając do meritum. Na mój amatorski rozum, to dystrybutor to jest "must have" przy DGP wymuszonym bo inaczej może zaciągać powietrze kratką wywiewną obudowy. Przy DGP grawitacyjnym nie wiem co on miałby pomóc i chętnie bym się dowiedział - DBX, zamiast ironii prosiłbym o jakieś merytoryczne wyjaśnienie.

 

Piotr Batura, nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twój post. Piszesz o kratkach dekompresyjnych ale chyba masz na myśli kratki wylotowe z komory zasadniczej (komora 1)? Na mój rozum kratki dekompresyjne to kratki umieszczone po bokach komory dekompresyjnej. Bo jeśli masz właśnie te kratki bo już zupełnie odjechałem i nie wiem o co chodzi - kanały DGP nie mogą sie kończyć wewnątrz komory dekompresyjnej bo przecież ona musi być szczelnie oddzielona od komory 1! Swoją drogą pomysł z podpinaniem kratek wylotowych na salon pod dystrybutor też moim zdaniem nie jest dobrym pomysłem. Kominek który chcę kupić wymaga pola czynnego kratek wylotowych >=900cm^2. Potrzebowałbym zająć aż trzy (3!!!) wyjścia z dystrybutora zakładając że będą to rury rurę fi 200. A trzeba to zrobić, ze względu na gwarancję wkładu, ze względu na to, że kanały DGP na strychu kończyć się będą kratkami z żaluzjami. W takim konfiguracji powietrze i tak "spieprzy" jak najmniejszym oporem czyli w większości na salon.

 

Najbardziej sensownym jest moim zdaniem zakończenie kanałów DGP tuż pod podłogą komory dekompresyjnej (inaczej tuż pod sufitem komory 1) bez dystrybutora, i zrobienie kratki wywiewnej 900cm2 (zgodnie z wymaganiem wkładu) z komory 1 poniżej zakończeń DGP - pytanie ile niżej bo za nisko to mało powietrza pójdzie na salon, za wysoko za dużo powietrza pójdzie na salon a za mało do DGP. Piotr Batura 40-50cm wygląda mi na na ciut zbyt dużą odległość ale ja jestem amatorem i jeszcze żadnego kominka w życiu nie zbudowałem więc nie będę się mądrzył i z szacunkiem podchodzę do udzielonej porady:)

Kanały DGP mają się zacząć od sufitu komory głównej, tym samym od podłogi komory dekompresyjnej (przez którą mają tylko przechodzić). Usytuowanie kratek głównych (dekompresyjnych) w odniesieniu do tych kanałów (ich początku) jest praktycznie trudne do przewidzenia (ich walory grzewcze zależne sa od wielu czynników). Dlatego zaproponowałem Ci wykonanie obudowy ceramicznej lub dodatkowego kanału DGP. kanał ten zaczynać się ma tak samo jak pozostałe, natomiast skręcasz nim zaraz po wejściu do komory dekompresyjnej i wyprowadzasz na salon. Wszystkie kratki na końcach kanałów (również ta dodatkowa na salon), maja mieć żaluzje, a regulacją zajmiesz się dopiero jak zamieszkasz i zaczniesz użytkować kominek. Każdy użytkuje go inaczej. Oczywiście kratki na bokach obudowy (dekompresyjne) robisz obowiązkowo zgodnie z zaleceniami producenta wkładu. Ich górna krawędź ma być odpowiednio poniżej wlotów do DGP. Jak Ci nie pasuje 40-50 cm, zrób 30...Powinno działać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

Potrzebuję poradę/wskazówkę. Chcę samodzielnie wykonać DGP grawitacyjne - bedzie grzało ok, nie będzie trudno, ma służyć tylko zagospodarowaniu ciepła które się wyprodukuje przy rekraacyjnym paleniu w kominku.

Dogrzać chciałbym 4 pomieszczeina na poddaszu, kanały DGP prostokątne (tak wiem opory) w warstwie styropianu w podłodze (ocieplone 3cm wełna), kratki wywiewne nad podłogą, max odległość w poziomie 4m.?

 

Sugeruję byś popytał na innych forach, innych ludzi, popytaj w miejscu gdzie mieszkasz, może są tam firmy zajmujące się montażem obudów kominków, zapytaj w sklepach, np. castoramie, obi i innych, w których sprzedają akcesoria do kominków do czego służy i jak działa dystrybutor.

Ten, którego wypowiedź wkleiłem niżej, jest zdunem. Zna się dobrze na stawianiu pieców kaflowych, kaflowych kuchni i piecokominków. Jego kariera kominkowa jest podpisana podłączeniem dziesięciu wkładów kominkowych do jednego komina. Do dzisiaj ma problem z wytłumaczeniem tego co zrobił.

 

Oczywiście kratki na bokach obudowy (dekompresyjne) robisz obowiązkowo zgodnie z zaleceniami producenta wkładu. Ich górna krawędź ma być odpowiednio poniżej wlotów do DGP. Jak Ci nie pasuje 40-50 cm, zrób 30...Powinno działać.

 

Sam widzisz na jakiej zasadzie to polega. Jak się uda, będzie git, a jak będzie inaczej, będzie ci radził i radził a ty będziesz pisał i pytał.

Mógłby choć wskazać treść zaleceń producenta wkładów o których tu pisze.

Dystrybucja gorącego powietrza, ze względu na przypalanie kurzu i jego zwielokrotnioną dystrybucję po pomieszczeniach, jest dość ułomną konstrukcją i z tego powodu stosowanie systemu dgp producenci wkładów raczej odradzają. Jednak pomijając tę wadę, zastosowanie dystrybutora, wyklucza wiele błędnych, innych koncepcji, które pojawiają się podczas przesyłu ogrzanego powietrza.

...

Wojenka o której wspominasz, to jedynie efekt atencyjności zduna i jego klakiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezła wojenka...

 

Wracając do meritum. Na mój amatorski rozum, to dystrybutor to jest "must have" przy DGP wymuszonym bo inaczej może zaciągać powietrze kratką wywiewną obudowy. Przy DGP grawitacyjnym nie wiem co on miałby pomóc i chętnie bym się dowiedział - DBX, zamiast ironii prosiłbym o jakieś merytoryczne wyjaśnienie.

 

Piotr Batura, nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twój post. Piszesz o kratkach dekompresyjnych ale chyba masz na myśli kratki wylotowe z komory zasadniczej (komora 1)? Na mój rozum kratki dekompresyjne to kratki umieszczone po bokach komory dekompresyjnej. Bo jeśli masz właśnie te kratki bo już zupełnie odjechałem i nie wiem o co chodzi - kanały DGP nie mogą sie kończyć wewnątrz komory dekompresyjnej bo przecież ona musi być szczelnie oddzielona od komory 1! Swoją drogą pomysł z podpinaniem kratek wylotowych na salon pod dystrybutor też moim zdaniem nie jest dobrym pomysłem. Kominek który chcę kupić wymaga pola czynnego kratek wylotowych >=900cm^2. Potrzebowałbym zająć aż trzy (3!!!) wyjścia z dystrybutora zakładając że będą to rury rurę fi 200. A trzeba to zrobić, ze względu na gwarancję wkładu, ze względu na to, że kanały DGP na strychu kończyć się będą kratkami z żaluzjami. W takim konfiguracji powietrze i tak "spieprzy" jak najmniejszym oporem czyli w większości na salon.

 

Najbardziej sensownym jest moim zdaniem zakończenie kanałów DGP tuż pod podłogą komory dekompresyjnej (inaczej tuż pod sufitem komory 1) bez dystrybutora, i zrobienie kratki wywiewnej 900cm2 (zgodnie z wymaganiem wkładu) z komory 1 poniżej zakończeń DGP - pytanie ile niżej bo za nisko to mało powietrza pójdzie na salon, za wysoko za dużo powietrza pójdzie na salon a za mało do DGP. Piotr Batura 40-50cm wygląda mi na na ciut zbyt dużą odległość ale ja jestem amatorem i jeszcze żadnego kominka w życiu nie zbudowałem więc nie będę się mądrzył i z szacunkiem podchodzę do udzielonej porady:)

To nie wojenka. To urażona ambicja i ego forumowicza który zna się na wszystkim. Sól i koloryt forum..... :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr, nadal nie rozumiem do końca ale to przez stosowanie przez Ciebie nazewnictwa - każdą kratkę nazywasz dekompresyjna, i te w komorze dekompresyjnej i te w komorze zasadniczej (nr 1) i mi się to miesza. Na szybko w paincie pobawiłem się w picasso i tak ja to rozumiem:

 

https://drive.google.com/file/d/1gW-URixZMWpBtL21JCyRF5R1khbqpMq7/view?usp=sharing

Kratka wylotowa (pomarańczowy kolor) oczywiście nie musi być jedna, ważne żeby łączna powierzchnia czynna była większa/równa temu co mówi instrukcja wkładu.

Dekompresyjne w komorze dekompresyjnej muszą być dwie (jakieś małe) najlepiej niesymetrycznie. Komora dekompresyjna jest u mnie opcjonalna - będę miał monolit żelbetowy. Ale koszt wykonania żaden a lepiej mieć a w niczemu to nie zaszkodzi a tylko może pomóc.

Górna kratka na salon z żaluzją. Po zamieszkaniu będę musiał pokręcić żaluzjami kratek na poddaszu i tej górnej na salon, żeby powietrze w miarę równo się rozchodziło - nie oczekuję, że będzie super równo, ma coś tam grzać wszędzie żeby utrzymać w każdym pomieszczeniu z DGP i salonie te minimum 19-20 stopni).

 

Proszę o opinie czy poprawnie?

 

DBX proszę podaj konkretny powód zastosowania dystrybutora do DGP grawitacyjnego. Szczerze, jestem otwarty na każde rozwiązanie i chciałbym wiedzieć czemu to polecasz.

 

Napisałeś "zapytaj w sklepach, np. castoramie, obi i innych, w których sprzedają akcesoria do kominków do czego służy i jak działa dystrybutor." - czyli, że polecasz ale nie wiesz czemu czy nie chcesz powiedzieć? W sklepie to powiedzą, "oczywiście że potrzebny Panie" a nawet kup Pan dwa mamy akurat promocje 20% na drugi!.

 

Drugi cytat:

"Dystrybucja gorącego powietrza, ze względu na przypalanie kurzu i jego zwielokrotnioną dystrybucję po pomieszczeniach, jest dość ułomną konstrukcją i z tego powodu stosowanie systemu dgp producenci wkładów raczej odradzają. Jednak pomijając tę wadę, zastosowanie dystrybutora, wyklucza wiele błędnych, innych koncepcji, które pojawiają się podczas przesyłu ogrzanego powietrza." - nic z tego nie wynika. Co ma przypalanie kurzu do dystrybutora? W nim sie kurz nie zbiera i nie przypala? Z tej wypowiedzi nic nie wynika poza "dystrybutor potrzebny i już bo tak". I nie bierz mojej odpowiedzi do siebie, nie piszę że złośliwością (jak Ty o tym wifi...) tylko naprawdę szczerze chciałbym uzyskać jakieś techniczne uzasadnienie nad którym mógłbym się zastanowić.

Edytowane przez tilnen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DBX proszę podaj konkretny powód zastosowania dystrybutora do DGP grawitacyjnego. Szczerze, jestem otwarty na każde rozwiązanie i chciałbym wiedzieć czemu to polecasz.

 

Napisałeś "zapytaj w sklepach, np. castoramie, obi i innych, w których sprzedają akcesoria do kominków do czego służy i jak działa dystrybutor." - czyli, że polecasz ale nie wiesz czemu czy nie chcesz powiedzieć? W sklepie to powiedzą, "oczywiście że potrzebny Panie" a nawet kup Pan dwa mamy akurat promocje 20% na drugi!.

 

Drugi cytat:

"Dystrybucja gorącego powietrza, ze względu na przypalanie kurzu i jego zwielokrotnioną dystrybucję po pomieszczeniach, jest dość ułomną konstrukcją i z tego powodu stosowanie systemu dgp producenci wkładów raczej odradzają. Jednak pomijając tę wadę, zastosowanie dystrybutora, wyklucza wiele błędnych, innych koncepcji, które pojawiają się podczas przesyłu ogrzanego powietrza." - nic z tego nie wynika. Co ma przypalanie kurzu do dystrybutora? W nim sie kurz nie zbiera i nie przypala? Z tej wypowiedzi nic nie wynika poza "dystrybutor potrzebny i już bo tak". I nie bierz mojej odpowiedzi do siebie, nie piszę że złośliwością (jak Ty o tym wifi...) tylko naprawdę szczerze chciałbym uzyskać jakieś techniczne uzasadnienie nad którym mógłbym się zastanowić.

 

 

Dystrybutor gorącego powietrza stosuje się w przypadku rozprowadzania ogrzanego powietrza do innych pomieszczeń poza tym w którym stoi wkład kominkowy. Jest to najlepszy sposób na rozprowadzenie powietrza. Zaś pomysł na ogrzewanie pomieszczenia w którym stoi wkład kominkowy, za pomocą rury dgp mogło powstać jedynie w głowie pełnej deficytów i innych braków.

Przypalanie kurzu ma miejsce również na grzejnikach centralnego ogrzewania w przypadkach, kiedy kotły co. produkują za wysoką temperaturę. Z powodu wysokiej temperatury, zjawisko przypalania kurzu powstaje zarówno na obudowie wkładu kominkowego, na zewnętrznej stronie obudowy dystrybutora i w kanałach dgp.

Zasugerowałem byś zasięgnął informacji od innych z tego powodu, że tutejszy atencyjny zdun, zagłuszy każdego, kto ma inne zdanie od niego, lub zrobi to dla swej megalomańskiej satysfakcji.

Korzystanie z "wiedzy" jednego człowieka lub nawet jednego forum, to zły sposób. Pisałem byś pytał w innych miejscach o "sposób działania", ty piszesz o "potrzebie" więc źle odczytałeś sens zdania.

Dystrybutor, prawidłowo zamontowany na wkładzie sprawia, że pomiędzy nim a obudową wkładu powstaje cug, który napędza powietrze, wypychając je kanałami do pomieszczeń w których zakończone są rury dgp. Tak to działa. W przypadku, kiedy rury dgp wiszą gdzieś wyżej w obudowie, lub jedynie widać ich końce w suficie obudowy, podlegają wszystkim możliwych ruchom powietrza wewnątrz obudowy i jedynie jakaś część tego powietrza wchodzi do rury. W efekcie tego, użytkownicy takich wynalazków piszą po forach i pytają dlaczego powietrze w rurach dgp stoi zamiast wylatywać.

Dystrybutor przeciwdziała takim sytuacjom. Więc to właśnie to wynika z tego o czym wcześniej pisałem.

Jeszcze jednym powodem dla zastosowania dystrybutora, jest czas w jakim powietrze zacznie wychodzić do ogrzewanych tym sposobem powietrzem. Ten czas, jest najkrótszy z możliwych.

 

Napisz z jakiego materiału jest strop przez który przechodzić będą rury dgp ?

Jeśli jest betonowy, ceramiczny w jakiejkolwiek technologii, zastanów się nad polecanym ci tutaj dziwolągiem, pod nazwą "komory dekompresyjnej". Pomyśl co ta komora ma dekompresować? Przed czym chronić?

Wystarczy do sufitu przymocować płytę krzemianowo wapniową, by uniknąć zbędnego i destrukcyjnego nagrzewania elementów stropu. Ścian również.

...

daję pole atencjuszom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DBX - tak jak pisałem, strop jest monolit i pełna zgoda, komora dekompresyjna jest zbędna ale koszt jej wykonania jest śmiesznie mały i nic nie zaszkodzi taką zrobić. A koszt niski, nic nie zaszkodzi a tylko może w razie co pomóc (jakieś bardzo mocne przegrzanie obudowy) to żal nie wykonać.

 

Właśnie tego się w dystrybutorze boję - że zabierze większość powietrza i pójdzie na poddasze, a na salon z kuchnią (60m2) zostanie za mało. Poza tym dystrybutora "gotowca" do wybranego wkładu nie ma - musiałbym na zamówienie kupić a to jest dobre paręsetek a nie jestem przekonany czy te paręsetek więcej nie zepsuje niż pomoże, lub nic nie pomoże w ogóle.

 

Wracając do rury DGP do kratki z żaluzją do pmieszczenia w którym stoi wkład - owszem dziwnie brzmi ale po zastanowieniu ma sens, pod warunkiem że jest wykonana normalna kratka wylotowa BEZ ŻALUZJI w obudowie wymaganej powierzchni czynnej. Pomyśl w 1 kolejności nagrzeje się to gdzie jakiś tam iloczyn oporu powietrza (im niższy tym lepiej i temperatura im niższa tym lepiej) będzie najniższy bo powstanie największy cug. W 1 kolejności pójdzie przez kratkę w budowie na salon ale że będzie troszkę niżej niż DGP to część pójdzie też tam. Im bardziej nagrzeje się salon w stosunku do poddasza, tym więcej powietrza pójdzie na górę. W związku z tym, że nie ma pewnie takiej głowy i oprogramowania która potrafiłaby to prezycyjnie wyliczyć, robimy dodatkową kratkę wylotową DGP, która spełnia formę jakiegoś tam regulatora - jeśli na dużo idzie na salon zamykamy, jeśli za mało otwieramy. Oczywiście, że zamknąć można żaluzje na poddaszu ale wtedy przez to, że kratka na salon nie jest przy suficie komory, będzie nam się "kisić" gorące powietrze w tym miejscu. Ja to tak rozumuję i ma to sens. Jeśli jest to podparte jakąś tam praktyką to tym bardziej.

Fajnie jakby jakiś jeszcze zdun podzielił się swoją fachową wiedzą co o tym sądzi.

 

Dbx a spytam wprost jesteś "z branży kominkowej"?

Edytowane przez tilnen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze taki link do artykułu:

 

https://muratordom.pl/instalacje/kominki/rozprowadzanie-ciepla-w-systemach-dgp-schematy-funkcjonowania-aa-kgy4-f6Yc-Sjea.html

 

ni widu ni słychu dystrybutora nawet w opcji z turbiną (co już moim zdaniem jest błędem, bo może zasysać powietrze z kratek wylotowych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DBX - tak jak pisałem, strop jest monolit i pełna zgoda, komora dekompresyjna jest zbędna ale koszt jej wykonania jest śmiesznie mały i nic nie zaszkodzi taką zrobić. A koszt niski, nic nie zaszkodzi a tylko może w razie co pomóc (jakieś bardzo mocne przegrzanie obudowy) to żal nie wykonać.

 

Ja to tak rozumuję i ma to sens. Jeśli jest to podparte jakąś tam praktyką to tym bardziej.

Fajnie jakby jakiś jeszcze zdun podzielił się swoją fachową wiedzą co o tym sądzi.

 

Dbx a spytam wprost jesteś "z branży kominkowej"?

 

Jestem z "branży kominkowej" ale, zrobisz tak, jak sam zechcesz zrobić i uznasz sens we wszystkim tym, w czym chcesz go widzieć i uznać. Sęk w tym, że brak ci praktyki którą tu przywołujesz. Upierasz się przy rozwiązaniach o których sam piszesz, że są zbędne.

Boisz się tego, co jest ci obce. Pogadaj z kimś z branży na żywo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem z "branży kominkowej" ale, zrobisz tak, jak sam zechcesz zrobić i uznasz sens we wszystkim tym, w czym chcesz go widzieć i uznać. Sęk w tym, że brak ci praktyki którą tu przywołujesz. Upierasz się przy rozwiązaniach o których sam piszesz, że są zbędne.

Boisz się tego, co jest ci obce. Pogadaj z kimś z branży na żywo...

Po zadaniu kilku elementarnych pytań, każdy staje się "branżystą"...https://forum.muratordom.pl/showthread.php?361578-Jaki-komin-stalowy-do-kominka-wolnostoj%C4%85cego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr, nadal nie rozumiem do końca ale to przez stosowanie przez Ciebie nazewnictwa - każdą kratkę nazywasz dekompresyjna, i te w komorze dekompresyjnej i te w komorze zasadniczej (nr 1) i mi się to miesza. Na szybko w paincie pobawiłem się w picasso i tak ja to rozumiem:

 

https://drive.google.com/file/d/1gW-URixZMWpBtL21JCyRF5R1khbqpMq7/view?usp=sharing

Kratka wylotowa (pomarańczowy kolor) oczywiście nie musi być jedna, ważne żeby łączna powierzchnia czynna była większa/równa temu co mówi instrukcja wkładu.

Dekompresyjne w komorze dekompresyjnej muszą być dwie (jakieś małe) najlepiej niesymetrycznie. Komora dekompresyjna jest u mnie opcjonalna - będę miał monolit żelbetowy. Ale koszt wykonania żaden a lepiej mieć a w niczemu to nie zaszkodzi a tylko może pomóc.

Górna kratka na salon z żaluzją. Po zamieszkaniu będę musiał pokręcić żaluzjami kratek na poddaszu i tej górnej na salon, żeby powietrze w miarę równo się rozchodziło - nie oczekuję, że będzie super równo, ma coś tam grzać wszędzie żeby utrzymać w każdym pomieszczeniu z DGP i salonie te minimum 19-20 stopni).

 

Proszę o opinie czy poprawnie?

 

DBX proszę podaj konkretny powód zastosowania dystrybutora do DGP grawitacyjnego. Szczerze, jestem otwarty na każde rozwiązanie i chciałbym wiedzieć czemu to polecasz.

 

Napisałeś "zapytaj w sklepach, np. castoramie, obi i innych, w których sprzedają akcesoria do kominków do czego służy i jak działa dystrybutor." - czyli, że polecasz ale nie wiesz czemu czy nie chcesz powiedzieć? W sklepie to powiedzą, "oczywiście że potrzebny Panie" a nawet kup Pan dwa mamy akurat promocje 20% na drugi!.

 

Drugi cytat:

"Dystrybucja gorącego powietrza, ze względu na przypalanie kurzu i jego zwielokrotnioną dystrybucję po pomieszczeniach, jest dość ułomną konstrukcją i z tego powodu stosowanie systemu dgp producenci wkładów raczej odradzają. Jednak pomijając tę wadę, zastosowanie dystrybutora, wyklucza wiele błędnych, innych koncepcji, które pojawiają się podczas przesyłu ogrzanego powietrza." - nic z tego nie wynika. Co ma przypalanie kurzu do dystrybutora? W nim sie kurz nie zbiera i nie przypala? Z tej wypowiedzi nic nie wynika poza "dystrybutor potrzebny i już bo tak". I nie bierz mojej odpowiedzi do siebie, nie piszę że złośliwością (jak Ty o tym wifi...) tylko naprawdę szczerze chciałbym uzyskać jakieś techniczne uzasadnienie nad którym mógłbym się zastanowić.

Rysunek pokazuje prawidłowe zrozumienie "wykładu". Używając takiego systemu jesteś w stanie zachować temperaturę roboczą poniżej temperatury przypalania kurzu. Czyli przynajmniej dwu - trzykrotnie niższą od temperatury którą generuje tzw dystrybutor....Pod warunkiem że będziesz korzystać z DGP - nie zamkniesz wszystkich kratek z żaluzją. To w zasadzie kluczowa zaleta. Są inne, ale to nie dziś, dbx musi najpierw ochłonąć....;) Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tilnen widać potrafisz wyciągać wnioski z wpisów na forum chociaż to bardzo ciężkie. Zawsze pozostaje opcja marketowy doradca wyszkolony na kilkugodzinnym szkoleniu. Dystrybutor wymyślili ci co nie potrafili sobie poradzić z regulacją układu albo im się nie chciało tego robić. Pomyśl, dystrybutor tworzy niewielką komorę nad najgorętszą częścią wkładu kominkowego i z tego miejsca zabierasz najgorętsze powietrze, tak zadziała szybko tylko czy o to chodzi by mieć na kratce wylotowej np. 110stopni? Grzejnik co też błyskawicznie nie działa. Błyskawicznie albo prawie działa dmuchawa elektryczna kilka kW ze sporym wydatkiem powietrza. Poszukaj tutaj narzekań na okopcone sufity, przypalone kratki itd.

Dla jasności nie jestem z branży kominkowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zadaniu kilku elementarnych pytań, każdy staje się "branżystą"...https://forum.muratordom.pl/showthread.php?361578-Jaki-komin-stalowy-do-kominka-wolnostoj%C4%85cego

 

to prawda, że na starość wszystko się kurczy, rozum także....wyjaśnij wszystkim cherlaku szolmsie, co wspónego z robieniem obudów wkładów kominkowych ma komin?

Opowiedz to na swoim przykładzie....10 wkładów do jednego komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny amator kominka, który chce się przekonać jak wielkie gówno zrobił. Popatrz sobie kiedyś na drzewo np. jabłoń . Dystrybutor to pień. Czy do każdego jabłka idzie oddzielna gałązka od pnia? Czy do każdego kaloryfera idzie oddzielna od kotła, pieca rura zasilająca i powrotna? To co chcesz zrobić jest tak chore , że powiedziałbym dramat rozumu. Opory tego twojego rozprowadzenia na poddasze będą tak duże , że ściany i obudowa kominka nie będą w stanie przyjąć ciepła od kominka ten będzie się spalał na wyższych temperaturach i większość ciepła poleci w komin. Jak już zakończysz przygodę z budową tej instalacji to podczas palenia zmierz temperaturę spalin wychodzących z komina. To powie ci jak wielkie gówno zrobiłeś :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olo,

 

Świetna wypowiedź, dużo wniosłeś do tematu. Brawo 316 post wskoczył, jeszcze parę i dostaniesz pieczątkę z kartofla "sympatyk forum" czy jakąś inną.

 

Czy DGP bez dystrybutora będzie działać czy nie to jest pytanie właśnie poruszane w tym temacie, ale skąd wyciągnąłeś jakieś przegrzewanie wkładu, wysoką temperaturę spalin i inne apokaliptyczne wizje to nie wiem. Przecież BĘDĄ WYKONANE kratki OTWARTE (bez żaluzji) w obudowie kominka zgodne z wymaganiami producenta wkładu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadaniem producenta jest sprzedać a że później będzie to działać jak u większości, czyli do dupy to już nie problem producenta. Każdy kupujący kominek i patrzący w instrukcję jest zachwycony. Zachwyt spada kiedy zaczyna się taki kominek użytkować. Jak już zrobisz swoje wymarzone kominkowe cudo wróć na forum i pochwal się nim bo tego najbardziej brakuje na tym forum. Jest zawsze wiele szumu podczas planowania, ale nie ma później chętnych do opowieści jak to im się korzysta z tych kominków i jak one działają. Jak myślisz dlaczego? Nie chcą pochwalić się swoim sukcesem? :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olo mylisz się są tacy na forum co zrobili i pochwalili się, przecież na okrągło nie będą się chwalić. Niestety tych którzy słuchali fachowców albo poświęcili sporo czasu by zgłębić troszkę wiedzy jest mało to i chwalących się też nie na pęczki. Mało też takich którzy podejmują to wyzwanie by samodzielnie wybudować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...